Dziewczyny z hirsutyzmem

Emilko, kochana, tez sie dziwilam, ze nie wchodzisz.. Pamietam jak pytalas nas o facebook.. To juz wtedy mialas podejrzenia? Ale poczekaj jeszcze kilka dni.. A poza tym na facecie zycie sie nie konczy.. Po deszczu zawsze wyjdzie slonce.. Pamietaj, ze jestesmy zawsze z Toba...

:( tak wtedy juz mialam podejrzenia on zawsze tw ze mial kiedys konta na face booku ale jak mnie poznal to je zablokowal i nie korzysta zalozylam sobie fikcyjne konto weszlam na profil jego kolegi dodalam go do znajomych i z jego profilu moglam wejsc na profil meza wcale profil nie byl zablokowany regularnie tam pisal ma mnostwo znajomych kolezanek tez komentuje ich zdjecia ze np slodko lub sexi wygladaja jak to zobaczylam doznalam takiego szoku ze stracilam przytomnosc :(

najgorsze jest to ze moje zycie z nim to byla bajka czulam sie kochana na zaboj on swiata poza mna nie widzial codziennie mowil milion razy jak bardzo mnie kocha wspieral we wszystkim a to byla w mojej glowie tkwi tylko jedno pytanie-dlaczego on to robil :(

najgorsze ze mimo tego wszystkiego ja go tak bardzo kocham mimo tego co zrobil ja go kocham :(

Pisz do nas, no ja tego nie pojmuje,czemu by udawal,przeciez nie musial brac slubu itd. moglby wtedy byc z kim chce..przeciez jestescie tak krotko po slubie..ciezko mi mowic,bo nie znam go..co nim kierowala i dlaczego by Cie w zywe oczy,uszy klamal..znalam kiedys takiego,co poprostu lubil miec kilka kobiet,byl z jedna potem ze mna w tym czasie tez z inna i jeszcze sie chajtnal i jeszcze inna zaszla w ciaze a on chcial byc ze mna co za ..brak slow poprostu niektorzy maja kurweska zylke. Mam nadzieje,ze Marcus jednak jakos Ci wyjasni wszystko,moze to nie koniec jeszcze..w przeciwnym razie szkoda Twojego zycia na takiego kogos.. pisz do nas.Jestesmy z Toba:*

Ale jak to? chyba nie chodzi tylko o te wpisy komentarze na facebooku?? przeciez takie komentarze daje wielu kolesi zwyklym kolezankom i na tym sie konczy???

ale komentowanie zdjec nie oznacza jeszcze wiele.. Masz dowody ze Cie zdradzal?

luisa ja sama nie znam odpowiedzi na pytanie dlaczego on to robil :( jesli chodzi o face booka to udowadnia to ze mnie klamal po co ukrywal ze ma konto na face booku skoro nie robil nic zlego ? chodzi mi o to ze on by na inna nie spojrzal tak myslalam a tu takie komentarze do dziewczyn ze mu sie podobaja itd chodzi o to ze moj obraz jego byl inny ja bym nie pomyslala ze on jest w stanie spojrzec na inna i nawet pomyslec czy jest ona ladna czy nie, a tu takie rzeczy , poza tym siedzial na facebooku w czasie gdy myslalam ze jest w szpitalu a ja bylam w polsce wtedy nawet mnie klamal ze byl w szpitalu skojarzylam daty i zobaczylam ze w tym czasie wklejal jakies zarciki na facebooku gadal ze znajomymi a ja umieralam ze strachu ze jest chory :( mam dowody jeszcze inne- gadal na messengerze z jakimis dziewczynami przeciez ktos kto kocha tak nie robi , najgorsze ze ja do niego pisze smsy i dzwonie nie moge sie powstrzymac a on milczy boze ja tego wszystkiego nie wytrzymam :(

Kochana spokojnie...wez gleboki oddech,to,ze on sie kontaktowal na facebooku z innymi nie znaczy,ze Cie nie kocha,moze lubi popisac,pojarac sie i tyle,oby tyle..zrozum faceci niektorzy tak maja..lubia ogladac fotki itp.TEz bym nie chciala by moj tak robil,ale jesli na tym sie konczy to jeszcze nie zdrada..a moze mial wtedy w szpitalu laptopa i pisal sobie? moim zdaniem powinnas z nim o wszystkim porozmawiac na spokojnie,nie ma wyjscia jak wyjasnic sobie..dla mnie najdziwniejsze to,ze on wybyl z domu ale dokad? zamierza wrocic ? tak poprostu wyszedl ? od kiedy go nie ma?

Emilko wez gleboki oddech powinniscie sobie o wszystkim porozmawiac,emocje podejrzenia sa zlym doradca..moze to tylko komentarze,faceci lubia popatrzec..sa wzrokowcami,nie oznacza to jeszcze zdrady,chodz tez by mnie to wkur....o. Pytanie dlaczego sie nie odzywa,gdzie jest i od kiedy go nie ma?

dziewczyny on od tygodnia milczy przeciez to nie jest przypadek milczy 7 dni to wszystko wyjasnia :(

Emilko kochana trochę Cię rozumiem bo nieraz cierpiałam z powodu drani, Nie odpuszczaj mu, jeśli jest taki musisz przeboleć kilka dni a później stać się wyrachowana, jezu co za ciul... Jestem z Tobą :)

to ja juz nic nie rozumiem..nie wraca od tygodnia i cisza? jak tak moze wogole..czemu to ma sluzyc..a nie wiesz gdzie jest? moze w pracy moze tam jedz i wyjasnij z nim wszystko albo traktuje Cie z nalezytym szacunkiem albo..to juz od Ciebie zalezy..

ale ja nie mam jak z nim porozmawiac bo on zerwal ze mna kontakt , ostatni raz wyslal mi smsa rowno tydzien temu w srode napisal ze zle sie czuje ze ma nadzieje ze nie zostawie go przez chorobe (wymyslona chorobe) pisal ze jest ze mna na zawsze i ze mnie kocha , na drugi dzien w czwartek wrocilam do domu a tam brak jego rzeczy a konta wyczyszczone , od tego czasu dzwonie i pisze i nic

Lui ale on ją okłamywał - zabawił się jej uczuciami, dla mnie to jednoznaczne, nic go nie usprawiedliwia

tak od tygodnia cisza no ja wlasnie tez nic nie rozumiem , dzwonilam do niego do pracy twierdza ze go nie ma

przeciez nawet jakby mu sie cos stalo to dzwonila i pisalam tyle razy ze dawno by mu sie rozladowal telefon a jest wlaczony...

Emilko On caly czas obstawia,ze jest chory..a moze jest? dla mnie ta cala sytuacja jest nie wyjasniona wciaz,przeciez jakby chcial odejsc nie musialby wymyslac choroby? konta wyczyscil,kur..nie pojmuje..Nie ma go w pracy no przeciez nie rzucilby pracy dla jakiejsc cici chyba innej? a moze kazal w pracy tak mowic..nie wiem,naprawde o co chodzi.. Chile nie do konca to rozumiem co pisze Emilka i jego zachowania,dlatego uwazam,ze powinni sobie wjasnic,wiadomo,ze on postepuje bardzo nie fair ale dla mnie za duzo znakow zapytania..

a pewnie,ze NIC go nie usprawiedliwia..

Kobietki kochane! Faceci są leniwi,cwani i wygodni....nie wnikajcie w ich umysły,nie zmieniajcie na siłę...to nic nie da.Trzeba znać swoją wartość! Odszedł? Niech idzie!Nikogo na siłę nie uszczęśliwisz.Poboli i zaczniesz czuć,ze oddychasz.Lepiuej samej ,niż wciąż snuć podejrzenia i życ z brakiem zaufania.

ja mysle ze on caly czas prowadzil podwojne zycie i w koncu zdecydowal sie ode mnie odejsc i zabraklo mu cywilnej odwago by zrobic to tak jak nalezy tchorz i tyle , tylko pozostaje pytanie - dlaczego 2.5 roku gral wielka milosc bo naprawde ja nic nie podejrzewalam bylam bardzo szczesliwa i czulam sie kochana , mozliwe ze tak w pracy kazal mowic ze go nie ma nie wiem, nie wierz w to ze cos mu sie stalo bo ma caly czas wlaczony telefon , przepraszam ze was tak gnebie ale ja nawet nie mam komu sie pozalic a wariuje :(:(:(

skubana wiem ale moje zycie zawalilo sie jednego dnia cale zycie mi sie zawalilo a czlowiek ktorego kocham na zaboj zrobil mi cos takiego

Skubana No tak masz racje,trzeba miec honor,znac swa wartosc,ale zadna z nas nie chcialaby aby ktos kto z nami byl zostawil nas z dnia na dzien bez slowa.kazda chcialaby wiedziec dlaczego..

A moze to zupelnie inaczej? - a moze zostal uprowadzony? i trzeba to zglosic na policje? wtedy jesli jest w szpitalu to go odnajda szybciutko.. A dzwonilas do tesciow? Nie ma zadnej rodziny?

moze on czeka az go zaczna szukac bo go ktos wiezi? a my wieszamy na nim psy i koty..

cos ty constance na pewno tak sie nie stalo, ten jego ostatnie smsy z poprzedniego tygodnia byly dziwne ja juz czulam ze cos nie tak ale nie przypuszczalam ze taki bedzie final, jego rodzice tez nie odbieraja ode mnie telefonu

wlaśnie dlatego stań się wyrachowana i dojdż do PRAWDY, tylko wtedy poczujesz się naprawdę wolna, tylko nie łudź się że jeszcze będzie dobrze, też to przerabiałam

nawet nie mam jak dojsc prawdy boze jestem w szoku :(

ale okredl Cie tez z pieniedzy, ze tak zapytam? zabral Twoje?

*okradl