Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matka Bałaganiary

Moja córka doprowadza mnie do szału

Polecane posty

Jestem mamą początkującego syfiarza.O tak, tak! Moje dziecko ma 9 lat a ja juz nie potrafie z tym nic zrobic! A dlaczego? Dlatego ze tatus jest taki sam! A raczej jaki ojciec taki syn! I wiecie co? Juz w ogole nie chce mi sie w tym syfie siedziec, nie chce mi sie co chwile znosic szklanki, widelcy, talerze, podnosic z podlogi ubrania , zamykac tubki po pascie do zebow, zbierac pestki z podlogi po winogronach, sliwkach, mandarynkach ,. Malo tego, mam dosc kiedy jeden i drugi wiecznie czegos szukają w tym wielkim syfie, ale znalezc nie mogą! Nie jestem pedantką, ale kurde, czy kazdy mogł by po sobie odniesc tą szklankę i wsadzic ją przynajmniej do zlewozmywaka, czy powiesic swoje ubrania na wieszak, czy umyc po po sobie zasmarkaną umywalkę???? Czy mam kupic im papugę ktora w kółko bedzie powtarzać : posprzątaj po sobie, wymyj, złóż, zamknij, poukładaj itp. Jeszcze trochę i sie wyprowadzam! Niech sobie zgniją w tym swoim syfie, razem z ogryzkami, fusami, skwasnialym smierdzącym mlekiem, itp. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
zpomniałam już o tych poodkręcanych tubkach, rolkach po papierze toaletowym na podłodze, poodkręcanych kremach... a ostatnio przyglądałam się nowiutkiemu, ślicznemu, szlafroczkowi polarowemu, którego rękawy były równomiernie zabrudzone - zupełnie jakby "weszły" do pieca, takiego węglowego.. wyglądały jak zabrudzone sadzą.. jak można coś takiego zrobić?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
Do Masiania oj chyba zapowiada Ci się taki bałaganiarz jak moja córka, ale to ciekawe, bo chłopcy zazwyczaj tacy nie są, przynajmniej u mnie - i syn i mąż trzymają porządek w tym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻADNA
nie przebije mojej córki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewniakowa liun
wspólczuję takiej fleji. Ale cóż jest fleją niehc będzie widocznie lubi w takim czymś przebywac. Nie poradzisz nic na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam jeszcze dodać jedną ciekawą rzecz: otóż od kilku miesięcy przychodzi do nas pani sprzątać, raz na dwa-trzy tygodnie, ponieważ ja już sie nie wyrabiam. I wiecie co mój syn powiedial na moją kolejna uwagę by posprzątał po sobie? On powiedzial z rozbrajającym usmieszkiem: no wiesz, mamuś, dziewczynki sa od sprzątania , a panowie od zarabiania!!!! Myślałam że gówniarza puknę w durny szowinistyczny łeb!!! Dopóki jeszcze sama wszystko sprzątałam, to jako tako raz na tydzień udawało mi sie ich zagonić do robienia przynajmniej prowizorycznych porządków, ale odkąd przychodzi ta pani - koniec. W koncu chyba poweim swojemu facetowi, ze skoro zarabia, to niech ta pani przychodzi do nas i siedzi od rana do nocy przez 7 dni w tygodniu, i sprząta ten permanentny syf. jak mu pójdzie to po kieszeni, to wtedy moze sie ocknie. A jak na razie, to za każde nie wykonane moje polecenie w sprawach porzadku mój syn płaci karę 2 zł ze swoich kieszonkowych. Moze jak zobaczy dno w swojej skarbonce, to zacznie sie zastanawiac. Oj biedna ja , biedna ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym, jasny gwint, WSTYD jak ludzie bez zapowiedzi wchodzą do domu!!!! I te nasze stereotypy: jaka gospodyni - taki dom! A faceci to co? lewe ręce mają? czy sa stworzeniu tylko dla wyższych idei? Och, wkurzyłam się niepotrzebnie. Kończę pracę i lecę do szkoły po swojego bisurmana! Będzie gadzina sprzątał dziś do nocy!!!! Ot! ;)))) ps. jutro zdam sprawozdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie to jest tak troche przewrotnie mam 21 lat a to ze moja 15 letnia sioetra nie robi w domu nic kompletnie to jzu sie przyzwyczailam bo jak zacznie juz cos robic to jest z tego 2 razy wiecej balaganu niz przed sprzataniem wiec wole juz posprzatac sama moja mama to pedant niesamowity...wszystko musi byc idealnie..ja sie ucze (studia)przycodze czasem godzin eprzed mama i odkurzam myje naczynia sprzatam itp moja siostrzyczka waraz 4 godziny wczesniej i smieci nie wyniesie to sie nic nie dzieje ale jak mama przyjdzie a ja jzu nie mam sliy bo nawet nie odpowczelam a ona w chodzi z pracy popatrzy po domu (posprzatanym)zobaczy ze jakis lakier do paznokci czy gazeta lezy nie tam gdzie trzeb aot sie wydziela oczywisci ena mnie i mowi ze jak mam tak sprzatac to lepiej niech nie sprzatam i blebleble a jak nie posprzatam to jest jeszcze gorzej!!!ona wogole nie docenia tego ze sprzatam zawsze cale mieszkanie ze goruje obiady dla wszystkich ze piore od czasu do czasu co prawda ale piore mam dosc juz tego i prosze Boga o pomoc zeby mi pomogl jak najszybciej sie z tad wyniesc i mieszkac na swoim!!! nie mowiac o tym ze nikt w domu nie odkurzy jak nie ja bo mama wracajaca o 21 do domu nie ma czasu na too no coz nie winie jej oto ale moglaby docenic to chociaz...a jak mnie szlag trafia jak wszystko zrobie a moja siora wpadnie narozpieprza wszystko wyjdzie i ani mysli sie za to brac ahhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa co do wyjazdow to np jak rodzice pojada gdzies z siostra zostawia mnie na jakis czas sama tydzien dwa to oczywiscie dbam o dom a jak wroca choc zawsze sprzatam dokladnie przed ich powrotem to jest i tak jazda bo sie znajdzie cos czego sie bedzie mozna czepic i znow ze jak dom wyglada ze to ze tamto normalnie to jest masakra .. aaa mam koleznake ktora odkurzy mieszkanie potem schowa juz odkurzacz mama przejdzie po domu sprawdzi jak poodkurzala zauwazy paproszka jednego krzyczy od razu kazuje jej wyciagac od nowa odkurzacz i odkurzyc tego jednego paproszka jakby go nie mozna bylo wziasc w palce i wyrzucic naprawde ja nie rozumiem niektorych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaffka wspolczuje Ci
bardzo. Mam w pewnym sensie podobnie, ale jednak o wiele lepiej...dzielna jestes, kiedys Cie docenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) mam 22 lata mieszkam razem z rodzicami, mama bez przerwy gnebi mnie o to abym sporztala. ale juz po prostu taka jest moja natura- balaganiarska, i nic tego nie zmieni;) haha ja z mama przechodzilam juz wiele wojen z tego pwoodu,ale to moj pokoj i jak sie jej nie podoba to niech nie wchodzi... owszem posprztam ale wtedy kiedy mama mi nic nie gada i nie upomina sie , kiedy natomiast mnie dreczy o porzadek odechciewa mi sie sprztac czegokolwiek, teraz aktualnie mam porzadek i jakotako go utrzymuje, moj nieporzadek wynika z paru czynnikow miedzy innymi z : lenistwa, braku czasu, ale oprcz tego jest w tym cos innego , kiedy mam balagan w pokoju wcale nie czuje sie zle bo czuje sie bezpiecznie hehe, to moj teren i to ze jest tu balagan to takjakby oznakowanie wlasnego terenu, wiem ze to dziwne ale co s w tym jest ;) niektorzy lubia porzadek a inni nie;) pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhmm tylko wtedy jak mam jakies wyjazdy ze studiow na takie zgrupowania to czasem mnie nie ma z pare dni to wtedy widza ale wystarczy ze wroce to jakos sie im od razu zapomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazuzi
Truskaffka Wiesz, ja mam pomysł! Podeślę Twoim rodzicom moja córkę, a Ciebie zaadoptuję na jakiś czas. Jestem przekonana, że Twoi rodzice zaczną doceniać Twoje starania, a moja Zuzia czegoś się nauczy i również doceni to co ma w domu. No i oczywiście... MY SOBIE ODPOCZNIEMY. Ale to tylko takie moje małe marzenie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do matki balaganiary
:-) Moja siostra byla taka sama. Wieczny syf dookola. Zgroza. Powinna prowadzic kursy "jak zrobic totalny bajzel w 15 min" . Lepiej niz na filmach po przeszukaniu mieszkania. Wyprowadzila sie i po jakim czasie okazalo sie, ze kiedy nie ma nikogo do sprzatania piluje porzadku jak maniaczka. U niej w domu jest naprawde czysciutko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
Ooo ile wpisów! Jak się cieszę, zawsze to raźniej... Strasznie Ci wółczuję truskaffka, chętnie też Cię wypożyczę na zmianę z mamą Zuzi, my Cię na pewno docenimy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazuzi
Truuskaffka Żeby nie było... My nie chcemy nikogo do sprzątania. My tylko chcemy kogoś do NIEBAŁAGANIENIA. Prawda Mamo bałaganiary???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
Masiania ja po prostu zabroniłam wnosić do jednego pokoju jedzenie, picie, w ten sposób mam w nim porządek, może tu ktoś wejść spokojnie.. Ale ostatnio moja córcia przychodzi tu rano się malować, ogląda telewizję, znosi wszystkie akcesoria do makijażu. Ale na szczęście zbiera to później z powrotem. Dobry sposób z tymi opłatami, ale niestety moja córka już na to za stara! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
Oj taaak mamazuzi... my naprawdę wiele nie wymagamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
Mamo Zuzi ile Zuzia ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazuzi
Mamo Bałaganiary Moje szczęście ma prawie 18 lat no i oczywiście wydaje jej się, że jest już strasznie dorosła. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
Mamo Zuzi moja ma 20 lat, ale kiedy ja czegoś od niej wymagam, krzyczy - "ja mam dopiero 19 lat", natomiast kiedy ona czegoś żąda wykrzykuje " mam już 20 lat!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazuzi
hehehehheh Mój 3-letni syn już tak potrafi. W zależności od okoliczności jest albo jeszcze "dzidzia" albo już 'duzi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
mój ma prawie 18, i jest całkiem całkiem czasem, kiedy wyjeżdżam, moja córka gotuje i on musi oczywiście po niej posprzątać,. wiadomo jaki bałagan po tym gotowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
i co ciekawe córka w ogóle nie poczuwa się do robienia czegokolwiek - no je sama [hi hi hi] i sama sobie przygotowuje np. śniadanie, ale uważa to za nielada wyczyn! a jaki po tym zostawia bałagan!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
synuś natomiast robi wiele rzeczy sam, np. odkurza, kosi trawę, pierze.. nie trzeba go o nic prosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkaaa
ja sama robie balagan-i to naprawde porzadny... mam po prostu taki sposob bycie-w balaganie latwiej mi jest cokolwiek znalezc. zwykle jest tak ze w sobote moj pokoj lsni, ale wystarczy ze gdzie wychodze to wszystko z szaf musi wyfrunac, a potem laduje na jej dnie. mojej mamie przez dluzszy czas naprawde to przeszkadzalo-byly klotnie, placz, ale na darmo. teraz wie o tym, ze i tak posprzatam i nie wtraca sie w to nadmiernie. owszem casem zwroci mi uwage na zbyt porozrzucane ubrania. jednak wie ze jestem ciagle zabiegana i nie zawsze mam czas zeby wszytsko rowniutko poukladac. zreszta-w pewnym momencie zauwazyla ze sa wiekrze problemy od tego ze mam balagan. jezeli moge wam dac rade odnosnie mlodych balaganiarzy-nie ukrywajcie przed rodzina tego ze wasze dziecko ma w pokoju jednolity syf, ale tez nadmiernie nie upokarzajcie go. jezeli jednak do waszego dziecka przyjda niespodziewanie znajomi i zobacza "porzadek" to dziecko poczuje sie glupio nie wy. zresztabalaganiarstwo z wiekiem mija. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka Bałaganiary
milkaaa a kto tu mówi o układaniu równiutko w szafie! w szafie wszystko jest skłębione, pomieszane czyste z brudnym, a większość rzeczy i tak leży na podłodze a z biegiem lat jest coraz gorzej tylko a znajomi wchodzą do jej pokoju ... i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejku jejku
ale macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×