Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Witam!!! znów to zrobiłam-> spróbuj acnefan asa-naprawdę pomaga-nie pożałujesz-kosztuje 8.70zł-spróbuj i nie ruszaj buźki-efekty widać juz po kilku dniach stosowaniach tetek->polecam picie fiołka trójbarwnego (ja zabarwiam soczkiem i daje się radę), myj koniecznie zmielonymi płatkami owsianymi+cynamon+ sok z cytryny+woda,płukaj koniecznie przegotowaną wodą ,następnie płukaj rumiankiem i pozwól by sam się wchłonoł-nie wycieraj,i na to tormentiol-nawet sie nie spostrzezesz jak szybko zobaczysz efakty-i nie wyciskaj kate 22-> odnosnie tabletej Yeanine to wiem, że tak jak Yasmin są to tabletki nowej generacji z malą ilością hormonów (najmniejszą jak dotychczas).Plamienie na początku wywołane było ta małą ilością hormonów.Ja stosuje Yaśmin- 4listek-również polecam,również widać efakty,i też miałam palmionka na początku:):)więc nie jesteś sama. rączki daleko od buziek-lepiej niech szukają ŚwMikołaja:):)udanych poszukiwań Mikołaja a nie syfków-pozdrówka papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
fajnie ze ten akonfan wam takze pomaga:)) fajny jest i pachnie drzewkiem herbacianym:-))) o tych Yasmine tez slyszalam,wachalam sie ktore wziac,bo zarowno jeanine jak i yasmine sa ok.moze i te drugie tez by mi pomogly,tez sa dobre na cere:) i nie zatrzymuja wody w organizmie:) no coz.plamienie to normalka,organizm glupieje bo dostal cos nowego,tylko 1 listek byl taki tragiczny,liczylam sie z tym ,warto bylo sie przemeczyc:) pozdrowionka i lapki precz!!! nie patrzec w lustro,nie wyszukiwac,zajac sie czyms:):):) bedzie gut:)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tetek
no to 15 godzina w robocie...jutro pewnie też zabawię długo...tormentiol kupię we czwartek. co do płatków, herbatek...-za cholerę nie mam do tego cierpliwości... z rzeczy chemiczno-kosmetycznych odradzam serię pure zone...zresztą chyba nie ja jedna...żrąca po prostu--a wydawało mi się że dobra. teraz mam fajny tonik erisu do cery tłustej...kończę żel do mycia dermedic--może polecicie coś w zamian(ale nie "handmade")...może iwostin?oczy mi zaraz wypadną:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
tetek---?myj dziobek mydlem dove z zielona herbata:) je uzywam i moge goraco polecic:),kosztuje 3.3 wiec warto sprobowac:-) slodkich snow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od niedawna (tzn kilka dni) myję buzię szamponem dla dzieci... No i muszę przyznać, że jest super. Gdy myłam żelami, miałam taką jakąś ściągniętą skórę, o mydle lepiej nie wspomnę, a po szamponiku, jest poprostu czysta i gładka :D Nawet nie pamiętam, skąd wzięłam ten pomysł z szamponem... U mnie wszystko w jak najlepszym porządku :) Nic nie wyciskam. Od chyba tygodnia, albo ponad, nie ruszyłam ani jednego zaskórnika :D Jestem z siebie tak dumna, że to się w głowie nie mieści. I cieszę się ze wszystkiego! Nie myślałam, że walka z takim nałogiem może wywrzeć na mnie taki wpływ... Od jakiegoś czasu chodzę naładowana pozytywną energią. :D Tryskam radością, optymizmem i chęcią życia :D I wszyscy zauważają we mnie zmianę :) Jak dobrze, że jest to forum!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu
Witajcie kochane z parowki nici ale zrobilam piling i nalozylam maseczke rozgrzewajaca garniera od kiedy czytam to forum nie dotknelam mojej twarzy dzis kolezanka powiedziala ze ladnie wygladam. Dzieki ze jestescie Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hi !!! i jak tam ryjki???? mam nadzieje ladne:-))) tak jak u mnie:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) hurrrrrra!!!! kiss!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech. Coraz trudniej się powstrzymać. A jednak to jest nałóg, który ujawnia się w sytucji stresowej- chwila nerwów, pogorszenie cery i jazda...... Ale na szczęście człowiek może uruchomić mechanizm samokontroli i próbowć jakoś temu zaradzić. Wczoraj miałam właśnie taki kryzys- dziwna wypukłość plus dziwne i nie wiadomo skad zaskorniki. Znowu się udało powstrzymać odpowiednim momencie))))))))).Żadnej ranki)))))))))) Myślę, że chyba zacznę więcej dbać o swój organizm od środka. Już jem suplementy ze skrzypem polnym i mikoelementami.Dzisiaj zaczęłam jeś preparat Colon C, który poprawia pracę układu trawiennego ( czasem są z nim kłopoty, a często to w konsekwencji powoduje brzydką cerę). Jak skończę kurację skrzypem polnym to pozażywam troszkę citrosept - podobno niszczy grzybki candida, oczyszcza i odkaża organizm. I generalnie cudownie działa na organizm. Zobaczymy. Już dawniej zmieniłam swoją dietę- wprowadziłam do niej dużo herbaty zielonej, rooibos i mnóstwo wody mineralnej. Jem mniej i spaceruję dużo z psem.Czasem czerwone winko- ale to też zdrowe)))))))Ograniczyłam kawę do minimum. Efekt- cztery kilo mniej, ale to dobrze bo zawsze byłam jak to się mówi nie chuda ale nie tęga- taka w sam raz. A ostatnie kilk lat - dużo stresu, po 7-8 kaw dziennie, siedzący przeważnie tryb życia dał się we znaki, oj dał. Posiłki w nocy lub wieczorem, byle co i byle gdzie. Paznokcie się roztroiły i rozczworzyły. No, tyle o mnie) Ciesze się, że to forum tak Was motywuje. Mi też pomogło. Wlaściwie zanim na nie nie trafiłam to nie wiedziałam, że coś jest nie tak, a brzydką buzię zwalałam na horrendalne ilości kawy. Pozdrawiam zatem ponownie i sukcesów życzę))))))))))))))))) Piszcie jakich kosmetyków używacie i jak działa na was maść z wit A, jak ją stosujecie. No i czy dermacol miał jakiś negatywny wpływ na waszą buźke. Buziaki)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja proponuje zakupić maść cynkowa. Mi pomogła, jest nie droga ok.5zł. ja na poczatku mieszałam z fluidem i punktowo nakadałam na zaskórniki. Maść ta ma właściwości kojące i antybakteryjne. Dobry jest też tonik Loreal\'a pure zone bo złuszcza skóre. Dla osób, kótre maja problemy z tłustą cerą proponuje samoopalacz, powaznie, wysuszył mi cerę i już żadziej mi wyskakują zaskórniki. Pozdrawiam, nałogowców :) Napoczątku trzeba zlikwidować wągry to juz nie będzie czego wyciskać :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hi mag!!!! ja msci nie stosuje,tylko ten krem ochronny z wit.a ,z tym,ze on tez jest tlusty,jak masc:) ja juz teraz moge obyc sie bez dermacolu,smaruje nim tylko te male(juz coraz mniejsze:) ) plamki i na to troche pudru w plynie LIrene Eris:) efekt super naturalny i 3m caly dzien:) jak sie po jakichs 6-8 godz.swiece to przykladam po prostu chusteczke higieniczna i blysk znika:-)) dermacol niestety nie dziala za dobrze na skore,bo nie dosc ze to fluid(czyli jak wszystkie zatyka pory) to jeszcze jest taki ciezki,chyba ze wsmaruje sie go minimalnie tylko w przebarwienie,wtedy nic skorze nie grozi:) tak bylo u mnie:-) jak odcien uzywasz? czy chcesz dopiero nabyc? ona naprawde bosko kryje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
skarpecia---> z tego co mi wiadomo to masc cynkowa kosztuje 2 pln a pure zone to niezly scheiss wypalajacy skore i zle na nia oddzialowujacy,znam to nie tylko na swoim przypadku, wszystkie kumpelki z mojego grona tego uzywaly i niestety,porazka... poza tym masc cynkowa jest do dupy,nie zdazysz zamknac oczu i juz wetrze sie w poduszke,lepsza jest pasta cynkowa ! ta chociaz sie 3m do rana,dobry efekt to zmieszanie pasty cynkowej z tormentiolem -tez ladnie zasusza i sciaga i ma odcien jak fluid. nie wydaje mi sie zeby to byl dobry pomysl,masc mieszac z podkladem,masc cynkowa jest tak zbita i ma tak komiczna konsystensje ze to sie nawet by chyba zmieszac na dalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
wiesz,jakby tak samoopalacz wplywal pozytywnie na tradzik to by takie topiki nie istnialy :-) i ozcywiscie kazdy hchce,zeby zaskorniki zniknely,bo wtedy to faktycznie nie byloby co ruszac. problem w tym,ze ludzie nie posiadaja czarodziejskiej rozdzki,dzieki ktorej pryszcze znikna. pozdro for all @@@@ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie udało pomieszać maść cynkową z podkładem i efekt był dobry, na noc nie nakładam zadnych mości, bo nie lubie spać z ubrudzoną poduszką. a Pure zone jak dla mnie jest dobry, wypala co ma wypalić, złuszcza co ma złuszczyć i tyle. Wiem jednak, że każda cera jest inna i trzeba indywidualnie dobierać kosmetyki (niekoniecznie drogie). To niestety kieruje nas w mase niepotrzebnych kuracji i flustracji. Ja swój sposób odnalazłam, bo też sie borykałam z okropnymi zaskórnikami, trzeba tylko wiary i cierpliwości. I naprawde im mniej dotykamy twarzy i wyciskamy tym mniej nam wyskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
mi tam juz nic nie wyskakuje, ale jak wyskakiwalo to rozdrapywalam na maxa,i zgotowalam sobie przebarwienia. ztym ze to juz tylko 3 plamki na policzku wiec da sie zyc:) tez mam swoj spodob pielegnacji,masz racje,kazda skora jest inna i ciesze sie ,ze znalazlas dla sibie dobra metode:) ja tez ja mam:) a zawsze najlepszy pozostanie jednak umiar w tym co robimy :) kiss for all:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skarpecia, no co Ty? samoopalacz to straszny zapychacz porów!!! to sama chemia, zawsze jak go używałam (a próbowałam już z niskiej i wysokiej półki) wczesniej czy później cera sie pogarszała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! Widze, ze dobrze Wam idzie w walce z nalogiem. Szczerze podziwiam. Czekam na dzien gdy rowniez bede pelna energii, tymczasem jestem chora i siedze w domu, a jak wiecie - nie ma nic gorszego od siedzenia w domu... Bo wtedy ma sie duzo wolnego czasu, ktory czesto spedza sie przed lustrem niestety... Jakos sie trzymam, ale nie jest idealnie. Moja cera jakos dziwnie sie ostatnio przesuszyla, jest zaczerwieniona i slady po rankach wolno sie goja. Moze jednak powinnam codziennie na noc nakladac jakis krem... Tymczasem kupilam Linomag w plynie i zdazylam uzyc poki co raz. Jest tlusty i dziwnie pachnie, ale skora po nalozeniu jest przyjemna. Podobnie jak po olejku Hauschki. A propos Hauschki, to kupilam maseczke oczyszczajaca i rewitalizujaca. Ta druga rzeczywiscie jest super - mimo, ze uzylam dopiero raz (i dwa razy punktowo na noc), widze efekty. Oczyszczajacej jeszcze nie probowalam, ale mam zamiar jutro lub pojutrze. Zaczelam znowu lykac rutinoscorbin i mam wrazenie, ze popekane naczynka znikaja. brunetcia - jak nakladanie olejku na sucha skore? Cos pomoglo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jestem tu nowa :)moja dewiza ( pełna optymizmu)- chcieć to móc.Przedstawie się, a właściwie mój problem.Tkwie w nim od 10 lat i wkońcu zdecydowałam się ten problem wylecczyć.(brzmi jak w klubie aa;) Wiem,że problem tkwi w mojej głowie i ciągle psuje mi życie. Jednak tym razem się nie dam !Moja twarzyczka nie wygląda wesoło wszędzie podzibana: rany, dziury,strupy. Jednym słowem bardzo nie ciekawie.Codziennie nakładm warstwe pudru,aby to jakoś zakryć.Codziennie także wyciskam aż do bólu.Co z pewnością nie pomaga, ale ja czuję się jakoś normalnie.Moja mama pyta się czemu to robie,a ja mówie nie wiem. Wyciskam sobie pryszcze jak w transie.A póżniej płacze...jaka ja brzydka i co ja właściwie sobie narobiłam.Nie wychodze wtedy z domu przez kilka dni ani do szkoły, ani do pracy.Chcę przestać, ale za każdym razem pojawia się stres, lęk, zła myśl np. jaka ja beznadziejna i od nowa wyciskanko. Standart.Stosowałam maści,antybiotyki,kosmetyki wszelkiej maści,tabletki hormonalne.I teraz już wiem,że jedynym sposobem uporania się z tym problemem jest po prostu nie dotykanie twarzyczki.Bo co po tych wszystkich preparatach jak ciągle się dziobie.Tak naprawde to jest tylko jeden sposób-zmienić swoje myślenie o sobie.Pokochać siebie i przestać karać siebie.Ja w chwili obecnej zaczne to realizować.Dzięki forum dowiedziałam się,że nie jestem nienormalna ze swoim problemem i że jest to nawyk nerwicowy!Powinno się to leczyć u psychiatry i nie ma co się wstydzić.Jednak mnie na przykład na to nie stać i musze się uporać z tym sama.Nie będzie to z pewnością łatwe ani przyjeme.Ciężka praca przede mną i przed wami też.Jednak trzeba wierzyć we własne siły.My jesteśmy swoimi sternikami emocji i czynów .Uwierzcie w siebie!Ja sobie już zaufałam,bo po raz pierwszy pisze na forum:)))ciągle wydaje mi się to jakieś niezwykłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
karleona--->wiesz,ja nie potrafilam zaakceptowac siebie ,jak moja twarz przypominala placek kruszonka:-( mialam chora skore,jakby atopowa,nie umialam tego zaakceptowac,ciagle o tym myslalam czemu ja??? kazde niepowodzenia obwinialam swoja cera. mi tez nic nie pomagalo i nie wierzylam w te Jeanine,tzn nie wierzylam ze to u mnie podziala,myslalam,ze tak juz musi byc,ze jak myja swoja twarz to czuje guzki i to piep..zaskorniki. jednak inne laski na forum mialy racje-te pigulki dzialaja dopiero po 3-4 listku i tak jest! zadnych wypuklosci,chropowatej skory,boze ja czuje ze zyje..... skora jest zdrowa i jedyne co teraz mi pozostalo,to te plamki po "porzadnym" wycisnieciu... najgorsze byly wakacje,jak zaczelam brac Jeanine,po 1 listku byl taki wysyp ,ze nie moglam dac sobie z tym rady! masakra... i dlubalam jak szalona,nawet igielka poszla w ruch...a potem pytanie--i po co to bylo ? lepiej sie czujesz...? naprawde nie da sie opisac tego jak czlowiek podle sie czuje po wyciskaniu...ja nie cisnelam tylko zaskornikow ale tez takie duze hormonalne gulaje,wiec sobie wyobrazcie jaka byla masakra.... jak sobie pomysle,ze nie poszalbym do ginka i nie wziela tycj jeanine,to ten koszmarek trwalby do teraz,no i ja miesiaczkowalabym raz na 5 miesiecy, bo po DIANE 35 to musialam miec sztucznie wywolywana miesiaczke..... Mam nadzieje ze uda ci sie zaprzestac z tym nalogiem, byloby fajnie gdyby sie to forum do tego przyczynilo:):) Tu wszyscy 3maja za siebie kciuki i to strasznie mobilizuje:) Lapki precz:) Buzka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carleona- Pozdrawiam, trzymaj się. Wszystko jest to zrobienia. Choć czasami nie jest łatwo. Buźka))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
popieram mag 5!!!! zobaczysz,uda sie :-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu
Witajcie dziewczyny Witaj karleona ja mysle dokladnie jak ty ten nalog jest problemem glowy a nie ciala powinno sie go leczyc u psychoanalityka tak jak inne tego typu dolegliwosci. Dla mnie to forum jest tak jak z nim rozmowa bo kazda z was przezywa to co ja i wasze wypowiedzi pozwalaja mi zrozumiec moj problem bardziej. U mnie cos sie zmienilo wczoraj mialam bardzo stresowy dzien ktory normalnie zakonczylby sie masakra ale cos sie zmienilo nastapil przelom zmienilam sposob rozladowania napiecia czytam to forum i jakos panuje nad tym. Nie dotykam twarzy ale mam bardzo duzo zaskorniaczkow bez makeupu wygladam fatalnie mam nadzieje ze sie to zmieni bo generalnie moja cera wyglada lepiej. Sciskam was b. mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczęta!! Nie było mnie przez kilka dni, bo znów mi neta admin wyłączył... Zaczynam się tutaj czuć, jak w klubie anonimowych wyciskaczy ;) Ale tak na serio, to forum strasznie mnie motywuje. Teraz to nawet nie chce mi się nic wyciskać i za bardzo nie mam nawet co cisnąć :D A dzisiaj rano, to były już szczyty. Poprostu nie poznałam się w lustrze. Policzki całkkiem gładkie!!!! Ani jednego zaskórnika. Tylko kilka takich maluteńkich na czole, które zakorektorowałam korektorem z Avonu i nikt by się nie skapnął, że coś tam mam. Ale jestem szczęśliwa! Poprostu energia mnie rozpiera. I wszyscy w szkole ciagle powtarzają mi, jak łądnie wyglądam... Kurde. Lecząc się z tego jeszcze popadnę w jakiś samozachwyt i nie będzie ciekawie. Ale tak na serio, to teraz priorytetową sprawą dla mnie jest utrzymanie takiego stanu do połowinek, czyli do końca stycznia. Bo, jak mi wróci tuż przed połowinkami, to się chyba zabiję. I nie pójdę!! Ale jestem dobrej myśli. Gdy skończy mi się Effaclar, kupię Benzacne i będę stosować na przemian z Linomagiem. Kurde, bo się tak zastanawiam, że jak już mi wszystko pozchodzi, jak już to cholerstwo wyleczę, to przecież nie będę mogła tak sobie wszystkiego odstawić, żeby mi nie wróciło. I co wtedy zrobię?? Tzn czego powinnam używać? Nad tym się jeszcze zastanowie. Karleona, witam Cię serdecznie i życzę sukcesów w walce z tym nałogiem!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehna
Moz emnie tu jeszce ktos pamieta pisywalam czesto jakis czasm temu ;) moim celam jest studniowka i nawet do tej pory niezle mi idzie takjajk wam:D a i polecam wam maseczka z erisa taka w 2 saszetkach za okolo 3.50 z pomaranczami chyba na opakowaniu rozsiwetlajaco energizujaca oczszczajaca jakos tak:p ale dziala niezle pozdrawiam i powodzenia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyglądam jak potwór ---> dzieki za radę odnośnie olejku 🌼teraz codziennie nakładam go jak tonik juz wyschnie, ale trudno mi ocenić czy to ma duży wpływ, czasem tak mam, że grudki pojawiają się i znikają nastepnego dnia, albo nie znikają i czekam dłużej zanim zaskórniki nie \'wyschną\' i nie da się ich lekkozdrapać, przedtem też miałam podobnie, na razie bede nakładac na \'sucho\' ale jak zobaczę że cera się odwodni, to wrócę do moej metody :-) wogóle pan różański czasami poleca dziwne rzeczy, wśród kosmetyków, które jego zdaniem sa dobre dla cery trądzikowej znalazłam wiele tych, co mi już kiedys zaszkodziły, no i naturalne to one raczej nie są, ostatnio znalazłam stronkę, na której opisuje i poleca własną metodę wyciskania zaskórników, a przecież nie powinno się tego wogóle robić...sama nie wiem, co o tym myśleć prawda, że ta maseczka jest rewelacyjna, poczekaj, troche dłużej, a efekty beda super! ;-) doszłam do wniosku, że kosmetyki hauschki sa nawet całkiem wydajne, poza kremem do mycia, i wsumie wychodza taniej niż niejedne z drogerii, chociaz na początku trzeba sporo wydac żeby kupic cały zestaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brunetcia - fakt, sa drogie, ale jesli maja pomoc, to naprawde warto zaoszczedzic troche i zamiast nowej bluzki, kupic maseczke czy olejek... Wlasnie siedze z maseczka oczyszczajaca na twarzy. Fajnie pachnie taka, hmm, kreda. Mam troche schizy, bo facet ze sklepu dal mi ja za darmo, przez fakt, ze na opakowaniu termin waznosci jest do 11.2005. Ale napisal, ze w praktyce masecza jest jeszcze dobra przez 6-8 miesiecy, tylko firma musi przestrzegac surowych zasad unijnych i stad ten termin na sloiczku. Niby wiele razy sprzedawal takie maseczki klientom i nikt nie narzekal. Zaryzykowalam i zobaczymy jak to sie odbije na mojej twarzy. Ale mysle, ze facet sie zna i nie klamie, tym bardziej, ze ta maseczka nie jest w postaci kremu, tylko proszku, ktory rozrabia sie z woda, wiec rzeczywiscie powinna miec dlugi termin waznosci. brunetcia - stosowalas juz kiedys ta maseczke? A jesli tak, to czy robilas tak jak zalecaja w ulotce? Tzn. zaraz po jej zmyciu nakladalas rewitalizujaca? Zastanawiam sie czy to nie za duzo dla cery jak na raz... Mozesz podac link do metody wyciskania Rozanskiego ? Z ciekawosci sobie zobacze, choc oczywiscie nie chce jej wprowadzac w zycie, bo tez jestem przekonana ze lepiej w ogole nie wyciskac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
hej angela...---> ja tez sie doslownie zajebiscie czuje i tak tez wygladam:-))) nie mam zadnych nieczystosci a te coraz mniejsze przebarwienia masjuje fluidem i jest supi:-) mnie tez doslownie rozpiera,bo w koncu mam gladka twarz i nie mam juz co wyciskac i czego "dreczyc" :) dziekuje tym co wynalezli JEANINE,doslownie kocham te pigulki,dzieki nim znow ciesze sie zyciem;):):):):): i dzieki wam za motywacje :) kiss!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znow to zrobilam...
z tymi pigulkami to uwazajcie. To, ze kate pomoglo, nie znaczy, ze innym pomoze tak samo. Jak wiadomo kazdy organizm reaguje inaczej. Na topiku kampania antytradzikowa dziewczyna musiala odstawic te tabletki, bo tak ja wysypalo, ze nie wiedziala co sie dzieje. Nigdy nei miala takeigo wysypu i to nie chcialo schodzic. Moaj kolezanka z klasy tez brala te tablety i wygladala niemalze jak wiktor juszczenko... Ja dzisiaj ruszylam dwie male rzeczy, ale nie ma juz sladu. Od teraz naprawde juz nie ruszam twarzy!! zeby na sylwestra w miare normalnie wygladac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
ja tem przeciez pisalam,ze mialam po 1 listku wysyp na maxa!!! dopiero po 4 listku moaj cera tak super wyglada,i jesli mi tak pomogly to chyba nie robie nic zlego jesli je zachwalam no nie? jestem bardzo happy,zy wyleczylam swoja twarz ,wiec chyba jak pisze o sukcesach to tez ok...? czy tylko o tym,ze jest zle mam pisac? ja jestem tylko na TE pigulki czyla na JEANINE tak dobrze nastawione,bo to one mi pomogly,nie logest czu diane. i mysle sobie,ze jak napisze o swoim sukcesie z tymi pigulkami to mozze pomoge komus,jest bardzo wiele dziewczyn,ktore lykaja rozne witaminki na cere,i uzywaja tysiace specyfikow ale skora sie nie goi i maja tardzik,czemu winna jest gospodarka hormonalna. dziewczyny maja to szczescie,ze moga leczyc sie pigulkami,wiec czemu sie sprobowac? od tego sie nie umiera,a moze zmienic nam zycie...na lepsze:) tak jak mi::)) wiec nie sprzeciwiaj sie tak,bo pzreczytalam na innym forum,ze jaks laksa miala wysyp wydyp po 1 czy 2 listku to normalka,bo organizm dostal cos nowego i tak reaguje. ja przezylam ten wysyp,chociaz teraz mam swiety spokoj i czysta cere;) i tego wszystkim szczerze zycze;) z pigulkami trzeba cierpliwosci,ja biore od sierpnia a dopiero jakos od 3 tyg.moja skora wyglada ok i z dnia na zdien jest coraz lepiej :) pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate22
sorry,ze pozjadalam albo poprzestawialam literki ale jestem w pracy i sie ciut spiesze bo do 16 musze sie z tymi glupimi papierami uwinac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×