Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

najpierw poczekam na odpowiedz z apteki jaka jest odpowiedz w hurtowni na reklamacje...jak sami nie odpowiedza to bede sie przypominac pozniej ewentualnie bede myslec co dalej...nawet nie mam opakowania bo musialam je zostawic by reklamowali w hurtowni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz do hurtowni sprobowac, ale producent, ktoremu najbardziej zalezy na zadowoleniu klienta, chyba szybciej zareaguje. Piszesz im, ze spotkala cie przykra sytuacja, ze nikt ci nie wierzy, ze jestes klientka tej firmy od wielu lat i uzywasz roznych produktow i ze jestes rozczarowana dana sytacja, nie wiesz na ktorym etapie to moglo sie stac - czy w czasie produkcji, czy w obrocie w hurtowni i blablabalbalbalbalab. Jezeli napiszesz to elegancko i wyslesz poleconym, tym samym pokazujac, ze ci zalezy (bo wydalas 3,55 zl + koperta, tusz, papier :P ), to producent powinien ci wyslac tubke gratis, co wiecej powinien dolaczyc jakies probki i przeprosic za zaistniala sytuacje :) Tak zachowalaby sie porzadna firma. Dla nich taka jedna tubka to zaden koszt, a zadowolenie klienta - bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ja mam inne doswiadczenia, nigdy nikt mi nie odpisal. Nie mowiac o tym, ze schering w polsce to nawet swojego adresu nie ma, przynajmniej ja nie widze w necie...bo wlasnie sie z bayerem polaczyl :o Co wiecej zawsze spotykam sie z tym, ze "po odejsciu od kasy reklamacji nie uzglednia sie" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic, najpierw i tak poczekam...moze hurtownia sie zreflektuje i nie bedzie potrzeby, choc znajac zycie nadzieja jest matka glupich :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calkiem prawdopodobne, ze wszyscy beda miec to w dupie i nawet nie racza ci odpisac. Teraz Polska :o Ale sprobowac zawsze mozna. Moja kolezanka kiedys napisala pismo do jakiejs firmy kosmetycznej, ze jest zainteresowana produktami i czy mogliby jej przeslac jakies probki. Tak w sumie z nudow to napisala. To jej ladnie odpisali i przeslali cala paczke probek i ulotek. Nie pamietam co to byla za firma. Pewnie jesli chodzi o pelnowartosciowy produkt rzecz ma sie troche inaczej niz z probkami, ale to jest wyjatkowa sytuacja, jaka cie spotkala - nie piszesz ot tak sobie, ze chcesz tubke, tylko masz konkretny powod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O probki to na wielu dosc stronach mozna prosic i mi tez pare razy cos przyslali z vichy na przyklad :) ale to troche inna bajka :) wiesz, caly problem w tym, ze jedyne co mam to moje slowo, ze to pudelko bylo puste...w tej chwili to nawet numeru serii z pudelka nie mam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno sie nie odzywalam.. wiem echh.. ale sledze topic codziennie czytam. nie mialam sie jak wypowiedziec n atematy wiec milczalam ale.. teraz mam powazny problem! i nie mam pojecia co z tym zrobic:(( nie wiem gdzie szukac pomocy... od zawsze miesiaczkowalam nieregularnie... ale mam niecale 16 lat (koncze w kwietniu:PP) wiec to nie wydawalo sie takie strasznie dziwnee.. bywalo ze nie mialam okresu nawet przez pelne 3 miechy albo tak jak teraz gdy krwawienie strasznie sie przedluza... bozeee:(( nikt mi nie chce wiezyc ale ja jush krwawie ponad 20iles dni:(( qrczee.. mam zapisany pierwszy dzien w kalendarzyku jak sie go doszukam to powiem dokladniee... echh.. ale co moze byc ze mna nie tak?! przeciez to nie jest normalnee.. a do tego ostatnie kilka dni jest strasszne.. brzuch boli.. nie mam na nic sily.. a krwawienia sa bardzo obfite co godzine musze zmieniac podpaski.. a dzis w szkole mailam plame na spodniach.. naszczescie zaciagnelam bluzke nizej i nikt nie zauwazyl.. ale noce sa okropnee.. musze sie budzic w srodku jesli nie chce do rana zaplamic lozka... co ze mna sie dzieje?!:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z gory przepraszam ze narzucilam inny temat ale nie mam matki.. i nie wiem do kogo sie udac z tym.. powiecie ze ginekolog.. bylam jush 2 razy ale przepisywali mi ziolowe tabletki i tyle a to nie pomaga:zmieszanie:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitty, tylko jedna rada... znow ginekolog tylko postarac sie znalezc innego :o ok, nieregularnosc to jeszcze nie taki problem...ale dlugie miesiaczki to juz wiekszy, to nie zarty bo mozna sie jakis niedoborow nabawic :o moim zdaniem musisz koniecznie isc...tylko z dokladna rozpiska jak czesto i jak dlugie sa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie mam ubezpieczenia.. jest ui bylych rodzicow;/ a proces adopcji trwa... a moj ojciec przysszly wyjechal na tydzien.. boooze:(( a nie macie jakis spobow na zmniejszenie krwawienia? podobno witamina K pomoga? jezuuu jak ja pojde do szkoly... :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kitty ale przeciez Ty jestes w tym wieku, ze bez problemu powinno byc wiadomo, ze jestes ubezpieczona chyba :) nie wiem , ja jak ide do przychodni to tylko legitymacja w moim przyadku studencka wystarczy... bez wizyty chyba sie niestety nie obejdzie :o moze choc do swojego stalego lekarza pierwszego kontaktu na poczatek? moze on cos poradzi na zmiejszenie krwawienia zanim trafisz do ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewo, mąż chce pomóc, fajnie że masz kogoś kto Cię kocha i żywo interesuje Twoją osobą. A to że faceci bywają nieudolni w kontaktach i podejściu do kobiet to już inna kwestia:P Ale niczyja to wina, po prostu wynik róznic między płciami:P:P:P:P Na rany używam: -alantan plus - krem (nakładam na całą zmasakrowaną powierzchnię) -pasta cynkowa (punktowo na dosuszenie pojedynczych zmian, ale bez stanów zapalnych) - na babrające się i bolące zmiany, wspomniany wielokrotnie tribiotic Czasami zasypuję te punkty (z pasty cynkowej lub tribioticu lub czasami tormentiolu) dodatkowo mąką ziemniaczaną. Traktuję ją jako utrwalacz, szczegolnie jak dekolcie nie jest dobrze, wtedy \"punkty\" nie ścierają się tak i nie kleją do ubrania. Ewcia 🌻 nie wyciskaj ;) małymi kroczkami i oswajaniem się z tym trzeba chociaż próbować kitty, leć do ginekologa. A do szkoły przecież chyba raz możesz nie iść. W rejestracji powinni zrozumieć Twoją sytuację, a ewentualną książeczkę można przynieśc przy kolejnej wizycie. Jutro marsz do lekarza! Buźka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kitty, bierz żelazo i wit. K, bo dostaniesz anemii. Zelazo jest na anemię, a wit. K poprawia krzepnięcie krwi. Jeśli się uczysz to z ubezpieczeniem nie powinno być problemu. W przychodni pokażesz tylko legitymację uczniowską. Z tymi miesiączlkami to bardzo poważna sprawa. 20 dni krwawienia to już przesada. Musisz pójść do innego ginekologa. Dobrzy ginekolodzy najczęściej pracują w szpitalach położniczych. Nie wiem, czy w twoim mieście jest taki. Mogłabyś pójść do przychodni przyszpitalnej. Możesz też poszukać przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza sie, witamina K polepsza krzepniecie ale to nie jest cos co pomoze od razu, no i przede wszystkim nie zlikwiduje przyczyn krwawienia tak wiec musisz pojsc do ginekologa i jest racja, ze czesto przy szpitalu jest dobre... jak bede mowic, ze trzeba czekac to trzeba im wytlumaczyc, ze to jest nagly wypadek - wtedy maja obowiazek przyjac, a nie moga odeslac, ze za miesiac czy cos...tak jak normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Szok, od dawna wiedziałam, że firmy farmaceutyczne to jedna wielka mafia ;/ jakoś z rok temu również na ten temat czytałam książkę o zdrowiu...wiecie, że baaaardzo dużo chorób bierze się z tak wydawać by się mogło drobnych złych przyzwyczajeniach jak np. szybkie jedzenie?? ....link koniecznie sprawdzcie, dla naszego wątku najbardziej przydatny będzie bodajże trzeci artykuł , o filtrach przeciwsłonecznych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Pod tym artukułem o filtrach jak dojdziecie do końca da sie jeszcze kliknąć: "przeczytaj - szkodliwe promieniowanie słoneczne" tam tez są ciekawe info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
To bardzo ważne, jak nie będziecie czytac to Wam to tutaj wkleje, ja sie bardzo interesuje alternatywnymi formami leczenia. Takze leczenia przyczyn chorób a nie skutków jak to robią te barany (nie wszyscy) lekarze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak...a jaka pewnosc mamy, ze akurat tego nie napisal ktos kto po prostu chce zaszkodzic? skad wiedziec, ktora informacja jest prawdziwa, a ktora falszywa? ja podchodza z duzym dystansem do wszystkich takich informacji... juz wiele razy widzialam zupelnie sprzeczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Twoja w tym głowa ustosunkowac sie do tego. Masz swój rozum, ja tylko daję ciekawą literaturę. Pozatym tam masz potwierdzone...np jak podaja jakies badania, to jest na niebiesko i mozna poczytać. Nie każę wierzyć....ale nie mogłabym Wam nie dac tego linku.. Wiem , że firmy farmaceutyczne na nas żeruja i chodzi przedewszystkim o kase a nie o nasze zdrowie, ale z tymi filtrami to jestem w szoku :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez czytalam o tym, ze zle proporcje omega3 i omega6 moga powodowac raka...tylko dla mnie to taki sam chwyt jak inne :o by przekonac ludzi, ze potrzebuja spozywac wiecej omega3 na odmiane... swoja droga ja biore maksymalna dobowa dawke ale z innych przyczyn :) wiadomo, ze ubranie lepiej chroni...nie bede jednak chodzic z zawinieta twarza przez cale lato :p a co jak co ale nikt mnie nie przekona, ze skora sie nie starzeje jak sie przesadza ze sloncem... wiec ja jednak zostane przy filtrach, choc pewnie tych naturalnych czyli mineralnych, nie sadze by naturalne mineraly byly rakotworcze... zreszta nie podoba mi sie idea mowienia,ze to zwiazek rakotworczy...tak jakby istnial tylko jeden rodzaj filtrow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
W sumie ja i tak nie uzywam, a po tym co czytam nie mam zamiaru zaczynać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Mogłabym się bawić i podważac Twoje wypowiedzi, ale mam inne ciekawe zajęcia, poprostu dałam link. Nikt nie każe chodzić pozawijanym , słońce jest ok...sa inne naturalne blockery, m. inn algi itp. Ale nie mam zamiaru sie sprzeczać, bo nie mam w tym celu :):) pozatym ja wiem swoje a Ty swoje. Każdy ma swoje jakieś naleciałości przy których sie upiera i trudno mu zmienić tok myslenia. Jednak ja wole to co naturalne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Pozatym artykuł otwiera nam oczy a nie zachęca aby zarobić, bo niczego nie reklamuje :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milena ale badan na temat szkodliwosci slonca i plusow stosowania filtrow tez jest sporo i tez pewnie sa artykuly z linkami do nich :) Ja tez wole naturalne filtry - napisalam to :) Co do tego czy reklamuje czy nie...te o szkodliwosci promieniowania tez czesto otwarcie nie reklamuja, na tej samej zasadzie ;) Dzis po prostu czytalam akurat artykul o roznych mistyfikacjach w internecie, prasie itp... i kiedys sie nawet o tym uczylam na studiach...ze w dzisiejszych czasach jest taka ilosc informacji, ze wiekszosc z nas jest w stanie uwierzyc w dowolna rzecz, ktora przeczyta jesli bedzie to odpowiednio sformulowane i poparte badaniami, a tak naprawde nikt z nas nie jest w stanie teg zweryfikowac Nawet miesiecznik charaktery dal sie ostatnio zrobic w konia i wydrukowal artykul o jakiejs nieistniejacej teorii. O fikcyjnych haslach w wikipedii to juz nie mowie :) mowie tu ogolnie o fakcie, a nie za czy przeciw filtrom :) to troche tak jak z tym czy mleko jest dobre dla zdrowia czy nam szkodzi...sa i takie i takie teorie :) co do zawijania sie to autor sugerowal ubranie jako ochrone przed sloncem zamiast filtrow, a ja jedyne miejsce na ktore je stosuje to twarz...stad takie moje glupie skojarzenie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MilenaMilenaMilena
Wiem Quleczko, nie można zanadto wierzyc we wszystko co się przeczyta :) zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko tak dodaje dla ostroznosci :) Po prostu nie lubie ogolnien w stylu.... "Chociaż Amerykańska Akademia Dermatologii chciałaby, żebyś się kąpał w kremach z filtrem przeciwsłonecznym, jest to jedna z ostatnich rzeczy jaką powinieneś nakładać na swoje ciało. Jest to toksyczny związek chemiczny, który może powodować problemy w twoim organizmie. " tak jakby filtr przeciwsloneczny to byla jakas jedna konkretna substancja chemiczna zawsze :) ale zgadzam sie, ze na pewno dobra dieta z betakarotenem i innymi plus naturalne blockery to dobre wyjscie :) z drugiej strony z innych artykulow wynika, ze nawet guma do zucia moze nam powaznie szkodzic i wiele innych rzeczy :o nie popadalabym po prostu w przesade :) wiele substancji na pomaga, a na drugie szkodzi -taka prawda :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje bardzo za porady:** a co do tych naukowych \"wymyslow\" to ja mysle ze trzeba miec po prostu wlasny rozum i podchodzic do wszystkiego z pewnym dystansem. bo gdybym sie miala przejmowac kazda teoria to bym zwariowala chyba:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna - Ewa
dziewczyny a tak na marginesie - czy wszystkie macie lat naście czy już tak chociaż kilka z Was pod 30 jest;-)))) Bo jakoś tak dziwnie się poczułam "starawo" tutaj na swoje żale. Bosche masakrycznie pulsują mi rózne punkty na twarzy i głowie, zaraz idę się kąpać - jak tylko małżon zaśnie;-)) Może lepiej będzie po zmyciu kamuflażu. Życzę wszystkim szybkiego snu - tak najlepiej - iść od razu do wyrka wtedy nie kusi , Gópia Babo tak też tłumaczę sobie zachowanie mężacza ale każda jego wypowiedź - jakaś podsumowująca niezbyt pozytywnie coś lub zwyczajnie że coś jest nie tak, czy coś mi nie pasuje - oczywiście dotyczące wszystko mnie - działa na mnie jak płachta na byka,odwrotnie do zamierzonego celu męża. Nie chcę też byś postrzegała mnie jako egocentryczną kobietę która skupia uwagę całego świata tylko na sobie, nie wprost przeciwnie, jestem teraz tak zaganiana - że nie mam czasu prawie na nic - żadnych przyjemności dla siebie - staram sie o pewną pracę i są tam duże wymagania odnośnie kwalifikacji jak i wydolności fizycznej. Do tego dochodzi jeszcze cały dom, dziecko i zwierzaki - naprawdę nie nudzi mi się - śpijcie spokojnie - dziękuję Gópia Babo za podtrzymywanie na duchu i zwyczajną ludzką życzliwość a nie prawienie morałów w stylu białe jest białe a czarne też białe;-))) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×