Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

7136 już wcześniej pisałam, że nie jest źle :) Ale kiedyś miałam idealną cerę, a przez puder i drapanie pogorszyłam jej stan. To przeszłość, teraz traktuję swoją buzię bardzo delikatnie i staram się nie dotykać. Tylko zastanawiam się, czy mogę nie używać żelu do mycia, czy mleczko i tonik wystarczą. Nie martw się wszystko się ze studiami ułoży, ważne żebyś posłuchała samej siebie i robiła to, co lubisz :) Anja932 cieszę się, że jest lepiej, oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Marika nie jestem przekonana do tych wszystkich mleczek,czy one też nie zatykają porów i w sumie na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie nie mycia twarzy wodą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja932 no właśnie też nie jestem tak w 100% przekonana. Mam wrażenie, że one mogą zatykać pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesa
A ja przez to, że mam strasznie wysuszoną skórę, to dostałam okropnego wysypu krostek na twarzy. Dobrze wiem, że to przez żele, które przepisał mi dermatolog, ale jego zdaniem to bez Isotrexinu nawet nie ma co myśleć o poprawie. Tylko, że tak wysuszona skóra wygląda brzydko i nawet makijażem tego nie można zakryć. Tak się już cieszyłam, że nastąpiła poprawa i że mogę wychodzić z domu jedynie z cieniutką warstwą podkładu + korektora w kilku miejscach, a tu taka lipa... Jaki poleciłybyście dobry krem nawilżający?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moneypenny
Do mycia twarzy polecam ten żel polskiej firmy POLLENA http://www.pollena.com.pl/zele-do-mycia-twarzy-premium/hipoalergiczny-zel-do-mycia-twarzy-bialy-jelen-premium-z-aloesem-i-ogorkiem,p-128_132-231.html jest tani w porównaniu do np. iwostinu i myślę, że o niebo lepszy. Natknęłam się na niego przez przypadek i stwierdziłam, że za tą cenę można wypróbować - jak się nie sprawdzi do twarzy to można nim myć ręce. Ale sprawdził się jak najbardziej, nie wysusza mojej buźki jak Iwostin i ładnie pachnie. Jeśli nie znajdziecie go w drogerii to można kupić na stronie producenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dulcitia
dziewczyny a uzywala ktoras z was kremu bambino? weszlam z ciekawosci na wizaz a tu prawie same zachwyty ze nawilza, nie zapycha, goi pryszcze i rozjasnia przebarwienia...http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14277 sama nie wiem, moja mama go uzywa i chyba jej podkradne ale mam obawy bo krem jest tlustawy i boje sie ze mnie zapcha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w kwestii nawilżania ufam tylko maseczce AA nawilżającej do skóry tłustej i mieszanej ;) polecam ją jak najbardziej, nie mogę tylko znaleźć kremu nawilzajacego z tej serii do cery tłustej :/ Natknął się ktoś może na niego? Mnie dzieciece kremiki typu bambino baaardzo zapychają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesa
W składzie kremu Bambino możemy znaleźć Paraffinum Liquidum, który może zapychać pory. Parafina to nic innego jak tani olej mineralny, który dodaje się do większości kremów, bo jest tani i producenci, bodajże, zyskują na tym pieniądze. Kiedyś czytałam o tym na internecie. Możecie wpisać na Google "Paraffinum Liquidum" i poczytać o tym choćby nawet na wizażu. Jeszcze chyba jest tam kilka składników, które zapychają pory, ale teraz nie posiadam tego kremu, więc więcej powiedzieć na chwilę obecną nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak powstrzymujecie się i nie zaglądacie do lusterek ?Bo ja jakoś nie mogę się powstrzymać i nie zaglądać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pół roku leczyłam się tretinexem i wtedy skóra miała duże skłonności do przesuszania się i pani doktor powiedziała,że krem bambino nie jest najlepszym rozwiązaniem i na noc miałam physio żel a na dzień krem nawilżający iwostin no i w sumie jestem z obu zadowolona i do tej pory przy nich pozostałam,ale często używałam bambino,bo wiadomo on ma właściwości kojące więc wszelkie podrażnienia znikały no i jak jakieś strupki były to skóra szybciej się regenerowała i to wszystko ładnie się potem złuszczało...noo,ale właśnie on zapycha i powstawało więcej takich dużych podskórnych i rano skóra strasznie tłusta,a jak odstawiałam i używałam physio żel to wszystko ustępowało;) Marika powiem Ci,że co jakiś czas dreptam do łazienki zajrzeć nooo i muszę powiedzieć,że dopiero trzeci dzień użyłam tego olejku pichtowego i widzę,że skóra chyba najpierw znów się musi oczyścić lub przyzwyczaić,bo w sumie to jako takie pryszcze mi nie wyskoczyły,ale mam takie czerwone wypukłości,nawet nie wiem jak to nazwać i mam nadzieję,że mnie nie wysypie i że to zniknie,bo jutro jestem mamą chrzestną i chciałabym ładnie wyglądać;)ii jeszcze ta wspólna walka z problemem i to,że często zaglądam na forum odciąga mnie od wyciskania,ze spokojem akceptuję to co widzę rano w lustrze i mówię sobie zobaczysz będzie lepiej,musi tak być i wtedy będziesz mogła się pochwalić dziewczyną,że stan twojej cery jest coraz lepszy i to jest dla mnie jakąś motywacją,więc trzymajcie za mnie kciuki żeby dalej tak u mnie było i żebym przypadkiem nie pękła;)a teraz wszystkim życzę dobrej nocy i kolorowych snów;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantuff
nienawidzę się ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pantuff nie mów tak! Ja też wczoraj byłam smutna ale dzisiaj jest już lepiej. Chyba krostki na czole powoli się goją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iiii heeeeeeeeeeeejka jak tam robaczki ? ja wlanie 3 dni temu wrocilam od dermatologa przepisal mi acne mat i plyn robiony w aptece powiedzial ze mam duzo jesc marchewek pic mnostwo wody z cytryna i duuuzo sie ruszac :) a ze sportem u mnie nie problem biegam i cwicze boks. moge sie opalac. u mnie dodatkowym plusem jest to ze nie przepadam za slodyczami. ej no kurde dziewczyny serio co z wami zrobic ;p wezme i rece spale chyba chociaz mysle ze niektóre to by i jezykiem daly rade sie wyciskac brzmi obrzydliwie? i dobrze tak ma byc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapy precz od wyciskania :D bo urwe wiecie? muzyka jest fajna jak macie chwile zalamania ryczcie walcie w poduszke no cokolwiek. ale nie wyciskajcie przeciez to okropne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pantuff no nie dziwie ci sie tez tak gadalam jak wyciskalam ale glowa do gory zawsze bedzie tylko lepiej wiecie co ? jestescie beznadziejne serio czasem mysle ze do was nic nie dociera ale chyba zrozumiecie w ostatniej chwili jak ja zrozumialam :) nie mozecie sobie wmowic ze nie dacie rady ja juz tyyyle nie wyciskam nawet jak mi cos wyjdzie samo zniknie serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
Pomocy!!! Znowu to robie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karwaiwong
wiecie może czy Contractubex działa tylko na białe blizny czy też rozjaśniająco? mam świeże dość wypukłe blizny po trądziku ale są ciemne. Rozjaśni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesa
Dziękuję bardzo za mój dzisiejszy wyczyn. Zmasakrowane całe czoło. Skoro na moim czole było kilkadziesiąt zaskórników zamkniętych, to wyobraźcie sobie jak muszę teraz wyglądać... Jakby mnie pszczoły użądliły ;( W piątek do dermatologa, a w takim (ew. trochę lepszym) stanie wyjść na ulicę bez makijażu to jest potrzebna ogromna odwaga... Nie wiem co ja zrobię, najchętniej bym się wybrała teraz na pranie mózgu, żeby zapomnieć, że istnieje takie coś jak wyciskanie pryszczy... A już było przecież tak dobrze... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ja spadam z tego forum wy chyba psychiczni jestescie;p ok wyciskajcie sie az wkoncu bedziecie mieli takie dziury na ryju jakie ja mialam. jak jestescie tak glupie to i płaczcie nie pocieszajcie sie ze bedzie dobrze - bo nie bedzie ;] z takim waszym marnym podejsciem.. ide stad bo to wszystko tu zalosne chcialam pomoc ale nie to nie serio dziewczyny - jestescie mega zalosne czuje ze pisze tu na slepo nikt pewnie nawet tego nie czyta no ale coz prawda jest taka ze kazdy by tylko gadal pier dolil ale nie sluchal dobra robta co chceta narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dulcitia
sorry ale najbardziej zalosna to w tym momencie ty jestes ;) myslisz ze jak napiszesz lapy precz bo urwe i inne tego typu teksty to nagle nastapi cud i uda nam sie opanowac i niewyciskac?? to nie takie proste jak ci sie wydaje...nalog to nalog i potrzeba duzo czasu zeby z tego wyjsc. Noi masz racje lepiej idz z tego forum bo tylko wkurwiasz ludzi a przynajmniej mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona wyciskaniem
Noooooo jaaaaaaaaa coś mam kryzys przez ostatnie 4 tygodnie nie mogę wygoić pobojowiska, które sobie załatwiłam właśnie 4 tyg temu, cały czas coś psuje i wszystko zaczyna się od nowa!! Jakby tego było mało, właśnie zrobiłam sobie jeden wielki DRAMAT na twarzy i wszędzie z resztą... Znowu tydzień będę goić rany największe!! Ja też chcę w takim razie "pranie mózgu", żeby zapomnieć, że istnieje coś takiego jak wyciskanie, to jakiś debilizm, mam siebie dość!! Kur..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesa
Fajnie, lubię słuchać o tym jak żałosna jestem od kogoś, kto mnie nie zna :D Poza tym, człowiek uczy się na własnych błędach a nie na cudzych. Może i będę miała dziury, mogę je mieć nawet niczym kratery w ziemi po zrzuceniu bomb z B2 Spirit (bombowiec), ale nikt nie ma prawa ingerować w moje życie. Cieszę się, że udało ci się skończyć z wyciskaniem, ale widocznie my nie jesteśmy jeszcze gotowe na to. Jestem pewna, że kiedyś wkońcu oduczymy się tego, bo otworzymy oczy i zobaczymy, że do niczego dobrego to nie prowadzi, ale to jeszcze nie nas, a przynajmniej nie mój, czas. Staram się, ale mimo to wciąż wyciskam, a ty poprzez pisanie do nas (bo groźbą to chyba tego nie nazwę) tak czy tak wiele nie zdziałasz. Już predzej nasze rodziny i bliscy mogą nas wspierać i pomagać nam przez to przejść, ale nie ty. Nie osoba, która przez internet chciałaby nam wymierzyć jakąś karę dziwnymi pogróżkami, które nawet się nie spełnią. A poza tym, to nie możesz pisać, że jesteśmy "żałosne", tylko że twoim zdaniem jesteśmy żałosne. A twoje zdanie mnie gówno obchodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Witam kochani:) Juz nadrobiłam zaległości w czytaniu bo ostatnio nie miałam czasu tu zajrzeć... A wiec tak u mnie pieknie cały czas,ale miałam małą próbę bo po zjedzeniu truskawek których mi nie wolno dostałam strasznego wysypu...poszłam do dermatologa dostałam maść i leki i po 3 dniach było juz znowu idealnie:D Do paul7a0-bardzo nie podobaja mi sie Twoje posty i Twoje słownictwo jestes strasznie wulgarna osoba a tego nie znosze dlatego nie dziwie sie,że dziewczyny sie oburzyły. kochane jesli nie dajecie rady idźcie do lekarza bo jak nie bedziecie miały co wyciskać to nie bedziecie tego robiły a przynajmnie starajcie sie to ograniczyc by nie robic juz takich ran jak teraz a to pierwszy krok ku świadomosci i kontroli nad swoimi czynami. uda mi sie nie wiem czy jeszcze tu zagladasz ale napisze do Ciebie bo bardzo mnie cieszy Twoja pewnosc siebie i radosc z tego,że ci sie udalo:**** buziaki:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie spokój,to jest takie bezsensowne wymądrzanie się,kiedy po tretinexie nic nie miałam to nie wyciskałam,bo nie było czego,a teraz jak wstane rano i widzę taką diode i nie jestem w stanie jej niczym zakryć to nie ruszanie tego jest nierealne,bo potem mam wrażenie,że wszyscy się na to patrzą!;/ehh wiecie nie wiem czy to sprawka zbliżającego się okresu czy tego olejku,bo stan mojej cery trochę się pogorszył,nawet tato musiał mi to rano zakomunikować i oczywiście strzeliłam mu focha;)strasznie korci aleee kurde nooo wolałabym to czymś przysuszyć niż się tak z tym babrać ehhh;(wiecie mam wrażenie,że kobiety zawsze mają pod górkę,bo zawsze coś staje nam na drodze jak nie do perfekcyjnego wyglądu to w karierze itp takie bleee zawsze;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesa
Ja mam najgorzej właśnie z tymi zaskórnikami zamkniętymi. Gdyby nie one, to pewnie z pryszczami dałabym sobie spokój, ale gdy wstaje rano to twarz mi się "świeci" i widać te zaskórniki z odległości kilku metrów... Żele, które mi lekarz przepisał pomagają mi tylko na krosty, a co do zaskórników na czole to nie widzę żadnej poprawy. Takie to mnie wkurzają strasznie, bo nie zginą ci po tygodniu, góra dwóch, tylko będą siedzieć i siedzieć. W moim wieku to jeszcze rozumiem (chociaż jednak ta samoocena spada), ale jeżeli po tym okresie dojrzewania dalej będę miała te syfy na czole, to chyba mnie szlag trafi. Od jutra znowu zaczynam trzymać ręce z daleka od twarzy, a lusterka usunę z pokoju i zaczynam wszystko od początku. Chcę sprawdzić czy te leki jakoś jednak pomagają na te wągry czy tak jak przypuszczam nic nie dają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie nic nie będe męczyć,żeby nie kusiło od razu po kąpieli uciekam z łazienki;D może potrzeba dłuższego czasu żeby te specyfiki zadziałały,a jak my 'rozwalamy' buzie to dla tego nie możemy zaobserwować efektów,ja za miesiąc kończę 18 i chciałbym super wyglądać więc mam 2 miesiące do imprezy i teraz z jeszcze większym naciskiem będe się starać o piękną buzie,tylko tej szczoteczki do mycia twarzy mi brak bo w żadnej drogerii nie mają;/ może się doczekam i mi zamówią;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej przestać o tym myśleć i zająć się całkowicie skupić się na czymś innym !!! Ja postaram się w ogóle o tym nie myśleć, może wtedy przejdzie :D Trzymajcie się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kesa
Albo zaraz po wyciskaniu zrobić sobie zdjęcie i powiesić gdzieś w pokoju ;P Ja dzisiaj oglądając zdjęcia z lutego albo marca, to aż się przeraziłam :D Jedno z nich idealnie nadaje się do powieszenia sobie nad łóżkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×