Moja nerwica...

lidiuszka....przepis spisałam.. jutro będe pichcić..:) dzięki wielkie

Tak z tej samej!I widziszpoprawe po tym leku?

Marijke nie martw sie ja dzis też się czułam okropnie jakoś minęło i teraz jest dobrze.:):):)

Lidiuszko to do Ciebie napisalam.

Efcia, DZIĘKUJĘ SERDECZNIE :) Tak o tym nie myślałam, że jestem taka sama, tylko więcej o tym myślę... Bardzo fajnie to ujęłaś. Bo ja od wizyty u psychiatry myślę o sobie w kategoriach \"chora\". Z terapią masz rację. Tylko poczekam jeszcze półtora tygodnia do wizyty kontrolnej i wtedy z panią doktor porozmawiam, gdzie najlepiej iść na terapię, może mi kogoś poleci. Ech, ja wiem z tą niedoskonałością i w ogóle, ale jakoś to do mnie nie dociera. Ja mam dużo zainteresowań poza studiami, zawsze byłam zaangazowana też w inne rzeczy, uprawiam sport itd., ale może faktycznie nie umiem czasem odpuścić.

Marijke nie wolno myslec ze jestes chora-pomysl ze sa ludzie ktorzy sa smiertelnie chorzy.my jestesmy poprostu nadrazliwe i stad te objawy i ta nerwica.bo ludzie ktorzy wszystko olewaja nie rozumieja nas,ale czy sa przez to szczasliwsi...?chyba nie!

Zgredek ..obawiam sie ,że jeśli nie zwolnisz to w ten garniturek się nie zmieścisz....:) bo wiesz jak to jest łatwo przytyć,ale stracić te zbędne kilogramy to już wielki problem..

nerwiczka-piczka nerwiczek-piczek

miloszka: oj wiem. Zresztą otyłoś mi dana została genetycznie. Ociec i mamuśka są trochę więksi :D I ja powoli ich zaczynam doganiać. Ale w grudniu bede szprycha hehehe. Szelki będe musiał nosić Zgredek

Pomidor,jak chcesz brac udzial w dyskusji to napisz cos z sensem,a jak nie to na grzadki.

Liduszko moja znajoma brała te leki mowiła , że jej pomogły.Ja też miałam zawroty głowy, nawet badał mnie neurolog, u mnie minęły same.Czasami się pojawiają jak jestem bardzo zdenerwowana.:)

pomidorki-puste rozporki

Pipek ja to kupiłam ale nie mam odwagi tego wziąść zaznaczam ja cholernie się boję co kolwiek brać chodzi o leki ale wiem że napewno pomogło znajomemu neurolog mu to polecił

Lidiuszko fotka córci doszła ....śliczna ta Twoja córeczka :)

Lidiuszka,ja mam ten sam problem-boje sie lekow.

Zgredek ...u mnie tez otyłyłość rodzinna....matka moja to ze 130 waży:) ..a ja nie chcę jej dogonić....:) a poza tym to do sylwestra zostało mało czasu...więc staraj się mieć pustą lodówę:D

Czy to, że życie wydaje mi się do niczego, nie wiem co robić żeby było dobrze, a to co robie jest źle. Nawet nowa fajna fryzura jest nie fajna, ciągły lęk przed życiem, ludzmi, jutrem powoduje pustkę w głowie, spięcie wszystkich mięśni. Czy to wszystko i jeszcze więcej to też nerwica???????????????????????? Wiecie może???????????????

Pipek przez Ciebie ..rechotu dostałam ....:D

pipek: też się ich obawiam. A jak jeszcze ulotkę sobie przeczytam to juz katastrofa. Ale staram sie ignorowac to i żre ta chemie. Zgredek

Ej bujajcie się z tymi durnymi żartami....!!! co to powtórka z rozrywki???????

...........i do tego wszystkiego za chuda jestem........

Czemu?

a ja za czerwona :(

pytanie bylo do Efci.

Marijke: fotki dotarły. Masz skrzynkę na gmail a ja ją zbanowałem bo za dużo syfu z tego serwera wychodziło. ale widze w katalogu spam były fotki Sorki Zgredek

lidiuszka: dostałem pustego maila :( Zgredek

Pipku tak mnie grządki wzieły..... :)

beznadzieja..........: poproszę o foteczkę to ocenie krytycznym okiem. Pozdrawiam Zgredek

Pipek, super tekst z tą grządką ROTFL Zgredek, jak dla mnie gmail jest ekstra, pierwszy raz nie mam problemu ze skrzynką :)

wlasnie te ulotki mnie zgubily.biore tabletke-pojawiaja sie wszystkie objawy.ja tak mysle ale tak nie jest.