Gość Chieronimka Napisano Październik 3, 2008 xanaxik no z ta kupka to tak troche strzelilas w sedno:/2-3 razy dziennie biegam do wc czasem jest problem ze spuszczeniem wody...raz jest luzna raz biegunkowa...Sorki dziewczyny!:)Zrobie badania w pon.ide do lekarza.Ze strachem oczywiscie ale powoli zaczynam wierzyc ze to przez stres i ten cholerny lęk:( Dzieki dziewczyny za slowa otuchy.Nie moge sie doczekac kiedy maz wroci z pracy(22)wtedy jest juz o wiele lepiej.No i mam pigulki szczescia...;)Ide synka kapac dobranoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolantka 99 Napisano Październik 3, 2008 witam justach te zioła co pijesz to jakaś gotowa mieszanka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość justah Napisano Październik 3, 2008 Jolantko to nie jest mieszanka ziół gotowa, trzeb kupic kilkanascie ziół i je wszystkie wymieszać, mi sie ztego zrobil caly duzy garnek!!!:) znalazlam na necie gdzies info o tych ziółkach, jakis chlopak je polecał ktory na depresje i nerwice chorowal, zaprzam je kilka razy dziennie i popijam:) nie wiem czy pomagaja bo na efekty trzeba czekac min miesiac, ja pije miesiąc i czasami jestem spokojniejsza, tak mi sie wydje heheeh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaa79 Napisano Październik 4, 2008 Witajcie!!! Ja chyba mam też problem z nerwicą, otóż od wtorku czuję się fatalnie - czuję jakis niepokój w środku, żołądek mam zaciśnięty nic nie mogę jeść, czasem czuję kucia w okolicy klatki piersiowej i stany lękowe w nocy, malo tego ten okropny ból głowy.dzis byłam w sklepie to oblały mnie poty i nie miałam siły stać -ostatnio dosłownie na nic nie mam siły a najgorsze jest to uczucie ucisku w srodku i duszności.Dziewczyny czy to nerwica?Dodam,że lipcu miałam robione badania krwi,bo miałam zabieg i wtedy wszystko było w porządku.Ostatnio byłam zdenerwowana nie przecze,bo pewna pani na portalu "nasza-klasa" przyczepiła się do mojego męża - dodam,że sama jest mężatką z dwójka dzieci i jak widać nie przeszkadza jej to,że i on jest żonaty i tez mamy dwoje dzieci.Uważajcie dziewczyny na ten portal i nie zakładajcie profilu swoim męzom i chłopakom,bo w końcu znajdzie się taka co namiesza w związku.Ja chyba swoją nerwice okupuję dzięki tym ostatnim wydarzeniom.Napiszcie dziewczyny czy to nerwica?Ciągle mam uczucie ucisku i takiego niepokoju w środku.Z góry dzieki za odpowiedzi.Pozdrawiam Was;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 4, 2008 aniu musisz poczekac...moze to tylko takie chwilowe uczucie lęku...a moze poczatek nerwicy...nie wiem nie znam twojej przeszlosci jak bylo kiedys... ale masz racje nasza-klasa to g*** dla zwiazku, juz sie naczytalam w gazetacj i w TV mowili ze ten portal przysparza problemow w zwiazkach i czesto ludzie skarza sie psychologom co maja zrobic... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Chieronimka Napisano Październik 4, 2008 aniaaaa79 dorosly czlowiek sam podejmuje decyzje i niestety nie mozemy zabronic mezom czy chlopakom zakladania NK tym bardziej ze ten portal sluzy do odnajdowania starych znajomych.Niestety rozbijanie malzenstw czy tez zwiazkow stalo sie domena NK i nie mozemy nic zrobic.Sprawa z ta kobieta zostala zalatwoina?i w jaki sposob jesli moge wiedziec?nie martw sie moze to nie nerwica po prostu sytuacja z NK przysporzyla ci duzo steru:(Moj maz jest gliniarzem na szczescie na NK nie ma zdjecia w mundurze ale uwierz ze przyslowie"za mundurem..."sprawdza sie.Maz mi nie mowi ale i tak dowiaduje sie lub sama widze ze maz ma "wziecie"no ale zostaje mi zacisniecie zebow bo nic wiecej nie zrobie.Niestety bez urazy ale kobiety sa po stokroc gorsze od facetow i bez zadnych skrupulow pchaja sie do wyrka zonatego czy nie zonatego faceta nawet gdy facet tego nie chce:-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 4, 2008 no nie moge.... cala sobote cisza?????????????????????????????????????????????????// ja mam fazke po dwoch drinkach juz:P ale teraz w sumie juz ok:) niedlugo spaciu.... trzymajcie sie:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Chieronimka Napisano Październik 5, 2008 stres-stop kacyk nie meczy...??;)Ja dzis spalam do 11!!!drugi raz po porodzie czuje sie wyspana i wypoczeta:)Maz zajal sie synkiem poprasowal a ja sie WRESZCIE wyspalam:)Czuje sie jak mlody bog nic mnie nie boli nic nie straszy jest oki i wlasnie wybieramy sie na przedobiedni spacer.Milej niedzieli zycze kolezankom:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Październik 5, 2008 Witajcie niedzielnie. Ale cisza weekendowa sie zrobiła, kazdy wypoczywa.... u mnie tez cisza nic mnie nie straszy , jest bosko.:) mozna sie relaksować czego i wam życze , buzki , trzymajcie sie ciepło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolantka 99 Napisano Październik 5, 2008 witam chyba dzisiaj dobry bóg czuwa bo ja tez mam dobry poranek i słoneczko ladnie świeci piękna polska jesień tylko szkoda że tak nie moze być zawsze !!! pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
xanaxik 0 Napisano Październik 5, 2008 czesc nerwuski:) ciesze sie ,ze sie dobrze czujecie!:D mandziaa-napisz tylko jak sie czujesz.wiem ,ze zdenerwowala cie pomarancza ale skrobnij cos do nas....:) znerwicowany -jak idzie odstawianie lekow??? akrod-co u ciebie??? wszystkie nerwusy dajcie znac co u was! pogoda piekna:D samopoczucie tez:D milej niedzieli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 wszystko zalezy nie od nich tylko albo od pogody,albo od kogos innego tylko nie od siebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nikt2 Napisano Październik 5, 2008 a ja dziś czuję się kiepsko ... ( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 5, 2008 nie ma kacyka:) wsztsko ok:) fakt pogoda ladna....po obiadku ide na spacerek...a potem 4 dni w samotnosci,no ale zaczna sie zajecia na uczelni,starzy znajomi wiec moze jakos zleci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 aha jakos zleci???to nie chodzi żeby było przyjemnie tylko "jakoś"aby zabic czas??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 5, 2008 chodzi o to zeby przyjemnie zabic czas i robic cos fajnego i pozytecznego, zeby nie myslec az tak o problemach o o tym co nas gnebi, a mnie ostatnio troche gnebi, ale nie umiem tak zaryzykowac bo cale moje zycie by sie zmienilo i kto wie moze na gorsze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 No cóz czasami w życiu trzeba ryzykowac,żeby dokonac zmian,przeciez nerwica jest dolegliwościa,która opiera sie na złym zyciu,nie zgodnym z naszym wnętrzem,naszymi potrzebami,wiec zmiany,zmiany,zmiany:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ktośśśś Napisano Październik 5, 2008 moze one nie potrafia wziac zycia w swoje rece ,ale ty pomaranczo nie masz SWOJEGO zycia skoro chce ci sie sledzic ten topik od kilku tygodni.przedstawiasz postac nieszczesliwego ,zgorzknialego czlowieka ,ktorego jedyna radoscia i celem w zyciu i jest wyglaszanie swojego zdania na tym nudnym topiku dla ofiar losu..... hmmmmmmmmm?zauwaz tylko ciebie tu ciągnie z tymi twoimi wpocinami .naprawde zalosne masz zycie.tu chcesz sie dowartosciowac? ze tez ci sie chce!ty taki wiedzący co zrobic z zyciem czlowiek siedzisz na kafe????????? buhahahaha! ty -ktorego zycie zalezy od niego samego podglądasz topik o nerwicy? po co?posmiac sie ?pozalowac glupich?zabic nude ................! zapelnic czyms nędzne zycie......! ok- one sa jakie sa ale ty jestes przeciez lepszy wiec czemu forma przekazu jaka stosujesz nie pozwala im czerpac czegos z twoich postow.nie lubisz ludzi.nie nie ich!LUDZI!to naprawde widac. JEZU!ile ty masz wolnego czasu!ciekawe ile razy tu wczoraj patrzylas czy juz ktoras napisala cos do czego mozna sie przyczepic..:O zaprowadz zmiany w swoim zyciu a potem nauczaj:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 a co to za dziwna wypowiedz ta wyzej??wszedłem tu pierwszy raz i co widze????oceny???nie oceniaj nikogo bo nie znasz,nic o nim nie wiesz,a pamiętaj że jak Ty oceniasz,bedziesz sam oceniony,i to nie musi byc miła ocena........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 5, 2008 nie zwracajmy uwagi na takie docinki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 No tak tylko że to nie sa docinki z mojej strony,osoba wyżej pokusiła sie o oceny,kogos kogo zupełnie nie zna.a to nie jest fer,chciałem tylko to podkreslic,wiem,że nerwicowcy sa bardzo wrazliwymi osobami dlatego rozumiem wzburzenie,nie mniej warto tez o tym pisac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Chieronimka Napisano Październik 5, 2008 nerwuski tak maja niestety ktośśśś ma racje co do ciebie.Czepiasz sie:-o Probujesz doradzac a bez urazy niestety piszesz pierdloly.Ja rok temu nie wiedzialam ze bede stac z papierosem w kuchni i nagle dopadnie mnie paralizujacy lęk nie wiadomo przed czym a jednak...Jak juz wczesniej pisalam jestem po 5 latach studiowania psychologii uczylam sie o nerwicy a mimo to nigdy bym nie pomyslala ze cos takiego spotka wlasnie mnie osobe o silnej jak sadzilam osobosci.Ludzie z nerwica lub innymi zaburzeniami emocjonalnymi to ludzie szczegolnie wrazliwi.Jesli nigdy nie doswiadczyles nerwicy to nie oceniaj i NIE DORADZAJ.Jak mozna doradzac nie majac pojecia o tym????To tak jak czlowiek nie zarzywajacy narkotykow probowalby wyciagnac z nalogu narkomana.ABSTRAKCJA.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kierowniczka13 0 Napisano Październik 5, 2008 witam w ten niedzielny dzionek jest pieknie na dworku tylko spacerowac choc nerwica dokucza a sio z nia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Październik 5, 2008 zazdroszcze wam tej pieknej pogody, u mnie leje i jest ciemno. ;/ ale czuje sie dobrze - pomimo ,ze dostalam @ ehhhh , ale jest superr :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Chieronimka Napisano Październik 5, 2008 aga-81 ja tam jeszcze nigdy nie bylam tak szczesliwa jak teraz gdy dostalam @!!!:):):)4 dni czekalam w stresie ale JEST i jeden stresior juz za mna;)Powiem wam cos.Mam wychowanka ktorego jestem opiekunem prawnym.Chlopiec ma 15 l.matka pijaczka zmarla mu ponad 2 l.temu w wieku 32 l.Ojciec w ogole ma go w dupie.Ma on brata przyrodniego czyli jest"ojczym i babcia"przyszywana.Nikt z rodziny go nie chcial wziazc do siebie cala rodzina sie na niego wypiela bo kradl unikal szkoly itp.Teraz zaczal pic.Wczesniej liczyl na rodzine ze jak sie bedzie staral to babcia i ojczym wezma go z mojego osrodka do domu.Niestety przeliczyl sie dlatego wszystko olal i zaczal popijac.Mimo tego ze bylam na macierzyskim teraz urlopie zawiozlam go do Lublinca potem do osrodka terapeutycznego do Czestochowy niestety uciekl z niego bo palic nie wolno nawet nieoficjalnie.Co sie jeszcze okazalo?po jego mamie zostalo mieszkanie ktore chcial mu odebrac ojczym.Nie podal go w umowie o to mieszkanie.Dobrze ze madre babki pracuja w UM i zadzwonily do mnie.Sprawa zalatwiona teraz mam podpisac za wychowanka umowe i bedzie on wspolwlascicielem.Wiecie co zrobila "babcia"?zadzwonila na moj prywatny nr.tel.z podniesionym glosem ze skoro zalatwilam to ze wych.ma byc wspolwlascicielem mieszkania po JEGO MATCE to on albo ja mam splacic polowe zadluzenia za czynsz.No myslalam ze padne z wrazenia!Bo ona tyle pieniedzy juz w niego wladowala a on sie stacza.Naryczalam na nia ze gdyby chlopak mial normalna rodzine to nie poszedlby na dno i ze ja chociaz nie jestem jego rodzina to poswiecam mu swoj prywatny czas jezdze z nim po odwykach i z wlasnej kieszeni finansuje go!Przepraszam ze wam to opisalam ale musialam sie wygadac byla mila niedziela i taka larwa popsula mi wieczor!wych.do przedwczoraj byl na ucieczce wrocil do mnie na interwencje a ta franca nawet o tym nie wie nie odwiedzila go ani jego ojczym a wielkie roszczenia ma wobec mlodego i mnie!Ciesze sie ze do pracy wracam pouzywam sobie na durnych"rodzicach"i przyszywanych rodzinach przez ktore dzieciaki chleja od 13rz!:-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 No niestety"Chieronimka"bardzo mi przykro ale powtarzasz moje słowa a zarazem nazywasz je pierdołami,wiec jak Ty studiujesz tą psychologie skro popełniasz takie błędy????dziwne to jest,bo ja tu nikogo nie oceniam nawet sugeruje żeby tego nie robic,pisze tez o wrazliwosci ludzi własnie z nerwica,a co Ty mozesz wiedziec o moim pojeciu na temat nerwicy czy depresji,nawet mnie nie znasz i nawet nie zapytasz tylko szybciutko stwierdzasz:)nastepny bład,TAK CIE UCZA NA STUDIACH?,Mnie uczono niestety inaczej,pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Chieronimka Napisano Październik 5, 2008 nerwuski tak maja studia skonczylam pare lat temu:) "wszystko zalezy nie od nich tylko albo od pogody,albo od kogos innego tylko nie od siebie"przepraszam ale g.... prawda i piszac o pierdolach te slowa mialam na mysli...Na tym wlasnie polega nerwica.Na tym ze od nas to nie zalezy dlatego jest psychiatra,psycholog,psychoterapia i leki.Gdybysmy mieli wplyw na tlumienie naszych lęków nie byloby w ogole tematu.Poza tym nie napisalas/es czy masz nerwice czy tez depresje stad wyciagnelam wnioski ze nie powinnas takich rzeczy pisac.To wszystko.Pozdrawiam i dobranoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 czegos tu nie rozumiem,czy Ciebie uczono tłumic uczucia????jezeli chodzi o radzenie sobie z nerwica sa ludzie którzy mimo wszystko daja sobie same rade ,ale tez jest duza grupa,która musi skorzystac z siły fachowej,nie rozumiem wiec w czym masz problem????oczywiscie że zalezy od nas samych bardzo wiele,a to jaka jest pogoda nie ma wiekszego znaczenia,chyba że sami siebie ustawimy w ten sposób,a co do wysnówania wniosków,to skoro czegos sie nie wie,to nie nalezy stwierdzac,tylko zapytac,oki????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ksiuni 0 Napisano Październik 5, 2008 Nerwuski tak mają.... - mam pytanie, czy Ty masz nerwicę? bądź depresję? Skąd Twoje zainteresowanie tym forum? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nerwuski tak maja Napisano Październik 5, 2008 Oj moje zainteresowanie jest nie tylko tym forum,stykam sie codziennie z ludzmi cierpiacymi na depresje,nerwice i inne schorzenia układu nerwowego czy też o podłozu psychicznym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach