Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Gość renka037
Dzis od rana bylam nie do zycia jak przystalo na meteopatke,zanosilo sie na deszcz a ja wtedy fatalnie to znosze....rozpadalo sie juz ...a mi wszystko przeszlo!I jak tu sie nie wk...ić!Rety jak ja tego nie cierpie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! Maaaja ,Wiola,Gabi,Pinka,gdzie sie podziewacie? co slychac?A Dwa Mahy-co u ciebie?jak samopoczucie?u mnie srednio,dopoki nie zaczelo podac to bylo kiepsko,a teraz moze byc.tez jestem meteoropatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Miło, że mnie wspominacie! Miałam chwile zwatpienia, czy pisać na tym forum, bo szczerze mówiąc coraz więcej pojawia sie osób, których wypowiedzi są nie do przyjęcia. Mówię o tych typu-potomek,podszywacze itd. Nie chcę wplątywac sie w polemiki, bo szkoda zdrowia na jałowe dyskusje, ale samo czytanie takich wypowiedzi mnie denerwuje. Pewnie macie podobnie? Szkoda, bo było na poczatku bardzo miło i sporo sie nauczyłam, a także sama wielu osobom starałam sie jakoś pomagać.Witam wszystkie nowe osoby a także te ,,stare\" koleżanki.No cóż tak jak i Wy dzisiaj czułam sie dość kiepsko przed burzą-było duszno i parno. Po moich lekach mam wciąz niski puls i w sumie na nic nie mam siły. Z drugiej strony jednak widzę spora poprawę w stanie mego serca-a jak wiecie tym razem nerwica tu mnie ukąsiła.Od 3 dni nic mnie nie szarpie i nie mam tych obrzydliwych dodatkowych skurczy.Mam nadzieje, że dalej bedzie coraz lepiej i ciesze się z tego.Nie ma co się zastanawiać czy się leczyć czy nie- moim zdaniem trzeba próbować. Jestem tego przykładem, że odpowiednio dobrane leki daja rezultat.tak Was mogę jedynie zachęcić do podjęcia terapii, nie ma co zwlekać i cierpieć z dnia na dzień, bo szkoda życia.Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam historie warta oskara - wiem, ze w takim przypadku jak nerwica - nie pociesza nikogo - to ze ktos ma jeszcze gorzej - ale ja osobiscie polecam \"psychoterapie\" mi pomaga - jak to moja prycholog powiedziala \" zly odbior emocji\" wiem co to lęk, strach ,bezradnosc, smutek - u mnie los chcial, ze jeszcze sobie zwichnelam kregoslup szyjny - ale sie podnosze - biore od 2 tygodni hydroksyzyne 10mg dziennie - ale wczesniej podnioslam sie bez lekow - tylko ziola - nie bylo łatwo - ale chcialam wrocic do normalnosci - bez bzdurnych psychotropow - ktore chciano we mnie pakowac - pozatym nawrocilam sie duchowo - naprawe wiara czyni cuda - jesli mam napad emocji to sie modle - i rozmawiam z kim sie tylko da - ale najwazniejsze to RUCH! duzo ruchu na swierzym powietrzu - i zajecie sie czyms - mialam tak ze nie wychodzilam z domu - a teraz smialo ide mimo meczacych mnie innych chorob - jak to mowia - sa dni zle i lepsze - ale zaswieci nad nami jeszcze slonce - jeszcze 2 dni temu wylam jak pies - jak dowiedzialam sie ze musze nosci na stale kolnierz ortopedyczny i do spania tez - strasznie nie wygodne - ale pozbieralam sie - i jakos darze do celu.. wygadalam sie... moze mi ulrzy w ten sposob jeszcze bardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do megn
Napisz proszę jakie zioła brałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was wszystkich ,długo nie pisałam bo nie miałam cz\\asu ,dzieci dom ,pranie prasowanie obiady itd. a dolegliwości tak jak u każdego z was raz silniejsze raz słabsze .Na nerwice i na smutek dobrze robia słodycze pieke smaczne ciasto dzieci je uwielbiaja może ktoś z was sprubuje naprawde nie ma dużo roboty a jest pyszne Trzeba upiec ciasto biszkoptowe kakaowe jak ostygnie na góre zrobic nadzienie ,paczka ptasiego mleczka o smaku waniliowym ,0,5 l śmietany kremowki 30% ,0,5 kg sera gotowego z kubeczka oraz 4 zagestniki do śmietany .Smietane ubić z2 zagestnikami az bedzie sztywna to znaczy tak dlugo miksrowac aż dędzie sztywna do tego wmiksrować ser następne 2 zagęstniki i na koniec wmieszać ptasie mleczko pokrojone w kostkę wyłożyć na ciasto równo rozsmarować nożem i na koniec po górze posypać cieniutko kawą ,życze wszystkim SMACZNEGO . Przyjemnej niedzieli...........J Jeszcze pytanie do wszystkich o co chodzi z tym POTOMKIEM ,co wam zawinił , ja też jestem osobą wierzącą i bardzo ale to bardzo podobają mi się modlitwy POTOMKA jestem nimi zachwycona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megn ja też nosiłam kołnierz ortopedyczny i brałam zabiegi na kręgosłup szyjny mam problemy do dziś . Maaaju bardzo ci serdecznie pozdrawiam i prosze abyś została na ytm forum bo dużo mi pomogłaś .Nie moge czesto pisac bo u nas jest kolejka do komputera dzieci ciągle tu mają coś do roboyt ja tylko tak z doskoku ale dzisiej mam meki totalne cały dzien zawroty głowy oraz takie przygłupienie w głowie czy to jest normalne przy nerwicy że głowa jest taka ogłupiała jakbym nie potrafiła logicznie myślec no i oczywiście arytmia dodatkowe skorcze niskie cisnienie za chwile znowu skurcze żołądka i tak już 10 lat wsponiełe życie urozmajcone bo co chwila co innego byle by człowieka zdołowac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renka037
Bianka z ta glowa tez tak mam i jakies otepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka Cieszę sie, że napisałaś o tym, że Ci pomogłam. bardzo to budujące i choćby dlatego czasem jeszcze tu zagladam. Pozdrawiam Cię serdecznie. Co do Twego pytania o Potomka- w sumie nikomu jego rady czy modlitwy nie przeszkadzaja, ale jakbys przesledziła jego wszystkie wypowiedzi włącznie z tymi wulgarnymi np. że jestesmy ,,głupie cipy\"pewnie zrozumiałabys o co chodzi.Mnie tego typu obelgi nie odpowiadaja/nie bede przytaczać całej reszty/Trudno też połączyć nabozność tego człowieka z takim słownictwem i wulgaryzmami.Nie uważasz????Coś jest nie tak!!!Co do otepienia-tez tak mam, to chyba naturalne czasami w nerwicy i nie ma co się martwić.Pozdrawiam wszytkie dziewczyny! Jak spędzacie niedzielę? Wczoraj miałam gości, dziś martwię się o męża bo doskwiera mu biodro-od dłuzszego czasu ma tam problem.Jutro zamierza iśc do ortopedy, bo bez leków sie nie obejdzie.Poza tym jakoś się trzymam choć jeszcze do końca nie czuję sie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renka037
Maja dobrze ujelas to o potomku.....mialam to samo napisac -modlitwa a zaraz po tym obelgi... jakos sie wykluczaja..... Milej niedzieli zycze!Ja wybieram sie z rodzinka do rodzicow na grilla!Buzki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niunia25
Witam wszystkich!Mam 26 lat i choruje na nerwice od 15 lat.Zaczelo sie od dusznosci a do tej pory dolaczylo kolatanie serca.Zaczelo sie 5 lat temu kiedy urodzilam corke.Straszne uczucie serce wali jak oszalale wychodza ze mnie 7 poty,mialam robone ekg wyszlo ok echo tez ok 2 razy Holter tez ok,myslalam ze poprostu naucze sie z tym zyc ale tak nie da rady kolejny atak i kolejny lek i tak w kolko po ataku zadreczam sie myslami kiedy bedzie nastepny na szczescie nie trwaja dlugo bo ok 15 min.teraz jestem w 2 mcu ciazy oczywiscie ataki nie przeszly i zdecyduje sie chyba na wizyte u psychologa.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bralam \"ziolowe tabletki na uspokojenie\" takie z niebieskim wieczkiem w aptece za 4zl do tego duzo magnezu, i drozdze - mialam obiwy somatyczne polozeniowe zawroty glowy - z lewoskretnym oczoplasem - i tu mnie smieszy to do lez - bo ja dostalam zawrotow na miesiac wczesniej jak sie nimi zalamalam i tym ze lekarze nie chca mi pomoc - bo nie wiedza co mi jest - stawlam na nogi o wlasnych silach - znalazlam osoby ktore mja to samo - i u nich psychotropy nie zdaly rezultatu - i dzieki bogu ze ja ich tez nie bralam - pozatym ja mam nie tolerancje tabletek z przewodu pokarmowego - to mnie chyba uchronilo - ale wpaldam dzis z kolezanka nie tyle po fachu co po chorobie na takie sformulowanie \"III etap rozwoju drozdzycy dotyczy sfery psychiki i zmian zachowania :objawy: -zaburzenia koncentracji i brak mozliwosci skupienia uwagi -utrata nabytych zdolnosci, np. gry na instrumentach -nienadazanie za tokiem mysli naszych rozmowcow -wypadnie slow, zdan i zastepowanie ich innymi znaczeniami -roztargnienie i zapominalskosc -niczym nie uzasadnioan zlosc i agresja w stosunku do otoczenia -trudnosc w zapamietywaniu i zaniki pamieci -gleboka depresja i mysli samobojcze -stany lekowe i nerwowosc -fobie -zaburzenia snu najczesciej z powodu nasilajacych objawow chorzy sa poddani leczeniu psychiatrycznemu. rozpozanje sie najczesciej zaspol maniakalno-depresyjny, psychozy, oraz schizofremie. czesto chorzy sa z tego powodu chospotalizowani. stosowane jest oczywiscie leczenie objawowe - preparaty uspokjajajace, przeciwdepresyjne. przyczyna choroby jaka jest zakazenie DROZDZAKIEM CANDIDA jest pomijana i najczesciej nie brana pod uwage\" autor lek. med Pan Andrzej Janas ja osobiscie mam podstawy w przebiegu mojej choroby ze moze byc to to - zreszta czulam caly czas ze z czyms walcze w sobie - bo przyczyny nerwicy w wywiadzie czeszko jest sie doszukac umnie... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do megn
przykro mi ale na mnie takie słabe ziolka nie działają:( a z tego co wiem stosując drożdze namnaża się zamiast tępić candydozę,lepiej stosować pro i prebiotyki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aLOOOO ALOOOOO;)Jak tam mija niedziela gwizadeczki u mnie tak sobie od wczoraj znowu serce warjuje ale jest zdrowe,byłam nawet juz ale to tylko zainteresowanym napisze;)juz chyba wszedzie szukam pomocy!!!!!!!!Ale serio modlitwa pomaga i to duzo nawet mam tak dla nerwusow serio.pozdrawiam miłej niedzieli Maaaju Pipek,załamama_wawa i wszystkim kogo jeszcze nie wymieniłam;)Całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba sie modlic w takich skrajnych sytuacjach czy tz. atakach - pomaga wiem z doswiadczenia - wiara czyni cuda - pozatym skupiamy sie na modlitwie - a nie na tym co sie dzieje - rozne CUDA sa na swiecie .... \"nie mysl co bylo wczoraj - mysl co jest dzis - i badz z tego zadowolony\" buzka :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto to sie podpisuje-lek.med.Pan...?-totalna bzdura,brednie cos wymyslonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim! jak samopoczucie?u mnie narazie ok.wybieram sie na zakupy.mysle ze \'\'kolezanka\'\'mnie dzis nie odwiedzi.ostatnio lapaly mnie leki,ale szybko ustepowaly,bez lekow. a co u was slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pipka
kto to sie podpisuje-lek.med.Pan...?-totalna bzdura,brednie cos wymyslonego.-gdzie to pisze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megn napisala w poscie wczorajszym o 15.17.i ze to napisal lekarz medycyny pan... Jezeli jest skrot lek.med. to potem nie ma jeszcze pan,tylko lek.med.X.Y.smim przypuszczac ze jest to wszystko wymyslone. dlatego prosze Megn,aby napisala z ktorej ksiazki to przepisala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Coś nas mało się robi! Czyzby udało się wygrać batalie z nerwicą? jesli tak to napiszcie coś o tym.Ja musze przyznać, że leki pomagaja, bo serce/odpukać/bardzo się uspokoiło i nie mam od paru dni sensacji-a miałam przedtem codziennie. Pisze to w celu pocieszenia innych, bo jednak można coś zrobić by było lepiej! Trzymajcie się dzielnie i uparcie szukajcie dobrego lekarza, czy własciwej terapii.Pozdrawiam wszytkich. Pipku duża buźka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×