Moja nerwica...

czesc wszystkim nerwusińskim.jak zyjecie kobitki?ja nawet czuje sie dobrze choc wczoraj mialam impreze w pracy i troche piwka wypilam.myslalam ze dzis bedzie zle ale narazie jest ok.zresztą w dzień zawsze jest jakos do wytrzymania.najgorsze dla mnie są noce.jakies dziwne bole brzucha,prądy przechodzące przez ciało wprost do serca.zrywam sie,poce i jest fatalnie.noce są dla mnie najgorsze.co do damotnych weekendów to niestety ja bede miala takie az do grudnia.kocham was dziewczynki, wszystkie.zycze milego dnia

Efcia choć do mnie posprzątać bo jutro przyjeżdża mój pan na pare dni a ja mam sy w chałupie i nie mam ochoty na porządki ale będe musiała się zebrać.Przeziąbienie mnie trzyma ale troche odpuścilo .Teraz mam katar jak cholera i moje diabły od rana mi dają w kość chyba ich podusze.

Netka ja w nocy marze to pomaga zasnąć .Sprubuj myśl o czymś miłym.

witam po chwilowej przerwie.Ostatnio troche się zdenerwowałam bo okazało się, że mam małego guzka na tarczycy. Robiłam usg i byłam w poradni tarczycowej. Lekarka kazała mi wyciąć to chirurgicznie. Teraz mam dylemat. Mam dwie koleżanki. Jedna po operacji usunięcia jednego płata tarczycy. Też miała guzki. Mówi że czuje się gorzej niż przed operacją i do końca życia musi brać hormony. Jej znajoma ma guzka od paru lat i czuje się ok. Bierze jakies lekarstwo i nawet zmniejszył jej sie o połowę. I jeszcze jedna dziewczyna ma guzki od dzieciństwa no i żyje i czuje się też dobrze. Musze jeszcze zbadac temat. Ado7777 ja tez mam męża starszego -o 12lat. Nie wiem co się z nim dzieje ale wcale mnie nie wspiera. Jest bardzo krytyczny w stosunku do mnie, ciągle coś mu nie pasuje, brak mu poczucia humoru no i ogólnie nasze relacje są... a właściwie to ich nie ma. Nie wiem czy to ta różnica wieku jest powodem czy on się starzeje.Zależy mi na nim ale jemu na mnie nie. aniołku ja tez jestem bardzo chuda i chyba muszę się z tym pogodzić, choć chciałabym jeszcze pochodzić w krótkiej spódniczce. Wiecie, że z tym rowerem to 100% prawda. Jak jadę czuję się super. Nie robię długich tras ale pomaga mi to. Czasem nawet z torebką w ręku czuję się raźniej. Jak mam puste rece to, czuję często że tracę grunt pod nogami.

A czy macie czasem przed snem takie myśli, że boicie sie, że rano się nie obudzicie? Ja tak miewam jak męża nie ma i zostaje sama z dzieckiem.

Gabryjelu myśle ,że nasi mężowie przekwitają i to jest powód tej ich złości.Co do tarczycy to idż jaszcze do jakiegoś lekarza i wtedy będziesz wiedziałóa na czym stoisz.

ado, a jak Ty radzisz sobie z tym przekwitaniem męża. Ja jestem głodna uczuć. Chciałabym być częściej przytulana. Przytulam swojego synka ale wiadomo, że to nie to.Mój ślubny zrobił się oziębły jak lód. Dodam, że jesteśmy dopiero 3lata po ślubie a znamy się od ponad 6lat. To chyba za wcześnie na taką zgnuśniałość w małżeństwie. Wiem, że on nikogo nie ma na boku ale coraz bardziej boli mnie ten brak czułości i zainteresowania z jego strony.

hej! Byłam na zajęciach i.... najpierw było strasznie ,ale potrm sie rozkreciła :) po wykladach pojechałam z chlopakami do tesco i robiłam normalne zakupy! bez stresu ze dach sie zawali i ze jest tłok! Boże jakie życie jest piekne jak czlowiek dobrze sie czuje :!!! :) mam nadzieje ze jutro bedzie rownie dobrze :) Pozdrawiam i sciksam

Aniołku a o czym myślałaś jak się rozkręciłaś ? jak by co to zawsze tak może być ..tylko zapomnij że się boisz i rób wszystko na co masz ochotę :D

myślamal o temacie wykładu i skupiłam się na tym co psorka mówiła. Na przerwie rozmawiałam ze zanjomymi. było dobrze, grunt to nie myśleć o leku

Czesc dziewczyny dzieki wielkie za wsparcie bede walczyc ,nie dam sie ....bylam dzis- oczywiscie rowerkiem na bazarze bez zadnych stresow i ten rower pomaga mi o tyle ze nie dzwigam siatek w reku tylko plecak na plecach i jak tak polaze po bazarze i mialabym wracac jak zwy6kle obladowana to pozniejjestem padnieta a jak z rowerem to nie jestem tak zmeczona....sa wiec korzysci a jeszcze dzis laskawie moja corcia ze mna sie wybrala na rolkach wiec razem razniej i \"zaciskalysmy więzi\" bo z nastolatka dorastajaca bywa to trudne ,bylo milo ,tylko pozno sie wybralysmy i nam budy zamykali ,bo oczywiscie dzis u mnie zgnilizna w łóżku do poludnia....

dla kochanych baboli :D

Mam dobry humorek, chlopaki sprzataja ja im kolacje robie i słucham muzyki na epe! Jest dobrze! :)Tak sobie myśle ze to dziewne ale nie myslalam nigdy ze bede sie cieszyla z tego ze wychodze gdzies sama beztrosko.. Teraz inaczej patrze na życie... i dziekuje Bogu za kazdy dzień! :) Buziaki w pysiaki :*

Jejć a może Wastylko przytlaczasm moim dobrym humorem, jesli tak jest o prxzrpaszam nie pomyslalam :(

Aniołku tryskaj radością :D może kogos tym zarazisz :D Ciesz się ..w koncy jesteś młoda ,szczęśliwa ...babka ! :D

Gabryjelu nie radze sobie z moim mężem poprostu olałam go i jego humory.Brak uczuć mi doskwiera ,ale mam troje dzieci i każde jak się przyjdzie przytulić to czas leci.Oczywiście nie jest to to samo ale zawsze coś.Ja jestem 16 lat po ślubie więc to już chyba przyzwyczajenie.Czasami myśle o skoku w bok .

Aniołku bardze się ciesze ,że ci się udało i normalnie spędziłaś dzień oby więcej takich .

Adda Dziewczyny Dzis mialam jeden z najgorszych dni w zyciu Zaczelo sie od wczoraj kiedy maz powiedzial ze nmnie zywi i chlac daje i musze mu byc podporzdkowana Dzis odreagowalam cisnienie150/100 bole glowy niedobrze i nic nie jadlam zyje na xanaxsie czy tego meczennika nie noze szlak trafic a moze znacie strone zeby ooznac jakiegos czlowieka do zycia bo on mnie wykonczy ten h....

Marysiu zjedz coś bo leki i pusty żołądek to nie jest dobry zestaw.A na ęża nie zwracaj uwagi niech sobie pogada wkońcu przestanie i uspokuj się musi być lepiej.

Adusia na który bok ..skaczemy ? ;) daj sygnał też gdzieś się wypuszczę ale tak w okolice .... za ulicą jest takie miejsce ,wszyscy je znają ...codziennie odwiedzaja .. czasami się uśmiechają.. żadziej wąchają :D Dziewczyny mi już z samotności odbija palma ! przed chwilą upiekłam sobie jabłka z cynamonem i miodem ..do rana utyje z pięć kilo ..Ma któraś tak że jak jest zła to musi coś jeść ?

Miłej i spokojnej nocki

czy ktos ma nagrany trening jacobsona????

Efcia ja tak mam z jedzeniem ,lubie slodycze i musze sie powstrzymywac a jak sie wkurze to od razu bym cos wszamala!jedynie jak strach mnie za zoladek chwyta to nic mi nie przechodzi przez gardlo.....ja dzis mialam spokojny ,wolny od stresow dzien...niewiele sprzatalam ,a co tam nie jest zle ,wiekszosc czasu spedzilam dzis na allegro ,kurcze jak leb zajety to sie nie mysli o glupotach !

Cześć czołem kluchyz z rosołem :D

Czesc ! Znowy fajna pogoda.Ja jestem zaziebiona.lykam rozne specyfiki.ale brak mi sily.nos zapchany Marysiu wspolczuje ci sytuacji w domu.Czy nic nie da sie zrobic?Wykonczysz sie !Jak jest taka atmosfera w domu to i leki nie pomoga.Przykro mi. Aniolek widzisz,jestes silna,tylko wiecej wiary w siebie!

Maaaja,nie zagladasz wcale na to forum?Pozdrawiam. Gdzie inne NerwuskWawa,Wiola,Pinka.Gabi,Kringa,Mariolcia.Dwa Mahy... TE osoby byly wowczas na forum gdy ja zaczynalam tu bywac.Napiszczie jak sie czujecie,co slychac?

Marysiu czy tez wtedy bylas?,bo wydaje mi sie ze tak.Cos mnie wzielo i poczytalam posty z wakacji.

Fajnie tak powspominac? A gdzie terazniejsze moje kolezanki? Hallo!!!!! :D :D :D