Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

eee nie diabelku, on ma kobiete i niedawno mu sie dzidzius urodzil, ja znam jego rodzinke takze na pewno ie to, raczej to ze jezyka nie zna a wue ze jak cos o moze na mnie liczyc, to mile:) efcia to jak bedzie z tym synalkiem twoim:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomahawk
Dzięki za słowa pocieszenia , wiem że tak jest ale cżłowiek to słaba istota i zarazem silna, kiedyś byłem optymistą , medytowałem , metoda Silvy itd było super , potem małżeństwo i dziecko tez super bardzo kocham moje księżniczki nawet jak są problemy, ale to za mną chodzi jadę autem nagle pik w serce jakiś ból , jestem czerwony serce wali nie wiem co robić i tak potem cały dzień czekam na ból czekam na zawał czy na atak serca, pomału nie mam sił a mam tak piękną córkę kochaną...ale czasami myślę że to już koniec miałem już takie ataki niby badania mam oki, ekg 12 razy w ciągu roku i nic cholesterol tez ale nie umiem naprawdę nie umiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczku czy Ty mi robisz konkurencje? bede musiala Cie skasowac a przynajmniej wyzwac na pojedynek!! jutro w samo poludnie ! w centrum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczkins przed wyjazdem moje dziecko spotykało się z .......33 letnią dziewczyną . Ale wiem że teraz nawet do niej nie dzwoni . Ja nigdy mu nie zabronie żadnej znajomości bo to jest jego życie ,jeśli on będzie szczęśliwy to moze synowa byc nawet starsza odemnie ;) aby się zgadzali i żeby była dobra dla niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomahawk efcia ma racje - ja o tym co prawda pomyslalam ale wydawalo mi sie ze sam jestes tego swiadomy, ale p[rawda jest taka ze trzeba powiedziec czasami wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku i Loczkins byłabym najszczęśliwszą tesciową mając takie synowe jak Wy ! szkoda że nie mam dwóch chłopaków ..zaraz bym wam ich oddała :D ale mam tylko jeden warunek :D byście musiały ze mną mieszkać :D hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomahawk
Wiem wiem ale ten afoban wziąłem rano i nic nie działa już,kiedyś wziąłem 10 persenów i nic popiłem piwkiem i nic, no to co mam zrobić aby się dobrze poczuć zaraz i zasnąc spokojnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tomahawk
moze hydroxyzyna syrop? - jest bez recepty i spokojnie spisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomahawk
Tylko że ja tego nie posiadam :) A ja chcę dzisiaj się wyspać bo mnie czeka ciężki dzień jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha efcia to mnie rozsmieszylas z tym wspolnym mieszkaniem, wyobrazilam to sobie i normalnie wesolo by bylo hahahah:)🌼 tomahawk wypij melise i pomedytuj, lepszego sposobu nie znam... aniolku ja niemezata i niedzieciata!!:D ale zareczona...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki.efcia dzieki za dzidziusia jest slodki.tez bym poszla na imprezke.nerwuska nie moge otworzyc zalącznika niestety ale dzieki ze pamietalas.tomahawk my sie jeszcze nie znamy.witam cie na naszym forum.marysiu ja zazywam rexetin jest to odpowiednik seroxatu.mi ten lek bardzo pomógł.nie mam zadnych skutków ubocznych.jesli mialabym brac jakikolwiek lek to tylko ten.popros jednak lekarza o rexetin.to jest to samo a o polowe tańsze.zaczelam ponownie sie usmiechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diabelku ty wariatko ty, ale ja znalazlam rozwiazanie-ty bierzesz efcie a ja kasiule zgoda?:D hihi albo na odwrot, obaj sa w moim typie hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomahawk
Niestety już nie umiem medytować nie umiem się skoncentrowac na tym, mojej żony nie ma zostałą u rodziców do jutra może ktoś do mnie wpadnie pomedytować , włąsie moja kochan cóeczka zasypia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczku a wracając do Twojego pytania o dzieci i lęk jak to będzie...to wiesz jak masz to swoje ukochane i wyczekiwane maleństwo to zapominasz o wszystkich problemach . Jak pierwszy raz go zobaczyłam to nigdy w życiu nie odczułam takiej radości ,to jest nie do opisania ,jak mozesz zobaczyć swoje cudo dotknąć je i przytulić. Owszem są problemy bo czasami dzidzia choruje wtedy jest strasznie bo robi się wszystko żeby pomóc. niedawno pisałam jednej dziewczynie na innym forum bo ona urodziła trzy miesiące temu córeczkę i jak mała płacze to ona ją oddaje albo do teściów albo mąż się nią zajmuje .A tak nie można takie malenstwo potrzebuje słyszeć bicie serca matki ,czuć jej zapach a najważniejsze matczyny dotyk .Jesli tego nie ma od urodzenia to nie ma więzi miedzy matką a dzieckiem. Ta dziewczyna chyba się bała że nie może uspokoić własnego dziecka i czuła się przez to strasznie wolała oddać i mieć spokój .Dziecko zwłaszcza takie małe jak ma sucho i jest najedzone nie powinno płakać ,jeśli już płacze to może mieć kolkę albo potrzebuje bliskości i czułości . zresztą myślę że Kasienka by coś więcej mogła naklikać :D bo ona dzielną i wspaniała ma tych skarbów więcej . Ale dla dziecka zrobi się wszystko ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nerwuska do czerwca znaczy sie hajtasz niebawem, ja zareczona do odwolania, albo na czas nieokreslony :D:D:D: czesc netka jak dzieonek ci mina;l??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×