Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

Aniołku to ty niczym prawdziwy Aniolek ,a twój głos jak niebiańska muzyka dla kupujących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidiuszka zebyś ty widziała jak ja ide jakbym coś w galotach miała,ale byle do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszłabym na imprezkę ale dzieci skucza .. nigdzie bez mamy ani rusz,, ale sie opisaliście łoch.. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się lekko w... nerwiłam.. bo chyba nockę z matką będę musiała przesiedzieć :O Dostała temperatury ..a ja zaraz też dostanę przecież nie wyrobie ... Dziecko dzwoniło że klucza od domu zapomniało i stoi już trzy godziny i szczęka zębami ... musiałam dzwonić żeby się dowiedzieć gdzie klucz ..zapasowy :) i jeszcze mąż wróci o 4 rano! Ale dziś mam dzionek z nocką! gdybym to rano wiedziała to bym z wyrka nie wstała. Adusia on mnie dziś i tak dwa razy przegonił z tymi zakupami bo musiałam jedne zanieść i wrócić po drugie toboły ..tyle tego było . Jutro musze Sobie zrobić ...przyjemność ! bo przez dzisiejszy dzień to jeszcze jakiegoś dołka załapie.Więc jutro pojadę sobie nad jeziorko ..i tam pochodze ....Sama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adusia ja też tak mam że mogę iść ..ale muszę wiedzieć gdzie i wtedy ani kroku dalej i jak wracam do domu to jesli nie miałam paniczki to gotowa jestem iść dalej a jak coś było to jestem zamęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołku to masz absorbujące zajęcie... a cały czas jesteś podłączona że musisz mówić ? czy możesz coś robić? czytać czy słuchać muzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lidiuszko ja mieszkam w tej samej klatce co moja matka ja na trzecim ona na drugim piętrze. I codziennie musze odsiedzieć u niej ..godzinki aż ona się nagada .A jak za szybko pójde do siebie to ona przychodzi do mnie. Wiesz ja juz czasami nie mogę słuchać tego co ona mówi .To mnie strasznie drażni.Bo wychodzi z jej opowiadania że my byliśmy bardzo szczęśliwą i radosną rodziną! tylko to co ja pamiętam jakoś temu przeczy. Jak ja żałuje że tutaj się przeprowadziłam ,bo mój brat sobie umył ręce od obowiązku pilnowania jej . A teraz ja mam ją na głowie. Ale już nie czekam od niej na słowa uznania i że za coś jest wdzięczna ,bo ona mnie jako czarną służbę traktuje a tylko synek dla niej się liczy... który od łaski raz na miesiąc do niej zadzwoni. Az musiałam to z siebie wyrzucić! i ulżyło trochę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie nie dość że człowiek sam ma coś na głowie to jeszcze dodatkowy problem moja mama mieszka 300 km widuję ją 2 razy w roku ale tez czasem nie umie się z nią dogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się że ci trochę lepiej na duszy szlak człowieka trafia wszyscy gdzieś idą a ja jak zwykle w domu więzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pa pa zmykam na Kryminalnych bardzo lubię ten film milej i spokojnej nocki życzę :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcia, fajnie, że Ci ulżyło; wiem, że to ciężko, ale myśl o jutrzejszym jeziorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starababa
Tak to już jest - połowę życa ztruwają nam dzieci, adrugą połowę rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł26
Hejak nerwuski, a cóż ja widzę za OGŁOSZENIA, hehehe - nasza kafeteria znerwicowanych przerodziła się w biuri ogłoszeń matrymonialnych:)......... A jak nie nie ruszacie gdzieś się odstresować - jest sobota:)... pozdrowionka gorące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja łaziłam z mężem po naszym osiedlu pół godziny i teraz wszystko mnie boli i jakieś skurcze mam z lewego boku i boli mnie żołądek chba haftne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starababa
renko37 - masz rację,nie powinnyśmy tu straszyć się lekami,jak już kiedyś pisałam - biorę leki od prawie 40 lat,jest tu tylko jeden problem - trzeba trafić na leki które akurat nam pomagają.Co tu ukrywać,bez leków w moim pełnym strasznych stresów życiu na pewno bym sobie nie poradziła.Być może jestem uzależniona,ale kiedy niedawno zrobiłam dłuższą przerwę w ich braniu,znalazłam się w czarnej dziurze.Czy to moja wina,że chemia w moim mózgu odbiega widocznie od "normy" - co koleiwk miałoby to znaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też moja matka drażni mieszkamy w jednej miejscowości i jest u mnie w kazdą sobote i niedziele.Tez miałam posrane dzieciństwo a ona twierdzi ,że nic takiego ,że to moje urojenia,a przecież ja nie jestem waryjatką i wszystko doskonale pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy chyba poszli na balety przecież dzisiaj sobota, normalnie to bym już siedziała u koleżanki w knajpie,a teraz ciepłe mleko i do łózka jak babcia -posrane to życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ! pozdarwiam was serdecznie, wpdalam na chwile, bo z pracy wrcilam i ide sie polozyc.. jutro sie podlacze :) dobranoc, slodkich snow :*:*:*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×