Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

Gość ja po
wiecie dziewczyny ja już urodziłam ale w kwietniu tego roku i powiem wam jedno kwietnoiwe dzieci są super to może dlatego że to początek wiosny/>>>> moja córcia urodziła się na 1.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieja8
Mnie też co jakiś czas ogarniają obawy, że coś jest nie tak ale mój mąż nie pozwala mi tak myśleć i oboje czekamy na koniec pierwszego trymestru. Mam nadzieję, że wtedy poprawi sie też moje samopoczucie bo teraz nie jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po
życzę wam aby wszystko się udało i miały tyle szczęcia co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po
macieja nie myśl o złych rzeczach bądz pozytywnie nastawiona twój mąż ma racje więc go słuchaj>>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieja8
Dzięki ja wiem że on ma rację ale czasem trudno jest słuchać innych. Ale te chwile załamania są chwilowe i częściej wierzę że wszystko będzie ok przecież dbam o siebie i maleństwo. Pozdrowienia dla ciebie i twojej córeczki. Ja zawsze chiałam urodzić maleństwo na wiosnę i myślę że kwiecień to super miesiąc napojawienie się maleństwa na świecie. Dużo słońca i ładna pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, myslicie jakiej płci Maleństwo nosicie pod sercem? Mi to obojętne co się urodzi, chociaż chciałabym ze wzgledu na moja mamę , zeby to była coreczka (moja mama ma 5 wnukow i marzy o wnuczce). Ale podświadomie czuje, że to chłopaczek i nawet oboje z mężem mówimy o naszym Malenstwie w rodzaju Męskim. A wy jakie macie przeczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieja8
Nie wiem czy mi wyszedł ten suwaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po
jak pamietam to mój mąż mówił mi że to będzie syn a ja czułam że córka >>> nie to że bardzo chciałam bo to było mi obojętne najważniejsze aby było zdrowe>>>>>>>> macieja dziękuję za pozdrowienia >>>>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieja8
no i mi nie wyszedł suwaczek postaram się cos później z nim zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macieja, rób krok po kroku tak jak napisała Czekolada wyzej, a na pewno ci sie uda ten suwaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macieja8
oki poźniej zrobię według instrukcji narazie muszę kończyć bo szef sioę zbliża do biura i muszę poudawać, że pracuję Narazie i do usłyszenia poźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macieja przecież Twój suwaczek jest super. Może nacisnełas na pierwszą częśc ale jak wchosdzę w drugą to się pojawia, że to 8 tygodni i 4 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszła Mama
Odnośnie płci,ja równiez przede wszystkim chcę,aby dzidzia była zdrowa,płec nie gra dla nas roli,jednak ostatnio dwie noce z rzędu śni mi się chłopak(dosłownie,ze urodziłam)i co tu myślec...?Moze tez byc na przekór,ponoc i tak się interpretuje sny.. A co Wy myślicie Dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! mi tez snilo sie ze mam synka 2 razy zreszta odrzucilo mnie od slodkiego co podobno wrozy chlpca :) michu jest przekonany ze bedzie chlopak ja sama nigdy nie czulam ze bedzie dziewvzynka jak mysle o swoim brzuszku to nie wiem dlaczego ale zawsze mam na mysli synka :) pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekolada, robiłam ten test i tez mi wyszla dziewczynka na 73%. Zobaczymy czy sie sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki! Oj ja tez juz bym chciala miec te 12 tyg. za soba...a to dopiero 7-8 tydz:( ale z calych sil staram sie nie myslec o tym, ze cos moze byc nie tak, bo to nie ma sensu. Moje pierwsze usg tak jak wspominalam dopiero pod koniec wrzesnia, ale jak sie wqrze to pojde do prywatnego gina (bo narazie chodze do panstwowego i ten powiedzial ze mam zrobic usg miedzy 12 a 13 tc) a ja juz nie moge sie doczekac:) Co do płci to jakos nastawilam sie na chlopca lub blizniaki...moze to przez wrozby, ktore kiedys sobie robilismy ze znajomymi??hehe:D Poza tym okropnie mi sie spac chce, a dzidzia regularnie budzi mnie ok 6-7 na siusiu. Potem juz nie moge zasnac i z nudow zaczynam budzic męża...nie powiem zeby byl szczesliwy z tego powodu;) ale musi sie przyzwyczajac, bo maluszek tez bedzie nas budzil w nocy:D Jejku jak mi sie nic nie chce robic...a musze pisac prace mgr:( a do tego troszke sie denerwuje bo dzisiaj moi tesciowie dowiedza sie ze zostana dziadkami...i to po raz 1-szy:) zobaczymy jak to bedzie! Ale sie rozgadalam!! Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANNA80
Cześć mamusie! Faktycznie sporo tu nauczycielek! Ja wczoraj tez podpisałam umowę o pracę ale tylko na rok. Cieszę się ale robi mi sie gorzej na mysl o reakcji dyrektora gdy powiem mu o ciązy :(. My z mężem też nie mówiliśmy jeszcze nikomu.Właściwie sama nie wiem dlaczego...Wiecie co mnie martwi? Zawsze z mężem uwielbialiśmy sex, było nam tak cudownie a teraz ja totalnie straciłam ochotę....Juz nawet nie potrafię sobie przypomnieć kiedy ostatnio sie kochaliśmy a przed ciązą to sexik był niemal każdego dnia... Powiedzcie, że to minie....Martwi mnie to bardzo...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANNA80 ja tez tak mam, a poza tym jakies opory moralne, ale pocieszam sie ze to po pierwszym trymestrze mija, a teraz pewnie wplyw maja zmiany hormonalne, ktore teraz w nas zachodza , no i te mdłości. Dziewczyny czy wam tez sie nic nie chce tak jak mi, chodzi o wysilek psychiczny, mam napisac prace na studia podyplomowe i nie moge sie za nia zabrac, ani za inne bzdury, ktore nauczyciel musi przygotowac przed rozpoczeciem roku! Pocieszcie mnie, ze wy tez tak macie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANNA 80 jeśli o mnie chodzi to mam podobny problem. W ciązy raczej Ci nie minie (ze względu na powiększający się brzuch) mi mijało dopiero jakieś 2- 3 miesiące po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie mogę sie powstrzymać i najchętniej bym wszystkim rozgadała ale wiedzą tylko moj partnei i przyjaciołka, poczekam do nastepnej wizyty i wtedy wszystkim rozpowiem, ja wogole nie myślę ze moze być coś nie tak, ze poronienie i nie zawracam sobie tym głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he mi na 62% wyszedł chłopczyk, ale mi jest to obojętne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RRR
Ja już od tygodnia siedzę nad podziałem godzin, było trochę roboty, bo uczę w dużej szkole. Jutro mamy radę, a póżniej już normalnie. Koleżanki po fachu- wyliczyłam że: pewnie od 15.03 przejdę na urlop macierzyński ( bo zawsze na L-4 tak robią), czyli 16 tyg, później jeszcze doliczą normalny urlop, czyli do pracy wróce najwcześniej końcem września. Może Wy znacie się na przepisach, dobrze liczę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RRR ja nieznam na tym , ale tez bede uczyć w szkoli he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część. Przez ostatnie trzy miesiące chodziłam co tydzień do dentysty, bo miałam zmiany ropne pod korzeniem zęba, który był leczony kanałowo. Chodziłam, a raczej jeżdziłam 30 km do koleżanki, która miała uratowac ten ząb przed wyrwaniem, a wczoraj wyłamała mi się jedna ścianka tego zęba, dzisiaj druga i wypadło całe tymczasowe wypełnienie. Dobrze że została jeszcze jedna ścianka, ale co teraz z takim zębem zrobi??? Nie można go wyrwać ani leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janie mam pojęcia, mi mój dentysta kiedyś nadbudował ząb ale miałam dwie ścianki wsadził mi śrubkę tytanową, i jakość się trzyma. A tak wogóle to mam pytanie czy w ciąży można dostawać znieczulenie u dentysty bo ja bez tego nie usiądę na fotelu. Dorota trzymam kciuki za Ciebie i twojego zęba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIĘKI. Moja koleżanka dentystka powiedziała, że niemożna wyrywać zębów ani leczyć, ale musi mi cos z nim zrobić. Jadę do niej wieczorem. Ostatnio byłam u niej w tamtym tygodniu, zrobiła mi opatrunek mocniejszy i miałam przyjść dopiero za miesiąc. I tak się śmiała ze popsułam jej wszystkie szyki z leczeniem, bo nie może mi zrobić np. prześwietlenia. Ale i tak bardziej się cieszy z tego że jestem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×