Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Happy_27

Termin kwiecien 2006!!

Polecane posty

Ja zamawiałam poradnik gdzieś w listopadzie:) dlatego małe kłamstewko zrobiłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dziewczyny, właśnie zamówiłam ten poradnik, podałam oczywiście tak jak Wy, wczesniejsza date urodzenia. Mam nadzieje, ze ja tez nie bede czekac az 2 miesiace. RRR ja juz nie pracuje, od lutego. Mam problemy z chodzeniem, a do pracy dojezdżałam autobusem, wiec to juz było ponad moje siły, no a w dodatku nie wytrzymywałam nerwowo. Mam do Was troche intymne pytanie, jakies 3 tyg. temu miałam taki nadmiar śluzu, ze myślałam nawet, ze to czop mi odchodzi. A teraz nic, a jak u Was? Ja ostatnio stwierdziłam, ze na noce chyba przeniose sie do ubikacji, bo chodze tam w nocy tak średnio co godzine, horror, no ale nic spalam przy tym chodzeniu przynajmniej troche kalorii!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania u mnie to jest tak ze jak wstaje po nocy to wyleci sporo białego śluzu, a pozniej nic przez cały dzień, ale to tez nie codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania co do tych poszewek to ja nie wiem czemu tak drogo, ja chce kupic trzy częściową pościel, z ochraniaczem, jutro sie wybieram to popytam, bo mi tez sie to wydaje byc przesadzone. Moze dlatego ze mieścina mała i jest jeden sklep z takimi rzeczami buu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolonek
jakis czas temu tez miałam dzuo sluzzu. Okazało sie ze to grzybica. Ale juz wszystko jest ,ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak moze byc Roza, bo ja tez mieszkam w malej miescicinie, ale na zakupy pojechalam do Rzeszowa, zeby u nas nie przepłacać. Tez jeden sklepik tego typu i kobiecie sie wydaje, ze moze sobie ustalac ceny jakie chce. Ja mam jeden komplet z ochraniaczem, cos mi sie przywidzialo, ze ten drugi tez ma ochraniacz, ale sie pomyliłam, ale w sumie jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Dzis wiosna i faktycznie troszke jakby slonce mocniej swiecilo ale zalegajacy snieg nie nastraja optymistycznie! Bylam dzis rano u gina i zrobil mi usg, ale tylko pokazywal mojemu mezowi :( mala jest faktycznie wieksza ale terminu mi nie zmienil Glowka ma juz 93 mm. Czy to prawda, ze norma przy porodzie to 10 cm obwodu?? Nie wiem ile wazy i ile mierzy no ale wole chyba nie wiedziec. Mam juz 36 tydzien ale lekarz raczej mowi, ze urodze po terminie :( Szyjka miekka ale zamknieta. Nic mi nie wspominajcie o seksie - ja juz nie wiem co to jest. Do 6 mies bylo w miare normalnie tylko rzadko a potem to juz nie wychodzilo bo mialam problemy z suchoscia. Co sprobwalismy to mnie potem brzuch bolal wiec na razie totalna abstynecja. A libido tez juz u mnie umarlo smiercia naturalna :( nasze malenstwa sa teraz najwazniejsze i musimy jeszcze troche wytrzymac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania26 - też tak miałam z tym śluzem Raz mi odeszło trochę takiej galaretki ale nieduzo i panikowałam żę to czop Ale gin uspokoił mnie mówiąc że samemu raczej trudno rozpoznać czop śluzowy i nie sugerować się Ważne sa inne objawy Do kibelka latam w nocy - piję przed snem, a potem kursuje JEstem przeziebiona więc muszę dużo pić Powiedzcie czy z każdym przeziębieniem trzeba iść do lek? Bo mi po 3 dniach nie przeszło a dziś nie zdążyłam zarejestrować się Czy jest sens? Nie mam gorączki - tylko 37,1 st Może jutro spróbuję się dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jennefer ja tylko z pierwszym przeziebieniem poszłam do lekarza i powiedziała ze mam pić herbatki malinowe z miodem i cytryną, mleko z czosnkiem i tyle, wiec nastepnym razem nie szłam tylko sie kurowałam sama. No jeśli jest to lekkie przeziebienie:) Ania ja też sie zastanawiam jak nie zamowię na allegro to pojadę do olsztyna i tam kupię:) Agnes co do główki to nie mam pojęcia, ale najwazniejsze ze wszystko ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Jestem w 17 tc i chciałabym zapytać - szczególnie Łodzianek czy i kiedy robiły USG rozwojowe i/lub 3D. Ja na zwykłe USG ide na początku 20tc. Ale zastanawiam się też nad jakimś lepszym, wyraźniejszym. Napiszcie prosze gdzie i za ile robiłyście i co najważniejsze...czy byłyście zadowolone. Pozdrawiam i życze szczęśliwych rozwiązań :-) Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RRR jesli chodzi o mleko Bebilon to ja ci moge je naprawde polecic,odkad skonczylam mala kormic piersia ,czyli jak miala 9 mies. to daje jej to mleko, ono jest najbardziej zblizone smakiem do mleka matki noi skladem tez bo ma te probiotyki ktore podtrzymuja naturalna odpornosc dziecka.Dla mojej wiki rewelacja!!!!!Jak urodze to planuje sciagac troche mleka wiktorii niech tez skorzysta z cial odpornosciowych, jesli oczywiscie bede miala tak duzo mleka jak za pierwszym razem, bo moze byc roznie. Szycia sie dziewczynki nie bojcie bo ono nie jest takie bolesne tylko nieprzyjemne, a znieczulenie daja ale wewnatrz a skure po wierzchu szyje bez znieczulenia i dlatego jest to nieprzyjemne ale da sie zniesc. Jesli chodzi o sluz to ja cala ciaze mam wiecej sluzu ale to normalne, a powiem wam szczerze ze ja przy pierwszym porodzie nie zauwazylam kiedy mi odszedl ten czop.Takze teraz nawet go nie obserwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monigue – może zadzwoń i umów się na USG u Dr Duderewicza, ul. Kamińskiego tel. 603-166-978. Ja nie robiłam u niego USG, ale moja koleżanka była u niego na USG genetycznym. Myślę że będzie zorientowany gdzie w Łodzi można zrobić USG 3D, jeśli oczywiście on takiego nie wykonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irlandio jak znajdziesz czas mogłabyś napisać o Madurowiczu trochę więcej. Co trzeba zabrać dla siebie i dla dziecka i inne przydatne wiadomości. Ja chyba ostateczne zdecyduję się właśnie na poród w Madurowiczu. A jak tam z asystą studentów przy badaniach i porodzie bo to w końcu szpital akademicki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny w ten piękny wiosenny dzionek!! u nas naprawdę słońce wyjrzało, byłam na dłuuugachnym spacerze (ok. 6 km) i jestem cholernie zmęczona teraz, ale zadowolona :) bylismy też z niemężem w USC i nasz synek ma już oficjalnie ojca :D co do seksu - po lekkiej abstynencji wróciliśmy do tego procederu i jest bombowo :):):) trzeba się teraz tym nacieszyć, bo po porodzie po 1 - zakaz, a po 2 - słyszałam o wielkim spadku libido... chodzicie po lumpeksach? bo dla mnie jest to zmora - zawsze coś wypatrzę.. dziś np. kupiłam sobie koszulę lnianą, ciemnozieloną, za 2 zł!! a firma - GAP :) no i małemu znów troszkę ciuszków - koszule dżinsową gapu za 3 zł, ale tak na jakieś 6 m-cy, dresiki h&m i cos tam jeszcze. kurde, zawsze mnóstwo forsy tam zostawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazie, co musieliscie zalatwic w USC?? i jak to wyglada przez urodzeniem dziecka??? mozesz podac szczegoly dzieki eilzabetaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elizabeta - byliśmy tam, bym nie musiała chodzić po porodzie, jako, że małżeństwem nie jesteśmy. to się nazywa ładnie \"uznaniem dziecka poczętego\" - ojciec oficjalnie przyzbaje się do ojcostwa ;) i jest jeszcze pytanie, czyje nazwisko dziecko będzie nosiło. potrzebne do tego zaświadczenie od ginka o wysokości i terminie ciąży, Wasze dowody i jeśli nie urodziłaś się w tym samym mieście - odpis aktu urodzenia (skrócony). mnie nie był potrzebny. mniej więcej tak to wygląda, ale dla upewnienia się zadzwnoń do USC w Twym mieście. pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mamusie!:) Irlandia witaj w domku!Bardzo dziękuję Ci za informacje o tym zwapnieniu macicy, czy to może byc niebezpieczne? Bo ostatnio ginekolog bardzo długo oglądał te zmiany na USG, powiedział, że są rozległe, sprawdził nawet przepływy, czego nie robił nigdy wczesniej i w ogóle wyczułam u niego spore zainteresowanie tym zwapnieniem, bąknął coś nawet o wywołaniu porodu i kazał 27 przyjśc na badania do szpitala więc troszkę mnie to martwi... Ania26 fajnie, że poprawił Ci się humorek,ja po weekendzie też lepiej się czuję. Tylko brzuszek mnie pobolewa po tym augumentinie i mam biegunkę :( :( Pozdrawiam Was cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do monique80! Potwierdzam zdanie serka. Dr. Dudarewicz jest jednym z popularniejszych. Oprócz danych już podanych podam jeszcze link do jego strony: www.genetyka.hg.pl Tu znajdziesz nawet cennik. Ja też już do niego nie zdążyłam ale moje koleżanki są bardzo zadowolone. Wiem, że są jeszcze inne miejsca w Łodzi gdzie robią USG 3D (w Diasonie chyba), ale ich dobrze nie znam a Dudarewicza wiele osób poleca. Serek! Wiele już wiem: jeśli będziesz rodzić naturalnie to trafisz na IIIp. do 2-3 osobowych sal z dzidziusiem. Możesz ze soba zabrać ubranka dla dziecka zaraz albo ktoś Ci je dowiezie np. na drugi dzień. Watro też mieć swoje kosmetyki dla dziecka ( chusteczki, oliwka, krem lub puder - zależy co chcesz) poza kąpielą, bo tym zajmują się położne. Z opieką nad dzieckiem nie ma problemu. Jest z Tobą na sali, ale jeśli chcesz np. wziąć prysznic a nie masz z kim zostawić maleństwa możesz je oddać pod opiekę połoznych. Z tego co wiem pod dostatkiem jest pieluch, podkładów, nawet koszule i prześcieradła są na zmianę . Koszule możesz mieć oczywiście swoje, ale szpitalne też są. Opieka też jest podobno dobra - możesz zapytać o wszystyko, prosić o pomoc, pokazanie jak czegoś nie wiesz. Trzeba tylko mówić czego się nie wie. Po CC trafiasz na 24 h na saplę pooperacyjną i dopiero po tym czasie na IIIp. Wtedy w szpitalu pozostajesz dłużej - 6 dób od cięcia. Odwiedziny od 11 do 19 na oddziale może być u Ciebie jeden gość, ale chyba to nie jest bardzo rygorysycznie przestrzegane. To chyba tyle. Ja Ci się coś przypomni to pytaj a ja mam nadzieję, że będę potrafiła odpowiedzieć. Sama też pytam dziewczyny, które rodziłu w tym szpitalu. Tylko na innym forum... ;-) :-D Aaaaa! Jeśli chodzi o obecność studentów to musisz się na nią przygotować. Niemile widziane są prośby o wyjście studentów z sali. Lekarze tłumaczą się, właśnie faktem, że to szpital akademicki i mają zobowiązania. Uczestniczą w badaniach, ale uwierz mi, są bardziej zestresowani od Ciebie. Poza tym i bez studentów na badaniu jest wiele osób. Poród też jest raczej z nimi, ale tego do końca nie wiem bo nie pytałam. Pozdrawiam! Ola :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna80! To jest zupełnie naturalny proces \"starzenia sie\" łożyska. Zużywa się ono a lekarz sprawdzał przepływy żeby zobaczyć jak wydolne jest łożysko. To znaczy, czy dziecko dostaje wszystkie składniki i tlen w takiej ilości jak trzeba. Pewnie się zaniepokoił i dltego chce sprawdzić to jeszcze raz w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Irlandio a czy poród rodzinny jest płatny - bo takie słuchy do mnie dochoszą? Serek czy ty nie masz lekarza który skieruje cię do \"swojego\" szpitala? raz rodzisz w Rydygierze, później w CZMP a teraz chcesz w Madurowiczu. Dziwi mnie to trochę. Irlandio wspaniale że już wróciłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marteczka77
Hmmm..chciałam zapytać dziewczyny czy któraś z Was jest z Lublina lub jego okolic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, Mam pytenie, może któraś z forumowiczek będzie potrawfiła na nie odpowiedziedzieć: Urlop macierzyński wynosi 16 tyg, czy będąc na zwolnieniu lekarskim np, z powodu depresji poporodowej, urlop ten zostaje automatycznie wydłużóny o czas pobyutu na L4, bardzo mi zależy na odpiwiedzi tego urlopu mamy tak mało a niestety nie posiadamy tak cudownego \"wynalazku\" jakim jest babcia, :)a takiego maluszlka nie wiem czy będę potrafiła odrazu zotawić z kimś obcym. Ja mam już 110 cm w pasie 15 kg do przodu, i generalnie czuję się okropnie brzydka, mam nadzieję że po powrocie wrócę miarę szybko do swojej formy przed ciążą , nie mam siły na nic, ech koniec użalania. Pozdrawiam serdecznie kizia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Viki, za informacje, ja też w razie czego \"pojadę\" na Bebilonie. A powiedz mi, do kiedy masz zamiar swojejstarszej córce podawać mleko modyfikowane. czytam w poradnikach, żeby przynajmniej do końca 2 roku, wydaje mi się to przesadą , moje dziecko miało niewiele ponad rok i piło zwykłe mleko, jadło jogurty, danonki itp. , nic jej nie było. Grazie, fajnie masz z tymi lumpeksami, u mnie to są w nich dosłownie szmaty, czsem lepsze wyrzucam. A jak się czasem trafi coś lepszego, to cenę ma taką, że za tyle samo kupię nowe. Chętnie bym sobie pobuszowała. Zauważyłyście, że lekko nerwowo się u nas robi, czy to tylko moje wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO LOLONEK-jak możesz to napisz co brałaś na grzybicę i jak długo,bo ja od połowy grudnia z nią walczę,sił mi już brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RRR ja podaje mojej wiki jeszcze mleko modyfikowane tylko raz na dobe ,czyli rano zaraz po przebudzeniu wylacznie dla mojej wygody bo nie musze leciec do kuchni podgrzewac mleka krowiego tylko mam juz ciepla wode w podgrzewaczu i tylko zasypie mleczko i gotowe.A tak to odkad skonczylam karmic piersia dawalam corci juz mleko krowie,tesciowa ma krowe takze mamy swojskie,bo to sklepowe z worka to sama woda a nie mleko.pozatym wiki je wszystko inne,czyli sery jogurty, kefiry itp.Alergikiem to ona nie jest.Jesli sie ma dostep do mlwka krowiego to z powodzeniem mozna go dawac nawet rocznemu dziecku, ale tym sklepowym z worka to bym bebilonu nie zastapila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Czy tylko ja tak wczesnie wstaje?:)Ehh...czeka mnie dzis ciezki dzien,a mial byc taki mily , w koncu pierwszy dzien wiosny.Moj malzonek wychodzac dzis do pracy oznajmil mi ze ma dola od 3 dn(jak moglam tego nie zauwazyc przez tyle czasu :) ),zapytal nawet czy mam jakies leki na uspokojenie , bo jakies nerwy go biora i w ogole, biedny on.Wiecie jak to jest jak facet ma katar,to co dopiero jak ma depreche!!No nic , trzeba bedzie sprostac jakos temy wyzwaniu:) A wiecie ze dokladnie za 5 dni, koncze 30 lat.Podobno bardzo wazny wiek w zyciu kobiety..podobno nagle sie dowiem jaka to jestem wartosciowa, seksi, nabiore wiary we wlasne mozliwosci i w ogole zaczne podbijac swiat..podobno..A poki co, brzuch coraz ciezszy, jakby ktos chcial mi wmowic ze nigdy nie urodze to jestem sklonna uwierzyc :).Ok, za robote trzeba sie brac, ide budzic corke do szkoly, a potem...hmmm....a potem , jak codzien.Pozdrawiam i milego dnia wszystkim zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia79
Witajcie!! Długo nie pisałam, ale w sumie nic u mnie się nie zmieniło. Do lekarza idę 30 marca. Wczoraj niepotrzebnie się wyładowałam na swoim Mężulku. Bardzo mi potem było głupio. Ale to muszę zacząć od samego początku. Kiedyś Konrad (tak ma na imie mój Mąż) miał do mnie pretensje, że ja wszystko robię dla mojego brata (jest starszy ode mnie o 5 lat) i Jego Żony, że jestem na każde Ich skinienie, a Oni mają mnie głęboko w d... Pewnie miał Konrad sporo racji, więc troszkę dałam sobie na wstrzymanie. Tzn jak tylko mogłam, to mogli na mnie liczyć, ale już tak sama do wszystkiego się nie wyrywałam. Ale rok temu jak spotkało mnie coś bardzo okropnego (wolałabym Wam nie pisać co bo w sumie to lepiej o tym nie wspominać) to zaraz do mnie przyjechali. I potem jak musiałam jechać z Konradem np na komisariat policji i potem na różne okazania, to zawsze mogłam na Nich liczyć. Jak umożyli śledztwo, to też Oni pomogli mi napisać odwołanie i zażalenie do prokuratury. Nie chcę, żeby oczywiście to wszystko tak zabrzmiało, że mój Mąż nie był przy mnie. Bo On był głównie z Córeczką moją potporą (no i oczywiście pani terapeutka też). Ale chodzi mi o to, że okazało się, że jak mam jakieś problemy, kłopoty to mogę na Nich liczyć. W tamtym tygodniu zadzwonili i zapytali się, czy mogą nas odwiedzić, bo w sumie nie wiadomo jak długo jeszcze pociągnę w tym stanie (tzn 2 w 1). I pomimo tego, że są Małżenśtwem od 5 i pół roku i nie mają dzieci, nie są zazdrośni i często dzwonią i pytają o nas. No a wczoraj z kolei poszło o Konrada Brata z Żoną. Oni są pół roku po ślubie i są strasznie zazdrośni. Udają zwłaszcza Iza, że nie jestem w ciąży. Nie przyjeżdżają do nas. A co najgorsze nie odwiedzają Agusi, której Grzesiek jest chrzestnym. Ale jak mają jakąś sprawę to od razu dzwonią i oczekują, że to Konrad ma do Nich pojechać i Im to załatwić. I oczywiście wczoraj wyniknęła tak sprawa. I oczywiście przez to Agusia nie była kąpana przez Tatusia (Ona bardzo lubi jak Tatuś Ją kąpie). No i tak w ogóle mnie to wkurzyło. I mam nadzieję, że do porodu u Konrada Rodziców Ich nie spotkam, bo po takich spotkaniach ciężko jest mi dojść do ładu. Ale się rozpisałam. Widzę, że jeśli chodzi o szpital Rydygier w Łodzi, to wkońcu będę z naszego grona sama tam rodziła? Serek - byłam tydzień temu na ćwiczeniach w szkole rodzenia i nie wiem czy byłaś? Dzisiaj też będę i będzie też mój Mąż. No i pani Kasia powiedziała, że dzisiaj będę parła!! Trzymajcie się cieplutko w pierwszy kalendarzowy dzień wiosny. A tak na marginesie właśnie 10 lat temu poznałam mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dowa! Z tego co wiem to poród rodzinny jest bezpłatny. (Skoro nawet przy CC może być mąż i nic za to nie każą płacić to rodzinny też.) Nawet jeśli nie planowałaś pobytu na porodówce z kimś bliskim a w ostatniej chwili się zdecydujesz to też chyba nie ma problemu. Trzeba się tylko dowiedzieć w co osoba towarzysząca ma się ubrać. Wiem, że są potrzebne dodakowe ubrania i to chyba jedyny wydatek. (5-10 zł). Myślę, że jak zadzwonisz lub dopytasz w poradni przy szpitalu to Ci wszystko powiedzą. Polecam dr. Kuzmecką - szefową poradni i jednocześnie lekarza uczestniczącego w porodach. Wszyscy ją bardzo chwalą. Wogóle lekarze na perinatologii są sympatyczni. Nazwisk nie znam, ale ja czułam się tam przez te trzy dni bardzo dobrze, mimo iż o moim przypadzku wiedzieli niewiele. Gorzej jest z porodem w wodzie bo trzeba chęć takiego porody zgłaszac już w 32 tc, żeby sprawdzili czy nie ma przeciwwskazań. A i tak o tym czy się urodzi w wodzie decyduje szef kilniki... Bez komentarza... ;-) Gdyby były jakieś pytania od Łodzianek i nietylko to zapraszam na GG 1035030. :-D Jestem tylko do południa, potem wraca Adam z pracy i moje rząy przy kompie się kończą... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×