Roczne urwiski 2004

Tak sobie skaczę to tu to tam ;-) Myślałam ,że już Cię nie ma ;-)

Beatek - przynajmniej ma ochotę na zabawę ;-) to dobrze ! Wiola kiedyś wymiotywała cały dzień i nic tylko leżała :-( tak mi jej było żal ,że nie ma siły na zabawę ...

Zaraz poślę jeszcze raz fotki !

Dobrej nocy

Dziewczyny to jest dopiero tragedia ... Tak mi żal tej ślicznej dziewczynki ... www.martynka.wroclaw.pl

Hop, w górę! Ciekawe czy dzisiaj też mnie Karolina nie zauważy. ;) :P

Witam Ninko - zauważyłam ale dopiero teraz bo dopiero teraz mam przerwę ;) ale nie posiedze dzis długo bo muszę zrobic kilka rzeczy. Zaczęłam spisywac je nalistę, żeby mi nie umykały, bo inaczej wieczorem okazuje się, że tego nie zorbiłam, o tym zapomniałam, a to zupełnie z głowy mi wyleciało ;)

:D A ja chciałam Wam pokazać, gdzie kiedyś pojadę, czyli mój wymarzony raj na ziemi http://pejzaze.onet.pl/43483,g,1,27,,malediwy,galeria.html

Beatek - a jak Patrycja dziś? Mam nadzieję, ze czuje się lepiej

Ninko - wow!!! Czy Twój raj może stać sie moim rajem? Nie, żartuję, ja marzę o Brazylii i gorącym Brazylijczyku :P

Lubię ludzi więc tym rajem chętnie się podzielę, ale jeden warunek - żadnego narzekania, kręcenia nosem, krytykowania czegokolwiek, popadania w depresję, zdenerwowanie itp. Raj, to raj i to zobowiązuje :D

Ninko - troche duzo tych wymagań? Nie wiem czy dam tak rade bea marudzenia i narzekania :O A tak swoja droga to wyszłam na niezłą zrzędę :(

Karolina - a kto powiedział, że to są wymagania tylko w stosunku Ciebie? To regulamin ogólnomalediwowski :D

A!!! Myślałam, że to do mnie bo akurat ze mną o tym rozmawiasz :P

Wspomniałam o dzieleniu się z ludźmi, więc mówiłam ogólnie.

Jakaś blokada była :O A teraz to już nie pogadam bo Maks sie obudził i pora wracać z raju do rzeczywistości :P

czesc kochane! wróciłam :) jestem w domku z Leonkiem:D niemoge sie na niego napatrzeć.zmienil się z maluszka na prawdziwego faceta:) schudł ale za to wystrzelił w góre.a jaka gadułka z niego.poogladalam zdj. Waszych pociech tez się zmieniły urosły , ale nadal są takie słodkie. musze nadrobic stracony czas z Leonkiem a w miedzy czasie bede zaglądac do was.

zaraz musze znikac bo przyjdzie TEŚCIOWA , moze wieczorem uda mi się Was złapac.

NIE MOGĘ UWIERZYĆ W TO CO WIDZĘ!!! :D Danti - właśnie dziś myslałam o Tobie i zastanawiała sie kiedy wracasz :) Super, że jesteś juz z Leonkiem pewnie się ucieszył jak Cie zobaczył, co?

Teraz nasza kolej na choróbsko :( Maks ma katar, kicha i jest nie do życia a mnie znowu dopadła opryszczka

Beatek Właśnie siedze na stronie UPC i próbuje cos zrozumieć :O

co znaczy ten skrót:o

Polska Telewizja Kablowa, albo jakos tak :P

aaaaa...;) a widziałaś kandydata Białego stoku na prez, w tym sweterki ;) gwiazda medialna teraz jest na \"4\" w talk show hehe :D Byłaś u lekarza z Maksem? Patrycja kaszle okropnie , nadal nie chce jeśc :(

Nie, nie byliśmy bo w dzień nie wyglądało to tak źle ale wieczorem sie pogorszyło. Dałam mu wit. C i Eurespal, a jutro, jak nie bedzie poprawy to pójdziemy z wizyta do lekarza :O Widziałam, ale żal mi faceta i wcale nie chcę sie przykładac do podśmiewywania z niego :O A z Pati miałaś chyba jutro iśc na kontrol, co? Więc możnaby pomyśleć że powinno być znacznie lepiej. dAj jej do nas ale może przez jakąś maseczkę higieniczną ;)

Nie na kontrolę idziemy w poniedz bo 5 dni musi brac antybiotyk :) strasznie sie rozpuściła przez tą chorobę , jest marudna i w ogóle:) W pracy juz nigdy nie usiądę i nic nie napiszę w necie :( bo szef wrócił i powiedział żebym nie siadała na jego komp bo jest zawirusowany a był już wcześniej i ja jestem bardzo ostrożna jeśli chodzi o wchodzenie na podejrzane wątki a wczoraj była pani z zusu i wkładała dyskietkę ( swoją własną ) z szablonami do pisania może to jej wina :( a oprócz mnie to z tego kompa korzysta jeszcze syn i corka szefa to czemu jest na mnie A z Maksem idź nie czekaj bo teraz dużo dzieci przynajmniej u nas choruje na zap.oskrzeli

kurczaki .......znowu uśmiechnięte buźki a miało byc :(:(:(

Oj, niedobry szef! A Przy zapalaniu oskrzeli miałby katar i kichałby? Chyba nie, zresztą on nie ma gorączki :O a przynajmniej nie miał wieczorem, tylko o 17 juz chciał iść spać :O

Patrycja miała najpierw 2 dni gorączkę i lekko zaczerwienione gardło , potem 2 dni jakby jej przechodziło a nastepnego pojawiła sie od razu paskudny kaszel i katar :( Ale może to zwykła infekcja wirusowa tak mi powiedziała lekarz na samym początku , nie martw się może zwykłe przeziębionko , oby :)