Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

hehe:D Ja mój pobyt w szpitalu bardzo niemiło wspominam ogólnie:( Ostatnio byłam w Maximusie takim dużym centr handl niedaleko i widziałam bobaska wietnamczyko chińczyka ;) miał kilka mies i był poprostu cudowny , ostatnio w superm. też był taki bobas i też był cudowny :( ale ja już tego nie przezyje ponownie aż Patrycja kiedyś obdarzy mnie wnuczkiem;) W poniedz. za tydzien mama ma zabieg będę cały tydzień na urlopie z czego bardzo sie cieszę :D pob ędę z niunia i odpocznę od tej \"mafii\" w mojej pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko - ja też wspominam pobyt na położnictwie koszmarnie, ale tym razem idę do innego szpitala, gdzie mam koleżankę - ona mi nie da zrobić krzywdy ;) Fajnie, że odpoczniesz w domu :) Trzymam kciuki, żeby operacja Twojej Mamy się dobrze powiodła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy to poszło, więc wysyłam jeszcze raz: Beatko - ja też wspominam pobyt na położnictwie koszmarnie, ale tym razem idę do innego szpitala, gdzie mam koleżankę - ona mi nie da zrobić krzywdy ;) Fajnie, że odpoczniesz w domu :) Trzymam kciuki, żeby operacja Twojej Mamy się dobrze powiodła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wieczorem napisałam do Ciebie, Beatko jeszcze jeden post, ale próbowałam go wysłac kilka razy i nie chciało mi wyświetlać strony z naszym topikiem, więc zrezygnowałam. Dziś, jak zobaczyłam, że nic od rana nie pisałyście, pomyślałam, że może znowu jest ten problem, ale nie, więc nie widzę dla nikogo usprawiedliwienia! Na topik marsz! :) Martyna śpi - wstała dziś przed 6 rano!!! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, doobra :) Wiem... Ja idę dziś na popołudnie, więc kiedy Ty będziesz baraszkować ze swoim Skarbem, ja będę wysłuchiwać biadolenia babć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - ale popatrz na to z innej strony - jesteś tym babciom baaaaaaaaaaardzo potrzebna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja mam wytłumaczenie ;) Babcoa z wujkiem nas odiwedzili co zaważyło na tym, że Maks usnął dopiero po 13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, wiem, zwłaszcza jak potrzebują jakieś skierowanie na badanie, którego nikt inny, czyli starsze lekarki w przychodni nie chcą dać ;) A i tak się dziwię, że ktos w ogóle chce do mnie przychodzić... ;) W piątek przeżyłam mini-horror :O W przeświadczeniu, że samodzielną praktyke rozpoczynam w poniedziałek, a w piatek czeka mnie tylko popołudniowa sesja szkoleniowa z moją kierowniczką, siedziałam w domu spokojnie. Przyjechała moja mama, któa musiała oddać służbowe auto do serwisu, bo jakas usterka była. Pijemy sobie kawkę, bawimy się z Czortem, a tu telefon. Dzwoni pani pielęgniarka z przychodni z zapytaniem, czy ja aby zaspałam, czy co, bo pacjenci czekają!!!!! Nikt mnie nie powiadomił, że nastąpiła zmiana w grafiku i mam zacząć w piatek rano!!! Dobrze, że była mama - zajęla się MArtynką a ja poszłam do przychodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Karolina :) A ja pewnie zaraz będę spadać, MArtyna śpi od 12.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - gdybym mieszkała bliżej to leczyłabym się u Ciebie. I tylko u Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - ja tam w Ciebie wierzę :) zresztą by łam chyba pierwsza korzystającą z Twojej \"internetowej przychodni\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ci, którzy mnie nie znaja osobiście, albo nie kojarzą po \"nowym\" nazwisku - owszem ;) Ale często jest taka sytuacja - wchodzi do gabinetu sąsiadka, która pamięta mnie z różnych szczenięcych wybryków - i następuje totalna konsternacja ;) Jak do takiej mówić? \"pani doktor\"? Asiu? Bezosobowo? Jak takiej mówić o swoich dolegliwościach, tfu tfu z hemoroidami? A już najlepiej jest, jak wchodzi do gabinetu jakas moja koleżanka, albo znajoma z podstawówki, z którą się strasznie nie lubiłyśmy :D Wtedy ja mam niezłe przedstawienie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - no tak, w końcu skończyć medycynę i byc panią doktor to nie lada sztuka :) to nie to samo co ekspedientka w skelpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za miłe słowa ❤️ Martynka sie budzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja kiedyś trafiłam do mojego kolegi z liceum. :D Powiedziałam co i jak, a on chyba miał obiekcje co do osłuchania mojej klatki z piersiami. No i ja do niego \"Darek, a posłuchaj czy mi tam co w duszy nie gra\" ;) On w śmiech, a ja za guziki przy bluzce i jakoś poszło ;) No i wyleczył mnie. Ale to było tylko zastępstwo za mojego doktora, który zresztą 3 lata temu zmarł i musze wybrać nowego. Póki co nie muszę, więc nie mam stojego stałego lekarza pierwszego konkatku. Jonka, co Ty na to? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah!!! te urwisy, zawsze się budzą w trakcie miłej dyskusji ;) Jonko - pisałas ostatnio o tym, że Martynka dużo je. Wiesz co, Maks też zaczał. Zwłaszcza z rana. A co do zdjęć, to bardzo podoba mi się stój Martynki. Ale czy u Was jest tak ciepło? U nas niby 10 stopni ale jednak nieźle można zmarznąć :O No i wydaje mi się, że w ciąży wyglądasz bardzo ładnie. Służy Ci ten stan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam zalicytować na allegro pajacyk polarowy do spania dla MArtynki, bo ona marznie w nocy, jak sie rozkopuje, a mi się nie chce wstawać 15 razy i ją przykrywać - ale nie chce mi wejść hasło 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - Maks też się rozkopuje ale ja tam do niego nie wstaję, no chyba, ze woła. W końcu sen to rzecz święta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za komplementy :) Wczoraj i w ogóle od zeszłej środy było u nas bardzo ładnie - słońce i nawet 16 stopni. Dziś jest gorzej, nawet z rana pokropiło, ale nie przeszkodziło to nam w spacerze do kaczek :) Martynka jeszcze drzemie - to było chyba przewracanie się na boczek ;) Niech pośpi, serce mi się kraje, że ona tak mało sypia... Zasypia około 19.30 a wstaje przed siódmą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Jonkę rozumiem, bo u nas panują podobne temperatury. Marta też śpi w ciepłych piżamkach i skarpetkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - no to sypia tyle co Maks, bo on zasypia o 21, wstaje ok. 7, no i w dzień spi ok. 1,5h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja też teraz wstaje dopiero, jak zawoła, ale wtedy jest już taka zmarznięta :( I od razu siku robi w pieluchę :( W śpiworek już się nie mieści. CZasem ja budze się w środku nocy, tak sobie i wtedy myśle, jaka ze mnie wyrodna matka, że sama sobie leżę w cieplutkiej pościeli, a w sąsiednim pokoju lezy mały stworek, który marznie, bo nie umie się sam otulić kołderką 😭 I co mam robić - wstaję i sprawdzam, przykrywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - czyli wszystko w normie? :) Ninko - jakie piżamki masz dla Martusi - takie dwuczęściowe? Z czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, dwuczęściowe i z grubej bawełny, takiej podobnej do frotte. Ale Marta umie się przykryć sama kołderką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja widziałam jak Maks sam sie nakrywa. zresztą nigdy do niego nie wstawałam bez zawołania. A śpiworki takie duże, a nawet większe mam dwa więc jak będzie naprawdę konieczność to go w nie zapakuję ;) tylko nie wiem czy będzie z tego zadowolony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×