Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Jonko, albo wręcz przeciwnie. Bo Martynka może być zazdrosna o Ciebie jak się pojawi maluszek. W sumie, to Marta też woli bawić się z tatusiem. Bo tatus jest wtedy w 100% dla niej. A jak \"bawi się\" z nią mamusia, to zawsze jeszcze gotuje, sprząta, pierze, prasuje i takie tam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks tez ma jakiś dziwny stosunek do mnie :O Co prawda, nie mówi, że mnie nie lubi, ale to dlatego, że nie potrafi 😭 Jak go zapytać czy lubi mamę to mówi, że nie 😭 a tatę lubi :O To dlatego, że Przemek mu na wszystko pozwala a ja jestem twarda i jak mówię, że nie to nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę jeszcze dziś jechać do mojej pani ginekolog po skierowanie do szpitala. Wprawdzie nic by sie pewnie nie stało, jakbym go nie miała, ale cchę mieć wszystko, żeby nie przezywać stresu na izbie przyjęć ;) A przy okazji wyjścia z domu zastanawiam się, czy by nie zabrać MArtynki do takiej sali zabaw - \"na kulki\".. Nigdy tam nie byłyśmy ;) Ale słonko ładnie świeci... Nie wiem, czy lepiej nie będzie wyjść na świeże powietrze jednak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - takie place zabaw sa dla dzieci od trzech lat, już Ci chyba kiedys pisałam. I np. Maks nie chcę wpuszczać bo jest za mały ;) po Martynie może sie nie poznają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne zdjęcia :) Maks w błękitach bardzo ładnie wygląda :) No i to molo...achhhhh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno się nie poznają ;) A poza tym - ten plac poleciła mi sąsiadka, której córeczka ma 15 miesięcy - jeżdża tam regularnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ten kombinezon jest okropny :O Brudzi się niesamowicie i nie idzie tego zetrzeć szmatką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wioletka zdrapała niektóre strupki :-0 Boję się , że teraz może coś zostać ...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli Jka Wiola? Jonko - u nas tez jest ponoć jeden plac na który wpuszczają młodsze dzieci ale wolę nie próbować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - nie przejmuj sie tak bardzo bliznami. Na dzieciach goi się wszystko bardzo ładnie. Wiem po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Loli :) Szczerze mówiąc - rana na buzi Wioletki nie wygląda aż tak strasznie, jak sobie wyobrażałam - na pewno wszystko zniknie bez śladu :) Będze dobrze! Nie chcę, żebyś zrozumiała, że coś umniejszam - dobrze też nie jest, ale z Twojego opisu od razu wyobraziłam sobie poszarpane ciało... NA szczęście moje najgorsze pszeczucia się nie sprawdziły :) I bardzo dobrze. A Wioletka jest bardzo dzielna :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli 🖐️ U nas na taki plac zabaw wpuszczają mniejsze dzieci (nawet mniejsze, wzrostem :P od Marty), ale jakoś nie mam przekonania do tego typu miejsc. Nie byłyśmy tam jeszcze nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adrian znowu wyjechał na cały dzień ... aż do Jeleniej Góry 😭 Muszę iść pożyczyć kasę od mamy i kupić te maści , choć strupki jeszcze są ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie była nigdy przekonana, ale trzeba wszystkiego spróbować ;) Chociaż może faktycznie jesze nie teraz - zostawię sobie coś jak będzie naprawdę brzydko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - a u nas? to gdzie? Bo my próbowalismy tylko w wjednym miejscu i pani nie chciała się zgodzić pomimo tego, że na pacu było tylko jedno dziecko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - poczekaj z masciami - już Ci Dziewczyny napisały, że trzeba poczekać, aż się wszystko zabliźni - z tydzień - dwa jeszcze poczekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to od Wejherowa po Tczew :D Jest takie miejsce w Rumii. Na ul. Wybickiego (chyba ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko , ja też wyobrażałam sobie najforsze , jak mi to mama powiedziała ... Najgorzej było pierwszego dnia , gdy oczko było zapuchnięte , jak ja wróciłam to już było je widać , ale rodzice mówili , że kilka godzin wcześniej nie było go widać bo tak cały policzek je zasłonił :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - ucałuj mocno Wioletkę od nas (w zdrowy policzek). Naprawdę najdzielniejsza dziewczynka na naszym topiku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałam jej włączyć ,, Tęczowe rybki ,, ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko, myslałam, że u nas to jakos tak bliżej Gdyni ;) a jak przeczytałam Wejherowo to wyobraziłam sobie dwugodzinną podróż pociągiem z przesiadkami ;) a za chwi;le przypomniałam sobie, że ostatnio jak jechała do Wejherowa to zajęło mi to chyba nie całe 30 minut ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lippy i Messy dobiegają końca - muszę spadac, choć jest taki miło :D Jeszcze się włączę :) Ściskam Was mocno! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przecież jak jedziesz autem, to nie musisz się przesiadać :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×