Pawianizm - nowa rewolucyjna teoria osobowości!!!

Facet typu drzewo - w zależności od tego jak został uposażony przez naturę jest dębem albo klonem, czasem smukłą topolą. Co najważniejsze - wrasta w Ciebie, mocno ukorzenia się w Tobie. Nawet tego nie czujesz, gdy nadchodzi moment, iż wiesz, że jesteście organicznie ze sobą połączeni. Możesz długo spać, możesz nie czuć więzi, może nawet wydawać Ci się, że nic do niego nie czujesz, wtem zupełnie realnie, namacalnie odczuwasz istnienie korzeni we własnym organiźmie. Nie zrozumcie mnie źle - nie chodzi o to, że \"drzewo\" to typ tyrana, który ciągnie z Ciebie życiodajne soki. Drzewo po prostu sprawia, że przywiązujesz się do korzeni, do tego właśnie drzewa i masz na tyle siły, aby oprzeć się wszytskim potencjalnym burzom. Serdeczności dla autorki i dla Neski:)

Facet typu drzewo - w zależności od tego jak został uposażony przez naturę jest dębem albo klonem, czasem smukłą topolą. Co najważniejsze - wrasta w Ciebie, mocno ukorzenia się w Tobie. Nawet tego nie czujesz, gdy nadchodzi moment, iż wiesz, że jesteście organicznie ze sobą połączeni. Możesz długo spać, możesz nie czuć więzi, może nawet wydawać Ci się, że nic do niego nie czujesz, wtem zupełnie realnie, namacalnie odczuwasz istnienie korzeni we własnym organiźmie. Nie zrozumcie mnie źle - nie chodzi o to, że \"drzewo\" to typ tyrana, który ciągnie z Ciebie życiodajne soki. Drzewo po prostu sprawia, że przywiązujesz się do korzeni, do tego właśnie drzewa i masz na tyle siły, aby oprzeć się wszytskim potencjalnym burzom. Serdeczności dla autorki i dla Neski:)

Pewien straszny pawian raz, który serce miał jak głaz, wziął wystawił się en face. Na wystawie wiedźmy złej, co do farb dawała klej, a już klęła, że ojej! Owa wiedźma niebywała u pawianów branie miała, choć jej talent to zakała. Więc ten pawian na portrecie pędzla wiedźmy - sami wiecie - nawędrował się po świecie. Portert zawisł w końcu godnie w mej alkowie, gdzie wygodnie zawsze się prasuje spodnie. Stamtąd pawian rzuca oczkiem na wyczyny me z wymoczkiem, ja... wybiegam lekkim kroczkiem...

\"W rzeczywistości sa oni bardzo atrakcyjni, barwni, intrygujący i potrafia utrzymac cie w stanie ciągłego napięcia i oczekiwania a to działa jak narkotyk - po jakims czasie życ bez niego nie możesz, choć cię niszczy\" Taaaa..............bravo!!! Otóż to............... sądziłam,że Pawian, który stanął na mojej drodze jest całkowicie odosobnionym przypadkiem!! Tym czasem jest on tu opisany w najdokładnieszych szczegółach.Cóż to znaczy!!?? Po przeczytaniu wszystkich postów mam wrażenie,że ten gatunek zaczyna rozlewać się poświecie jak zaraza. Najgorsze to to- że żyć się bez niego nie da i to że żyć z nim też się nie da. Co więc zrobić z takim uroczym i beznadziejnym Pawianiskiem?....

Najlepiej dać sobie nim spokój chociaz to nie takie proste...;-)

Najlepiej dać sobie nim spokój chociaz to nie takie proste...;-)

tak na serio, to moja metoda na Pawiana polegała na odkryciu, że za tym wszystkim, co barwne, atrakcyjne, fascynujące i wydaje się być tuż, tuż, (wystarczy się trochę bardziej postarać) tak naprawde nie kryje się nic. Że choc wydaje się skarbem, który czeka na odkrycie i obłaskawienie, tak naprawdę nie ma ci nic do zaoferowania oprócz pięknych pozorów. Że to, co widać na wierzchu - to jest wszystko i nic wiecej nie ma pod spodem. a przynajmniej nic, co bym chciała dostac od meżczyzny. A facet drzewo, to tez taki, który ma mocne korzenie, trzymające go we własciwym miejscu, który nie wykonuje w związku z tym nerwowych ruchów. Ma pień, który jest na tyle mocny, żeby byle co go nie złamało, i który działa nawet, jeżeli sa na nim blizny i kikuty po ułamanych gałęziach. Ma tez koronę, w której są ptasie gniazda i owoce i nawet, jeżeli raz na jakiś czas opadną mu liście, to odradza się w naturalny sposób. Można koło niego zbudowac dom.

chyba zapisze sie na terapie;): D

Irulan ---------> :)

Ciri a z jakiej to bajki?

Witam. Mialam swego czasu watpliwa przyjemnosc z pawianem. To znaczy przyjemnosc byla niewatpliwa w sensie fizycznym, natomiast w sensie psychicznym - koszmar z ulicy wiazow. Przegralam walke z trapiacym pawiana bolem istnienia, i obecnie - sama jestem pawianica. Ze szczegolnym naciskiem na \"najpierw ci stawiam, a potem odmawiam\". Nie narzekam. :P :P :P

takczyta i dochodze do wniosku ze pawian to tzw.synrom piotrusia pana czyli mezzyzni ktorzy pozotana wiecznie chlopcami na bol dla kobiet ktore z nimi sa pzdr ciri-jestes bardzo mada kobieta

przyjemnosc fizyczna bez psychicznej, ba, nawet z psychiczna udreka.... kolezanko, co skopiowalas mojego nicka, ok - w 50%, zaloz topik, to musi byc jakies zboczenie;):D jesli nawet jakis pawian mnie zafascynuje, to daje sobie takiego kopa, ze dosc szybko przechodzi, nudni;) mezczyzni to jest TO:)

to jednak nie jest żadna zaraza bo cos za mało osób pisze o spotkaniach z Pawianem. A szkoda... :-) Pozdrawiam

Bo to chyba tak jest, że albo ktoś się ciągle na nich natyka albo pawainy omijaja pewnien rodzaj osób szerokim łukiem. Piszcie, piszcie

...

Ciri, jak kazda nieprzyjaciolka rodzaju meskiego smutno skonczysz. Zostaniesz stara panna albo bedziesz miala fajtlape-pantoflarza za meza. I bedziesz wyla do ksiezyca jak wszystkie babony.

chciałabym wiedziec, dlaczego powyższy tekst został uznany przez niektórych za antymęski, chociaz jest prezentacją pewnego typu osobowości, wystepującej zarówno u meżczyzn (częściej), jak i u kobiet (rzadziej). Róznica w częstości jest uzasadniona tradycyjnym wychowaniem panów w nieufności wobec okazywania emocji i tylko to ją uzasadnia. Polecam panom, którzy dopatrują się w powyższym tekście treści antymęskich, czytanie ze zrozumieniem, a nie projektowanie swoich lęków kastracyjnych na resztę ludzkości i dopatrywanie się czegoś tam, gdzie tego nie ma.

Ciri, ja mam na ciebie oko. Ty tu montujesz baon babonów, które tępią swobody męskie i nasze niezbywalne prawo do defloracji pań. Zostaniesz zdenaskowana ...

Jestem nią choć podobno to rzadsze u kobiet niż u mężczyzn ;) ale trafiłam na faceta drzewo, wierzcie lub nie, nie zwracając uwagi na moje pawiańskie sztuczki wrasta we mnie coraz bardziej :) I nawet mówi, że przez to ze jestem zła kobieta to nigdy nie przestanę być interesująca, że zła kobieta to taka, której facet nigdy nie zapomni, że to kocica, czarownica itd... i zawsze się dop niej wraca :P Pozdrawiam wszystkie z cechami pawiana ;)

i też się przyłączę do ekspertów pawianologii. Tak: pawiany znam. Ten to typowy Piotruś Pan. Na dodatek to pawianisko było emocjonalną ścianą Zero empatii, zero wrażliwości. :(( Niezbędne jest w takim przypadku zrozumienie powierzchowności tego cuda. Zmykać przed tym skarbem ile sił w nogach, póki nie wyssałz Ciebie wszystkiego co w tobie najlepsze. Pawian złoty to ten, który Cie po prostu nie kocha :P Brawo Ciri Kocham Cię!

Ech jak niektóre nic nie rozumieją!!! Pawian też człowiek :P Zero wrażliwości - bzdura - ja bym powiedziała przewrażliwiony Pawian to wyzwanie :P

otóż.... taki ze mnie pawian że najpierw ci stawiam a potem odmawiam - BOM SIĘ POZNAŁ, ŻE INWESTCJA ŻLE TRAFIONA BYŁA.... mam czerwony tyłek od życiowych pomyłek zetrę cię na pyłek - ROZPOZANIE POMYŁKI SKUTKUJE JAK WYŻEJ... mój ogon sprężysty mój chód powłóczysty mój ból zajebisty... BÓL UMIARKOWANY JEŚLI POMYŁKA W PORĘ ZDIAGNOZOWNA OBYWA SIĘ BEZ BÓLU.... w ludziowstrętu napadzie cień się na mnie kładzie chowam się w szufladzie ... POMYŁKA ŻADKO PRZEKŁADA SIĘ NA NIECHĘĆ Do OGÓŁU LUDZKOŚCI, ŻAŚ POMIMO POMYŁEK SYMPATIA DLA PŁCI PRZECIWNEJ POZOSTAJE.... palę papierosy wypadają mi włosy przez od losu ciosy... NIE PALĘ, PIJĘ z UMIAEM... WŁOSY - W SREDNIEJ KRAJOWEJ :-) moja związkofobia daje taki objaw że umieram co dnia .... :-) NIE CZUJE UBYTKU SIŁ WITALNYCH.... nie podchodź bez kija nie patrz mi na ryja jesteś wstrętna żmija .... UPS? A To CYTAT Z...? NIE ZGADZA SIĘ Z MOIM STOSUNKIEM DO OTOCZENIA.... jestem kawał chama danaż moja, dana od zmierzchu do rana... NO, TO JUŻ NIE MNIE OCENIAĆ... ALE, SA TACY, CO TWIERDZĄ, ŻE MIŁy ZE MNIE GOŚĆ... o rękę prosić mogę a w zamian dam nogę i kopa na drogę... JEŚLI JUŻ O COŚ SERIO PROSZĘ I PRZYZWOLENIE MAM TO BIORĘ... COŚ TU SIĘ NIE ZGADZA... :-( pawianem być fajnie bawię się genialnie choć sypiam fatalnie... KŁOPOTÓW Z ZASYPIANIEM NIE ZREJESTROWANO... bujam się na lianie aż rozwalę się na ścianie śmieszne niesłychanie.... BUJAĆ KAŻDY MOŻE, TROCHĘ LEPIEJ LUB GORZEJ... MOJE GUZY - MOJA SPRAWA... OFIARY BUJANIA PROSZONE SĄ O ZGŁOSZENIE PRZYPADKU DO RZECZNIKA PRAW POSZKODOWANYCH - SPARWA ZOSTANIE ROZPATRZONA W USTAWOWYM TRYBIE.. ;-) A oto analiza literacka utworu zwrotka po zwrotce: Pawian wysyła sprzeczne komunikaty. Podchodzi i ucieka na zmianę. Jedno i drugie bez wyraźnego powodu. Aż oszalejesz. PAWIAN ROBI TYLKO TYLE, NA ILE MU POZWOLISZ. JEŚLI NA KOMUNIAKTY PAWIAN OTRZYMUJE NIEZROZUMIAŁEGO DLA PAWIANA ODPOWIEDZI - PAWIAN SIĘ GUBI I DAJE NOGĘ.... Pawian robi to, ponieważ ktoś kiedyś zrobił mu kuku (mama, pierwsza miłość, długoletnia narzeczona/narzeczony...). ???? CZYŻBY PAWIAN ROBIŁ PODCHODY POD SWOJĄ PSYCHOTERAPEUTKĘ, A TA PRZEKROCZYŁA GRANICE NAKAZANE KODEKSEM ZAWODOWYM? Pawian cierpi. Jak Humprey Bogart. Teatralnie ale po męsku, nie mazgai się. PRAWDZIWIE ZAINTERESOWANA KOBIETA O CZUŁYM SERCU UKOIĆ BY SIĘ STARAŁA CIERPIENIE PAWIANA, MIAST GO OŚMIESZAĆ PUBLICZNIE.... Objawia się to np. okresami demonstracyjnej depresji i egzystencjalnych mdłości. ????!!! A KTÓŻ BY NIE POPADŁ W PANIKĘ WOBEC TAKICH DIAGNOZ??!!! Co czyni go jednostką głęboką i skomplikowaną. ???!!! CIĄG DALSZY ZADZIWEINIA WYŻEJ WYRAŻONEGO. Pawian z powodu ciągłego konfliktu wewnętrznego miewa psychosomatyczne objawy nerwicy z którymi nie chodzi do lekarza choć umiera ze strachu. JA POPROSZE O WSKAZANIE LEKARZA, KTÓRY MOŻE POMÓC W TAKIEJ DRAMATYCZNEJ SYTUACJI - MIĘ, NAZWISKO, ADRES I TELEFON KOMÓRKOWY, BO POMOC POTRZEBNA JUŻ!!!) Pawian odrzuca i wyśmiewa, żeby nie zostać odrzuconym albo wyśmianym. PAWIAN JEST JUŻ W STANIE OMDLENIA - BYNAJMNIEJ NIE Z POWODU ŚMIECHU LECZ PRAWDZIWEGO PRZERAŻENIA - JUZ PO PAWIANIE PO PROSTU.... Zazwyczaj jest jednym wielkim workiem kompleksów. O WŁAŚNIE - JUŻ PO PWIANIE!!!! ZAKOMPLEKSIONY, CAŁKOWICIE ZDOŁOWANY, ZAGUBIONY I OCZYWIŚCIE ZAKOPLEKSIONY, BO BRAK MU WIEDZY BY DYSKUTOWAĆ Z PRZEDSTAWIONYMI ARGUMENTAMI W OCZYWISTY SPOSÓB DOWODZĄCYMI JEGO BEZNADZIEJNOŚCI I NIEPRZYSTOSOWANIA DO ŻYCIA W SPOŁECZEŃSTWIE... Oprócz tego, że jest twardzielem, jest też bardzo wesołym i popularnym w towarzystwie kolegą, prawdziwym bezkompromisowym luzakiem. I CÓŻ STĄD, SKORO.... CZYTAJ WYŻEJ...:-( To, że Pawian próbuje się z kimś związać, nie oznacza, że w pewnym momencie tego nie pierdolnie krzycząc, że to nie dla niego. SKORO, WOBEC DIAGNOZY NIE NADAJE SIĘ, WIĘC W RZECZY SAMEJ - ZWIĄZKI WSZELKIE NIE DLA NIEGO SĄ.... Pawian okropnie, wprost skandalicznie stosuje wobec siebie tłumienie i zaprzeczanie. Nie ma problemów i nie potrzebuje pomocy... JA PAWIAN WOŁAM NA MEJ PUSZCZY ZDRUZGOTANY... poooomoooocyyy! ...do pierwszego zawału oczywiście. Którym zupełnie się nie przejmie i zyska sławę i chwałę wśród chłopaków UFF... SPOKO... JESTEM ŚWIEŻO PO BADANIACH OKRESOWYCH SERDUCHO I INNE ORGANY JAK DZWON! W PEŁNI ZDOLNY DO WYKONYWANIA PRACY ZAWODOWEJ ORAZ SŁUŻBY WOJSKOWEJ (GDYBY OJCZYZNA WEZWAŁA) Tak naprawdę nie wiadomo, co jest gorsze: zakochać się w Pawianie czy samemu być Pawianem. Jedno i drugie nie jest, och, nie jest łatwe ani przyjemne. Biedny Pawian. Sam nie wie, czy ucieka przed czyjąś miłością czy też przed swoją. ???? JEŚLI MODLISZKA, LUB JAKAS INNA MAŁPA POKOCHA PAWIANA SZCZERZE I BEZ ZASTRZEŻEN, ZAAKCEPUJE PAWIANA TAKIM JAKIM JEST I NIE BĘDZIE ZA WSZELKĄ CENĘ TARAŁA SĘ UCZYNIĆ Z PAWIANA WYTRESOWANEGO SZYMPANSA.... WTEDY PAWIAN NIE BĘDZIE SIĘ STRACHAŁ I NIE BĘDZIE UCIEKAŁ.... DOBRANOC PAWIAN jaki jest każdy widzi ;-) dobranoc

Popieram Cię Pawianie :) :) :) Pawianów trzeba kochać i rozumieć a nie coś im narzucać bądź szydzić i porzucać :P :P :P A jeśli pawianami jesteśmy przez takich idealnych/ne co się tu raczą wypowiadać to lepiej bijcie się w piersi zamiast piętnować :D

Witam .Chciałam się wypowiedzieć jako żona pawiana Fatalna pawiannka- trudno zrozumieć takiego pawiana a jak się już taką osobę pokocha to jest to bolesne przeżycie , ze już nie wspomnę o tym że człowiek po jakimś czasie przebywania z pawianem albo sam staje się pawianem , albo wariuje , albo wykorzystując resztki sił których pawian nie wyssał ucieka siną dal. Ciri - świetna teoria pozdrawiam

Drogi Pawianie i Fatalna P. Powiem krótko - wasze wypowiedzi to typowa demagogia pawianów. Typowa linia obrony. Usprawiedliwianie swojej niemocy stworzenia bliskiego związku. Każdy, kto kiedykolwiek pokochał i starał się Pawianowi okazac miłosc i szacunek, wie o czym mówię. I wie, ile Pawian moze \"zaoferowac\" osobie, która go pokocha. Pawain zawsze powie, że ma do zaoferowania bardzo wiele - tylko... musisz się bardziej postarać. Jak ucieka - widocznie źle się starałas. Osaczałaś. Albo odrzucałaś. Nigdy, NIGDY nie jest się wystarczająco dobrą dla tego skarbu. Fatalna P - twój facet nie jest drzewem. Facet drzewo nie kocha kogoś dlatego, że jest zły i interesujący. Dla faceta - drzewo w związku licza sie nieco inne wartości.

No masz ci los :) Ciri, czy ja powiedziałam że dlatego mnie kocha? W którym momencie to powiedziałam ? Czy nie najprościej jest kogoś po prostu skreślić i przypisać mu całą winę? Ech wy nieskazitelni ;) Teoria to tylko teoria a praktyka zawsze troszeczkę od niej odstaje więc się tak tą teorią nie upajajcie. Drzewo on czy nie drzewo ale przed Wami długa droga żeby osiągnąć jego mądrość :P i na pewno przy mnie nie staje się pawianem, to ja przy nim łagodnieję, ech mądralińskie :P :P :P

\" nawet mówi, że przez to ze jestem zła kobieta to nigdy nie przestanę być interesująca, że zła kobieta to taka, której facet nigdy nie zapomni, że to kocica, czarownica itd... i zawsze się dop niej wraca \"

No i gdzie napisałam że dlatego kocha? :) Wyciągasz za szybko wnioski Ciri, nie zawsze własciwe :)

Ale te Twoje populistyczne hasełka nono ;) widzę dla Ciebie przyszłość w polityce :P Tłumy pójdą za Tobą jak juz za niejednym populistą :D Dobry kierunek, nawet bardzo dobry :) Niechżyje populizm :D hahaha