Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łodzianin

Praca w Mc Donalds

Polecane posty

Gość ja powiem tak...
pracuję w maku od 2-óch miesięcy. Ogólnie praca-wiedziałam to od początku nie jest łatwa. Ale nie narzekam. Nie ma łatwych prac-a tutaj przynajmniej mozna się nauczyc szacunku do pieniędzy. Że nie spadają z nieba lub portfela rodziców. Ja musze o swoje sprawy sama zadbać. Ale jedno mnie wkurza. Grafik. Zdaża się że z ważnych-podkreślam - powodów nie mogę w dany dzień iśc do pracy i pomimo prośby zapisanej w zeszycie pracowników babka która układa grafik zawsze robi po swojemu- czyli inaczej niz ja chcialabym. I potem muszę odrabiac ten dzien w którym nie moglam przyjsc choc wczesniej uprzedzałam. To jest dla mnie chore. Kilkakrotnie się tak zdazyło. I jesli bedzie się powtarzac-oleję tą robotę. poza tym- kwestia wypłaty-zawsze na czas. Napoje pracownicze ile fabryka dała. Ekipa w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do xxxxxxxxxxxxxxxxxxx wymówienie dajesz personalnej albo najlepiej samej kierowniczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuri
A mnie boli tak że dziś pięć minut przed zamknięciem restauracji zrobiłem całą partię(osiem) cheeseburgerów bo jeszcze ruch był, nie sprzedały się a restaurację zamknięto. Zamiast je rozdać pracownikom, wszystkie poszły do kosza :( I proszę, nie piszcie że to niezdrowe, że to ohydne jedzenie itd. bo jednak dzieci w Afryce głodują a w najpopularniejszej restauracji na świecie(chyba jednak) nie szanuje się jedzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crashh
Dokładnie Kuri. :( To samo mam często na nockach (i nie tylko zresztą...) wyrzucają całe mnóstwo dobrego jedzenia :/ Czasami shift pozwala sobie coś wziąć, ale nie zawsze. Częściej każą wszystko wyrzucać, a pracownicy głodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubelaczek
To u mnie jest o tyle dobrze ze jak przychodzimy na nocke to sami (pracownicy, nie menagerogie) dacydujemy co zrobic z jedzeniem i jak ktos chce do bierze sobie a jak nikt nie ma ochoty to dopiero sie wyrzuca. Ale z drugiej strony nie ma tego az tyle. Czasem sa ze 2 porcje duzych frytek i ze 2-3 hamburgeru lub cheesburgery, i zawsze kipla ciastek z jabolem :). W sumie w tyl lublinie jest na prawde fajnie bo i kierownictwo jest zajebiste, tylko zarobki na tle innych maków z innych miast mamy smiesznie małe. Ale dla mnie i tak pasi :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za zaobserwowałam ze menagerowie jedza wszystko to na co maja ochote i pija sobie tez co chca i za nic nie palca.czesto wkurza mnie to,bo ja czasem jestem glodana i nic niue moge sobie wzioac za daro i pozostaje ki patrzexc jak oni opychaja sie za darmo albo kaza wyrzucac mase jedzenia.druga rzecz to ciekawi mnie po co oni kaza sie uczyc tych wszystkich temperatur i innych rzeczy.po co nam to , przeciez jak jest to potrzebne to powinni przynajmniej dac jakies materialy do nauki,bo nie sposob wszystkiego zapamietac podczas\"szkolen\"zreszta po co nam to wiedziec,,nie widze sensu w zasniecaniu sobie mozgu takimi glupotami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soory za literowki ale wlasnie wrocilam po 11godzinach.do tego zapomnialam sniadania i kasy wiec wyglodzona patrzylam jak "ELITA"objada sie i dalej pracowalam myslac o koncu pracy.....hehhehehehe,dobrze ze przynajmniej ekipa jest oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prac McD
ja u siebie przez okres próbny zarabiam 8 zł + 0,50zł nieopodatkowane za pranie ubrania natomiast w Krakowie to dziwna sprawa jest :) na Szewskiej oferują 8 zł na Pawiej 8,5 zł na Pawiej [1 piętro] 8 zł a na Floriańskiej powiedzą przy rozmowie kwalifikacyjnej ;] aaaa tak poważnie to którego McD polecacie w Krakowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekkkka21
jak chcesz pracowac w miare w normalnej atmosferze to przyjdz na mateczny bylem na florianskiej (miejsce dla desperatow) bylem na szewskiej jeszcze gorzej. Na matecznym przejzyste reguly i w miare normalna atmosfera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkaaaa
a ja sie zwoniłam i nie wiem teraz co zubraniami jak je oddać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dryyyjek
floriańska miejscem dla desperatów? bez przesady. nie jest źle. ruch falowy tzn są godziny, że nie ma co robić i zwalniają do domu mase pracowników a innym razem nie wiadomo do czego ręce włożyć. atmosfera w sumie też spoko. niektórzy są pierdolnięci od tej pracy, ale dzięki temu jest milo ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moglo by byc tak na zawsze
ja bylem pare dni na florianskiej i mam porownanie z matecznym 2 rozne swiaty na matecznym pracuja normalni ludzie zwlaszcza "starzy" pracownicy a na florianskiej roboty i cymbały ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktor
ja robie na katowice 5 juz prawie 2 lata. fakt ta praca jest ciezka ale ta praca kształtuje.robie tam wszystko : kuchnia bop kasa dostawy nocki i niema dla mnie problemu pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były pracownik z flor krk
Tylko, że mc na matecznym jest na jakimś zadupiu w porównaniu do maca na floriańskiej, gdzie ruch jest ciągle i ludzie tam zapieprz mają na okrągło. trudno być w takich warunkach "normalnym" człowiekiem. ja stamtąd odeszłam, wielu ludzi jest tam faktycznie zdrowo pieprzniętych (chodzi mi głównie o starszych pracowników, o menadżerów), ale więcej jest tych lepszych, dzięki którym praca stawała się lżejsza (czyt. nie taka straszna i ciężka). cymbałów tam jednak nie ma. :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kissa1979
witam serdecznie , obecnie właśnie mam zamiar starać sie o prace w mc ,mam moze troszke dziwne pytanie ale czy mam szanse otrzymac ta prace majac skonczone 29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuri
Pani Maria, pracownica Mc Donalds w którym i ja pracuję będzie już tak pod pięćdziesiątkę(a bardzo sympatyczna :)), więc problemów z przyjęciem raczej mieć nie będziesz... Chociaż w Twoim wieku nie wiem czy to odpowiednia praca :/ Jak się ma 29 lat powinno się już robić coś... ambitniejszego :D Ale nie wnikam ;p Musisz się tylko liczyć z tym że osoby młodsze od Ciebie mogą mieć wyżej postawione stanowiska no i będziesz musiała się wszystkiego uczyć jak nowicjuszka. A osoby w Twoim wieku które pracują w Mc Donalds zazwyczaj już trochę tam są i mają wszystko obcykane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Keyon
Czy pracuje ktoś w mc donalds w tarnowskich góach, bytomiu lub katowicach? Jakie w tych mistach sa stawki i atmostfera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość instruktor
w katowicach jest stawka na początek 8zl brutto.po 3 miesiącach 8.50zl brutto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvcxz123ttyyu
Praca w Mcdonald’s to szkoła życia-(ciężka i wolna niestety) Ale kilka rad dla początkujących : Od nagany lub upomnienia zawsze można się odwołać ( wiem sama po sobie) wiec trzeba walczyć o swoją racje. Przemądrzały/Przemądrzała Menager/Menagera !!!!!! Ludzie ich władza kończy się za Drzwiami MC a tam wolna amerykanka wiec co się przejmować zawsze można ryj obić po cichu ale w 95% SA to ludzie już po 30 czyli stare panny i kawalerowie którym została tylko masturbacja bo są tak pojebani i mają zlasowane umysły od tego całego syfu i Zycie niedługo ich dobije !!!!!!! ))))). Zwykła załoga SUPER ale jak to się zrób z prostaka króla wiec do czasu. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikika
ja jestem po pracy a raczej po niezłej szkole zycia w hipermarkecie - jazda po bandzie , mam zaiar sprobowac w mc mysle ze dam rade po wcesniejszej zaprawie , małe pytanie czy tam tez wyzwaja epitetami do człowieka lub wkoło strasza zwolnieniem z pracy ? pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość crashh
Zaczynać prace w macu w wieku 29 lat? uhhh, aż tak źle na rynku pracy? :D a co do nagany. Ja takową niedawno otrzymałam, za bumelke i lekkie oszukiwanie na nockach (moja przerwa trwała 55 minut jestem rekordzistką. Nagana, lekki ochrzan, no to ja mówie, że się zwalniam. kierowniczka powiedziała to idź łaski bez. To ja się odbiłam i idę do szatni, a ta za mną leci i mówi 'no chyba nie mówisz poważnie? nie możesz się od tak zwolnić, brakuje nam ludzi i coś tam cośś'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xavier095843095
"były pracownik z flor krk Tylko, że mc na matecznym jest na jakimś zadupiu w porównaniu do maca na floriańskiej, gdzie ruch jest ciągle i ludzie tam zapieprz mają na okrągło. trudno być w takich warunkach "normalnym" człowiekiem. ja stamtąd odeszłam, wielu ludzi jest tam faktycznie zdrowo pieprzniętych (chodzi mi głównie o starszych pracowników, o menadżerów), ale więcej jest tych lepszych, dzięki którym praca stawała się lżejsza (czyt. nie taka straszna i ciężka). cymbałów tam jednak nie ma. :|" bylem tam przez pare dni i czasem tam bywam SAME CYMBAŁY a co do ruchu to mateczny wyprzedza utargiem florianska wiec o czym my rozmawiamy ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorinje
Pomocy.......!!!1 POMOCY............. Piszę prace licencjacka na temat Marketingowa promocja produktu sieci McDonald's w lublinie w latach 2004-2006........czy może mi ktoś pomóc? potrzebuje kilku informacji odnośnie Promocji produktu sieci....... Kanały dystrybucji........ Miejsce sieci „McDonald” w bazie gastronomicznej w Polsce........ na który instrument promocji Mc kładzie największy nacisk i dlaczego..... Prosze o odzew... będe wdzieczna za wszystkie informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika2000
a ja jednak mysle ze praca w mc musi byc jednak spoko bo ja naprawde nie słyszałam zeby w jakiejkolwiek innej pracownik moze dyktowac jaki chce miec grafk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6vb47
kika2000 z tym grafikiem różnie bywa. Ja pracuje w maku w lbn, na licencje i niby mamy zeszyt w którym okreslamy swoją dyspozycyjnośc, ale osoba która układa grafik i tak robi wszystko po swojemu i nie masz nic do powiedzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracownik
A Pani Jola daje dupki za talerz zupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracownik
sorry to Olsztyn I nie II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pracownik
Ktoś się za mnie podszywa.Tylko pierwsza z tych wypowiedzi była moja.I to jest Olsztyn II,a nie I.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikia2000
mam pytanko czy wiecie moze czy w katowichach sa przyjecia do pracy do mc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika2000
sorki za literówki : mam pytanko czy ktos może jest zorientowany czy jest może nabór pracowników w mc w katowicach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×