Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sia

Jak stosować Luteinę na regulacje cykli i czy pomaga ona zajść w ciążę?

Polecane posty

Zawsze czekam do 16 dnia cyklu zeby bylo juz po owulacji, zeby nie wziac przed owulacja, zeby jej nie zablokowac. Dodatkowo robie testy owulacyjne aby sie upewnic ze owulacja wystapila w 14 dniu cyklu. Bo czesto zaczyna mnie bolec juz od ok 11-12 dnia cyklu a to jeszcze przed owulacja. A ty sie starasz o dzidzie, czy tylko leczysz ten zbyt duzy bol, bo jesli sie nie starasz o dzicie to byc moze luteina brana od 10 dc moze zmniejszyc ten bol, ale na tym to ja sie nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A juz doczytalam ze sie starasz. Wiesz wszystko tez zalezy jak dlugie masz cykle, moje sa 28 dni wiec owulacja ksiazkowo w 14 dniu cyklu, a to tez zalezy jak jest u ciebie, kiedy ona wystepuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja wiem teraz o co chodzilo bo to byla moja pierwsza wizyta u tej babki gin. i poszlam z bolami bo mnie tak rwalo ze az siedziec sie nie dalo ona mi dala na te bole malpa jedna ale ja mowilam ze staramy sie o dziecko jaka ja durna wszyscy lekarze to ............ brak slow zostalo mji ostatnie opakowanie luteiny 30 tabletek wezme na 16 dzien ale sprawdze owulacje najpierw witaminki i moze wkoncu a jak nie to pojde po wiecej dio innego lekarza ciezko trafic na dobrego niemam tego szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze co do moich cykli to róznie to bywa do 34 dni a @ trwa 7 obfity zawsze, ale co mnie zdziwilo dzis wlasnie dostalam rowno 28 dni po ostatniej wiec moze mam szanse zastosuje sie do rad poczekamy zobaczymy dziekuje ci za odpowiedz. odezwe sie napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz, to jest kolejny skutek luteiny, ona tez reguluje cykle, wiec sprawdzaj sobie owulacje w ty miesiacu, i jakos tak 2 dni po, zaczniej brac luteine, przez jakies 10 dni a potem zatestuj i jak bedzie pozytywny to bierz luteine dalej, a jak negatywny to odstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis testowalam, 26 dc test negatywny, odstawiam luteine i czekam do piatku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja mam podpbny problem. Od 4 lat staramy się o drugie dziecko. Robiłam rózne badania, okazywało się np. ze progesteron był za niski, miałam rozne cylke, potem po clo miałam torbilee.....od grudnia nie wiem co sie u mnie w organizmie dzieje bo sobie darowałam, zmieniłam prace i nie mam juz bezpłatnego dostępu do lekarza do którego chodziłam. Nie liczę dni w których się kochamy, lecz za pewne w głowie mi mocno siedzi temat dziecka. I teraz obecna sytuacja. Dziś jest 42 dc. ( najdłuższy cykl w przeciągu 4 lat to 39 dni i to tylko raz, na ogół mam 29-33 ). Robiłam 2 testy w 37dc i dziś czyli 42dc. Oba negatywne. Biust mnie boli cholernie, a raczej sutki, wczoraj zmierzyłam sobie temp - 37,2, ale juz kilka godz póżniej 36,68. Ale dziś po zrobieniu testu i po tym jak się poryczałam , gyd poszłam do łazienki się załatwić to coś nieco kolorowego się pokazało na papierze. nadziei juz nie mam, bo myślę że mój mózg się odblokował i okres dostane, ale....taka nadzieja jaką miałam ...obiecuję sobie że juz nigyd sobie takiej nadziei nie zrobię. Tak pragniemy dziecka, a to juz prawie 4 lata.....Idę do lekarza, musze zacząć wszytsko od nowa, badania, leki.....nie mam juz sił. A @ nadal nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej leszczynka ja mam to samo mam dola bo jak tylko mi sie @spóźni to lece po test ale zawsze lipa albo niezdaze go zrobic albo zrobie i zaraz jest!!! do lekarzy niecierpie chodzic bo wymyslaja cuda mam ich dość teraz popróbuje meto z tego forum mam luteine mam witaminki zamowilam dla meza "promen' witaminy bo u nas aptek jest ze 100 ale w zadnej tego niemieli albo nawet nieslyszeli za dwa dni przywiezie kurier i niech lyka bo ja juz niemogo, jak widze kobiety w ciązy albo z mlymi dziecmi to od razu ryczec mi sie chce , odezwal sie instynkt ,moj synek ma 10 lat, a 8 lat niestosujemy zadnej anty. lekow cala masa i nic a na invitro isc? w sumie niema potrzeby wedlug lekarzy ach brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem jak u was dziewczyny ale u mnie brak konsekwencji, latam od jednego do drugiego lekarza kazdy mowi prawie to samo, wyniki nie sa aż takie złe, jedno dziecko mam, pomimo torbieli, ale wtedy to mialam @ co 3 miesiace, wiec nawet niewiem jakim cudem zaszlam bo wtedy wedlug mojego gin, zajscie w ciaze graniczylo z cudem no i cud sie zdazył, a teraz @ co miesiac cykle do 32 dni a teraz nawet jak ksiazki piszą i co/ i nic? ale moze? mam nowa nadzieje nalykamy sie tableteczek, wyposaze sie w testy owulacyjne(nigdy z nich nie korzystalam pewnie to moj bląd) alejuz dzis kupilam niech leza czekaja dzis dopiero 2dc od 10 zaczynamy zabawe :):):):) a jak bedzie trzeba to bede zwisac z łózka jak nietoperz , smiejmy sie dziewczyny ja mam dobry humor i nową nadzieje. dzieki wam wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy w taiej samej sytuacji katalina34;), mój syn za chwile skończy 11 lat...tak bardzo chce rodzeństwo. I ja teraz również zabieram się za luteine bo mam jeszcze 1,5 opakowania, jem folik, kupię sobie witaminy i mężowi no i nowy cykl, nowa nadzieja. Chociaz wiem że powinno sie nie mysleć, nie chcieć tak bardzo, ale jak można nie chcieć? Ja juz nawet nie moge patrzeć na małe dzieci, wręcz mam do nich jakiegoś rodzaju odzarę....przez zazdrość zapewne i rozgoryczenie. Ale cóż, katalina34 trzymam kciuki za siebie, za ciebie i wszytskie starające. Tak na marginesie, moja kleżanka starała się ponad 10 lat, od samego ślubu i nic, i nagle jak została bez pracy to ciach! 5 miesiąc juz i czuje się wspaniale. W takich chwilach płaczę ze szczęścia innych...w końcu ja juz mam syna. I dla wierzących - poczytajcie o św. Dominiku z Soriano ( pasek Św. Dominika ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leszynka a powedz jak ty bralas te luteine do tej pory bo ja na 10 dc potem odstwilam bo sie zle czulam a i efektow niebylo a teraz wezme tak jak pisze anitia i zobaczymy watpie żeby udalo sie odrazu ale nadzieje sa tylko musze isc po nastepna dawke luteiny bo mam ostatnie opakowanie i trzeba znaleźć jakiegos lekarza a nie konowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc tak: ja brałam luteineod 16 albo 17 dc przez 10 dni , jak sobie przypomniałam:) więc może dlatego skutku nie było, chociaż po tylu latach to wątpię w pomoc progesteronu. Kilka razy robiłam testy owu i nie wyszła mi ani raz konkretna kreska...Ale teraz postanowiłam żyć zdrowo, jeść zdrowo, brać witaminy, zero papierosów i od owu zero alkoholu, w sumie po raz pierwszy tak do tego tematu podchodze. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić reakcji na wiadomość o ciąży;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1991
czy można zżywać luteinę w czasie okresu odpowiedzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sensu zazywac luteiny w czasie okresu, chyba ze jestes w ciazy i to nie okres a plamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka1991
nie jestem w ciąży bo sprawdzałam na teście i u ginka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis 14 dc a testy owulacyjne nic nie pokazuja mzoe jutro niewiem od wtorku musialabym brac luteine bo to bedzie 16dc chyba trzeba sie przejsc do lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze po prostu owulacja ci sie przesunela, i albo juz ja mialas albo bedzie pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie Panie :) Dawno tu nie zaglądałam... nadzieja na ciaze zniknela.... co miesiac testy i tylko 1 kreska... nie mialam sily. Nie mialam sily ani ochoty czytac o kolejnych ciazach naszych forumowieczek. W zeszlym miesiacu korzystalam z zycia, zajelam sie soba, zmienilam prace, wyjechalam na delegacje do Warszawy i w piatek zorientowalam sie ze spoznia mi sie @. polecialam do apteki po test i ku mojemu zdziwieniu 2 kreski!!! moje dwie wymarzone kreski!! od razu siegnelam po telefon, wykrecilam numer meza i podzielilam sie ta nowina :) w sobote przyjecham do domu, powtorzylam test i ten tez wskazal ciaze. nie moglam w to uwierzyc. Dzis bylam na badaniu krwi i beta hcg jest ponad 1200 :) to na pewno ciaza. Co prawda na usg nic nie bylo widac, ale lekarka uspokoila mnie, ze jest po prostu za wczesnie. Tym bardziej ze moje cykle byly 36 dniowe. Mam nadzieje ze za 2 tyg zobacze mojego grosza na badaniu :) i ze wszystko dobrze sie ulozy. Po 2 latach i 3 miesiacach jestem w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Do tej pory tylko śledziłam to forum. Aż dojrzałam aby się przyłączyć. 5 miesiąc starań i nic, wreszcie za namową męża udałam się do gin po pomoc. Dostałam oczywiście luteine od 16 dc przez 10 dni. Tylko mam problem z oceną owulacji ponieważ mam cykle od 30-35 dni i nie wiem czy nie za wcześnie kazała mi brać. Bawiłam się w badanie szyjki macicy obserwacje śluzu i mniejwiecej określałam kiedy jest owulacja ale dalej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj katja25, 5 miesięcy starań to naprawdę jeszcze nie tak długo... może to zbyt banalne, ale wiem co mówię. Sama starałam się o dzidziusia ponad 2 lata. Jestem w 4 tyg ciąży i tak naprawdę dalej jestem pełna obaw. Grunt to nie dołowanie siebie samej, nie szukanie na internecie bzdurnych informacji. Często znajdujemy w sieci skrajne przypadki i historie, porównujemy ze swoja sytuacja i wkręcamy najgorsze scenariusze, choroby i nie wiadomo co jeszcze :) Co do luteiny-na razie zażywaj tak jak kazał lekarz. Ja łykałam luteinę przez pół roku. najpierw od 10dc (żeby uregulować miesiączki) a później od 16. Uszy do góry i owocnych przytulanek życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję że w krótce się uda. Ja bardzo pozytywnie podchodze do starań więc na razie jeszcze nie wpadam w panikę a cieszę się mężem. Aczkolwiek juz bym tak bardzo chciała zreszta jak wiekszośc z nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Ja mam podobny problem jak większość z Was. Jestem mamą 2 - letniego synka. Od prawie roku staramy się z mężem o drugie dziecko. I jak do tej pory nic. Mój ginekolog przepisał mi luteinę. Biorę drugi miesiąc, narazie bez żadnych skutków. Czy pomoże mi ona zajśćw ciążę i kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rena83
Witam was jestem tu po raz pierwszy wy piszecie że nie możecie zajsc w ciaze od tam 13 cykli chyba najwiecej tyle zauwazylam a ja nie moge juz od 5 lat zajsc dzis mija mi 27 lat i nic chodzilam po roznych lekarzach NFZ ale oni nic nie wskurali ostatnio poszłam prywatnie i mi lekarz przepisal luteine juz stosuje 3 cykl i dalej nic mam sie dopiero w śtyczniu zgłosi po seri badan juz nie wiem co robic trace juz nadzieje ze cos z tego bedzie:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja nie mogłam zajsc w ciaze 2 lata. robilismy badania nasienia-wszystko OK, moje hormony-tez w normie...łykałam luteine przez poł roku bezskutecznie.... kolejne pol roku po zakonczeniu kuracji zaszlam w ciaze :) nie wiem czy pomogla luteina, czy to, ze mniej o tym myslalam....wyjechalismy na romantyczny weekend, slub przyjaciolki, zmiana pracy...i stało sie :) 2 wymarzone kreski na tescie. Nie traćcie nadziei. wiem ze jest ciezko, ale trzeba walczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość am_z
Cześć dziewczyny! Jestem tutaj nowa! U mnie problem polega na czymś innym. Okres miałam bardzo bolesny i ginekolog przepisał mi luteine dopochwowo od 16 do 25 dnia cyklu. Pierwszy okres przyszedł bez bólu trwał 2 dni, później idealnie 32 dni cyklu okres przyszedł trwał 5 6 dni. kolejny był identyczny ale 1 listopada dostałam normalnie a 29 dostałam tak jakby koleiny trwał 2 dni na wkładce zero krwi tylko przy oddawaniu moczu. Staram się z mężem o dziecko i sama nie wiem co myśleć co robić. To już 4 cykl z Luteiną. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. Jestem tu nowa:) Planuje zajsc w ciaze, ale mam nieregularne @ dlatego lekarz mi przepisal luteine pod język od 16-25dc. Za kilka dni zaczynam drugi cykl brania luteiny. Wiele z was juz ma troszkę wieksze doswiadczenie i wielu rowniez sie udalo zajsc w ciaze. W zwiazku z tym mam pytanie kiedy najlepiej sie starac o dziecko? Czy mozecie mi mniej wiecej okreslic w ktorych dniach cyklu? Bede bardzo wdzieczna:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monnow - wtedy kiedy masz owulacje. zazwyczaj w polowie cyklu. jednak czesto sie ona przesuwa wiec ciezko okresilc "ten dzien". kup sobie testy owulacyjne-wielu dziewczynom pomogly :) najlepsza metoda to regularny sex ;) ja brałam luteine pol roku i po kolejnym pol roku udalo sie zajsc w ciaze :) wlasnie zaczelam 16 tydzien. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martolinka89 gratulacje:) mam nadzieje ze mi tez sie niedlugo uda zajsc, ale mam PCOS i wiem ze to moze troche potrwac:( no ale badzmy dobrej mysli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×