Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

To Myszorku, jakie masz noski w butach ??? Też mam stopę nr 36 i mój facet sę zawsze śmieje, że mam za małe stopy, żeby chodzić i powinnam się przewracać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noszę zwykłe noski :D takie jakie zawsze były w sklepach zanim weszły czuby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko, mnie tez bolała cena :-) ale mąż mnie namówił i jak zobaczyłam jak na mnie patrzy jak je mierzyłam .... no cóż takie butki sa bardzo sexi :-) Stokrotko ja mam takie ale tylko zakładane, wiązane moim zdaniem nie leżą tak ładnie. Lubie zakładane i z przeszyciem pod biustem, wtedy wszystko jest na swoim miejscu i nic się nie spłaszcza :-) a co to za randkę masz dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sklepu Avant nie znam - znam za to Avans, z elektroniką. Kurcze - tyle tych nazw podobnych, no nie ?? Myszorku - ja nie wiem, co było przed czubami, bo mam wrażenie, że tylko to było. Takie kwadratowe ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed czubami były kwadratowe- mam takie botki i sa wygodniejsze niz czuby choc nie tak ładne :-) ale to kwestia gustu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, takie lekko prostokątne. mam jedne pantofelki takie z ryłko. wąziutkie (bo ja mam i wąską nogę, często na mnie buty latają :D ) i zgrabniutkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tak, to kwestia gustu. mnie się te czuby zwyczajnie nie podobają, wszystkie takie kajakowe, brzydkie 😭 i zawsze mam wobec tego problem by coś dla siebie znaleźć wśród morza czubów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Myszorku, przybij 🖐️, bo ja mam takie same stopy. Wiesz ile się naszukałam szpilek bez zapinanego paseczka ??? Bo zawsze muszę buty na pasek zapinać - inaczej mi kłapią :-( Stokrotko, mam nadzieję, że facet będzie równie podniecający, jak ma głos - chociaż to najczęściej w parze nie chodzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno przyjemniej się pracuje :D choć jeśli jest upierdliwy albo ma nieznośny charakter to nic mu nie pomoże :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi zupełnie odwrotnie - pracowało by się o wiele gorzej. Na szczęście żaden mój współpracownik, czy klient nie jest w moim mniemaniu seksi. I dobrze, że tak jest. Piękni, seksowni mężczyźni mnie peszą, bo mam wrażenie, że bardziej zwracają uwagę na swoją piekność, niż na partnerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to zależy, jak facet jest bardzo przystojny i wie o tym to raczej nie zdarzyło się żeby był równie sympatyczny ;-) raczej zarozumiali są a jak są sexi i jeszcze sympatyczni to znów nie potrafię byc taka twarda w negocjacjach i wiem,że szybciej coś odpuszczę ;-( cenię tych, którzy nie dostrzegaja swojej atrakcyjności a przy tym sa profesjonalni i nie wykorzystuja tego swojego spojrzenia od którego robi się gorąco :-) ale żeby byc całkiem szczerą ja czasem wykorzystuję to że czasem się podobam :-) nieprofesjonalne to jest ale przecież na tym cały marketing się opiera :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wykorzystuje, bo nie umiem :-) W ogóle nie wyobrażam sobie używania swojego \"sexapeallu\" (zakładając, że w ogóle go mam) w rozmowach z klientami, czy innymi facetami w zawodowych relacjach. Jak to się robi ??? Bo ja zawsze twardo i stanowczo rozmawiam, konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko przecież nie wykładam nóg na stół :-) ale czasem wystarczy uśmiechnąc się w odpowiednim momencie, połaskotać ego faceta, pozwolić na jakiś żart i pośmiać się z niego, itd. to małe rzeczy ,ale zauważyłam ,że kiedy mam złe nastawienie i jestem bardzo stanowcza i zasadnicza mniej załatwię, więc staram się byc soba a że flirciarą straszna jestem to inna sprawa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Rybko, pewnie, że inna sprawa, bo Ty wtedy jesteś naturalna, ja naturalna jestem wtedy, kiedy jestem poważna, konkretna, i nie ma nawet sytuacji, żeby ktoś jakiś żart powiedział na spotkaniu. Gdybym miała się inaczej zachowywać, to chyba bym się \"ośmieszyła\" w swoich oczach, bo to by było strasznie nienaturalne, i myślę, że inni tez by to zauważyli. No niestety - seksowna ja, to nie ja :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz zmykam na spotkanie - z kobietą :-) a może nawet dwiema ;-) potem poszaleję romantycznie... a jutro mam nadzieję,że więcej pogadamy :-) pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech, Stokrotko, no to by mi może łatwiej było, gdybym umiała tak robić, jak Ty, ale ani nie umiem, ani też nie mam przekonania, że faceci padają \"plackiem\" przede mną, więc co będę kokietować, jak nawet nie wiem, czy by to zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko lepiej byc soba niż głupio się czuć :-) ważne zachowac umiar i nie narzucać swojego zachowania jeśli komuś to nie pasuje ;sa osoby, z kórymi nie można tak rozmawiać i wiadomo,że trzeba byc konkret :-) a seksowna kobieta to taka, która..... przecież wiesz Kropeczko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha - tak tak Rybko, niby wiem, ale w to nie wierzę, bo nie ma odniesienia do mojej osoby. Idę na spotkanie z 2 facetami, i możemy się założyć, że: 1) będą beznadziejni z wyglądu, 2) spotkanie będzie konkretne, na temat i śmiertelnie poważne. Na 100% tak będzie. Któraś chce się założyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze się dziś na reklamę nie skarżyłyśmy - blokuje mi pisanie za każdym razem 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gdyby któraś sie ze mną założyła, toby przegrała z kretesem. Byłam na spotkaniu, i poznałam 3 miłych, aseksualnych panów. Cześć Laurka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×