PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

ależ Laurencja pracuje :D będzie jak wróci z randki z Buczkiem :D

Myszorku, a co było wczoraj na naszym serialu ?? Co u Bree ?

Kropcia, a tak sobie, chociaż powinnaś dostać upomnienie za nieodpisywanie na mejle :D ale ze względu na mój śpiewający nastrój i podniecające oczekiwanie na jeden telefon, nie dam upomnienia :D:D

Kobieto, zmiłuj się - wczoraj wróciłam padnięta do domu, a dzisiaj od rana siedzę na kafe :-) Ale na pewno Ci odpiszę :-D

no dobrze, zmiłuję się :D:D:D och, jak mi wesoło :D:D:D

A co Ci tak wesoło ?? :-D

bo mi się taki lapsus językowy przytrafił :D powiedziałam: \"dobrze, że się zorientowałam, zanim przystąpiłam do siusiaka\", a chciałam powiedzieć \"dobrze, że się zorientowałam, zanim przystąpiłam do siusiania\" :D:D:D:D:D:D

Ha, ha, a do kogo tak powiedziałaś ?

do Belci i Myszorka, więc nie ma wielkiej zwały, ale i tak śmiesznie wyszło :D wychodzę na niewyżytą Halinke

A co ten Myszor tak cicho siedzi ??? Co z moim streszczeniem serialu ???

Myszorek łypie na dyra znad kompa :D:D:D

Uchowaj, Boże, Sto :D:D tak by się miało coś majtać, nieee :D po prostu chyba jak zwykle mam jedno na myśli :D

- bri się zaczęła rozwodzić mimo, że mężowi już sie rozwodu odechciało :D bri zapytała się co by go najbardziej zabolało,a on odpowiedział ,że jakby się przespałą z kimś innym - no i kto wie,może ruda sobie kogoś znajdzie w tym celu :D - mama bliźniaków przeżyła najazd teścia. przy okazji dowiedziała się przypadkiem,że teść od lat zdradza teściową, wszyscy o tym wiedzą i mu wybaczają, bo \"on taki jest\". była tym zbulwersowana i wyłuszczyła mężowi,że nie jest taką babką jak teściowa i jemu by to na sucho nie uszło. mężowi mina zrzedła więc hcyba ma coś na sumieniu :D - czarna od hydraulika miała \"problem\" z córką - córka zaczęła się spotykać z chłopakiem od mamy samobójczyni. no i czasrna niechcący podsłuchała rozmowę córki z tym chłopcem i się dowiedziała,że to on chyba tę Danę siostrę zabił. :D

nie mogę złożyć reklamacji, bo ciche dni :D nie pozostaje mi nic innego, jak zęby w ścianę :D sałatka posprzątana? :D:D

witam kobity mam dużo pracy, dużo nowych znajomych na tlenie ;) :-D nie wiem czy dam radę dzisiaj podołać wszystkim obowiązkom szczególne dla Rybki i Walniętej

auć, to jak macie kiepskie stosunki, to chyba jesteś tak samo niedopieszczona jak ja :D:D:D

to bardzo niedobrze :D wypowiedzmy wojnę niedopieszczaczom

ale to dobrze, że jest postęp - choć trochę skruchy :D to dobrze rokuje na weekend :D

Stokrocia, to i z Twojej strony istotny postęp zaszedł, jak widzę, już nie glonojad, tylko książę, no, no :D:D:D

ale czy \"glonojadek\" to takie okropne określenie? to tylko taka rybka, co ma takie namiętne usta i się przysysa :D (znaczy się, o ile można powiedzieć, że ryba ma usta :D --> Rybko, wybacz :D )

no w sumie... \"Ty parszywy, zakichany glonojadzie!!\" to by mnie ubodło :D:D:D

znając Hali to się nie nadaje :D

jak się tak megasuperhiperstrasznie wkurzę, to klnę i nieładnie go nazywam :D ale to mi się zdarzyło z 5 razy w ciągu 4 lat związku :D a jak tak niestrasznie i na wesoło, to mówię - ty gupku (bez eł :D ) - więc bardzo łagodnie bo ja ogólnie spokojna jestem, chyba że mnie wkurzą :D:D:D Myszorku, a co Ty mi tu za dywersję robisz :D:D::D

Kurcze - to wygląda na to, że ja chyba swoją wajchę, to najbardziej w myślach przeklinam, jak się na niego wkurze :-o Myszorku, no to nie za ciekawy chyba ten odcinek, co ?? Cześć Stokrotka i Bellcia :-)

to siju lejter aligejter, Sto;) Kropcia, a Ty co tak nic nie mówisz i nic nie mówisz

Stokrotka, a gdzie Ty tak latasz, biegasz ??? Czy Wam się chce tak bardzo spać, jak mi ???

No jak to nic nie mówię ?? Odzywam się przecieć, to Łaurka nic dzisiaj jeszcze nie powiedziała :-p A tak w ogóle to chce mi się spać, i może dlatego cicho siedzę ?

no coś tam czasem powiesz, ale nie jest to normalny Kropek, jak zawsze :D też się chce spać, zwłaszcza jak ktoś wstał o 5.45, położył się o 0.30, o 1.30 się obudził, bo mu było zimno oraz o 5.15, bo mu poleciała krew z nosa :D:D --> to ja, to ja! :D:D

no, no! o tym właśnie mówię, Kropeczko :D:D:D

No i widzisz Halinka, jakbym się nie odezwała, to byś tu sama, bidulko siedziała. Jak jesteś już w domu rodzinnym, to idź spać, kobietko - ja bym tak zrobiła na Twoim miejscu. Wypiłam już kawę, zjadłam słodych, piję pepsi, i pomimo podwyższenia cukru w organiźmie nadal jestem śpiąca. Może do McDonalda pójdę ??