Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Idę po kawę i czas popracvowac Do 1-2 w nocy powinnam sie uporać:) A ja dziś okienko umyłam i posprzątałam w pokoju - co prawda jednym, ale w nim był największy bałagan:) Miłej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Emilka - a co Ty o pierwszej w nocy robiłaś ?? Kobieto - pracowałaś ?? Myszorek - where are You ?? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczorm spałam Kochana ;-) położyłam się z synkiem bo mnie o to poprosił no i już się nie obudziłam :-( to się czasem zdarza :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem i nie ma mnie ;) wczoraj popracowałam w domu do 22 i padłam. dziś też mam ogrom roboty, jutro zebranie więc do czwartku Laski 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nocy tylko poszłam do swojego pokoju bo było mi niewygodnie na piętrowym łóżku :-) ale natychmiast zasnęłam więc można uznać że spałam bez przerwy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To szkoda Myszorek, że Ty taka zapracowana jesteś :-o Rybko, też tak czasem mam - nawet gorzej, bo w makijażu kładę sie na kanapę przed TV i już nie wstaję, nie daję się namówić na przejście do łóżka, tylko tak śpię i to jeszcze przy zapalonym świetle, pod jakims lichym kocem. Budzę sie rano zła, że tak zasnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem Moluś - coś mi się widzi, że dzisiaj też za bardzo z Wami nie pogada, bo zapracowane jesteście :-o Moluś - zakupy sie udały ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ja jeszcze nie pracuję... rozmawiam na gg z koleżanka której tata zachorował na raka i dziwewczyna ma duży problem z mamą,uczącą się siostrą, kasą, swoimi studiami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, współczuję koleżance, wiem, jaka to straszna chorba - bliskie osoby w mojej rodzinie zaatakowała. Niektórym się udało, niektórym nie. Ale powiedz koleżance, żeby tata się nie poddawał, nie może myśleć, ze to już koniec. I żeby rodzina go wspierała, a nie zamartwiała sie, co oni poczną. Pozytywne nastawienie jest bardzo ważne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem Kropko ale jak do tego dochodzą problemy z kasą czy studiami które też kosztują itd... - to bardzo trudne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za takie smęty od rana ale przejmuję sie sytuacjami z których wydaje się nie ma wyjścia... czasem człowiek nie docenia tego co ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka, każda choroba jest trudna, bo oprócz problemów zdrowotnych problemem jest kasa. Nie mam pojęcia, co w takiej sytuacji radzić ludziom, bo nie byłam w takiej sytuacji. Była moja Ciocia z Wujkiem, kiedy ich ukochana córka zachorowała na raka. I wtedy nic się nie liczyło, tylko ona, i wszystkie pieniądze szły na jej leczenie. Musiały sie znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - żadna, albo prawie żadna sytuacja nie jest bez wyjścia. Człowiek jest zadziwiający, i nawet sam się nie spodziewa na ile go stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem Kropeczko .... żal mi koleżanki bo ona ma dopiero 22 lata a tu takie problemy.... ale niestety choroba nie wybiera... dobrze,że pogadałam z nią to czasem ważniejsze niż wszystko inne - wygadać się, rozjaśnić trochę umysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzy kropki, wczoraj sprzątałam dosyć długo a potem stwierdziłam że musze się przygotowac do pracy - no i pracowałam, ale zajeło mi to tylko godzinkę - na szczęście. Rybka trzy kropki ma rację- pozytywne nastawienie jest najważniejsze - ja w to wierzę i sam apo sobie wiem ze się sprawdza, podtrzymuj koleżankę na duchu i nie pozwól aby się załamała, bo tojest najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja znajoma mowiła tak: \" Dopóki chory oddycha jest nadzieja\" i ja sie z tym w 100% zgadzam !!! A zakupy wyszły tak, ze Pajaczek kupił sobie koszule i krawat a ja nic. Byłam zła i załamana i poszlismy na pizze. Najadłam sie jak prosiak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny czasem \"pocieszacz\" potrzebuje też wsparcia :-) a ja mam już umyte okna :-) tzn moja Wajcha ma , bo to jego działka :-) ale był z siebie wczoraj dumny ;-) ciekawe czy dziś znajdzie się ten przepis na galaretę do szynki :-) sama chyba zacznę szukać przepisu na jakąś pyszną pieczeń :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i pewnie tak
wygladasz jak prosiak. Mdłe to towarzystwo :-0 moluś kropka emilka to chyba najnudniesze są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się tak czuję Moluś jak zjem pizzę :-) ale jak się je to bardzo przyjemnie co ? :-) nie martw się ubrankiem ja kiedyś dwie godziny przed imprezą kupiłam bluzkę,spódnicę i buty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tej galaretki to byłam dzis rano w sklepie i jej nie było. Poszukam jeszcze w innych i napisze co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś - a może czas zmienic pomysł na Twój strój ?? No nie wiem, ale jak tak długo już szukasz, i nic :-o To może warto coś innego wymyślić ? Tylko co ? :-) Byłam wczoraj na \"Epoce Lodowcowej 2\" - no i powiem Wam, że jedynka jest o wiele bardziej śmieszna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Molus a ta Twoja ciocia nie ma jakiejs bluzki którą mogłaby CI pożyczyć? co ona nosi do tej garsonki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×