Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majoweczka

Termin MAJ 2006

Polecane posty

Qassandra.. ale sie zaczytalam... widzisz mi nikt nie pokazal jak mam karmic wiec przystawialam jak umialam... nie zawsze dobrze.. ale nie wiedzialam ze jest tyle pozycji.. nie mialam czasu przegladac netu a nie wiedzialam ze jest strona ktora tak kompleksowo a zarazem szczegolowo podchodzi do laktacji... :-) Koniecznie musze wyprobowac pozycje na brzuszku, ale nie wiem czy dam rade, bo mam male brodawki i obawiam sie ze Maly nie bedzie w stanie chwycic.. ale zobacze przynajmniej jak to jest.. Prace ciagle pisze... w piatek musialaby byc oprawiona i oddana do dziekanatu... nie wiem czy dam rade to zrobic, ale moze mi sie uda. Czesciowo zalezy to od tego ile kolek bedzie mial Maly w tygodniu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
=>Daffodile Mi dużo dała szkoła rodzenia. Cisze sie ze chodziłam, bo naprawdę duzo sie nauczyłam. Poznałam szpital, dowiedziałam sie trochę o laktacji, o pielęgnacji, o chorobach i oczywiście nauczyłam sie technik oddychania itp. A samo oddychanie, to mysle ze mi duzo nie pomogło, ale Zuzce na pewno. Mała była bardzo dobrze dotleniona, poród nie trwał długo, a ja czułam sie w miarę pewnie. A jezeli chodzi o krzyki przy rodzeniu, to przyznam sie ze chociaż wiem ze nie powinnam krzyczeć, to nie potrafiłam sie powstrzymać:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby wszyscy wyglądali
tak jak Luckylady to świat byłby piękny. Która matka tak wygląda po porodzie jak ona?? żadna!! Żal dupę ściska i stąd te przykre komentarze. Lucky nie przejmuj się i pozdrowienia dla synka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkie mamy sa piekne
bo sa szczesliwe, niewazne ile kilogramow maja na plusie. Wyglad jest drugorzedny jak rodzi sie dziecko. Wszystkie to wiemy. Dziecko liczy sie najbardziej. Wiem bo urodzilam pare miesiecy temu. Pozdrawiam wszystkie mamusie :-) i majoweczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim za temat lewatywy DZIĘKUJĘ 🌻. To dużo mi daje,że piszecie jak to jest i jak jest lepiej. To nie jest tak,że sie boję lewatywy tylko wolę się upwenić jak jest bezpieczniej.Wiadomo,że nie chcę dać \"plamy\" tam i nie chcę wyjśc z szpitala z czerwoną buzią z wstydu choć ponoć to żadne wstyd, ale mam taką naturę,że raczej byłoby to dla mnie wstydliwe. Kidyś temat lewatywy był poruszany, a potem po porodach Majówek nikt nic o tym nie pisał dlatego wróciłam do tego by się dowiedziec co i jak;-) ------- Daffodile🌻 nie szkodzi,że jesteś z innego topiku.Tutaj jest każdy mile widziany kto pisze na temat, a Ty piszesz na temat.Zapraszamy do nas częsciej :-).Kiedy Ty masz termin bo napisałaś,że chcesz rodzić z mężem.Ja też mam takie plany tylko muszę zobaczyć jak to będzie z tym wywoływaniem bo chyba nie będę go tam trzymać cały dzień, a może w efekcie jak mi kroplówka nie pomoże to nici z wszystkiego :-(. Pozdrowionka❤️ -------- Grzywcia kiedyśprzed porodem pisałaś o tej lewatywie, ale kiedy oni zdążyli Ci ją dać.Przecież akcja u Ciebie była eksresowa :-D.Najchętniej zrobiłabym ją sobie w domciu.Do szpitala mam 20 min może zdążyłabym jak coś :-O a Ty kupowałaś ten płyn w aptece?? dużo tego płynu jest??? Pozdrawiam Ciebie i Rodzinkę 😘 -------- Luckylady weż radę Qassandry i nie reaguj na takie głupie pisanie!!!! Najlepsze jest lekceważenie !!!! Ja bym to miała w d..... . Powodzenia w pisaniu pracy. Jestem ciekawa jaką niespodziankę nam szykujesz bo pisałaś coś wcześniej o pewnych planach ....... to czekamy na wieści .... ------ mała HPW ❤️ dzięki.Fajnie,że się ujawniłaś no i pozostań z nami. Zawsze to rażniej:-) Pozdrawiam ----- c d n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wrócę do mojego tematu lewatywy dlaczego mnie tak nęka ..... bo śniło mi się raz ,że byłam już w szpitalu i dali mi lew,,,,, a ja poszłam do wc i wszystkie były zajęte, a ja nie mogłam wytrzymać i bałam się.... obudziłam się cała spocona :-( no i nękają mnie czasem dziwne sny....., ale czasem dotyczą one też innych rzeczy :-( mam nadzieję,że dam radę urodzioć zdrowe dziecko i że nic się nie stanie!!!!!!!!! Boję się najbardziej o dziecko :-(. -------------- dobra kończę z pesymizmem bo czeka mnie poród najpóżniej w pon jak dobrze pójdzie. ------------ ale powiem Wam ,że te czekanie jest wykańczające :-( rodzinka nadal wydzwania.... a przecież ta , która najbardziej czeka to ja ---------- Cieszcie się,że macie to za sobą!!!! ----- zaraz będzie SŁOŃ NA WYWOŁANIE PORODU :-P --------- skubi 😘 --------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
został w tyle biedaczek :-P ........................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@\\ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@...\\ ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@@@@ .............................@@@@..................................@@@@ .............................@@@@...................................@@@@ .............................@@@@...................................@@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luckylady🌻 a nie wiesz jak tam BRZUSIO??? jak coś wiesz to napisz ja zostałam już tu sama oczekująca. Gaj pewnie też już urodziła :-) Pozdrowionka dla nich :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tabelka choć pewnie tylko ja jestem już na górnej półce :-( blumen........10.05.06....9kg................???cm.......Wiedeń..............synek Gosia25.........12.05.06....15kg...............104cm......Żagań..........Kubuś MAGDYCHA...13.05.06....4kg.............................Rzeszów..........chłopiec joannaT......14.05.06.....7kg.............................Warszawa..................... Kinia25.......23.05.06......14kg...............105cm.......Kraków........... gaga26.......25.05.06.......15kg..............106cm.........JeleniaGóra.....Adrian Mycha169....28.05.06.......7kg................90cm.......Z.Góra......JAKUB/POLA brygida26...31.05.06......17kg......38........107cm........woj.opolskie....chłopiec. Nasze szczęścia: *************************************************************************************** nick............... data ..........kg.........cm............imię............poród ************************************************************************************** Gosiak26........03.04.06.......2,6........50........Bianka.............SN matitka..........04.04.06.......2,9.......53........Kacperek..........SN anic77...........04.04.06.......2,6........52............Jaś.............SN ewelina1........12.04.06.......2,3........46........Anastazja.........CC fampirek........14.04.06.......3,45.......50..........Lilia..............SN Zuwiolka........16.04.06.......2,67.......52..........Jan...............SN emcia25..........21.04.06......2,775.....51..........Aleks................ mada_lena.......22.04.06......2,85.......52........Makary...........CC anuśka 25.......24.04.06.......4,1........58.........Olek..............SN aga133...........25.04.06......3,9..................Szymonek.........CC Magnolia79.....29.04.06........3,25.......53.........Miłosz..........CC Mela78...........30.04.06.......2,62.......51.........Karolek............ Anka1974........30.04.06.......3,5.........55......Aleksander.......CC Elinova...........01.05.06.......3,5........54.......Wiktoria..........SN -chimera........01.05.06........3,05......52.........Amelka.............. Paticzqa….......02.05.06…....3,49.......55........Emanuel..........CC Amber Ania......05.05.06......3,9........57...........Olivier..........SN Efciak...........05.05.06.......3,9........55............Jaś.............SN Biedrona.......06.05.2006......3,31......54..........Julka............SN Agniecha30....07.05.2006......3,75......59..........Jakub..........SN Qassandra....10.05.2006......3,4.........58........Gabrysia........CC rybka76........11.05.2006.....2,9..........50......Aleksander......CC amelia-c........13.05.06........3,1.........54.........Zosia...........CC Luckylady......14.05.2006......3,2........51........Gabryś.........SN Maja24...........16.05.06........3.8.......57..........Kamilek........SN asiakul...........17.05.2006.....4,21........57........Kamil............ kkarolayna......20.05.2006....2,8.........53........Julka............SN Grzywa..........21.05.2006.....4.3........62.........Zuzia..........SN Gosia25..........21.05.2006.....4...........55........Kubuś..........SN Skubi.............22.05.06.........3.7........56.....Aleksandra......SN acha26.........23.05.2006........3,8.........58 ......Kasia ..........SN Malinow_a 26...24.05.2006......4,425.....59.....Mateusz.........SN Gabi 26.........24.05.2006.......3,77.......56......Kubus...........CC magdab.........25.05.06..........2,9........52.......Marta..........SN ladybird........02.06.06................................Piotruś............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
=> Brydzia U mnie niby akcja była szybka, ale na wszystko był czas:) To nie jest jak na filmach ze wpadasz do szpitala, a oni Cie pakują na wózek i heja na porodówkę:) Jest mnóstwo pytań, badanie, później znowu mnóstwo pytań, podpisywanie papierków, lewatywa i u mnie jeszcze było USG. A ten płyn, to kupujesz w aptece. Buteleczka 150ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzywa🌻 dzięki za odp. ktoś mi mówił,że taka lewatywa to 2 litry :-O serdecznie pozdrawiam i życzę zdrówka bo to się zawsze przyda :-D ------------------- a tak to oglądałam mecz :-P Polska przegrała :-O uuuuuuuuuuuuuuuuu ------------------ dobranoc😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kochane Majóweczki od 04,00 nad ranem zaczęłam mieć skurcze obecni wygląda to tak,że mam co 5 min po 30 sekund powoli wybieram się do szpitala i mam nadzieję,że to jeste TO i ,że nie przyjadę dziś do domu tylko urodzę swojego Dzidziusia. zobaczymy jak przyjadę to napiszę. pa Ps.Trzymajcie kciuki,że to to bo zwariuję już :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*****brygida26🌻 Trzymam kciuki za to byś wkońcu urodziłą i doczekała się na swoje szczeście-głowa do góry -dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 brygidko trzymaj się!!! mam nadzieje że za 3-4 dni bedziesz juz w domku ze swoim maleństwem:) ❤️ pozdrawiamy i czekamy!!!!!!!!!!❤️ U nas od 3 dni jest piekna słoneczna pogoda:) bylismy juz pare razy na plaży z Olivierkiem...:) Byłam juz 2 razy na 5 minut na solarium i nic sie nie stało:) mleko sie nie zwazyło:P hihi 🌻MIŁEGO DNIA ŻYCZE🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciao! Ja wpadłam na chwilke...Zaraz jedziemy do Madzi i małego Kubusia no i po kreacje na crzciny dla nszej niuni:) Bo to juz za tydzien... Brydzia!!!! Nareszcie!!!! Trzymamy mocno kciuki!!! Badz dzielna i wracaj szybko do domku:) Widzisz, Twój uparciuch czekał na weekend:) Powodzenia! Aga! Tak przelotem wyczytałam co Was spotkało... To smutne i dobrze ze juz jestescie w domku... Juz martwiłam sie o Was, bo cicho było i gg nieczynne...Ucałuj Szymka i Jaska:) pozdrawiam wszystkie mamy i dziecioki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciao! Ja wpadłam na chwilke...Zaraz jedziemy do Madzi i małego Kubusia no i po kreacje na crzciny dla nszej niuni:) Bo to juz za tydzien... Brydzia!!!! Nareszcie!!!! Trzymamy mocno kciuki!!! Badz dzielna i wracaj szybko do domku:) Widzisz, Twój uparciuch czekał na weekend:) Powodzenia! Aga! Tak przelotem wyczytałam co Was spotkało... To smutne i dobrze ze juz jestescie w domku... Juz martwiłam sie o Was, bo cicho było i gg nieczynne...Ucałuj Szymka i Jaska:) pozdrawiam wszystkie mamy i dziecioki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko jedyna!!! Brydzia!!! Nareszcie!!! Oby to nie był fałszywy alarm:) TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinow_a 26
Brydzia!!!! nareszcie jakaś dobra wiadomość!!! Czekamy na Was z niecierpliwością!!!!!!!!!! 🌻 🌻 No!!! A my mamy swoje wzloty i upadki: Po I: Jakoś zaczyna się klarować sytuacja w domu, w końcu jak matka spokojna, to i dziecko też ;) Po II: Młody złapał lekki katar wczoraj. Ja od razu panika, no bo to problemy z oddychaniem, karmieniem. Zadzwoniłam do naszej pani doktor do domu no i ustaliłyśmy strategię działania: sole fizjologiczne, krople do noska, maść majerankowa pod nosek i oklepywanie. Sprawdzać czy kicha, czy kaszle, jakby co to w poniedziałek na wizytę. Młody przespał prawie cały dzień, budził się tylko na swoje papu i pieluchę. Zdaje się, że wszystko wraca do normy. Po III: z racji kataru zastanawiłam się, czy oszczędzic młodemu kąpieli, żeby go nie drażnić. Miałam go tylko przebrać w coś innego na noc. Rozpinamy pajaca, a tam niespodzianka: KIKUT ODPADŁ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po 16 dniach. Normalnie jakby mi 10 kg ubyło, totalna euforia, nawet nie sądziłam, że mi ten pępek aż tak ciążył ;) No i młody wylądował w wannie ;) Pozostaje problem pozycji do karmienia. Na początku, w szpitalu nie miałam siły, żeby karmić młodego na siedząco i przyzwyczaił się do pozycji leżącej. I tak się artysta rozbestwił, że w zasadzie wszelkie próby karmienia na siedząco spełzają na niczym. A do tego Mateusz musi leżeć na lewym boku, bo inaczej wypluwa cycka!!!! Już sama nie wiem co z tym zrobić, bo jak np. pójdziemy gdzieś, to co ? Mam sie kłaść na trawie??????????? A nie chce go zmuszać na siłę :( No i jak mam karmić , to zawsze na chwilę przed pozbywam się odrobiny pokarmu, żeby łatwiej było mu złapać. Prawda jest taka, że jak młody głodny, to się zassie momentalnie, a jak głodny średnio, to kombinuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Brygida-ja mam termin na koniec sierpnia dopiero, ale czas tak mi szybko leci ze ani sie obejrze a bedzie sierpien...:) oczywiscie chce rodzic z mezem, interesuje mnie poród w wodzie , ale jest tyle przeciwskazan ze nie wiem czy sie zakwalifikuje. Zazdroszcze Wam ze macie juz maluszki przy sobie, a Ty Brygida tez juz niedlugo bedziesz tulic swoje:)3mam kciuki zeby szybko i gladko poszlo:) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuśka 26
BRYDZIA!!!! NARESZCIE! TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I MALEŃSTWO- ŻEBYŚCIE OBOJE SIĘ ZA DUŻO NIE NAMĘCZYLI TYM WASZYM PORODEM:) CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚĆIĄ NA JAKĄŚ WIADOMOŚĆ O TOBIE! WRACAJ DO NAS SZYBKO I OPOWIADAJ!:)OCZYWIŚCIE BEZ MALUSZKA NIE WRACAJ MI TU! POZDRAWIAM MAMUSIE I DZIECIACZKI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRYGIDKO-pewnie jestes już po.Wszystkie jesteśmy z tobą. Wkurza mnie jedna rzecz.A mianowicie to że ludzie gdy dowiaduja sie eCdrugą córkę wręcz mi współczują.dobijaja mnie swoimi komentarzami.Nikt mnie nie pyta czy może chcieliśmy mieć dwie córeczki.Każdy zakłada że powinenien być syn do pary. A ja już dawno temu byłam w pierwszej ciązy i poroniłam-synka.nikt o tym nie pomySli.Dobra koniec z tym wylewaniem zalu.ale to wszystko czasewm mnie przerasta Trzymajmy kciuki za Brygidę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skubi - no wlasnie, ja tez tego nie rozumiem... dwie corki, dwoch synow czy trzy corki lub trzech synow tez fajnie miec :-) chyba ze 4 synow.. lub 4 corki.. to moze troche sie znudzic?? :-) Moj szef ma 2 synow - roczek i 5 lat. teraz jego zona jest w ciazy - listopadoweczka :-) ciekawe czy znowu bedzie mial syna :-))) Ciekawe co z Brygida! Biedronka ogladam zdjatka Twe :-) Taka slodka Miss Julia :-) A my bylismy dzis nad jeziorem Tommy wpakowal wozek do fury i Maly caly dzien byl na dworzu Obzarlam sie goframi na Malcie Ale byl wypas :-) W poradniku laktacyjnym czytalam ze najlepiej karmic nawet do 2 lat, tylko co myslicie - jak sie karmi zebate dziecko?? to nie boli?? nie wyobrazam sobie.. czy to mleko sie wtedy tylko odciaga i daje z butelki? Qassandro :-) mam juz prawie cala prace, ale czuje ze jest marna :-( musze ja jeszcze zoptymalizowac.. bo obawiam sie ze moga mi ja odrzucic :-/ wszystko przez brak czasu ale trudno jak nie teraz to we wrzesniu. Piszcie co u Brydzi :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy dzisiaj pełnię księżyca..śliczny widok :) Lucky..będzie dobrze, zobaczysz, każda praca zawsze wydaje się być prawie beznadziejna, bo to wymęczenie tematu..tyle już o tym czytasz i piszesz, że szlag człowieka może trafić, stąd takie myślenie. Binduj pracę i leć do promotora, a się przekonasz !! Brygida, czekamy na relację z porodu, bo z pewnością już tulisz swoje maleństwo do siebie. przesyłamy pozdrowionka. Lucky, właśnie najwięcej matek przestaje karmić jak tylko wyżynają się ząbki, bo dzieci łapczywie dodatkowo jedzą, bo to wszystko w buzi ich boli, więc cyc przechodzi swoje katusze. My walczymy z krostkami na policzkach, ja cała w nerwach, żeby nie okazało się, że to na mój pokarm jest uczulona..bo się normalnie zapłaczę....;( Skąd to cholerstwo jest? już sama nie wiem czy to proszek do prania, czy coś co jem, czy może właśnie na mnie..przemywam tylko wodą przegotowaną i dostaliśmy taki antybiotyk na wypadek ropnego stanu, zaaplikujemy kropelki i zobaczymy co i jak. Żal mi tak dziecka, bo wydaje mi się, że ją to boli, swędzi, piecze itp..ale się nie drapie, więc póki co jeszcze nie panikuję.. Biedrona- a jak tam Julki krostki? przeszło?? Amberku- Ty chyba też pisałaś o jakiś krostkach na twarzy? przeszło Olivierowi? i z czego to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skubi-ja jestem 1 raz w ciazy, a jak powiedzielismy babci męża ze bedzie chlopczyk to powiedziala:\"szkoda ze nie dziewczynka..z dziewczynki to zawsze pomoc i pociecha jest a chlopak..\":(:( Nawet jak bede miala 2 chlopców to sie bede cieszyla:) ja osobiscie nie wyobrażam sobie swoich piersi po 2 latach karmienia:) Mysle ze do roku w zupelnosci wystarczy, od 6 mca zycia mojego synka planuje wprowadzac inne pokarmy i odzwyczajac pomalu od piersi..ale okaze sie jak bedzie w praktyce. Brygida juz pewnie jest po:) PS. Moja siostra Paticzqa jest z Waszego forum, ale teraz tu nie zagląda, chyba nawet nie pochwalila sie swoim malenstwem a wg mnie jest przeudne!! Oto Emanuelek: http://img103.imageshack.us/my.php?image=emanuel0290jn.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam pyt dziewczynki czy Wy idziecie na wychowawczy? czy do pracy po macierzynskim czy moze nie pracujecie? ja mam termin na listopad i bede przed duzym dylematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Hej. Brygida dziś napisała- \"Mały Aaron ur.10.06 o godz.21.35. Miałam ciężki poród i trwał 18godz. Mały jest piękny ma 3,7kg, dł.55cm\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia!!! Szczególne grtulacje dla Ciebie!!!:) 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Tak długo czekałaś:) Życzę zdrówka dla Ciebie i małego. Wracajcie szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×