Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TYLKO RYBY

KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Polecane posty

Gość Pisces
Trochę to smutne, że i na tym topiku pojawiają się tematy nieudanych związków, rozwodów itp.Nie znam osobiscie panów ryb, ani nie mialam z nimi kontaktów internetowych, dlatego nie będę poruszała tego problemu.Wiem za to, że w kobietach rybach jest jednak wiele wspólnych cech - niezależnie od wieku czy miejsca zamieszkania. Jestem samotną rybą, wierną aż do bólu, obdarzoną ważną umiejętnością - darem zapominania. Wiele w życiu przeszłam i przechodzę, ale wciąż wierzę, "że świat piękny jest, warto na nim pożyć". Kocham poezję, dobrą literaturę, filmy zmuszające do myślenia oraz rozmowy z ludźmi( Internet to tylko erzac, półprodukt , bo w rozmowie niesłychanie ważny jest osobisty kontakt). Lubię spać i spacerować bez celu wciąż nowymi ścieżkami. Mam szalonego kota, który czasami zachowuje sie jak pies (np. aportuje zabawki), nie mruczy, ale za to potrafi rozbawić do łez. Czasami czytam horoskopy, wydaje mi się, że nic w naszym życiu nie dzieje się przez przypadek, ale jednocześnie nie jestem bezwolnym narzędziem w rękach fortuny.Wierzę w sprawiedliwość, uczciwość, ludzką solidarność i życzliwość.Co ja robię na tym świecie??? A propos sprawiedliwości - przypomniało mi się zdanie z Tuwima "Lecz nade wszystko - słowom naszym, zmienionym chytrze przez krętaczy, jedyność przywróć i prawdziwość: Niech prawo zawsze prawo znaczy, a sprawiedliwość- sprawiedliwość." To "Kwiaty polskie", czy czytali ten fragment bracia K. wybierając nazwę dla swej partii? A na zakończenie jeszcze Norwid: "Do bez - tęsknoty i do bez - myślenia, do tych, co mają tak za tak - nie za nie - bez światło - cienia... Tęskno mi, Panie... Może znacie jakiś dobry adres dla wielbicieli poezji? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROZWÓDKA
Rozwiodłam się z Rybą po 18 latach malzeństwa. Do dzisiaj nie potrafię powiedzieć kim był mój mąż. Gdy kochal mnie był najlepszym mężem, bardzo dobrym ojcem i spokojnym, kulturalnym człowiekiem. Gdy związał się z inną kobietą zmienił się w chama. Kłamal, oszukiwał, znęcał się nademną i naszymi dziećmi. Mój 15 letni syn do dzisiaj leczy ciężką nerwicę. Przy rozwodzie próbował zabrać mi wszystko czego dorabialiśmy się razem. W sadzie kłamał, podstawiał świadków, którzy skaładali fałszywe zeznania. Wyszedł z niego cham i prostak. Teraz mam wreszcie upragniony spokoj, a on nie potrafi być dłużej z żadną kobietą. Dziećmi się nie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEZADOWOLONY PAN RYBA
Skad tyle złych wypowiedzi pod adresem zodiakalnych panów Ryb.Czy naprawde jestesmy tacy zli ? Jako ryba moze nie patrze zbyt obiektywnie na siebie, ale nie sadze zeby moje partnerki mialy mi przeszlosci, jak i teraz cos do zarzucenia :) Jestem troskliwy maz i ojciec, szanuje swoja zone, rzadko sie kłocimy. To fakt ze po sprzeczce jakos nie umiem pierwszy wyciagnac rekę do zgody - tu sie zgadzam, ze jestem moze zbyt ambicjonalny i mniej ustepliwy, ale za to moja zona, jest ugodowa i nie lubi sie dlugo gniewac. jezeli nie jestem w stanie natychmiast ja przeprosic - robie to pozniej ale na swoj sposob - kupie bez specjalnej okazji prezent, tylko musze zauwazyc czego ona potrzebuje, albo przyniose jej po paru dniach od awanturki kwiaty i jest ok. :( Nie psioczcie prosze na nas mile panie rybki.To fakt, ze macie lepsze charaktery od nas, jestescie bardziej spolegliwer i na tyle rozsadne, zeby nie przeciagac struny. Mam siostre tez rybke i wiem jak to bylo z czasow naszego dziecinstwa - ona byla lepsza dyplomatka ode mnie - potrafila przyznac sie do winy i unikala kary, a ja bylem uparty i dostawalem lanie. Spolegliwosc bardziej sie oplaca, ale nie takim ambicjonalnym facetom jak my faceci -ryby. Pozdrawiam wszystkie mile panie - "rybaczki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21.02
Ciekawe czy jest ktos z rocznika 80. Pozdrawiam wszystkich z 21.02

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baranica
Jestem zodiakalnym Baranem. Mąż jest Rybą i całkiem dobrze można się z nim dogadać......... Ma twardy, nieustepliwy charakter, bo jest bardzo konsekwentny, aż do bólu nie raz..... Ja znalazłam sposób na tę jego konsekwencje - milczę, udajac zewszystko jest ok, że to on ma rację........... Daje mu szanse na przemyslenie - nic na siłe....... sam dochodzi do wniosku ze nie miał racji....... bo najczęściej nie ma racji.:( Ktos napisał tutaj, że jej partner-ryba bawi sie w jasnowidza i na odległośc ocenia ludzi...... mój też ma takie tendencje, jest bardzo nieufny, nie wierzy w to co ktoś mówi. Natomiast wszyscy maja wierzyć w to co on mówi, a mówi nieraz nieprawdę :) Jest jednak dobrym człowiekiem w życiu codziennym........ Przywiązany do rodziny, umie tez innym pomagać zupełnie bezinteresownie :( Gorzej jest z moim bratem- ry bą. Trzy razy zonaty, z każdą żoną miał dzieci i teraz ma ich gromadkę. Ten dopiero ma wśiekły charakterek....... Narozrabiać potrafi i to jeszcze jak, ale zwala na innych, kazdy jest winny, tylko nie on......... Przeprosic ? On w ogóle nie ma o tym pojęcia, to wszyscy jego mają przepraszać tyle ze, ze inni sie nie kwapią skoro to on narozrabiał. Jest bardzo apodyktyczny w stosunku do wszystkich, wyzywa się na własnych dzieciach...... Słowem - ciężka Ryba....... Najważniejszeże ja ze swoim mężem całkiem dobrze zyję, kochamy się i to jest przecież najwazniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wieloryb
Witajcie wszystkie rybki 1dawno mnie tu nie było, bo zainteresowała mnie pewna pani ryba z tego topiku, z która rozmawiam dlugo i namietnie na gg lub skype. Piszecie, że ryba z ryba nie znajda wspolnego języka. A ja jednak trafiłem w dziesiatkę. Przypadły mi do gustu wypowiedzi pewnej ryby na tym topiku i trafiłem w dziesiatkę ! Okazuje sie, ze mamy wspólne poglądy i zainteresowania i zgadzamy sie omal we wszystkim. Szkoda, że juz nie mieszkam w kraju, tylko dosc daleko poza granicami. Jestem inwalida i poruszam sie wyłącznie samochodem. Dużo pracuję na komputerze, pisze i wyławiam "perełki", które potrafia zainteresowac mnie swoim spojrzeniem na swiat. jako mężczyzna - spod znaku "RYBY" - nie sądzę, żebym miał najgorszy charakter. Moja niezyjaca juz zona (skorpion) chyba miala o mnie dobre mniemanie, skoro wytrzymała ze mną do śmierci, a przezyliśmy duzo lat. Jestem bardzo wyrozumiały dla wszystkich, wiem ze nie ma ideałów na tym swiecie. Nie lubie megalomaństwa, bezwzględnosci w postepowaniu. trzeba nagiąc nieraz swój charakter dla dobra sprawy. Dlatego tak dobrze rozmawia sie z Ryba z tego topiku - ma bardzo ciekawe podejscie do wszystkiego i do wszystkich. Słowem ciekawa osobowośc. Pozdrawiam wszystkie, absolutnie wszystkie Rybki, bo zawsze jesteście miłe mojemu sercu :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybek
Jestem z rocznika 82 wiec mam dopiero pare latek za sobą, ale przerażają mnie wasze słowa drogie Panie. Czy naprawde sadzicie ze wszyscy panowie ryby sa tacy okropni? Wiem ze mezczyzni w pewnym wieku staja sie nieznosni i sa trudni do zniesienia niezaleznie od znaku. Nie mowie tu o wszytskich ale o wielu, moze wiekszosci przechodzacych kryzys wieku sredniego [na podstawie obserwacji wlasnych rodzicow przez 23 lata]. Ale czy rzeczywiscie to rybie cechy sprawiaja ze wasi panowie byli chamami, prostakami... i innymi gorszymi? Podobnie jak niezadowolony pan ryba chce stanac w obronie tych "podłych panów ryb". Rzeczywiscie jestem czasem uparty, jednak gdy da mi sie czas aby zastanowic sie nad rozmowa i wszytsko przemyslec to przeznaje sie do bledu. Klótni staram sie unikac jak ognia, bo nie lubie wszelkiego rodzaju potyczek slownych, przepychanek ani napietej atmosfery. Mieszkam z kilkoma kobietami(to tylko, a moze az kolezanki) i jak to jest z kobietami one uwielbiaja rozmawiac, dyskutowac i wyjasniac wszyskie najdrobniejsze szczegoly miedzy soba. Ja dla swietego spokoju robie wiele rzeczy tylko po to aby nie bylo sprzeczek, czyli zgadzam sie na wiekszosc tego co one chca. nie czuje sie jakos wykorzystywany, bo w wiekszosci to sa jakies drobiazgi o jakie mnie prosza "czy mozesz przyniesc wode", "wyniesc smieci", "pomoc niesc zakupy" - chociaz czesto nawet nie musza prosic bo sam staram sie im pomagac z zakupami. Staram byc sie najmniej konfliktowy jak tylko sie da. Co wiecej staram sie przelamywac moja malomowną nature i staram sie jakos przyjsc i porozmawiac z nimi chocby o niczym, bo gdy siedze sobie w ciszy i spokoju sam w moim pokoju one uwazaja ze jest cos nie tak, pomimo ze im wyjasnialem ze to normalne u mnie. No ale skoro wola gdy jestem bardziej rozmowny, to staram sie sprostac ich oczekiwaniom.Z drugiej strony ja tez czerpie wiele z mieszkania z nimi bo nie ma to jak uslyszec szczera, czasami az do bólu opinie na wlasny temat. Nie uwazam sie za osobe konfliktowa, ani za nikogo chamskiego wiec staram sie wierzyc ze inni tez nie sa tacy. Drogie panie, czy naprawde uwazacie wszystkie Ryby za takich złych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lwica Łagodna
Nie wiem co siedzi w panach Ryby, ale na pewno bardzo mnie pociąga ich dziwaczna natura. Są tak niedostępni, że stanowią dla mnie wyzwanie. Natomiast z paniami Ryby przyjaźnię się i doskonale rozumię, pomimo, że jesteśmy Ogień i Woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja prawda
gdy pan Ryba jest przyjacielem 0 nie ma lepszego. Gdy jest wrogiem= nie ma gorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry
Rybek ! Z pewnym wzruszeniem przeczytałam Twoją wypowiedz. Niektóre panie rzeczywiscie pomstują na panów - zodiakalnych Ryb.Opisały na swoim przykładzie, jakie miały relacje ze swoimi partnerami, jak sie okazuje - niezbyt dobre. Ja sama dałam przykład, ale to tylko był taki sobie przykładzik, bo ja tego pana-rybę internauta nigdy nie poznałam, więc do końca nie wiem, co z niego za człowiek. Po prostu nie mogliśmy się dogadać i tyle. Nie sądzę, że panowie -Ryby sa akurat tacy bezwzględni i zarozumiali. Znam kilku panów-Ryb i nie uwazam, żeby byli akurat tacy, jak opisywały niektóre panie. Przecież chamstwo, prostactwo dotyczy wszystkich ludzi spod różnych znaków. to zależy, nie tylko pod jakim znakiem zodiaku się urodził, ale od wychowania. W każdym znaku sa ludzie podli, złoczyńcy, obłudnicy, kłamcy i to zarówno kobiety, jak i mężczyżni i nie można mierzyć wszystkich jedną miarką. zauważyłam nawet, że niektórzy panowie-ryby, są wręcz nieśmiali i chyba Ty do takich należysz. Nie chcesz narzucać sie swoja osobą, bo nie masz pewności siebie i jesteś delikatny. Jestes jeszcze młody i to sie zmieni, tylko musisz uwierzyć w siebie. Zyczę Ci zatem większej przebojowości - pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pices
Ona 3.03 - dzięki za adres- mam teraz wielki problem, kiedy ja to przejrzę, chociażby tylko to, co mnie najbardziej interesuje.Jest już pierwszy "odnaleziony" tekst.Kiedyś, po wyborze Karola Wojtyły na Papieża, przypomniałam sobie, że mój ukochany Gałczyński miał przeczucie, że papieżem zostanie kiedyś Polak i napisał wiersz.Długo nie mogłam go odnaleźć, dziś mi się udało - dzięki! Pozdrowienia dla panów Ryb - nie dołujcie się opiniami innych, sami wiecie najlepiej na co Was stać. Chociaż Nałkowska napisała :"Jesteśmy tacy, jak myślą o nas inni, nie jak myślimy o sobie my". Czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry
MOJA PRAWDA ! Ciekawe spostrzeżenie.Może napiszesz na czym opierasz swoje przeświadczenie ? Przed chwilą napisałam cos niecoś o panach-rybach. Nie chciałam uogólniać, bo zawsze staram się byc obiektywna i nie oceniać ludzi powierzchownie.Zdecydowanie staram się (jesli mi zależy) poznać motywy postępowania, jego racje. Nie zawsze sie to udaje, ale przynajmniej staram się..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry
Pisces - parę minut temu wysłałam do ciebie maila-odpowiedż. Zajrzyj ino do swojej skrzynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pices
Rybo znad Odry, witam i pozdrawiam. Pisałam, że nic nie dzieje się przypadkiem - to nasze wieczorne spotkanie też pewno ma swój sens - chyba wreszcie założę gg, ale kiedy będę gadać? Kurna, czasu mało a spać się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba znad Odry
Pices - Czemu podszywasz sie pod Pisces. Ja z Toba nie pisuję. Nie wiem o jakim naszym wieczornym spotkaniu mówisz ? Coś Ci sie pomyliło !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieśmiały topik
Jestem panem ryba i należe do tych niesmialych. Wcale nie mam wrednego charakteru bo nie jestem kłótliwy :) Zyje w zgodzie ze wszystkimi nie jestem uparty, chociaz czasami lubię byc przekorny :( ale to wiecej dla żartów. Nie mówcie, że wszysczy mezczyzni -ryby sa wredni. :) Ja wprawdzie mam dobrego znajomego- rybę i jemu najlepiej nie wchodzić w droge, bo jak sie obrazi........ tego nie daruje!!!!! Jest taki sam jak mój kolega - Baran. Ten jest okropnie porywczy i żlośliwy. Więc co to ma do rzeczy, że ktos z takiego znaku a nie innego........... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LATAJĄCA RYBA
JESTEM PANEM - LATAJĄCĄ RYBĄ I TO W CAŁYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU :) CHCĘ DORZUCIĆ KILKA UWAG NA TEMAT CHARAKTERU MEŻCZYZN ZE ZNAKU RYB. zARZUCA SIĘ TU NA TYM TOPIKU, ŻE MAMY WREDNE CHARAKTERY. CZYZBY ? MAM JUŻ 55 LAT I Z NIEJEDNEGO PIECA CHLEB JADŁEM :) MAM TU NA MYŚLI SWOJE ZWIĄZKI Z KOBIETAMI, A MIAŁEM ICH SPORO. JEDNO JEST PEWNE - NASZ CHARAKTER ZALEZY OD CHARAKTERU KOBIETY :( PANOWIE - RYBY SĄ BARDZIEJ KONSEKWENTNI OD PAN- RYB I TO JEST PRAWDA. SĄ TAKŻE BARDZIEJ AMBICJONALNI A PRZEZ TO MAJA TĘ JEDNA NIEDOBRA WADĘ, ŻE BYWAJA NIEPRZEJEDNANI. MĄDRA KOBIETA, A DO TAKICH NALEŻĄ KOBIETY - RYBY POTRAFIĄ Z NAS TWARDZIELI ZROBIĆ ULEGŁYCH :) tYLKO NIGDY - PAMIĘTAJCIE WSZYSTKIE PANIE-RYBY I NIE RYBY - NIE STAWIAJCIE SPRAW NA OSTRZU NOŻA. ŻADEN MĘŻCZYZNA Z KAŻDEGO ZNAKU TEGO NIE LUBI. POZWÓLCIE MEŻCZYZNOM "ZACHOWAĆ TWARZ". PRZECIEŻ CZĘSTO TYLKO UDAJEMY TWARDZIELI, BO NIE WSZYSCY MĘŻCZYŻNI SĄ TACY, ALE CHCĄ NA TAKICH WYGLĄDAĆ :) POD TYM WZGLĘDEM MAM SPORE DOŚWIADCZENIE. IM KOBIETA BYŁA NIEUGIĘTA - TO I JA ROBIŁEM TO SAMO, A JAK TO SIE KOŃCZYŁO - WIADOMO :( NIE CHCĘ BYC ŻLE ZROZUMIANYM PRZEZ KOBIETY, ŻE ZAWSZE MUSZA SIĘ PODPORZĄDKOWAĆ MĘŻCZYŻNIE-MACHO :) MĄDRA KOBIETA WIE, JAK NALEŻY POSTAPIĆ, ŻEBY "WYJŚĆ NA SWOJE" . iNTELIGENTNY MĘŻCZYZNA POZNA SIE NA TYM, ALE UDAJE , ŻE TEGO NIE WIDZI I DAJE SIE NABRAĆ, LECZ NA TYLE, NA ILE ON SAM CHCE. UWIELBIAM KOBIETY Z TZW. CHARAKTEREM, KTORE UMIEJĄ POSTEPOWAĆ Z TWARDZIELAMI. LUBIĘ CZASAMI ŁAMAC ICH OPÓR. wTEDY POTRAFIĘ NAGIĄĆ SWÓJ CHARAKTER, ALE TYLKO DLA KOBIETY WARTEJ TAKIEGO ZACHODU :( TEGO TEZ MNIE NAUCZYŁO ZYCIE, BO KIEDYŚ BYŁEM BARDZIEJ NIEPRZEJEDNANY, A PRZEZ TO BYC MOZE STRACIŁEM OKAZJĘ...... ALE NIE BĘDĘ SIE O TYM ROZPISYWAĆ. MOGĘ TYLKO POWIEDZIEĆ, ŻE CZASAMI WARTO BYC ELASTYCZNYM, A JUZ NA PEWNO WTEDY, KIEDY CHCESZ BRACIE ZDOBYĆ KOBIETĘ WARTOŚCIOWĄ Z CHARAKTEREM ! POZDRAWIAM PIĘKNE, MĄDRE PANIE - RYBY :( - :( - :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenkaaa
Latajaca Ryba ach jak ja "uwielbiam" jak mezczyzna sie chwali ile to on mial w zyciu kobiet :) :) :) i jakie ma doswiadczenie itp :) ....a na starosc torba i kij :) hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LATAJĄCA RYBA
MAGDALENKAAAA ! NIE CHWALE SIĘ - JESTEM PRAWDZIWYM FACETEM, A TACY MAJA WZIĘCIE U KOBIET. sTAROŚC MAM ZAPEWNIONĄ - SPOKO - MAM WSPANIAŁĄ ŻONĘ I NIE MAM ZAMIARU DLA JAKIES SIKSY, JAK TY - HIHIHIHIHI - BURZYĆ POUKŁADANE ZYCIE - HIHIHIH - ;) :( :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dksfsdf
zapisuje sieee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisces
Nocne siedzenie przy kompie mi nie sprzyja - ostatnie dwie wypowiedzi opatrzyłam złym nickiem Pices - a miało być Pisces - sorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielorybica
Hallo Wielorybie ! mam pytanie - czy jako wieloryb, jestes jednocześnie poławiaczem pereł ? Co to znaczy, że polujesz na perełki ? Uważaj, bo jako wieloryb - poławiacz pereł - możesz stać sie obiektem polowania :) Oprocz wielorybiego tranu - perły są jeszcze cenniejsze......... :( Nieprawdaż ????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on24
a ja też jestem rybką hihihi samotną :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pisces
Hihihi i hihihi -jeden śmiech wesoły, inny gorzki, a gdzie poważne rybie tematy? Chciałabym napisać, że nie powinniśmy oceniać ludzi po tym, co piszą - ja tak zrobiłam i jest mi bardzo przykro, bo nieświadomie zaszufladkowałam pewną osobę, o której nic nie wiedziałam i popełniłam błąd.Okazało się, ze to zupełnie inny człowiek, nie pożeracz damskich serc, a doświadczony przez los, wspaniały człowiek, mąż i ojciec. Uważajcie na to, jak oceniamy innych. Jako ryba zawsze myślę, czy nie zrobiłam krzywdy drugiej osobie, czy jej nie uraziłam.Wolę sama cierpieć niż zadawać ból innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelagia jestem
ludzie (a w szczególności latajaca rybo) nie piszcie z capslockiem! koszmar, no ale cóz nie wszyscy znają netykietę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Płastuga
aż Dopiero dzisiaj natrafiłam na ten topik. Widzę tu sporo różnych odpowiedzi i kobiet i mężczyzn - zodiakalnych ryb .Ktoś, kto założył ten topik chciał wiedzieć, czy ludzie spod tego znaku łatwo odnajdują bratnie dusze:( Wiadomo, że ludzie-ryby, maja troche skomplikowane charaktery ze względu na swoją wrażliwość postrzegania świata ;) ciężko im pogodzić się z tym co się dzieje na świecie, co sie dzieje wokół nas...... a dzieje sie niestety żle i coraz gorzej. Niestety, przeważnie nic niemożemy zrobić, aby ten świat naprawić, dlatego chcemy znależć bratnią duszę, żeby moć porozmawiać, że ten ktos podzielał nasze poglądy. Często sie zdarza, że ludzie obojętnie podchodzą do innych ludzi , tych którym sie dzieje krzywda i którzy sami nie potrafią się bronić. Ryby staraja się szanować czyjeś uczucia i - tak jak napisała Pisces - nie lubią ranić, a kiedy zostana zranione, nie umieją rewanżować sie pięknym za nadobne ;) Niektórzy piszący twierdzą, że tylko kobiety-ryby sa takie. Mężczyżni-ryby- już nie. Jest to całkowita nieprawda. Sama znałam utytołowanego pana profesora (Ryba) który spóżnił sie na wielkie prestizowe przyjęcia, gdzie był centralną postacią. Spóżnił się, bo jadąc samochodem na to przyjęcie zauważył na szosie zranionego i wyjącego z bólu psa. Zawiózł go do psiej kliniki, poczekał, aż lekarze zrobią psu co należało i zabrał psinę do swojego domu. Musielibyście zobaczyć pana profesora, który spóżnił się na przyjęcie z udziałem szacownego gremium - kiedy wszedł poplamiony krwia i umorusany z tym psem. Byłam na tym przyjęciu. Sporo osób komentowało to jako skandal, żeby dla jakiegoś kundla spóżnić się tyle, że to lekceważenie itd.... a pan profesor miał w nosie to wszystko bo liczyło sie dla niego to zwierzątko, któremu mógł pomoć. Dla mnie to był wielki człowiek - bratnia dusza, gdyz wiem, ze ja postapiłabym podobnie. Mam w nosie wszelkie konwenanse, gdy w grę wchodzi udzielenie komuś pomocy, kto tego potrzebuje. Dzisiaj od wielu lat, pan profesor nie żyje, grób jego jest zapomniany, a ja chodzę tam czasami i zapalam mu znicz. Dałam tylko przykład, jaka moze byc ta prawdziwa bratnia dusza i dlaczego tak trudno nam ją znależć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo prawdziwe ryby takie są
pomogą każdemu, czy to czlowiek, czy zwierzę. Nieważne. Zrobią wszystko by ulzyć temu kto potrzebuje pomocy. Jestem zodiakalną rybą i często ta empatia i altruizm komplikuje mi życie. Ale robie to dla siebie, by móc spokojnie spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rybek 27
Wczesniej pisalem jako Rybek oraz Rybek 27.02, ale chybalepiej pisac pod bardziej unikalnym nickiem. W pelni zgadzam sie z przedmówcą. Zdecydowanie nasza uczuciowosc wplywa na to ze ciezko nam jest przejsc obojetnie obok cierpienia ludzi czy zwierzat.Chociaz sądze ze nie to jest cecha Ryb, tylko po prostu dobrych ludzi. A co do wyjatkowej nieśmiałosci niektorych rybek , ktora poruszano na tym forum wielokrotnie to sądze ze potrzeba nam czasem odpowiedniej osoby ktora odpowiednio osmieli nas i stworzy okazje abysmy sie przelamali. Bo nic tak nie dziala jak zachecajacy usmiech dziewczyny bedacy reakcją na nasza niesmiała próbe podejscia do niej, chwycenia za rekę, czy pocałowania jej. A tak wspomnialem o tym, bo spotkalem wlasnie taką dziewczyne niedawno i jak jest nam ze soba bardzo dobrze. Ona jest zachwycona tym ze jestem taki czuły i delikatny, a mnie podoba sie to ze czasami nie czeka az ją pocaluje tylko sama mnie do tego zacheca. Z taka dziewczyna bardzo latwo jest pozbyc sie tych wszelkich rozterek i własnie tej niesmiałosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalenkaaa
Latajaca ryba, ooo... widze ze dotknelam w czuly punkt wacpana hehehehe wspolczuje zonie takiego babiarza w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×