czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

no dokładnie mój mąz sie nawet dziwi że oglądając jakiś film ja coś zawsze robie w między czasie.....wiesz Foli jak nie miałam pracy to przewracałam dom do góry nogami bardzo często jak na święta.....ale trzeba troche wyluzować chocby dla zdrowia wiem o tym.....

zmykam dziewczyny bo oczy mnie juz bolą.....do jutra trzymajcie się spokojnej nocy.....Foli trzymam kciuki i czekam na dobre wieści trzymaj sie kochana....

ja też idę spać, do jutra

uuu Wy juz spicie???? ja zaraz też sie kładę ...:) monik30 .. ja tez miałam bezowulacyjne ....pęcherszyki rosły rosły a potem ok 11 dc zdychały...:( no i ta torbiel ktorą usunęli mi poprzez laparoskopię we wrześniu.... Dlatego teraz gin zdecydowal na clo bo po laparo tez miałam 1 cykl bezowulacyjny.....:( idę spac do jutra:) monik napisz mi prosze jakie te negatywne strony brania clo są?????? dziękuję i do jutra papa

Czyżbym dzisiaj była pierwsza??? Foli - mam nadzieję, że nadal nie masz @. Kurcze, podkusił cię jakiś wredny krasnolud. Uhh. Foli kochana - trzymaj się - będzie dobrze. Sysia - dzielna mądra kobietka. Dla bobika wszystko. Popieram i pochwalam. Ja też w swoich modlitwach Boziulka prosząd o dzidzię zawsze dodaję \"choćbym miała całą ciążę gadać z klopem i plackiem leżeć - DAJ MI BOBIKA. PLEASE\". No - teraz obecnie prosze o coś innego, bo moja mamusia ma pewne kłopotki i martwi mnie ta sytuacja, gdyż są to sprawki bardzo delikatne, chciałabym jej pomóc ale mam związane ręce. A ze złości na pewne osoby mam ochotę napluć im pod nogi. Tyle, że te osoby są tak głupie, że wszystko wykorzystają do swoich niecnych podstępnych knowań. Ech, życie. Dlatego teraz nie proszę Bozi o dzidzię dla siebie, tylko o mamusię i siłę dla niej. Miłego dzionka wszystkim :)

Zabajona, @ nie przyszła, ale pewnie przyjdzie dzisiaj :( brzuch trochę boli jak na @ nadal. w sumie to jest opatrzność losu zawsze 2 dni przed mam plamienie, nie boli mnie brzuch przed nigdy a teraz plamienia nie mam, brzuch boli, gdybym dostała @ byłoby to wkurzające że mój organizm tyle nadziei mi narobił. Zabajona, życzę ci a właściwie twojej mamie, żeby te problemy się rozwiązały.

Nie piszę nic na forum , ale śledzę dosyć regularnie Foli nie martw się , mi też test nie wyszedł w dniu spodziewanej @, ale dopiero po 4 dniach, myślę ze za szybko sie skusiłaś na teścik, brzuch mnie też pobolewał w dniu @ jak na nią i nie przyszła więc jeszcze nie wszystko jest przesądzone:) tylko już nie myśl za dużo. trzymam kciuki

Foli, ciągle myślę o Tobie i trzymam kciuki, żeby organizm Cię nie zawiódł... AnA - nie staramy się długo, dopiero 3 miesiące, ale wiesz jak to jest... martwi mnie mój wiek, no ale mam nadzieję:)

Ech, Foli... a miałam nadzieję, ze się nie skusisz, bo nie dość, że przed terminem @, to jeszcze wieczorem... kochana, ten test nie miał wielkich szans, żeby wyjść pozytywnie, więc głowa do góry :) A jak dzisiaj @ nie przyjdzie, to i tak postaraj się wstrzymać do piątku albo do weekendu, bo jeśli wczoraj nie było kompletnie nic, to po jednym dniu druga krecha się nie pokaże. Trzeba chociaż ze 3 dni poczekać. Trzymam kciuki, żeby @ nie przyszła :) Sysiu, dobrze, że zdecydowałaś się na szpital. Pewnie każda z nas wolałaby w takiej sytuacji być w domku, w swoim łóżeczku, ale jednak dzidzia jest najważniejsza i trzeba być pod dobra opieką :) A ja dzisiaj jakiś taki smętny dzień mam od samego rana. Jestem troszkę zmęczona pracą. Wogóle bardzo szybko się męczę. Wczoraj poprasowałam przez 15 minut i myślałam, że zemdleję, tak mi słabo było... Dzisiaj rano, pomimo soczku mała rewolucja w żołądku. Dobrze, że kończy się na mdłościach, a nie w toalecie, ale to i tak nic przyjemnego... A teraz posprawdzam tylko pocztę i lecę na spotkanie, bo mamy gości ze stanów i o 9:00 ogólne przywitanie w firmie. Ech, nie chce mi się... Najchętniej siedziałabym za biurkiem i udawała, ze pracuję... ;)

Róża, napisz co u ciebie, odzywaj się czasami do nas :) Anka, współczuję ci ja też znowu mam gości dzisiaj ale tylko chwilę.

Foli, a jak się czujesz? Pytam o fizyczne samopoczucie... Czujesz nadchodzącą @??

Anka, od kilku dni czuję i nic. Sama już nie wiem, czasami wydaje mi się, że mi niedobrze, czasami że zaraz dostanę @. Ogólnie jestem skołowana, dzisiaj mam 14 dni od owulacji i insemiancji, jak dzisiaj nie przyjdzie to będzie dobry znak

To prawda Foli, to będzie bardzo dobry znak. Trzymam mocniutko kciuki, żeby @ nie przyszła i lecę na to powitanie... Mam nadzieję, że nie potrwa dłużej niż 20 minut...

Anka, powiedz im Hi i wracaj :)

Foli, obawiam się, że HI nie wystarczy ;)

cześc anka, foli ,maklady ,zabajona ,róza chyba narazie tyle nas jest?reszta pewnie śpi albo dziewczynki zajęte ważnymi sprawami foli mam nadz cały czas i licze coraz bardziej na to że test był za wcześnie po twojej dzisiejszej wypowiedzi,ale nie zapeszajmy tfu tfu!nie pytam o twoje samopoczucie bo wiem jak teraz się czujesz maklady mnie też czas goni oj goni bardzo anka,podobno dobrze na mdłości zaraz jak wstaniesz zjeść kawałek jakiegoś bananka lub krakersik i podobno jest lepiej,ciebie mdłości dopadają cały dzień?

monika odezwij sie jak po wizycie b. sie martwię czy wszystko ok,proszę

cześć Monik :) a u ciebie jak samopoczucie? Ja też martwię się o Monikę, mam nadzieję, że się odezwie wkrótce

Monika, ja z rana piję soczek pomarańczowy, tak jak mi radziłą koleżanka. Działa, bo wczesniej było gorzej, ale i tak pojawiają sie dolegliwości ;) No i najgorsze, że mam je rano, a poźniej po południu, jak zjem obiadek w domku... I tak się ciągną do wieczora :( To nie są jakieś straszne mdłości, ale mało komfortowo się czuję... Dobra, lecę, bo goście czekają...

dziewczyny wczoraj pytałam ale nikt mi nie napisał,więc pytam niesmiało dziś,napiszcie mi proszę od kiedy zaczyna się śluz zapowiadający d.płodne?,bo ja mam 10 dc i nadal susza. od kiedy robi się ten rozciągliwy?chyba już powoli powinien się pojawić?

Cześć dziewczyny ja też już w pracy....Foli ja cały czas mam nadzieje że ta paskudna @ nie przyjdzie do Ciebie....Maklady ile Ty masz lat że tak sie obawiasz wieku?

Monik ja Ci moge powiedzieć jak to jest u mnie ja mam cykle trzydziestodniowe i u mnie zaczyna sie ten płodny śluzzwykle ok 12dc.

witajcie dziewczyny:) foli ....palce mi zdrętwialy juz ale jeszcze wytrzymam poki o 2 kreskach nie napiszesz:p:p:p :):):) ja jem śniadanko ,piję kafkę i od 2 dni sni mi się owulacja:p:p:p tzn mam przed sobą usg i pęcherzyki ktore pękają........ monik jak znajdziesz chwilkę to proszę napisz o tych clo - jakie mają uboczne skutki..... bo juz trzęsę tyłkiem:( miłego dnia :)

AnA - mam 32 lata Monik30 - ja mam długie cykle, śluz płodny pojawia się u mnie na krótko, czasami dwa dni przed owu, czasami dzień przed - czyli mniej więcej 16-20 dc

Ech, nie była tak źle... Faktycznie tylko HI i lampka szampana, więc mam wolne ;)

czesć ana ,enigma nie obawiaj się clo jeśli masz cykl monitorowany.większość dziewczyn nie ma odczuwa skutków ubocznych clo.ale mnie dopadły,wiec i w tym miesiącu szykuje się że się powtórzy.czyli wszystkie chyba działania niepożądane ,które sa na ulotce,a więc bolesnośc piersi o wiele mocniejsza niż przed@,ciągnięcie jajników,rozpieranie brzucha,który miałam jakiś cieżki,mdłosci,strasznie wisielczy nastrój,zawroty głowy.i to tak sobie było od ok 17 dc,nie pamiętam dokładnie ale coś koło tego. jak zadzwoniłam do gina to kazał przyjśc na usg czy mnie nie przestymulował,na szczescie nie ,ale to były typowe objawy. nie martw się tym proszę bo jak pisałam nie dopada to często a usg oprócz podglądania pecjerzyka ma własnie monitorować również czy organizm dobrze reaguje na stymulacje

Monik, to różnie bywa z tym śluzem, u mnie pojawia się po @ zaraz potem robi się bardziej przezroczysty ale dokładnie ile dni przed owulacją to nie pamiętam, moze 3 kurczę nie chcę cie w błąd wprowadzać. Ja mam szybko owulację bo zawsze w 12 dc, no to moze około 10 dc jest u mnie ten śluz tak około ale jeżeli masz owulację np w 14 dc to jeszcze masz czas

cześć maklady ,dzieki.może wiec jeszcze przybędzie ?ale przy moih 24 dc to chyba już powinien zawitac,jestem zamotana

kiedyś jak pamiętam foli to u mnie się pojawiał tak jak u ciebie zaraz na początku cyklu i trwał 2,3 dni a teraz to wszystko sie już poprzestawiało u mnie

Maklady 32 lata to jeszcze nie taki tragiczny wiek.....ja dziś wogóle jestem taka przybita bo po porannej kłotni z męzem że nic mi sie nie chce robić.....zrobie sobie kawke