czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Witajcie Koleżanki U mnie juz po @ i nowy cykl, moze tym razem sie uda, musi!!!!! Dzisiaj 2dc... Foli tak mi przykro...:-((( Estelka w Tobie jest szansa...... Enigmus AnA a dla Ciebie mam worek ogromniastych buziaków a tak wogólę to ja z AnA odpoczywamy od forum , ja raz na jakis czas tu wpadnę przeczytam i zdaje relację AnA ........... mam nadzieje , ze nas rozumiecie,,,przyjdzie taki dzień, chwila , że ogłosimy swoje wyniczki pozytywne....:-))) Pozdrawiam Was serdecznie, AnA również papatki

No to u mnie Elff nic nie wskazuje na ciążę, a wszystko na @. Nie mam żadnych upławów poza niewielką ilością niepłodengo śluzu, żadnego rozkojarzenia, zgagi, tylko piersi jak zawsze bolą i brzuchal jak zawsze przed @ powiększony:-( Cóż, kolejny rok starań. Oby tylko nie zajęły one całego roku... Obyśmy wszystkie starające się mogły w przyszłym roku obok wigilijnego stołu postawić łóżeczko z dzidziusiem:-)

Hej dziewczynki główki do góry. Foli Estelka na teściku 1 kreseczka , ale @ jeszcze nie przyszła wiec nie traćmy nadziei że macie miesiąc do tyłu. Trzymam ogromniaste kciuki i będzie dobrze. Estellko czy jak bierzesz luteinę to po czy boli cię brzuch bo ja biorę 8 dzień i mam takie dziwne boleści trudno je opisać - coś na @ albo jakbym była głodna i miała ssanie wżołądku. Nie wiecie co to może być. GŁODNA NIE JESTEM BO ZJADŁAM ŚJUŻ DRUGIE ŚNIADANKO.

cześć iskierko no własnie wczoraj pytałam o Anę.... ja jakos wole byc na forum bo tutaj jest bardzo milutko:) i mozna porozmawiac:) kurcze ja chyba tez wyslę męza do urologa...... halo pedagog...... a co konkretnie urolog podał męzowi?? w jaki sposob Wam pomogł???? witam nowe kolezanki

Iza, mnie wtym cyklu bolał i pobolewa brzuch małpowo, ale ja myślę, ze to raczej po pregnylu. Chociaż jak brałam samą luteinę to też brzuch mnie pobolewał, kurcze...mnie bardzo często brzuch pobolewa, taka moja \"uroda\" :-( niezależnie od dnia cyklu :-( a teraz już nie biorę luteiny, w niedzielę wzięłam ostatnią, a że dotąd @ przychodziła trzeciego dnia po odstawieniu luteiny, więc jutro powinna zawitać, ależ mam długą faze lutealną - już 16 dni! ale to się chyba w normie mieści ?

my jutro z mężem ruszamy badać robaczki ;-)

my jutro z mężem ruszamy badać robaczki ;-)

a propos nasienia, mój mąż dostawał antybiotyk w czopkach, kórego nazwy nie pamietam i Permixon, do tego Androvit ... a do urologa warto się wybrac, na pewno on nie zawsze może pomóc, ale warto spróbować ... podobno przy np, zapapleniu prostaty sa problemy z ilością i ruchliwością ... mogą być problemy z żylakami, z zatkanymi nasieniowodami ... na wiele rzeczy coś można poradzić ... a ktoś tu pisał o ruchlwości, podobno wit. C pomaga ... ale jeśli pzyczyny jest poważniejsza, to pewnie niekoniecznie .... Dziewczyny, jakbyście chciały o cos pytć, to piszcie na maila, albo na topiku Chcę mieć dziecko, bo ja tu do Was tylko czasem zaglądam, i mogę przegapić, jak coś napiszecie pozdrawiam

Nina, my nie mamy szans naturalnie, tylko insemiancja :( Cześć Iskierka :) Mam nadzieję, że ten odpoczynek wam pomoże. Pozdrów Anę :)

cześć pedagog :) estelka, będę trzymać kciuki jutro:) Dobrze ze twój mąż nie musi tam iść :)

Iza, a clo też brałaś? bo ja po clo tak mam

Dziekuję, za pozdrowienia.....życzę Wam wszystkiego dobrego.... Enigmuś, my odpoczywamy tak jak inne koleżanki:-))) Trzymajcie się Kobietki......

Foli, on ze mną pójdzie, tzn.zawiezie mnie, bo ja ofiara losu ;-) nie mam prawa jazdy :-( ale robaki będą juz w pojemniczku. Musimy się streszczać, bo od zamknięcia nasionek w pojemniczku do zawiezienia do kliniki mamy max 30 minutek

Foli nie biorę clo tylko luteinę dowcipną i bromergon. Ale jest mi tak dziwnie ciężko opisać może to nie brzuch tylko na wysokości żołądka tak z boku kłuje boli ćmi sama nie wiem jak opisać

Estella zapomniałam ci napisać wczoraj sie cholernie wkurzyłam na tą ginkę z Novum bo dała mi recept na luteinę i bromergon pełnopłatne zamiast za luteinę zapłacić 6 zł płaciłam 18 podobno pieczątka musi być a ona mi jej nie dała. Mówie ci jak sie wściekłam , tyle kasy się płaci a ona nie uważa jak wystawia trecepty a jeszcze mało tego jak byliśmy w Novum i siedzieliśmy już w gabinecie po opóżnionej godzinie wizyty to pani gina nas wyprosiła bo jeszcze jakaś pilna pani przyszła oczywiście pacjentka - nie do pomyślenia tez byłam zła.

Iza, no to skandal - bazuja na opinii, ale widac wcale się nie starają. Wczoraj koleżanka mi pisała, że była na wizycie w Novum wzięła recepty, a dopiero w aptece koło domu zorientowała się, że nie ma tam czegoś wpisanego, własnie jej danych czy pieczątki i musiała jechać przez calutka Warszawę po porawkę na recepcie. To skandal

Iza, Estelka to zdarza sie chyba w każdej klinice z tego co czytałam, jest tyle pacjentów, że to dla nich rutyna, ciągle w pośpiechu. chciałoby się trochę rozmowy, pocieszenia ale nie ma czasu na wdawanie się w dyskusje, ja to poniekąd rozumiem ale z tą receptą to powinna bardziej uważać bo niepotrzebnie kłopot robi komuś

Skandal i to jaki. Ale wykupiłam tą receptę bo co miałam jechac taki kawał. Ja mieszkam w Wawrze a ty Estellko też jesteś z Warszawki

tak :-) mieszkam na Ursynowie i do Novum mam przysłowiowy rzut beretem :-)

buu, ale mnie brzuch boli, nawet nospa coś nie chce pomóc. Boję się, że mogło mi się zrobic coś niedobrego :-( coś za długo ten brzuch mnie boli :-( chyba, że bardzo agresywna @ się szykuje, czuję, że nieźle da mi popalić :-(

czemu foli nie macie szans naturalnie, podpobno nawet z kiepskiem nasieniem jest szansa, w sumie to wystarczy jeden ruchliwy plemnik

Mnie też brzuch zaczyna boleć. I z tego wszystkiego zrobiłam sobie pyszną kawkę i nawet spałaszowałam małego czekoladowego mikołaja, którego wczoraj powiesiłam w pracy na choince:-) Co prawda lekarz zakazał mi bezwzględnie w mojej diecie słodyczy, owoców etc. Ale co tam, jakoś trzeba się pocieszyć, prawda?

Nina, naturalnie staraliśmy się ponad 2 lata wiec lekarze mają rację, że naturalnie się nie uda, chyba że urolog pomoże, mój maż za pierwszym razem miał 5mln plemników z czego 1 mln ruchliwych to jest niewiele, ledwo na inseminację się łapiemy, nie wiem czy na in vitro się nie skończy. Za drugim razem miał 9mln ale 10% ruchliwych.

a mnie przestał boleć i moze dzisiaj nie dostanę już tylko jutro, wolałabym dzisiaj :(

No i kolejny symptom nie na fasolkę: kawka bardzo mi smakuje i w ogóle mnie nie odrzuca. Trzeba pozbywać się resztek złudzeń...

mi się też kawy chce pić

ja też wypiłam :-) bo mi głowa pękała a po kawce pomogło! Żeby ta kawka na ból brzucha pomogła...a może ja mam wrzody na żołądku :-(

a rano przed zrobienie testu było mi tak niedobrze ale to chyba ze zdenerwowania i niewyspania bo nie mogłam zasnąć a jak się udało to budziłam się co chwilę

Estelka, a może to nerwoból?

Joanka, a czemu jesteś na takiej diecie?