czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

wyszła na święta ze szpitala, tam z tego co pisała faszerowali ją straszną ilością leków

Kochane dzieczęta, cieszę się, że postanowiłaś zostać :) Będzie dobrze ja w to wierzę i ty też powinnaś. Powodzenia na badaniach i odezwij się koniecznie po.

masz racje Foli z tym nowym rokiem wstąpiły do mnie nowe nadzieje.....do kochane dziewczęta nie poddawaj się !!!!

Suzinka gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Guśka podeślij mi też swoje fotki jesli mozna prosić: polag@interia.pl

cześć Paula ale ten czas leci juz jesteś w połowie, a jak sie czujesz?

Paula - poszło

No ten czas bardzo szybko leci to już prawie połowa za mną :) Guśka dziekuje za fotke - masz już sliczny brzusio - ja mam jeszczemalutki ale już go zaczyna widać :)

ten brzuch ze zdjęcia to jakieś 9 kg przytyłam, teraz, znaczy dzisiaj się ważyłam, już mam 12 na koncie :) właśnie od jakiejś pół godziny dostaję baty od malucha :) staram się chodzić, siedzieć, ale nie ma na niego sposobu :) może zaraz zaśnie? :) aaa, kotki dwa - idź już spać, mały :)

Guśka ja czekam na pierwsze kopniaczki, wiem że pewnie potem będę miała dość tych kopniaczków ale narazie nie mogę sie ich juz doczekać. Ja jak narazie przytyłam 6 kg - mam nadzieję że tak w 15 kg sie zmieszcze ;)

Guśka, kawał mi się przypomniał: leży pacjent na stole operacyjnym przychodzi anastezjolog i pyta: - prywatnie czy na kasę chorych? -na kasę chorych - odpowiada pacjent Aaa kotki dwa...

hihi, dobre foli :D na moje maleństwo jednak nie działa :)

Suzinka Kochanie najserdeczniejsze gratulacje!!! Udało mi się :D jestem jeszcze 2w1 ale mam już powoli dość, mimo lekarstw łapią mnie skurcze i brzuszek się napina ale jestem już spokojniejsza bo zaczął sie 36 tydzień i mój mały ma większe szanse tzn. nie będzie musiał leżeć miesiąc w inkubatorze jak to jest zazwyczaj w przypadku wcześniaków. Buziaczki dla Was

foli, świetny kawał:):):)

Sysiu, tobie też należą się gratulacje, że tak długo wytrzymałaś, teraz już będzie dobrze. Pozdrawiam :)

Sysiu, tobie też należą się gratulacje, że tak długo wytrzymałaś, teraz już będzie dobrze. Pozdrawiam :)

sysia - trzymaj się jak najdłużej - dasz radę!!!

cześć dziewczynki!!gratulacje suzinko!!!!! ja z pracy dopiero przyszłam,ciężko tak było wstać dzisiaj,tak jak wiekszości z was napewno.u mnie coś kafe dzis mułowato chodzi i nie mogłam się do was dostać ok pół godziny. u mnie przyszła @ ale chyba o tym pisałam,od wczoraj biorę clo,ale obiecuję sobie ze to juz ostatni cykl i dopóki mi gin nie zrobi obiecanych badan myślę ze w nastepnym cyklu to nie będę brała żadnych medykamentów. foli napisz mi prosze jak brałaś clo,bo ja nie pamiętam,czy od 2 do 6 dc? ja tez mam nakaz brania od 2 ale do którego to zabijcie mnie,o zgrozo!!!to skleroza!!!czy brałas 2x1 tabletce? znowu monitoring,pregnyl itp itd jestem nastawiona pesymistycznie na ten cykl jedno jest pewne będzie długi jak to bywa z takimi podglądanymi cyklami.już 3 cykl z clo.nienawidzę clo! pozdrawiam was!!!!

Monik, ja brałam od 2dc do 6 dc 2x dziennie po 1 tabletce rano i wieczorem. Ej co to za smutki w nowym roku??? Głowa do góry. Monik, a jakie badania on ci obiecał?

cześć foli,obiecał mi że w nowym roku zrobi mi badania bezpłatne w przychodni niepłodności która znajduje się przy szpitalu.jakie,nie mam pojęcia.wiec postanowiłam przycisnać go z badaniami by nie strzelał we mnie po raz 4 na ślepo hormonami,tym bardziej że ja sama widzę że z moimi cyklami jest nie tak jak powinno.więc nie wiem czy to akurat clo powinien mi podać a nie coś innego.jak bedę miała badania to chociaż bedę wiedziała ze przyjmuję leki z sensem.

monik a ty nie miałaś nigdy badan hormonalnych?prolaktyny ani nic? bo może masz prolaktynę za wysoką?

hej kobitki chciałam dzisiaj cały dzień wejść na forum, ale kafe mnie nie wpuszczało :-) nadrobiłam zaległości - WIELKIE GRATULACJE DLA SUZINKI I JEJ SYNUSIA - jesteś dzielna !!!!!!!! U nas wszystko ok, Sywlester spędzony w miłym gronie w domku z mężem i moją przyjaciółką - było super !!! Do juterka kochane - zajrzę do was na pewno (jak kafe mnie wpuści łaskawie).

Cześć Kobitki! Wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku niech każda z nas za rok o tej porze ma przy sobie słodkiego maluszka,

cześć ellfiku!! foli nie miałam jeszcze badan robionych i właśnie dla tego sie ich domagam,bo bez sensu jest leczenie metodą prób i błędów.dlatego nie jestem przekonana do tego clo dopóki nie dostanę badan w rękę.jeśli sie dowiem się że moje normy nie będą sie nadawały do leczenia u ginek.w moim miescie to bede szukała pomocy u was w poszukiwaniu obrego lekarza od niepłodności.ale narazie jeszcze miesiąc,potem badania i zobaczymy co los przyniesie. mój humor raczej bez wyrazu,bez koloru.poniedziałek,poczatek cyklu szaro,odwilż itp itd...może na wiosnę mi sie lepiej zrobi hi hi!!

Moim problemem jest właśnie prolaktyna, jak dla mnie to różnica mała, ale okazało się, że to jesdenak ważne, drugi cykl łykam bromergon i powiem szczerze, po cichutku liczę- że to się niedługo uda, szczególnie, że nasze starania troszeczkę już trwają, pozdrawiam Was serdecznie

cześć kobietki u mnie remanent:( jak sie uwinę szybko to mam nadzieję ze zajrzę jeszcze:) bal był suuuper:) @ nie ma .dzisiaj jest 26dc ale po clo wydłuzaja mi sie z miesiaca na miesiac, ostatnio był 29d Ale juz clo nie mogę brac bo 3 miechy brałam.... cycki :p nie bolą na @ sie jeszcze nie czuję... tylko żrę i żrę...:( masakra:(

kasia oprócz tego,że w badaniach na pewno nie wyszło ci ok z prolaktyną to czy miałaś jakieś zewnętrzne,niepokojące objawy?na co ma wpływ ta prolaktyna?jeśli możesz to napisz.długo leczono cie bez zdiagnozowania ? na co wpływa bromegon?ale cię zasypałam mnóstwem pytan co nie?

Monik na twoim miejscu też bym się badań domagała, a czemu lekarz zdecydował się na clo bo nie pamiętam może pisałaś o tym, nie miałaś pęcherzyka? bo to że nie pękał to wiem. cześć Kasia, Enigma:) Kasia, a ty miałaś monitoring(usg) żeby sprawdzić czy masz owulacę? Enigma, ja też ciągle wpiepszam :)

monik, prolaktyna wpływa na zaburzenia miesiączkowania

cześć enigma!!!!chociaż ty w dobrym humorze,cieszę sie! podobno po braniu clo nastepuje tzw ,,efekt odbicia\" i wielu dziewczynom wtedy sie udaje bez wspomagaczy.mnie sie nie udało ale tobie tego życzę,a ja kolejny zaczynam na clo!a już dziś mam dosyć tego miesiąca jak pomyśle o tym bieganiu na usg itd a potem przyjdzie ta wstretna i moje starnia przejdą znów na kolejny miesiąc.

lekarz: podwyższona prolaktyna wpływa na rozwój pęcherzyków i poziom LH wyzwalający owulację. W przypadku zaburzeń owulacji taki wynik trzeba leczyć. I nic nie zakładać tylko sprawdzić monitorując jajeczkowanie.