JAKA SUKIENKA NA STUDNIÓWKĘ?? ?? ?? ?? ??

Cześć. Ja w styczniu idę jako osoba towarzysząca na studniówkę mojego chłopaka. Dodam że nikogo poza nim tam nie znam. Chciałabym się pokazać z jak najlepszej strony,jak każda chciałabym wyglądać ładnie. Tylko problem w tym,że ja nie jestem szczupła,prawdę mówiąc jestem gruba(odchudzam się,mam na to 3 miesiące,więc myślę,że mi się uda coś zrzucić),ale pomijając to to chce wybrać taką sukienkę żeby wyglądać optycznie szczuplej. Macie może jakiś pomysł? Jaką sukienkę wybrać żeby wyglądać szczuplej? pozdrawiam Proszę o pomoc!!

hej, myśle że powinnaś sie zastanowić co masz w sobie najładniejszego i najatrakcyjniejszego. Może biust?? W 3 miesiace przy racjonalnym(!!) odchudzaniu powinnaś troszke zrzucić, ale bez przesady, twój chłopak cie kocha jaką jesteś wiec nie stosuj drakońskich diet. jeśli masz ładne łydki to ubierz sukience za kolano.Jesli ładną szyje ramiona i biust wybierz cienkie ramiączka, raczej sukienka dosyć dopasowana powinna być , tylko nie wybieraj BOMBKI - to poraźka:) wyslij mozę zdjęcia swojej figury to coś wymyslimy :)

http://www.allegro.pl/item436640756_zdecydowane_fiolety_z_kolekcji_black_label_roz44.html taki krój mysle byłby super :) fajny dekolt rozkloszowana nei bardzo opinająca a zarazem sexi :)

gdybym teraz miala wybierac to poszlam bym w czarnej spodnicy z tafty za kolano i do tego bialej bluzce z jakiegos blyszczacego materialu. spodnica lekko z kola najlepiej na podszewce, ktora by ja uniosla. jednakze moja studniowka byla 7 lat temu (boze jak czas leci) i poszlam w naprawdej ostro-czerwonej sukience, prosty kroj, z kwadratowym dekoltem, na szerokich ramiaczkach. mysle, ze wygladalam ladnie. aha, na nogach mialam lekkie sandalki na szerokim obcasie. pod sukienka i tak malo widac ale jedyna nie mialam poobcieranych nog.

http://www.allegro.pl/item443044881_wielka_wyprzedaz_34_44_tu_40.html ta jest śliczna::) moja była troche podobna, góra była podobna:)

http://www.allegro.pl/item442029544_skromna_i_elegancka_idealna_na_andrzejki_ivon.html

Już po studniówce dziękuję za radę. Podoba mi się ta pierwsza sukienka. Wiem,że mój chłopak mnie kocha taką jaka jestem. Ale chciałabym też podobać się innych,a nie wyglądać jak beczka;) Podobają mi się czarne i czekoladowe proste w miarę sukienki za kolana,na ramiączkach. Tylko czy będą mi takie sukienki pasować? Nie wiem.. [img=http://img359.imageshack.us/img359/8961/s6300061va2.th.jpg]Moje zdjęcie to moje zdjęcie;)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e057449b7f5b5535.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15206ff641b229b2.html tamta stronka nie działa,więc daje w fotosiku moje zdjęcia;) może coś dzięki nim będziecie umiały mi doradzić;)

Wyglądasz bardzo ładnie, bedziesz prezentowac sie super:) no coś za kolano w ciemnym kolorze , z jasnymi dodatkami na ramiaćzkach bedzie rewelacja:):):)

i nei wyglądasz jak beczka, jesteś bardzo dziewczęca, proporcjonalna w wielu krojach bedzie ci dobrze , ale moim zdaniem super własnie byłoby w tej pierwszej sukience, jest bardzo ciekawa, elegancka a nie bedziesz wyglądać jak matrona :) jak maja to w zwyczaju postrzać sie młode sliczne laski:)

Hej dziewczyny:) Mam taki mały dylemat, gdyż kupiłam już sukienkę na studniówkę jednak podjęłam tą decyzję chyba zbyt pochopnie i teraz zastanawiam się czy jest ona odpowiednia na taką okazję... Sukienka jest śliczna i ładnie w niej wyglądam ale jest krótka - troszke przed kolano i przylegająca (nierozkloszowana u dołu). Koloru brązowego. Najbardziej martwi mnie ta długość ;/ nie wiem czy pasuje na studniówkę...

Hmmm jeśli jest ona dość krótka i przylegająca do ciała, to podczas tańca może Ci się podwijać do góry, a jeśli dobrze zrozumiałam to masz jeszcze dużo czasu na pooglądanie innych. Naważniejsze jest żebyś się dobrze w niej czuła. Ja sie troche czasu na forum nie odzywalam, bo poświęciłąm ten czas na buszowanie po allegro:D i oto efekty... http://www.allegro.pl/item429038288_najpiekniejsza_suknia_koktailowa_s.html#photo http://www.allegro.pl/item435420059_maxmara_obledna_mega_sexy_zobacz_fotki_38.html#photo http://www.allegro.pl/item418210926_luksusowa_suknia_wieczorowa_balowa_leona_lee.html#photo Czekam na wasze opinie:)

ja w zeszłym roku miałam studniówkę i znalazlam sukienkę tu: http://www.gendai.pl/index.php?cPath=5&osCsid=87cbbaacb4fbe20dbd3e91dec2d65679 mają bardzo fajne sukienki i nawet nie takie strasznie drogie. przejrzyjcie sobie, jesli macie czas

Dzięki wielkie Marzi:) Tak dobrze zrozumiałaś, mam jeszcze dużo czasu ale właśnie w tej co kupiłam chyba nie będe sie dobrze czuła bo myślę że większość dziewczyn będzie w długich sukienkach. No trudno najwyzej ta przyda sie na inne okazje a kupie sobie nową. A te sukienki z allegro są bardzo ładne:) sama buszowałam na allegro i wszystkie je widziałam:D podobają mi się. Ta stronka od blimpilli też fajna:) Warto zajrzeć.

Też potrzebuje w tym roku sukienkę na studniówkę. I też jestem beczka. Dobierzecie mi coś do mojej 'figury'? Duże cycki - C - można wyeksponować Wielki bebech - zakryć grube uda i nieładny tyłek.. - zakryć grube ramiona które trzeba czymś zakryć. Lubie wszystkie kolory więc to akurat bez różnicy. Ale nie mam pomysłu na siebie na tą studniówkę. http://images32.fotosik.pl/366/0dffadc934ba9809med.jpg http://images31.fotosik.pl/367/a0114e468f8fe1fb.jpg

Do ewelson: na tych zdjęciach co załączyłaś to jesteś Ty??

no raczej.

Sorry ale zdziwiłam się bo naprawdę nie wiem czego Ty chcesz od swojej figury?! Nie jesteś beczka!!! Nie masz czago zakrywać. Naprawdę:)

Oj jestem. Waże 63 kilogramy, to sporo jak na dziewczynę:):) Mam dużo do zakrycia... W zasadzie to mogę pokazać tylko łydki i cycki. A chciałabym wyglądać ładnie... Pomóżcie.

Jak dla mnie to wyglądasz szczupło - mówię szczerze. Ja Ci proponuję w takim układzie (skoro już musisz to wszystko zakrywać;)) sukienkę z dużym dekoltem, na brzuchu marszczoną i u dołu rozkloszowaną taką do kolana:) no a na ramiona jakiś ładny szal albo bolerko.

sukienki bez ramion odpadają, nie?

Jeśli chcesz zakryć ramiona to odpadają, chociaż ja myślę że nie powinnaś ich zakrywać. Ale najważniejsze jest żebyś sie dobrze i swobodnie czuła.

Nie zrozum mnie źle. Ja nie mam nawet pół kompleksu. Osobiście uważam, że jestem śliczna ze swoją nadwagą. Mój chłopak też mi codziennie powtarza, że jestem bóstwem:) Ale ja po prostu nie lubie pokazywać ciała obcym. Nie chce narażać się na krytykę itd. Ja lubie siebie, ale inni niekoniecznie muszą lubić fałdki wyeksponowane... A tego jednego dnia nie chce być egoistką;)

Rozumiem Cię;) to fajnie że nie masz kompleksów, ale w sumie po co się przejmować ludźmi, co o Tobie pomyślą i czy przypadkiem krytycznie na Ciebie nie spojrzą... ten wieczór jest dla Ciebie. No ale jak nie lubisz pokazywać ciała obcym to możesz się ubrać tak jak już pisałam.

A i jeszcze pomyślałam że mogłabyś ubrać też sukienkę typu babydoll. Są śliczne i świetnie maskują wystający brzuszek i fałdki.:)

Hej to jak wybrałyście którąś z tych wyżej wymienionych przezemnie sukienek dla mnie? moje wymiary to : wzrost:170 waga:54kg włosy długie, Bląd, niebieskie oczy, Co do ewelson to chyba dziewczyno zgłupiałaś, masz bardzo ładną figure i masz co eksponować jedyne co to mozesz ukryć brzyszek, co się da zrobić w sukienkach typu cleopatra w likkach co wczesniej podała to taka biała

Hej:) Też idę w tym roku na studniówkę i zaczynam się zastanawiać nad sukienką... Co byście mi poleciły? Mam 170 wzrostu, ok 60-65 kilo (dawno nie widziałam wagi :>). Mam gęste, ciemnobrązowe, kręcone włosy, piwne oczy, karnację średnią, może jasną. Jestem z natury wielką romantyczką więc wszystkie obcisłe, świecące czy króciótkie kiecki odpadają :D Byłabym wdzięczna za podpowiedź :) Narazie myślałam o kolorze zielonym, czerwonym? Albo coś orientalnego? Aha Marzi, śliczna jest ta pierwasza sukienka, ta koktajlowa. Strasznie mi się podoba :) Pozdrawiam.

Tisha więc jeśli jesteś romantyczką pasowała by do ciebie właśnie ta sukienka co ci sie u mnie podoba:) Na pewno cis zwiewnego:) Pozdrawiam

do ewelson: masz naprawdę ładną figure,nie rozumiem dlaczego mówisz że jesteś gruba. Ja tak mogę mówić o sobie bo waże 68kg!! a mój wzrost to nie całe 170cm!! i nadal nie widzę żadnej sukienki dla siebie:(

Ja też sie dziwie, że dziewczyny przy takich wymiarach mówią ze są grube, a ja sama przy 54kg. i 170cm sądze ze mam tu i uwdzie za dużo bo słysze to od swojego chłopaka.