Gość nalla Napisano Styczeń 6, 2009 a mogę ubrać czarną podwiązkę ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina* Napisano Styczeń 7, 2009 Cześć dziewczyny:)mam pytanko.jak myślicie czy na studniówkę mogę założyć sukienkę przed same kolana na cienkich ramiączkach z kokardką przewiązywaną przez całą talię w kolorze fioletowym???????????doradzcie proszę!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość famagusta Napisano Styczeń 7, 2009 Panna em, kurczę! Ja mam to samo z paznokciami! :/ Miałam bardzo ładne, MOCNE i długie paznokcie. Każdy pytał, czy to tipsy i chwalił, że ładne; 2 się maksymalnie połamały.. teraz nie wiem, co zrobić. Nie chcę tipsów :| Dziewczyny, a co z makijażem? Idziecie do wizażystki, czy same się malujecie? Szczerze mówiąc mi szkoda kasy na wizytę u kosmetyczki i wolałabym sama, ale nie mam pomysłu za bardzo.. Mam czarną sukienkę i będę miała srebrne dodatki (buty, torebka). Jaki kolor by pasował? Ewelka11 - wydaje mi się, że sukienka w kolanko byłaby ok. Chociaż zależy jeszcze od sylwetki... Wzrostem się nie przejmuj, założysz szpileczki i będzie akurat. :) Ja mam 177 cm i muszę założyć wysokie szpilki, bo mam długą sukienkę... n/c :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość famagusta Napisano Styczeń 7, 2009 nalla - hm, czarna podwiązka... tradycja/przesąd mówi o czerwonej bieliźnie, jak i czerwonej podwiązce. I taki kolor "obowiązuje" na studniówce ;) ewelina* - pewnie, że możesz :) Jeśli tylko się w niej dobrze czujesz, to czemu nie? Wszystko jest kwestią gustu; jedne zakładają kiecki do samej ziemi, inne na kole, a jeszcze inne wybierają krótsze wersje ;) Oby tylko nie była ZBYT krótka, lekko przed kolano jest imo okay :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina* Napisano Styczeń 7, 2009 famagusta: dziękunaję Ci bardzo:)ta sukienka jest naprawdę śliczna.tylko nie wiem czy jest akurat na studniówkę.choć wszyscy mówią że jest akurat :p a co moge zrobić z włosami???mam włosy do łopatki z grzywka na czole prostą,włosy mam kolorku jasny blond połączony z jasnym brązem i rudym:P:P a czy mogą być różowe buty w takim ''zaj.ebistym kolorze''??i jakie dodatki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nesca20 0 Napisano Styczeń 7, 2009 ja na swojej studniówce miałam sukienkę długą i po pierwszych tańcach moja jak również koleżanek, które też miały długie sukienki- była porwana na dole od obcasów sasiadek :) a co powiecia na tę sukienkę- efektowna, krótka ale nie za-krótka, wg mnie cena bardzo przystepna http://allegro.pl/item523778773_wyprzedaz_srebrna_sukienka_sexy_glamour_cekiny.html z reszta na studniówce trzeba blyszczec :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
panna em 0 Napisano Styczeń 7, 2009 famagusta jeśli chodzi o tipsy - też nie mam na nie za bardzo ochoty, bo to dość spory wydatek, ale chyba nie pozostaje mi nic innego... a co do makijażu - tapetę heh zrobię sama, bo mam dobry fluid i puder na kości policzkowe, ale chciałabym przydymione oko i z tym chyba pójdę do kosmetyczki, bo sama nie potrafię. a jeśli znowu chodzi o sukienkę... Ty masz czarną i srebrne dodatki, a ja odwrotnie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
panna em 0 Napisano Styczeń 7, 2009 Ewelina* wydaje mi się, że długa zrobi z Ciebie jeszcze niższą. Moja koleżanka miała podobny problem - jest niska i stwierdziła, że kupi krótką, bo w długiej bedzie wyglądała jak skrzat leśny :) kupiła do kolan, czarną z tafty, rozszerzaną od bioderek delikatnie i wygląda ok! poza tym króka jest bardziej praktyczna, będzie Ci wygodnie i nie bedziesz się martwić, że Ci ktoś na nią nadepnie czy sama nadepniesz i w efekcie przewrócisz się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
panna em 0 Napisano Styczeń 7, 2009 Ewelina* o Jezu sorry pomyliłam Cię z Ewelką:P A jeśli chodzi o Ciebie - no pewnie, że możesz taką założyć! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beaciocha Napisano Styczeń 7, 2009 pół centymetra mojego paznokcia chodowanego specjalnie na studniowkę się odłamało...:-(nie chcę tipsów,więc chyba kupię takie sztuczne paznokcie i przykleję jednego...potem opiłuję żeby wyglądał na mojego...albo na wszystkie przykleje tylko na studniowkę...sukienka się poprawia u krawca:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dodunia00 Napisano Styczeń 7, 2009 Moja krawcowa jest w szpitalu;/ szok!! nie wiem co zrobić... ehh może wyjdzie w sumie to mam stu8dniówkę za 3 tygodnie. Ja ide do wizażystki bo chcę wyglądać pięknie, paznokcie tez robie ale tanio bo u kumpleki.. no i fryzura.. hmm tylko ta sukienka no szok;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2020 Napisano Styczeń 7, 2009 Mam taki problem. Kupilam sobie piekna sukienke na studniowke, ale jest krotka, niektorzy mowia ze nie wypada w niej isc. Mam juz i buty i bizyterie wlkasnie do tej sukienki. Sama niewiem co mam teraz zrobic, czy nie beda sie na mnie ludzie dziwnie patrzec. Prosze o rady. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina* Napisano Styczeń 7, 2009 famagusta: dziękunaję Ci bardzo ta sukienka jest naprawdę śliczna.tylko nie wiem czy jest akurat na studniówkę.choć wszyscy mówią że jest akurat a co moge zrobić z włosami???mam włosy do łopatki z grzywka na czole prostą,włosy mam kolorku jasny blond połączony z jasnym brązem i rudym a czy mogą być różowe buty w takim ''zaj.ebistym kolorze''??i jakie dodatki?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmlodda Napisano Styczeń 7, 2009 http://allegro.pl/item515311689_%5Em%5E_suknia_c_r_y_n_o_l_i_n_a_40_fiolet.html A co myślicie o tej sukience? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dodunia00 Napisano Styczeń 7, 2009 mmloda osobiscie mi sie ta sukienka podoba, ale to zzalezy czy t jest Twoja studniowka czy idziesz jako os. towarzyszaca bo jesli to pierwsz to jak najbardziej pasuje tylko dodatki do tej sukienki jesli chodzi o bizuterie to proponuje bardzo delikatne. bo ona jest bogata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmlodda Napisano Styczeń 7, 2009 Idę na swoją studniówkę :) Mi też się właśnie spodobała tylko nie wiem czy wypada w niej iść:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dodunia00 Napisano Styczeń 7, 2009 mmloda nie kupuj tej sukienki bo ta baba jest jakas chora psychicznie;/ zobacz sobie jej negatywy ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina* Napisano Styczeń 7, 2009 mmlodda:moim zdniem jet nawet wporzadku,sliczny kolorek ale czy nie ma za duzo tych sciagniec na dole?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość laia Napisano Styczeń 7, 2009 Dzięki za wypowiedzi :) Czytając opinie o rękawiczkach doszłam do wniosku, że jak znajdę, to kupię i spytam chłopaka, z którym idę, co myśli:) Inna rzecz, że mają one duże znaczenie praktyczne, bo mi non stop marzną ręce. Teraz jestem na etapie wymieniania sukienki na dobry rozmiar, bo chyba się musiałam pomylić w przymierzalni. Stanęło na fioletowej sukience do kolan, wiązanej na szyi grubymi wstęgami w Orsayu. Mocno rozszerzona od pasa w dół, przeszycia w talii-maskuje cały tłuszczyk, może nie jest najpiękniejsza, ale w niej dobrze wyglądam. -> ewelina* - sukienka jest super, jeśli tylko dobrze w niej wyglądasz, to bierz zanim wykupią! A co do butów... Fuksja popieram, róż Barbie bym odradzała, bo możesz uzyskać efekt "Plastik ich fantastik" -> ewelka-moja mama jest jeszcze niższa niż Ty, ale na zdjęciach ze studniówki nie widać zbytnio. Miała długa, do ziemi turkusową sukienkę z długimi rękawami (takie były modne), plisowaną od pasa do samego dołu. Nie wiem, jak Cię "wydłużyć" ;) inaczej niż szpilkami, chyba jest taka zasada, że jeden kolor na całej długości dodaje wzrostu. -> Kasia : jeśli jest Ci do twarzy, dobrze się czujesz i nie wychodzą CI majtki przy każdym kroku, to idź. Co Ci szkodzi, drugiej okazji nie będzie, żeby popisać się ładnymi nogami (których trochę zazdroszczę ;P ) mmloda-> Jak dla mnie przerost formy nad treścią, można się zabić przy pierwszym kroku. Straszny barok. Nie będzie Cię spod niej widać. I jedyne dodatki to srebro. Ja tam odradzam. Jak chcesz widowiskowy fiolet, to ta jest świetna. Mierzyłam w sklepie taką samą, ale srebrną. Jakbym była szczuplejsza, to bym wzięła:P Ma niezłe miseczki, bo jedyny stanik pod nią to samoprzylepne wkładki, więc z dużym biustem nie będzie najlepsza. http://www.allegro.pl/item520752793_studniowka_sukienka_mieniacy_sie_fiolet_m_l.html Tyle ode mnie, lecę robić fizykę :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina* Napisano Styczeń 7, 2009 laia:::dzieki wielkie:*a jak myslis jaka fryzurke moge zrobic mam prosta grzywke na czolo i krecone wlosy to tak nie bardzo sama jus nie wiem:(:(DORADZXCIE!!PLS!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość blimpilla Napisano Styczeń 8, 2009 dziewczyny pomocy! Wybieram miedzy dwoma sukienkami juz od dluzszego czasu i nie moge sie ciagle zdecydowac. Jedna jest taka jak ta: http://www.gendai.pl/product_info.php?products_id=561 tylko troszeczke inny odcien fioletu - jeszcze ciemniejszy a druga to ta: http://www.gendai.pl/product_info.php?products_id=556 uwielbiam fasony retro, dlatego takie mnie kuszą ;) Powiedzcie ktora byscie na moim miejscu wybraly...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina* Napisano Styczeń 8, 2009 blimpilla::t adruga zdecydowanie lepsa choc nie wiem czy jest akurat na studniowke:(zastanow sie moze.dziewcyny pomagajmy sobie nawzajem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaakasia Napisano Styczeń 8, 2009 blimpilla --> według mnie ta pierwsza, jest naprawdę śliczna ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_rewelka_ 0 Napisano Styczeń 8, 2009 blimpilla - ta pierwsza wydaje się zbyt skromna a ta druga taka nie wiem... brak jej trochę \\\'powagi sytuacji\\\'. Ale tak naprawdę to trzeba przymierzyć, żeby sprawdzić czy odpowiada;) Sama kupiłam sukienkę, która na wieszaku wyglądała b. przeciętnie a na ciele prezentuje się świetnie;) mam pytanie: mój partner jest tylko 3cm wyższy ode mnie i nie wiem czy zakładać moje spicy 7-centymetrowe szpilki czy kupić buty na niższym obcasie? I tak po 2 godz. będę tańczyć boso;p Ale faceci chyba nie czują się zbyt komfortowo przy wyższej dziewczynie hm? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_rewelka_ 0 Napisano Styczeń 8, 2009 blimpilla - ta pierwsza wydaje się zbyt skromna a ta druga taka nie wiem... brak jej trochę \'powagi sytuacji\'. Ale tak naprawdę to trzeba przymierzyć, żeby sprawdzić czy odpowiada;) Sama kupiłam sukienkę, która na wieszaku wyglądała b. przeciętnie a na ciele prezentuje się świetnie;) mam pytanie: mój partner jest tylko 3cm wyższy ode mnie i nie wiem czy zakładać moje spicy 7-centymetrowe szpilki czy kupić buty na niższym obcasie? I tak po 2 godz. będę tańczyć boso;p Ale faceci chyba nie czują się zbyt komfortowo przy wyższej dziewczynie hm? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość laia Napisano Styczeń 8, 2009 Rewelka-Kup płaskie buty, chłopak może się źle czuć, a jak jeszcze kolegom odwali, może być nieprzyjemnie. Skoro masz tańczyć na boso (niech żyją wszystkie hipiski :D ), to lepiej ładne balerinki, przynajmniej rajtki się nie podrą i oszczędzisz sobie brzydkich oczek na nogach. Ostatnio widziałam też srebrne, wysadzane kamyczkami płaskie sandałki - byłyby dobre, ale to są potwornie niewygodne buty. Blimpilla: pierwsza jest cudna, bo prostu niesamowita, (czemu nie znalazłam takich w sklepach??) ale musisz być szczupła, bo będziesz wyglądać jak w ciąży, a na pewno trochę szerzej. Druga mi się nie podoba, bo nienawidzę czarnego. Rewelka ma rację, zależy w której będziesz dobrze wyglądać. Ewelina* Z fryzurą nie pomogę, bo sama nie mam co zrobić. Włosy kręcą mi się tylko kilka godzin po umyciu, a potem są proste, za to grzywka zawsze z barokowych loków. Do tego ciężkie w układaniu. Mam taki pomysł. Zakręcić całość i upiąć pasmami wysoko z tyłu głowy, założyć cienką, metalową opaskę z dwoma-trzema ciemnymi kryształkami, do tego marzy mi się kwiatek za uchem, nad karkiem, tak w stylu flamenco:D I zamawiam zdjęcie Twojej sukienki! Jakbyście po studniówce miały do sprzedania czerwoną, satynową torebkę na łańcuszku, to chętnie odkupię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Lolala_22 Napisano Styczeń 8, 2009 co sądzicie o sukni w stylu orientalnym na studniówkę , upatrzyłam sobie taką http://ethahe.com/pictures/2/20S-1.jpg ma odkryte plecy, jakie polecały byście do niej buty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
_rewelka_ 0 Napisano Styczeń 9, 2009 Lolala_22- sukienka oryginalna, jeśli studniówka nie ma narzuconego stylu i nie będzie się z nim gryźć. A z drugiej strony jeśli cała 100d jest w oriencie to takich sukienek będzie na pewno wiele. W każdym razie trzeba mieć do niej proporcjonalną figurkę i jakieś nie rzucające się w oczy buty, w sensie delikatne, bez przesadzonych ozdób;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nelcia90 Napisano Styczeń 9, 2009 Hej Dziewczyny! Również mam w tym roku studniówkę ;) i mam bordową sukienkę w lekko pozłacane kwiatki,są one stosunkowo mało widoczne. Doradźcie mi jaki mam zrobić sonie makijaż,jaki cień pasuje do bordowego? Lolala_22 - ta sukienka jest świetna,jednak,no zależy od szkoły. U mnie z góry było powiedziane,że sukienki mają być raczej skromne w odcieniach czerni,fioletu i bordo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość laia Napisano Styczeń 9, 2009 nelcia- współczuję. Przecież w liceum nie ma mundurków, to czemu ograniczają inwencję twórczą. Przecież jak ktoś ma rude włosy, to we wszystkich tych kolorach wygląda paskudnie. Ja bym na Twoim miejsu ubrała turkusową. Poza tym w ten sposób nie unikną rewii mody, trzeba by zakazać ogromniastych sukni na krynolinie obszywanych diamentami. Lolala_22: Sukienka ciekawa, jeśli dobrze w niej wyglądasz- to bierz. Do tego fasonu trzeba ładnej sylwetkiW sklepach indyjskich, np. Shiva, jest dużo torebek z właśnie takiego chińskiego materiału, można coś dobrać. Wydaje mi się, że może być nawet torebka -woreczek. Popatrz na to: http://wyborcza.pl/1,75539,4891824.html jedna z dziewczyn jest w chińskim stylu i wygląda super :D Zwracam honor dziewczynom, które wydają po 300 zł na sukienkę. Zahaczyłam dziś o butik na starym mieście i były tak zjawiskowe sukienki po ok. 170-200 zł (po przecenie 50 %), że zastanawiam się nad oddaniem swojej i kupieniem jednej z nich. Świetnie szyte, autorskie projekty. Cuda! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach