Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość fiona*

Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Polecane posty

hmmmmmmm..skrzypovite też miałam ale nie latałam do WC:D Za to pazury,cera i włosy dużo lepsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabletki Dromin również na włosy cere i paznokcie zawierają drożdże--one to dopiero przyspieszaja materie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie palę 6 dzień, mąż też nie, ale z nim gorzej niż ze mną. Nie wiem czy się nie załamie i nie wróci do nałogu tyle, że poza domem. Już nigdy nie pozwolę mu zapalić w domu. Dosyć mam ubrań, włosów przesiąkniętych dymem z papierosów. Najgorsze są poranki. Musiałam zrezygnować z kawy, bo jak się napiję, to mnie zaraz skręca, żeby zapalić. Problemy z żołądkiem, też biorę tabletki przeczyszczające i codziennie jem activię. Najgorsze ze wszystkiego to podjadanie słodyczy. To co zaoszczędzę na fajkach wydam na landrynki i inne słodkości. Wiem, że nie powinnam jeść, kiedyś już rzuciłam palenie, ale po roku przytyłam 10 kg i szybko wróciłam do nałogu. Błędne koło. O rany, ale bym teraz sobie zapaliła. Tylko, że nie zapalę, bo to świństwo nie będzie nade mną miało władzy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika12-- najważniejsze żebyś jadła tak jak kiedyś. Jak paliłaś to tyle nie wpychałaś w siebie i nie rób tego dalej. Bo właśnie przez takie durne podjadanie ludzie rzucający fajki tyją. Spoko 3 kg, 4, kg, 5 kg wporzo -można przytyć ale 10 kg to już człowieka załamuje. Ja np nie przepadam za zdrową żywnością- teraz jem produkty które są 50% zdrowe a 50% nie :D -- tzn np bulke biała z jakimś ziarnem albo jogurt z musli rano (po tym jogurcie to od razu biegnie sie do kibelka taka przemiana jest). ja miałam taki atak durnego żarcia (ze wpychałam w siebie wszystko mimo, ze nie byłam głodna--chciałam zabić głód nikotynowy jedzeniem -całkowita głupota ale wtedy nie byłam w stanie sie kontrolować--miałam jeszcze sesje na uczelnie to mi dodawało stresu) przez pierwszy tydzień póżniej już sie uspokoiłam i mam wage taką jaką cały czas miałam.Nie przytyłam nie schudłam -jest oki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to jest tak, że w tej początkowej fazie głód nikotynowy jest nierozróznialny od tego normalnego i niektorzy jedzą na potęge, bo im sie zwyczajnie wydaje, że są głodni, a to potwór nikotynowy tylko i on chce nikotyny, a nie czekolady, tylko biedny człowiek na detoksie tego niestety nie odróżnia. Dlatego ja przyklejalam plasterki nicorette i żadnego głodu nie było;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika12 a ty bierzesz jakieś wspomagacze???? Bo ja też nie palę tyle co ty, u mnie dzisiaj 7 dni, tydzień temu tu wylądowałam i jestem taka szczęśliwa że jesteście tu:):):):):) Kika12 bo ja za fajka nie tęsknię no ze dwa razy miałam napad jak się wkurzyłam, ale to wkurzenie mi aż głowę rozsadzało, a w chwilach zwykłych można przy mnie nawet palić i ja wogóle nie mam pociągu. Mnie męczy tylko ta lodówka, ja jestem szczupła, i nigdy nie jadłam, no wiadomo takie tam normalne posiłki, a teraz to kurcze mam opętanie:). Ale walczę z tym od dzisiaj;) miłego dnia wszystkim bp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja dalej nie palę .Co do tycia to przez pierwszy miesiąc żarłam jak opętana ,pozwalalam sobie na wszystko aby tylko nie palić. To moje pierwsze rzucanie i nie wiedziałam czego się spodziewadz po swoim organiżmie.Przytyłam ok.3 kg.ale po miesiącu czułam ,ze głod nikotynowy jest opanowany i dietka zaraz potem zmieniłam prace i zapieprz jaki mam teraz pozwolił mi schudnąć 6 kg.:D Także mnie się udało jeszcze bardziej wysmuklić figurę.O fajkach jeszcze myślę nachodzi mnie w końcu 23 lata paliłam. Miłego dnia dla wszystkich 🌻 🌻🌻.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz niech Ci wszyscy zatwardziali palacze, którzy tak sie upierają przy tym, że nie maja szans rzucić niech biora przykład z naszej kochanej 30 stki.;) 30 stka🌼 jesteś naszą dumą topikową:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 stka jeśli chodzi o ilośc niewypalonych papierosów i zaoszczędzona kase to zaraz mnie dogonisz. Lecisz jak burza:D:D:D:D A tak swoją droga to naprawde wydawałaś olbrzymie sumy na fajki. Ile tak miesiecznie wynosiło ? wiesz może? Zobaczysz ile teraz Ci w portfelu przybędzie:D Może dzieciaczkowi coś kupisz:P Za taka kaske to naprawde moża zaszaleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🖐️ 🌻 co do przytycia-to ze rzucilam fajki:) nie wplywa na moj organizm w sencie wiekszego apetytu ja zazwyczaj wsuwam gdy jest mi zle,gdy mam dola,jest mi smutno.. A gdy nie pale-to czuje sie DUMNA!! a to powod raczej do radosci niz do smutku:) ja w tym samym czasie rzucilam fajki,zaczelam diete,i cwiczenia:) nie przytylam ale kurcze NIE SCHUDLAM:( co jest?? to wina wieku:( przed 30 bylo duuuuuuuuuzo lepiej 🌻 co was najbardziej motywuje w tym liczniku?? bo mnie ilosc niewypalonych fajek:) 🌻 Nie palę już 52 dni (+ 00g53m59s). Ilość niewypalonych papierosów: 728. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 13g33m46s)! Zaoszczędzone pieniądze: 203,98 zł! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z waszych wypowiedzi wynika że jestem w nielicznej grupie niepalących obiadających się grubasków:) Ale macie 100 % racje że w początkowej fazie zastępowanie peta smakołykami daje później taki efekt. Te moje 3 kilo i tak zrzuce za jakiś czas a najważniejsze jest to że nie pale! bombasti--------- mnie chyba najbardziej motywuje kasa i liczba DNI których będę ŻYĆ DŁUŻEJ:) Buziaczki Julka 🌻 30-latka🌻 tymula🌻 clapp🌻 pozdro600 kika12🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W liczniku najbardziej mnie motywuje zaoszczedzona kasa zdecydowanie:DA na lodóced załóżcie sobie kłódkę i niech tylko jeden z domnowników ma klucz, hłe hłe.Mordusiak 🖐️Julka 🖐️30-tka 🖐️Bombasti 🖐️Tymula 🖐️Clapp 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym jedzeniem to u mnie jest tak, że nawet jak paliłam to miałam napady głodu i jadłam ptasie mleczko na zmianę z kabanosikiem. Miałam bardzo dobrą przemianę materii i nie tyłam, poza tym aerobic i rower. Teraz jestem totalnie udupiona, bo po pierwsze ostatnio grypa, a w lutym na nartach rozwaliłam łękotkę i 27 maja będę miała robioną artroskopię. Szans na schudnięcie nie widzę żadnych. Sport odpada, a przemiana materii odkąd rzuciłam palenie jest żadna. Tabletki Alax na przeczyszczenie też nie działają. Jejk ale mi się chce palić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala ksiezniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za szybko kliknelam,to z radosci, bo chce sie z Wami podzielic radosna wiadomoscia , NIE PALE ! :D I witam tradycyjnie wszytkich BP🌻 Widze nowe twarzyczki , witam serdecznie 🖐️ Julka slonko moje , dzieki za pamiec👄 Pozdrawaim wszystkich serdecznie i teraz bede czescie zagladac! zycze milego wieczorku!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy, witamy zbłąkane owieczki:) mała księzniczko wiesz już jak to jest więc pouczać cię nie mam zamiaru:) jeżeli mogę spytać to jak długo paliłaś? (wiesz od twojego ostatniego pobytu tu na topiku)? Jeżeli nie chcesz to nie będę do tego wracać. Buziole:) 4 all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapi84
Hej, cześć wszystkim. Niestety dzisiaj zapaliłam, ale nie mam zamiaru sie poddać, bo jak teraz nie rzuce to niby kiedy jak dostane jakiegoś raka i wydam fortune na papierochy. Od samego rana chodziła za mna fajka, nawet w drodze do pracy miałam juz zamiar zatrzymac sie przy jakimś kiosku i kupić, ale jakos sie powstrzymałam, niestety w pracy nie mogłam juz wytzymac i dałam za wygrana nałogowi. Najgorsze jest to że nawet nie miałam nawet żadnego stresu. Przemyslałam jednak to wszystko i zaczynam od nowa. Wczoraj nie pisałam bo mialam problem z ineternetem. Dla mnie najważniejsza jest ilość nie wypalonych papierosów, a przede wszystkim ogólnie zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapi84
Musze wam powiedzieć i mam nadzieje że to będzie barzdo dla wszystkich motywujące, że dziś szperając w necie natknęłam sie na artykul na temat skutkow palenia i wyobraźcie sobie że naukowcy udowodnili badaniami że palenie paczki fajek dziennie jest porównywalne do przebywania jeden dzień w strefie gdzie wybuchu w czarnobylu w latach 80. Teraz możemy sobie wyobrazić jakie spustoszenie w naszym organiźmie robia fajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała księżniczka🌼 ale się ciesze, że do nas wróciłaś!!!!:D Szybciutko się podniosłaś i ponownie dołanczasz do BP Buziaczki dla Ciebie 😘😘😘kissssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss Brakowało mi Twojego towarzystwa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie najbardziej mobilizuje w liczniku ilość Dni bez papierosa. Z każdego z nich jestem strasznie dumna i ciesze się , że : kondycja zdrowie cera włosy paznokcie poprawiły mi się o 100% ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mi sie nie chce wierzyc w te badania przeprowadzone przez tych naukowcow:) hmmm:/ jak wspomnialam to mnie najbardziej motywuje ilosc niewypalonych,bo tak szybko ich przybywa... juz 3wagony paczek nie wypalilam:)( bo w paczce mialam 24sztuki-REVENY niebieskie palilam) 🌻KAPI.......... pomysl sobie nastepnym razem, ze \"jutro bedzie lepiej\" i jakby nie bylo-to znow to sobie powtorz:) a gwarantuje ze bedzie taki dzien,i to szybciej niz myslisz,ze powiesz-JESTEM Z SIEBIE DUMNA:) ❤️🌻 Nie palę już 52 dni (+ 12g54m54s). Ilość niewypalonych papierosów: 735. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 14g50m52s)! Zaoszczędzone pieniądze: 205,94 zł! ❤️🌻 nie macie wrazenia ze jak ktoras z nas nie pisze za dlugo,to oznaka ze sie poddala lub chociazby skusila?? TYMULA........cos dlugo cie nie widze?? jak liczniczek.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie macie wrazenia ze jak ktoras z nas nie pisze za dlugo,to oznaka ze sie poddala lub chociazby skusila?? Dokładnie mam takie wrażenie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mała Księżniczko--> bardzo sie ciesze;)🖐️Kapi---> no to kul, że masz zapał, ale pamietaj - nic nie usprawiedliwia zapalenia, chocby jednego fajka 🖐️. Od jutro ma być bez wtopy;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapi84
Hello, narazie jest ok, teraqz wybieram sie do pracy. ja też mam takie wrażenie jak wy że jak kogoś nie ma to znaczy że zapalił. Wiem sama po sobie jeśli chodzi o poniedziałek. Jak zapaliłam to od razu nie wpisywałam sie na forum bo było mi wstyd. Życze wszystkim miłego dnia. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobitki oki melduję sie bo zaraz będzie że zapaliłam ale nie powiem ostatnio mam jakieś ciężkie dni ale trwam:D 30tka czyżbyś jeszcze nie wypiła porannej kawki? mała księżniczka miło Cię poznać:) julka85🌻 pozdro600🌻 mordusiak🌻 bombasti🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapi84 kup sobie jakieś wspomagacze chociażby pastylki albo gumuone naprawde pomagają przynajmniej w tych początkowych dniach, nie daj sie śmierdzielowi będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×