Rzucilam palenie! Pomocy!!!

o zlosliwiec witaj witaj myslalem ze sam tu jestem(oczywiscie nie jestem sam mam was wszystkich) no ale wiesz:D

Tak to prawda...juz nie moge doczekac sie kiedy mi ten roczek na ktory tak bardzo czekalam stuknie .I pomyslec, ze to wszystko dzieki temu internetowemu forum ..tak mi skutecznie przetrzepaliscie mozg. Za co wszystkim z calego serducha dziekuje dla was zlosliwcze za to ze jestes i potrafiles mnie na ziemie sprowadzic z tymi moimi odlotami i kryzysami fajkowymi a bylo ich sporo;) p.s ja licznik zlikwidowalam juz dawno ale date 26 stycznia pamietam:)

złośliwiec..... dzięki za pozdrowienia i wsparcie Twój rewelacyjny wynik dodaje optymizmu .życzę zdrówka i samych pachnących dni. happyland...103 dni BP Gratulacje...to etap o którym marze .rownież życze kilka takich setek i samych pachnących dni wszystkim rzucaczom na początku drogi życia BP i sobie samej..życzę takich wyników ...damy rade!!!!! a to mój skromny bilansik piękniejący z dnia na dzień Nie palę już 24 dni (+ 02g38m58s). Ilość niewypalonych papierosów: 482. Będę żyć dłużej o 3 dni (+ 16g24m17s)! Zaoszczędzone pieniądze: 168,77 zł! pozdrawiam pachnąco!!!

Jeśli możecie wejdźcie w ten link http://www.sexymichel.com/?id=31959 polega to na tym iż im więcej osób w niego wejdzie tym więcej zdjęć pewnej dziewczyny będę mógł zobaczyć. Z góry Dzięki

narvany...no comment eh

http://bogidogi.wrzuta.pl/film/oHikn9iXMB/ macie tak??:D

http://www.wrzuta.pl/film/8oBz5o9HWK/

Dobre , zwlaszcza te plucka :D Takie zdanie przeczytalam na jakies stronie internetowej , kopiuje : \"Gdy dłoń twoja szuka ćmika, weź w palce kostkę Rubika, a gdy nadal brak ci czego, to układaj klocki lego.\"

ja duzo gram na sieci i raczej rece mam zajete ale ogolenie jestem w szoku ze tego problemu niemam

ej kazdy ze znajomych z rodziny jest w szoku ze ja nie wieza ze rzucam a le fajnie kolejna motywacja dzijaj zaczolem wierzyc chyba ze potrafie ze sie uda:D nananaanna:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Pewnie , ze potrafisz :) . Popatrz , ile osob tego dokonalo , motywuja nas tutaj , przekonuja , ze my tez potrafimy to rzucic. My nie jestesmy z innej gliny ulepieni wiec i nam sie uda ;) A ci , ktorzy w nas nie wierza przekonaja sie , ze sa w bledzie !!!

ale ja naprawde bylem tak bylem nie boje sie tego teraz mowic przypadek skrajny ale np spojrzec na takiego Allena Carra ten to byl dopiero nalog i jemu tez sie udalo :D

cichy gosc podpisuje sie pod tym obiema rękami ...trafnie to ujelaś

uda suie uda bo chce bo jestescie Wy ale i tak wam tu bede trul:P nie macie mnie jeszcze dosyc mojego spamowania tutaj??:D bo nie zdziwie sie jak tak hehe

i dodam od siebie dla pociechy niektórym Moja waga zatrzymała sie na +3 kg nie trzymam diety jakiejś jem jak jadłam (teraz od kilku dni) + mnóstwo owoców i mięta na zmiane z zieloną herbatką ewentualnie woda z cytryną. jedyna zmiana to wiecej owoców (na marchewkę patrzeć już nie mogę) i dużo więcej płynów

ale Bella jesz ja a nie palisz?? hehe?? zaraz bana dostane hi hi

lelof przez pierwsze 4 dni siedziałam na topicu całymi dniami ..pisalam ,czytalam to bardzo mi pomagalo a teraz jak widać tez mnie ciągnie nawet wczoraj jakaś chandra mi tu minęla, czytając twoje wypowiedzi zaraz nastrój mi sie poprawil że nie tylko ja sie meczę że są tacy co mają gorzej, więc....dzieki lelof że jesteś

bo mi czasem tak odpierdziela mam takiego powera slucham muzyczki tancze skacze smieje sie do siebie impreze dzisiaj robie bo stwierdzilem ze trzeba troche rozpierdolu zrobic zebym znowu mial co sprzatac itp itd hehe wiem glupi jestem:D kurde jak bym cos bral hehe

hihi hi ...tak od kilku dni jem bo wcześniej jak rzucilam pety to żarłam a nie jadłam

a umnie norma chociaz zawsze duzo jem w sumie ale itak chuuuudy jestem ze eh:D

w sumie to sie ciesze z tych 3 kg teraz waże 65 kg i mam 170 wzrostu na moje latka to nieżle zawsze bylam szczupla i chcialabym żeby tak zostało

co to za cyferki?? jaki licznik?? ja tez bym chciala taki!!

co to za cyferki?? jaki licznik?? ja tez bym chciala taki!!

ja przy 183 waze 78 wiec tak z dyszke zapasu mam:) i bym sie nie obrazil wcale:D

martynka podaj maila juz Ci slemy:D

tzn martka:D

dzień doberek:) ktoś tęsknił????noo ja myśle,ze tak:P byłam w szkole..wróciłam i mam dosyć po jednym dniu zimy..nie dorobiłam się jeszcze zimówek(butów ma sie rozumieć:P) i w adudasach pomykalłam dzisiaj...nie dość ze w butach błoto to jeszcze spodnie uflagane po kolana,ciapa na drodze no masakra..ale jaki piękny krajobraz jest za oknem,drzewa oszronione, wszystko białe.ajj mogłabym patrzeć godzinami,ale nie chodzić w taką pogode!!!! dzisiaj z duma opowiadalam mojej nauczycielce jakim sposobem rzuciłam palenie jak mi z tym dobrze itd itd...a moja nauczycielka pali i jej sie głupio robiło hihi:) kto napije sie ze mną zielonej herbatki?:) p.s wczoraj przez te zawieje i zamiecie net mi sfiksował i nie działał...;/

pewnie ze tesknilismy:D a ja kusze troche los piwko sobie piwko:D

Monia ja z checia napije sie zielonej herbatki;) Nie martw sie ja tez pomykam w adidasach i na dodatek spodnie mam troche przydlugie i codziennie wieczorem musze z nogawek przylepione bloto strzepywac :D ech...marzy mi sie jakas imprezka bo tez mam ochote wyszalec sie porzadnie tak jak leloof:D Wczoraj odpuscilam sobie browarka bo jakos nie mialam ochoty ale dzisiaj juz nie odpuszcze :D Ja teraz zaczelam wykorzystywac ta sloneczna pogode i na jakis godzinny spacerek codziennie wychodze zeby troche zmagazynowac w sobie troche promienni slonecznych ktore maja mnie uchronic przed jesienna chandra :D

no ja bylem w lesie z moimi bydlakami:) no to Julka zapraszam do mnie nudzic sie nie bedziesz hehe