Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Hej:):):) Dzięki Wam za rady! Ja NIE chomikuję, ale znalazłam 3 (TRZY) orzechy włoskie i starą bułkę w aksamitnym woreczku, który moje dziecko ukryło w kredensie w okolicach Św. Mikołaja i sobie zapomniało:( Nie opiszę co tam było, bo aż mi słabo, ale mam nadzieję, że się tego pozbyłam raz na zawsze. A potem jeszcze polowanie z odkurzaczem na dorosłe, fruwające postaci! Brrrrrrrrr! A przy okazji mam porządek jak moja mama na Śląsku, a to już jest coś! :D Tygrysek, Ty weź i spojrzyj na te uda!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chodzi o zlot ogrodowy to uprzejmie proszę resztę uzgodnień odnośnie lokalizacji i transportu na maila a nie na forum :P (tak myślę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonjour :) pogoda na tyle sie popsula, ze zrezygnowalam z sandalow na rzecz adidasow ;) Air -> hop, hop, gdzie jestes? Gawron -> taaak jest, popatrze na uda :) Gosikka -> moze wpadniesz na zlot?? :D Gruby Mis -> a co zrobil, ze popsul? nie da rady wymienic (gwarancja)? Saszka -> obawiasz sie, ze pojawi sie "pomaranczowa alternatywa" na zlocie?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :) W weekend powinno się odpoczywać prawda? a ja się wcale nie wyspałam, za to najeździłam się pociągami...dobrze, że w tym tygodniu tylko 3 dni do pracy, piątek sobie biorę wolny i znowu mam cztery dni \"wakacji\". Zlot bardzo bardzo byłby mi potrzebny, i babskie pogaduchy w ogrodzie pod namiotem, nawet nie wiecie jak ja tęsknię za czymś takim. Znowu nie mogę sobie miejsca znaleźć, czegoś bym chciała, a nie wiem czego....w głowie się kręci od wiosny i myśli...bleeeeee, nie lubię się tak czuć, nie lubię siebie takiej, powinnam wtedy albo zamknąć się w domu i nie wychodzić, albo właśnie być stale wśród ludzi, żeby zagłuszali ten stan we mnie... Bardzo proszę o informację na maila gdzie się znajduje Tajemniczy Ogród. Rokita - jeżeli chodzi o spanie na sianie, podłodze, klepisku, łące, na szyszkach w lesie, to akurat ja jestem na tak, ból w plecach rano bezcenny, ale przynajmniej wiadomo, że się żyje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez poprosze o tajemniczy adres:) postanowilam sie bardziej usportowic niz w domowym zaciszu, jakos mnie nudza takie samotne wymachiwania nogami:P i jesli nie zaspie to wybiore sie na moj pierwszy w zyciu step hehe Airku❤️ Gawronku, a moze rozszerzysz nieco zakres swoich polowan i wpadniesz do mnie poodkurzac?:D jakos mi sie nie chce, myli mi sie dzien z nocy, dni tygodnia, i jakos czas mi sie kurczy dziwnie, pomoc domowa wskazana wiec:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zlot sie pisze! Rokitka - ale ty masz tam kwiatki, rabatki iinne tam takie... to chyb a moje psy odpadaja, bo to wcielone diabły są :) raczej nie przekopują ogródków, ale w zabawie tratują wszystko na swojej drodze... Ja pewnie ruszę samochodem z Krakowa :) więc jak ktoś się nie boi to moge kogoś zabrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj żałowałabyś po trzech godzinach Cynamonku! :D Ja się nie nadaję na pomoc domową:D Widzisz, że zalęgłam mole zbożowe, tak często zaglądałam do kredensu....:( Biję się w pierś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokita, jeżeli chodzi o luz i spontan, to martwię się tylko skąd weźmiesz dwa metry bieżące szyszek żeby Air zrobić posłanie... wszystko inne powinno się udać :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie nastepowalam:(nie moglam zasnac no i przed chwila dopiero wstalam, wrrr zadyszki za to dostalam planowo:D biegajac od kuchni do lazienki, az musialam przysiasc i do Was skrobnac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Jeszcze nie czytałam ,ale widze, że kombinujecie ostro dojazd na zlot :) Wszystko pięknie, ale ja nie mogę nawet myśleć, żeby się tam zjawić, jak nie wiem gdzie - nie chodzi o adres a tylko miasto, miejscowość, wieś (ewentualnie, co jest obok z pociągiem, pksem). Czy może mnie ktoś poinformować? :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorku, jednym autem pojadę ja z Katowic, drugim Ghana z Krakowa, pwnie przez Katowice... a kiedy, co i jak to... się zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z ustalonych odgOrnie rzeczy to jest ustalony weekend 6.7 i to że się wszystkie cieszymy jak głupie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tak sie cieszymy: :D :D :D :D :D Rokita -> wczoraj podczas obiadu mialam widok na robotnicze uda (akurat robili cos obok kuchennego okna), łiiii nic interesujace sie nie pojawilo w zasiegu wzroku... gdzie sie podzialy prawdziwe uda robotnika, ja sie pytam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak cieszymy sie - bardzo!!! Majorek - pewnie będzie ci latwiej dojechac do krakowa, czy katowi i wtedy juz cie zgarniemy! Saszka - oczywiscie, ze przez Katowice :) ale nie wiem czy możemy jechać kolumną - bo ty jesteś dobry kierowca, a ja mniej wprawny :) i pewnie będziesz pruć szybciej :) Ja uważam, że jak ktoś przeszedł chrzest w czarnogórze ( tam nie ma żadnych zasad) to już jest super mega kierowcą! A ja się tam bałam jeździć :D Tygrysek - no nie wiem, ja po drodze mijam roboty drogowe i powiem ci, ze jak bylo cieplo i chlopaki bez koszul pracowaly - no, no! fajnie :) A dzis wypad z dziewczynami do kina na \"sen Kasandry\" A jutro - finał ligi mistrzów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach, zapomnialam Was poinformowac, ze dzisiaj mamy dwa bardzo ciekawe swieta: Międzynarodowy Dzień Płynów do Mycia Naczyń :D :D oraz Dzien Dobrych Wiadomości !! :D :D zatem zycze Wam, aby to drugie swieto jak najbardziej Was dotyczylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej Ja też się cieszę :D pogoda się robi, jeszcze jutro do pracy i weekend, w piątek mam urlop, więc pojadę z tatą na działkę i będziemy wykonywać prace polowo budowlane :) bo w niedzielę robimy u nas Dzień Matki - będą cztery matki - moja, ciotka, moja babcia i teściowa mojego wujka, więc będzie fajowo, żeby tylko wujek nie przywiózł znowu tej żubrówki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproszę na maila DOKŁADNE namiary, gdzie mam się stawic na zlocie :) To jest 5-6.07, czyli sobota i niedziela :) Ja jade przez Wroclaw na śląsk, mogę pozabierać ludziki z dworca, mam 3 miejsca w aucie, nie bójcie się, pojadę POWOLI :) Tygruniu- o tym pierwszym święcie co to dzisiaj jest to zadzwonił do mnie Daniel rano i mnie poinformował. Ciekawe dlaczego, wieeeesz? ;) Ale tak na powaznie o zlocie...do czy rokita na pewno tego chce? I wie na co się porywa? Ja zamierzam kupic kilka butelek wina i nagadać się z wami do bólu....obiecuje być grzeczna i karimatę i spiwór do spania juz zaraz spakuje do auta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Znów klawiatura zaczyna mi \"zjadać\" literki... :o Heh, to może i ja powinnam swjego połówka poinformować o tym pierwszym dniu? :D Ja akurat nie zmywałam, ale używałam plynu, bo mam go rozcieńczonego z wodą w butelce po płynie do okien (ze spryskiwaczem) - swoją drogą fajna sprawa :) Tajemniczy Ogród Rokity - pięknie brzmi.. ;) Kasiek nie.. :) moje urodziny dopiero będą (w lipcu) ;) Saszka masz rację, coś w tym jes, że jak się ma za dużo czasu, to jakoś przecieka przez palce, a bardziej zajętym jest się łatwiej zorganizować ;) Dziękuję i wiem, że nie złośliwie. Czasem ostro, ale przydaje się spojrzeć na siebie i swoje problemy postronnymi oczami :) Włosy do pasa.. no no ;) Tygrysek łał każdą książkę z osobna wytarłaś.. no no.. ;) \"pomaranczowa alternatywa\" ahahahahaha no świetne hasło ;) :D Rokita taak! na pewno na to możesz liczyć :D (chociaż na zlocie jeszcze nie byłam) :) A jak będzie padało, to może... \"ognisko\" na środku pokoju? ;) :P Uściskaj od nas Kluskę ;) :D Miś komplement od synka to jest to :D ahaha a ja te Twoje kalki inaczej zinterpretowałam i się.. jakoś nad tym nie zastanowiłam, czy to w ogóle normalne może być :D bo: kalkach => klakach => kłakach - że ich sobie nie golił .. haha Air w domu się nie zamykaj, bo tam Cię na pewno myśli napadną i nie puszczą 🌼 Hmm hehe .. męskie robotnicze uda ... :D hahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj wcale ale to wcale nie mialam dnia dobrych wiadomosci, wrecz przeciwnie... na szczescie najpierw rozladowalam sie na fitnesie, potem zajrzalam tutaj, poczytalam o zlocie i juz mi lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra Wiadomość dla Tygryska [ i spółki]-jak nie padnę nosem w klawiaturę to sróbuję spłodzić list..ę wstępną;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeee? rokito... już 10 wariantów innych zaprogramowałam! nie wycofaj Się!!! ninuś, nie mam czasu na pisanie maili... ale daj znać na bieżąco! jedno zrobiłabym inaczej - list na papierze, a nie mail... coś drgnęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu-poszło:) lejelejelejelejelej;e.....no i co ztego? maj jeste! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups! ale zatrzęsło ! jest coś co może uda wam się przezyć-TĄPNIĘCIE sie to nazywa.Jak tego nie cierpię tak chcialabym zebyście to poczuły! dość szczególe przezycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leje i tak ma być, ma rosnąć, ma zielenieć, (tylko nie za długo bo ja bym zjadła truskawek :D ) szczególnie ma zielenieć mój trawnik. Zrobiłam se trawnik przed wejściem do biura, to znaczy z obi przywiozłam kratkę, taką do wkopywania, 50 l ziemi do trawników i nsion na 22 m2 trawnika i robię trawnik z udeptanego na klepisko rogu chodnika... znaczy się wczoraj za pomocą starego czekana i łopatki uporałam się z zewnętrzną warstwą, położyłam kratkę, zasypałam ziemią z nasionami i.... czekam... i patrze co godzinę czy rośnie :) :D muszę jeszcze chyba drugie tyle ziemi dokupić, bo jak to udeptuję to brakuje... Pralka mruczy, zmywarka mruczy, Tośka postękuje, komputerek mruczy, grzejniczek wyrczy, dobrze jest... Bartek tylko pojękuje, jutro egzamin do szkoły muzycznej, boi się bidok... A Alina już jak mamusia sięzachowuje, dzisiaj nie zdążyła zjeść obiadu, wszystko w biegu... z kostką w stabilizatorze ( bo z Wrocławia 3 maja wróciła ze skręconą (pogo na koncertach na Wyspie Słodowej) i miał być gips, ale wybraliśmy smarowanie i ortezę) i z wiolonczelą na grzbiecie; zapomniałam tylko zapytać jak poszedł mecz, zdążyła tylko w przelocie mi zdaćrelację ze znakiem zapytania - coś ty powiedziała trenerowi? a ja tylko spytałam, czy na pewno musi grać cały mecz z tą skręconą nogą . nie musiała, grała tylko trochę (piłka nożna). Tąpnięcie jak tąpnięcie, lampa się pobuja, szklanki -albo co tam szklanego jest -zadźwięczy, dom zastęka i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...książka na łeb spadnie [moze chce mi powiedzieć-przeczytaj mnie wreszcie! :D].... Saszka- też cie kocham :p :D 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko trochę głupio jak podłoga spod nóg ucieka, albo potem w dzienniku mówią że ktoś na dole zginął ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej cudowne kobity! Rokitko- dzięki za namiary i inne cenne wskazówki w mailu :) Odpiszę zaraz. Misiu- mail poszedł szybciej niż pisanie na papierze, chociaz wiem, że to lepsze....Wnioski o kredyt już złożone, jakies mini-rozmowy z D. tez były....jest OK....może nie BOSKO, ale OK :) A to juz dobrze. Tygruniu- co to za złe wieści cię oblazły? A sio! Przytulam i śle fluidki pozytywne. A ja wam macham łapka, bo za kilka godzin wyjeżdżamy ja, D. Julka i nasz przyjaciel Piotr do zwariowanej zakonnicy na kilka dni! :) Już się nie moge doczekac, tylko mam cichutka nadzieje, że tam nie będzie takiej pogody jak u mnie....tu od niedzieli non stop pada, leje , siąpi i temperatura około 10 stopni...brrrr! Życze wam miłego weekendu , który zaczyna się już dla wielu dziś wieczorem :) Dziękuję wam , że jesteście. Bardzo mi ostatnio pomogliście....tyle dobrej energii czułam wokół... To cudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×