Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gość
Zaraz wychodzę, tramwaj mam 7:30 :) Tygrysek - no, ale poza tym znaczeniem, które podałaś, to tusk znaczy jeszcze \"kieł\", a to jakoś się chba nie pokrywa :P Gio - ale to wcale nie o stare pudło chodziło :P gdzież by tam. Po prostu w renesansie był wybuch zainteresowania nauką i to wszelkiego rodzaju: od wynalazków, przez sztukę, po naukę o człowieku, więc wypisz wymaluj nasza Giovinetta. Człowiek orkiestra to moim zdaniem synonim :D Miłego dnia życzę, ja lecę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Elles - hehe, teraz mi przyszło do głowy, że Borewicz to takie trochę dobro wspólne :D wiesz, jak węgiel albo gaz ziemny :P Ty po prostu przejęłaś monopol na wydobycie :D To ja już lepiej pójdę....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już tradycyjnie po AIR :) dzień dobry diabołki! Ale się dyskusja o Borewiczu wywiązała! Uła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wiem dokladnie, tusk to jest aktywny partner podczas sexu analnego a rowniez penis :P hyhyhy Pieknego sa ostatnio dni.... mogloby tak pozostac do wiosny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Casablanca - musiałam sobie przystawić krzesło do telewizora, żeby zostawić domowy zgiełk za sobą i dosłyszeć o co chodzi - no jak na dzisiejsze czasy to akcja wolna i mało się strzelają i żadnej gołej laski - ale był właśnie dokładnie taki jakiego się spodziewałam. Klasyka i już. Zobaczyć trzeba. Co do: zobaczyć Neapol i umrzeć - to podobno wzięło się z powiedzenia portowego, tzn. zobaczyć Neapol i umrzeć na brzydką marynarską chorobę - więc proszę mi tu nie oglądać :) Majorek - tylko nie daj się zwariować z tymi dietami!!!!! Przede wszystkim zdrowy rozsądek. Moja trójka dzieci była karmiona wg. różnych zaleceń - bo różne były trendy i różne rzeczy w modzie. A z tego co opowiadały nasze mamy to myśmy byli karmieni jeszcze inaczej (np. był aki okres chyba w końcu lat 60/70 - sztuczny pokarm ściśle co 3 goodziny - takie były zalecenia). I wyobraź sobie że dzieci te wszystkie eksperymenty przez te wszystkie lata znosiły całkiem dobrze, i rosną, i nic im nie jest, i rozwijają się :) Dzieci to mocne są :) Nie mówię żeby się całkiem nie przejmować, ale z perspektywy czsu widzę, że jak się następny pan doc.zhabilituje z Bardzo Ważnego Tematu, albo jakaś firma wyda kupę kasy na promocję Nowego Produktu to znów co innego będzie Jedynie Słuszne i w modzie i wszyscy będą uważali że tak ma być... Kluseczko kochana..... El, ty się nie denerwuj :) :) (chociaż myślę że każdy jeden nerwowy by był jakby mu tyle bab na raz chłopa zaczepiało :) ) Tygrysku, piękne, i proszę nie przestawaj nam o tym przypominać :), bo u ciebie albo piękna pogoda, albo śliczne mgły poranne, albo pięknie deszcz pada :) nie żartuję, po twoim wpisie co rano mi lepiej !!! Kadarka, jak ty nie chcesz, to może siedemnaśnie kropek by nam coś zaśpiewało :) ? A Casablanca to też ty? Serio pytam Szam, często o Tobie myślę, pozytywnie, jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie... Borewicza nie zaczepiam I spadam zobaczyć na meila czy załapałm się na zdjęcia od Znudzonego albo jeszcze od kogoś :) Pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochani!!!! mam chwilę małą to napiszę co u mnie... przeprowadzka się dokonała. Pakowałam nas prawie 4 dni, oczywiście nie było lekko, bo miałam jednocześnie zapalenie gardła, oskrzeli i zatok i wysoką gorączkę...ekipa przeprowadzkowa składała się z takich elementów, że nie pozostało mi nic innego, jak sprawić, żeby mnie polubili (w nadziei ze nic nie zginie) kolesie sprawili się jednak na medal! zapłacilismy 480 zł (w tym, przewiezli lodówkę od mojej koleznki-drugi koniec Wawy; rozmontowali łóżko piętrowe Zuzi-nielada wyczyn, zapakowali wszystko, wynieśli i później wnieśli na 4 piętro i znowu zmontowali łóżko). Po przyjezdzie na miejsce, moglismy dobrze oberzec chate - moj I widzial ja raz, ja 2 razy. Okazało się ze kuchnia jest do remontu,ze trzeba kupic kuchenke gazowa, nowe meble i zlew...za dwa dni bede wiedziec na ile z tego bedzie nas stac...cala niedziela zeszla nam na rozpakowywaniu kartonów, sprzataniu i układaniu...ale jestem coraz bardziej zakochana w moim nowym Domu...niestety, klatka schodowa jest obskurna, a sasiedzi nie bardzo...ale nic to..zamykam drzwi i jestem na mojej wyspie..mieszkanie jest tak duze, ze czasem sie w nim szukamy:-D ma 140 m2!!! zdjec na razie nie posyłam, zabronił mi mój I, mówiać ze jak juz bedzie w miare ok, to zrobi zdjecia:-) co jeszcze...wczoraj mialam rozpoczecie studiow...bylo 4 ministrów (jeden z nich jest kierownikiem studiow), mnostwo oficjeli w tym amabsador Francji...pierwsze wyklady byly tak ciekawe (historia integracji począwszy od Greków), że nawet nie wiedzialam jak ten czas zleciał.... chciałam wszem i wobec oznajmic, ze Tygrys jest najbardziej ludzkim tygrysem jakiego znam!!! zaoferowala swoja pomoc przy Zuzi wlasciwie z dnia na dzień....TYGRYS jesteś boska:-) Pozdrawiam was goraco...nie bede wymieniac, bo obawiam sie kogos pominąc ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) Wpadlam do Was na momencik! :) Stronki leca bardzo szybciutko... a ja znowu nie nadarzam za Wami :( Zajecia mam 4 razy w tygodniu - wyjezdzam z domu na dlugo zanim wstanie dzien, wracam juz mocno po zachodzie i tak codziennie oprocz srod (dzisiaj mam wolne)! Musze przyznac, ze - jak na razie - ze studiow jestem bardzo zadowolona :) Mam naprawde ciekawe zajecia (nie wszystkie oczywiscie, ale wiekszosc) :) Na atmosfere tez poki co nie moge narzekac! :) Jedyny mankament to to, ze calymi dniami nie ma mnie w domu... No, ale coz, c\'est la vie :) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie! Trzymajcie sie cieplo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio, litości, ale ci się skompilowało :) zobaczyć Neapol ze skutkiem wiadomym, a nie Ninkę z Borweiczem..... i ty siędziwisz że Elles potem nerwowa :) :) O sorki, widzę że dalej jest rozwinięcie... bardzo obrazowe... Elles, to nie jest trudne do wyobrażenia, mój mąż jest zazdrosny głównie o KOLEŻANKI (bo wakt, że żadnej normajlnej nie mam, tylko same zakręcone) - bo one cię buntują - no i w pewnym momencie się poddałam, odpuściłam sobie szeroko pojęte kontakty międzyludzkie po czym wpadłam w taką apatię i zniechęcenie, że do dzisiaj nie mogę się z niej wygrzebać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hehehe nie wydaje mi się żeby Elles była na serio zazdrosna o nas :) Przecież to są jaja, fajne i w ogóle bardzo rozwijające ale zawsze żarty :D Cudne to jest :) Haha z tym Neapolem to nie wiedziałam, że to się z tąd wzięło :P Saszka - ale wam szybko poszło, już przeprowadzeni, a dopiero co szukałaś mieszkania. 140 m2 to kawał przestrzeni. Będzie co sprzątać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś dzisiaj mamy kłopty z ustaleniem co kto i po co :) A kto nam śpiewał piosenki z Kabaretu Starszych Panów? Ja póki co od 20lat nie szukam mieszkania i mam nadzieję szukać nie będę, tylko robimy remont ciągnący się od lipca, końca kurzu nie widać, do sprzątania 100m2. Przeprowadza się Szamcia, Borewicz i nie pamięam kto jeszcze... Szam, to się nazywa miłość od pierwszego spojrzenia, raz oglądać mieszkanie i kupić od wstrętnego babsztyla... Gio, może i 21wiek mamy, ale ja jestem staroświecka :D I przestrzegam wszystkich przed takimi durnymi poświęceniami, nic dobrego z tego nie wyszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Gio czy Ci gratulować ale zabolało mnie to co napisałaś. Akurat nie dziwię się, że możesz jakichś zagrożeń nie widzieć. Mamy inne punkty widzenia, inne doświadczenia, inne charaktery. I znam coś takiego jak potrzeba kontaktów sama nie będąc aż tak towarzyską - w związku z czym (i pomimo tego co napisałaś) nie przykuwam Borewicza do kaloryfera, nie zabraniam udzielania się na forum, zlotów. I na pewno nie chcę faceta pantoflarza. Wbrew także temu co myślisz, przez ten czas jaki jesteśmy ze sobą poznałam Borewicza na tyle dobrze aby właśnie JEMU powiedzieć że też doceniam w nim wiele rzeczy. Wiem, że pomaga w potrzebie, wiem jaki ma stosunek do dorosłych i do własnego dziecka, wiem jaki potrafi być dla mnie i wiem jakie ma wady. I dziękuję za lekcję o zaufaniu ale nie jestem głupia żeby nie wiedzieć o istocie jego istnienia. Staram się jak mogę, choć z natury jestem nieufna i uczuciowa co powoduje że wiele rzeczy dociera do mnie ze zdwojoną siłą i na pewno w inny sposób. Airka akurat o was nie jestem i mam nadzieję że nie zostanę tak zaniedbana żeby być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów wyjdzie że sie na żartach nie znam.. ale tak trafiło to do mnie że się z tymi żartami nie zgadzam.. Tak więc jeśli za ostro to powiedziałam to wszystkich przepraszam. Wiem Gio że źle nie chcesz, że uświadamiasz ludziom wiele mądrych rzeczy.. Mam nadzieję że pogadamy dziś na gadulcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale afera się rozkręciła! To może my się już z Borewiczem wogóle nie spotkamy, bo ja...ja się was boję! Elles- za bardzo wzięłaś do siebie słowa Gio, ale rozumiem cię w 100%... Powiem tak: ja was znam stosunkowo krótko, tylko z netu, wymieniamy się luźnymi informacjami, wpływamy czasem na swoje gusty czytelnicze, polecamy sobie filmy, piszemy co u nas.... ja już sobie nie wyobrażam , że mogłoby mnie tu nie być! I zawdzięczam wam wiele: 🌻 Tygryskowi to, że potrafi zawsze poprawić nastrój dobrym słowem 🌻 Saszce za fantastyczny styl pisania i przezabawne relacje z remontu, pracy czy..opieki nad patyczakami 🌻 Szamace za cudowną mądrość, dobroć i klasę.... 🌻 AIR za zdrowe podejście do życia i wymianę myśli na temat naszych facetów udomowionych :) 🌻 Elles- za wrażliwość, pragmatyzm, trzeźwe i ciekawe spojrzenie na kilka spraw ;) 🌻 Borewiczowi- za zawsze dobry humor i chęc do najzabawniejszych dyskusji 🌻 Gio- za jej \"renesans\" i że tak bardzo chce nam matkowac...( Czasem przesadzasz Gio!) I jeszcze kilku innym osobom za kolejne inne rzeczy.... Strasznie bym chciała was wszystkich spotkać, usiąść przy piwie i podyskutować do rana Może nam to się jeszcze uda? Napiszcie prosze, jeśli widzicie coś NIE TAK w tym, że jutro z Boreiwczem wypijemy po browarku i poobgadujemy was tak, że aż uszy wam będą płonąć. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina zabraniam Ci się nie spotykać z Borewiczem :) Nie bój się, ja nie gryzę :)🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elles :D Wkurza mnie to kółko z ptakami, co to lata przy kursorze!!!!! Co to kuna jest!!!???? że niby ptasia grypa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina mnie też wkurza to kółko, jakieś czarne kruki latają... A co do zlotu to ja też bardzo chętnie.. najlepiej we Wrocławiu znów..ja się musze odstresować... :P;) Przepraszam Cie jeśli Cie dotknęła ta ostatnia wymiana zdań, ale się niczym nie przejmuj...naprawde :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elles- no problem! :) Nic mnie nie dotknęło. Ja jestem wyluzowana w takich sprawach, a poza tym troszkę cię już znam ;) ja za Wrocławiem jestem i to jak!!!! mam tam nawet się gdzie przespać jakby co- to co diabły-zlot we Wrocławiu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to przynajmniej tu jest dobrze.. Ja nie wiem czemu takie pasztety robie, spadki formy mam że sie czepiam..? :O:P Powinni mnie lać bo sie za dużo buntuje ;) ale i tak sie nie dam :P:D Eee... no to nie gniewajcie sie... :) Nina najlepiej obgadaj termin zlotu z Borewiczem, czy będzie troche czasu na to czy wcale.. Trzeba coś zorganizować bo wszyscy w domu siedzą.. A jak będzie już termin to się zmobilizują myśle.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy zlot???????????????????????????????????????????????? A ja znow mam doskonaly humor :D Glownie dlatego, ze prawie caly dzien spedzilam poza domem, bylam na badaniu rynku, w sklepie z herbatami z calego swiata (tam jest taaaaki super sprzedawca, rozmawialam z nim tydzien temu i mnie zapamietal :D), nabylam herbate zielona kaktusowa na prezent i waniliowa dla siebie :) Zaliczylam tez targi pracy - argh jakie tlumym jaki scisk!!! jak ja tego nienawidze wrrr no ale pare cv zostawilam, namiary pobralam, bede slac aplikacje... widzialam sie tez dzis z kolezanka, popsioczylysmy na facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e....taaaa.. co by tu.... widzę że mnie wiele ominęło:) Ale pasztet i to szczeciński :) ico ja mam powiedzieć:D Kluska sorki:D Elleska 👄 🌻 nie jesteś zwykłą dziewczyną i wiesz o tym:) Airka oj...:D:D:D nie mogę ...:D:D:D ciekawe ..czy też byście chcieli takie dobro wspólne po grochówce:D:D bo gazu wtedy nie brak :D;) muszę sobie tą całą stronę skopiować, bo prawie co 2 słowo to Borewicz to Borewicz tamto..i same superlatywy:D:P mo może ja jeszcze na prezydenta RP się zgłoszę:D Nie ma co gadać, jutro Nina sie spotykamy i wsie diabły obgadamy będą foty więc ..podeśle Gio...em...yyyy....troche mnie zatkało, jak tyle dobrych cech moich wymieniłaś...ale zapewniam mam wady!!!! i to w przewadze:) mam proźbe/pytanie? czy można już przejść do jakiejś qpawki albo qpawej rozmowy..tak luźno/luzacko z mordkami uśmiechniętymi(banan) bo ja się gubie w takich poważnych rozmowach:);):D pozdrowionka dla wszystkich ...czytałem ....wiem nie odpisałem:) a te wrony fajne :D:D a...dzis MECZ!!!! z Angolami!!!! 3:2 dla nas stawiam! jak nie to był to mój ostatni mecz który oglądałem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taak!! jestem za glupawka :D Borek -> wydrukuj sobie ta stronke i nos zawsze przy sobie, gdy zwatpisze w siebie, wymiesz - przeczytasz i od razu bedzie Ci lepiej :) Jestes super facet i juz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak, ja też jestem za zlotem, a Wrocław też byłby dla mnie najlepszy. Ale jak będzie trzeba to pojadę gdzie tylko chcecie, bo ja tym razem nie popuszczę :P Nina - dzięki siostro :) Też cię bardzo lubię :D Jak słodzimy to słodzimy 👄 Elles - ja, jako osoba bardzo zazdrosna i średnio zaborcza rozumiem twoje uczucia. Dobrze, że napisałaś co myślisz, jestem pewna, że wszyscy żartowali i że nikt nie chciał cię zranić ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Łeeeeee, a ja nie mam żadnych wron :( jakie wrony? Ja tak kocham wrony, to moje ulubione ptaki i takie piękne i mądre. Ja też jestem za głupawką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J23NewBorewicz
A.....!!!! w ostatniej minucie wyrównaliśmy 1:1 ...ale się udało ...a w hotelu we wszystkich pokojach ...gromki okrzyk jest!!! jest!!! :D no skoro temat zlotu się pojawia to może faktycznie coś zorganizujemy? kto chętny ? we Wrocku procze o podanie Niku i sposobu dojazdu;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To ja jestem chętna: AIR z Poznania, sposób przyjazdu do Wrocławia - pociąg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zlot do w WAWIE!!! Bo tylko wtedy moze byc na nim Gio i Szam pewnie :P GOLAAAAAAAAAAAAA chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×