Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Borewicz że co mi zwisło?? Mi jeszcze nic nie zwisło ani nie obwisło, chyba że czasem.. tego.. no.. :D (no.. pozwól ze nie będe tu opowiadać co obwisłego.. czasem.. trzymam :D) Hahah.. no ciekawe jak sie teraz rozwinie.. i jak z tego wybrniesz :D:D:D No to na razie.. ide do lasu a potem na głosowanie... Ciekawe ile będę miała w nogach jak wrócę!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie wiesz co napisać to poczekaj na innych.. a nie odwracasz kota ogonem cwaniaku ... :D👄 Idź zagłosuj lepiej na naszego kandydata :) Mam nadzieję ze chociaż na Diablach będzie 100% frekwencja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ell i Borewicz...jak dłużej pociagniecie dyskusje o zwisach, obwisach i innych takich to frekwencja napewno wzrośnie :P a ja dostaje pomieszania jak was czytam :D cięzko sie nawet wtrącić bo tu każdy swoje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwyczajnie nie nadążam za Wami a co dopiero kurs pisania bez patrzenia opanować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam na chwilę ;) i już uciekam :D Zresztą i tak nie mogę siedzieć, więc.. ;) Jak już wiecie, zostałam mamą i dobrzem i z tym :) hehe Mała jest cudna i grzeczna :) Chociaż życie sie zmienia i wszystko kręci się wokół dzidziusia ;) Aaa a Anioł jest cudowny, prawdziwy tata - jestem z niego dumna :D I dziękuję wszystkim za ciepłe słowa itp :D 👄 Następnym razem napiszę więcej ❤️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge z Wami... dobrze, ze nic nie pije jak czytam Diably, bo bym nie tylko monitor ale i klawiature zaplulam :P Ja sobie wypraszam!!! ze co z kazdym?? qrde.... z jednym kolega (sic!!) bylam za to w wielu miejscach :D na wyborach bylam - swoje odwalilam :P Borek -> moze i w podpaskach nie chodzisz ale w pieluchach...?? :P Elles -> oj Twoj opis z GG jak widze to 100% racji :P hmmm co takie obwislego Ty do reki bierzesz, co?? fuuuj :P Kasiek -> znaczy sie wypadasz z obiegu i tracisz doswiadczenie, skoro Diabla nie rozumiesz... no ktoz inny jak nie Diabel Diabla pojmie.... Majorek -> buziaki wielki dla Malej i Ciebie 👄 Nina -> nie dziczejesz i dobrze!! Qrde ja tez sie w takim towarzystwie odnalesc nie moge a naprawde prawie z kazdym sie dogaduje... ale nie dla mnie takie klimaty jak to co opisalas.... Mam nadzieje, ze pyszna pizze zjadlas i ze Twojemu D. rozumem wrocil i przeprosil albo chociaz pojal, ze jakies spaczone poglady go na czas wesela ogarnely....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Majorku - całusy i uściski dla młodej mamy, dla młodego taty i dla Młodej :D Świetnie, że znalazłaś dla nas chwilkę 🌻 Borewicz - hehe, widziałeś mnie przecież :) Przecież nie tylko z tyłeczka i nóg się składam :P plecy jeszcze mam :P Nina - siostro, jak ja cię rozumiem :) Jak ty się miałaś bidulo znaleźć wśród lalek Barbie i się jeszcze dobrze bawić. Na weselu mojej przyjacióóki też były takie panny, ale dzięki Bogu byłam z większą grupą znajomych i bawiliśmy się super. Alkoholu na takich imprezach nie cierpię. Cały czas sie zastanawiam jak w przyszłości rozwiązać ten problem, bo nie chcę pijaństwa i rzygania na swoim weselu. A te wąty faceta to też znam, oj znam. Mój się wszędzie dobrze bawi, a po kilku głębszych bawi się z każdym :P A ja zabrałam dziś kota na działkę :D hehe nie był to najlepszy pomysł. Całe popołudnie przesiedział w domku pod łóżkiem, a po działce, jak go wyniosłam i postawiłam na trawie, poruszał sie na brzuchu. Poza tym w samochodzie darł się i drapał, ręce mam całe poranione. Szkoda gadać. Tak to jest jak się kogoś na siłę chce uszczęśliwić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Aha, no tak, zapomniałam powiedzieć, że ja też dzisiaj głosowałam. Ja to uwielbiam :) Czuję się taka ważna i w ogóle :D No i jak ktoś powiedział: \"Nie będziesz miał prawa narzekać, jeżeli nie zagłosujesz\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę i ryczę. Nie mogę pojąć śwata. Dziewczyna, 25 lat, z tematu o ziarnicy...wszyscy trzymaliśmy kciuki za przeszczep szpiku, byliśmy tacy pewni, że wszystko się ułoży... Jest teraz ślicznym Aniołkiem... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra - przeleciałam wpisy :D:P dzisiaj jestem po 3 dniach małego imprezowania, więc mam świetny humorek :D w dodatku mój Aniołek wraca w końcu z Juraty i już w piątek się widzimy (po 4 tygodniach rozłąki :0) Majorek - właściwie, to ja mogę Twojej Małgoni oddać swojego nicka - jakby na to nie patrzeć ona tu i najmłodsza i najmniejsza :D buziaki dla Was 🌻 Nina - na szczęście w naszym przypadku oboje chodzimy na wesela dla zabawy a nie dla rewii mody :D i jestem z tego duman :) mam nadzieję, że już więcej rozmawiasz z Twoim D. Znudzony - kope lat :D resztę pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za zrozumienie w kwestii nieszczęsnego wesela :) Ja dogadałam się już z moim D. - trzeba było mu wyjaśnić, że nie zawsze MUSZĘ się dobrze bawić...Chyba zrozumiał. Poza tym pyszna pizza ukoiła moje nerwy a na niego podziałała...uspokajająco! teraz sobie drzemie przed TV... AIR- no, no! Własnie, własnie! Mój D. tak ma: total luz i bawi się na calego! czasem mu tego zazdroszczę :) Elles- zwisające coś...ekchem...rany!! I Borewicz nic nie zripostował??!! No dobra- pewnie chodzi o .... krawat!!! trzymasz i wiążesz...nie? ;) Majorek- witamy naszą nowo upieczoną mamę i jej dzidzię!!!! Sto buziaków i nie zapomnij zdjęć tak co jakiś czas podesłac, bo dzidzia to rośnie w mega-tempie i nie nadarzymy z aktualizacją :) AIR- biedny kot! W szoku był! On tu zawsze po dywanach się przechadza a tu ...TRAWA!!!! Zagrożenie!!! Pewnie jakieś śliskie źdźbło chciało go zaatakowac...będzie miał traumę...ale przejdzie mu zapewne :) Ja właśnie ponadrabiałam papiery za zeszły tydzień ..jeszcze ze dwa raporciki i zmykam sie kąpac i lulu. Jutro kolejny tydzień pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kluska - :( bardzo przykra wiadomość. Też przytulam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, wielkie dla Was dzięki. Tygrysku, nie jestem dzielna, rozłożyło mnie...❤️ Borewicz 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes Kluseczko, za to, ze jestes na tamtym topiku, za trzymanie kciukow i wsparcie ❤️ a to, ze Ciebie rozlozylo, znaczy, ze masz wielkie i wrazliwe serduszko 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio ...bo o swojej męskości, to ja tylko Elles muszę zapewniać:) a..co ona trzymała diś w ręce ..to ja juz sobie wyjaśnie:D ... więkrzego rozmiaru spodni nie planuje ..bo to zmienia sie tylko obwód w pasie a nie w kroku :D:D no i wyszlo na to że mi siedli na męskość ..i sie tłumacze:P:D Kluska🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek wcale tyle nie stukamy dziennie, więc się nie wymiguj i wpadnij częściej napisać co tam u ciebie :) ❤️ Majorek :D super że w końcu wpadłaś, już się nie mogę doczekać aż opiszesz dokładniej małą Diabliczkę :)🌻 Wielka buźka 👄 Tygrys, no czasem tak mam że goopota mnie chwyta :) Przynajmniej było weselej :D Airka to kot miał przygodę, nieprzyzwyczajony, pewnie teraz jeszcze jest w szoku, pozdowienia i pogłaskania dla niego :) Kluska ❤️ trzymaj się, strasznie szkoda takiej młodej dziewczyny.. skoro były szanse.. Ja nie rozumiem czemu tak się dzieje, że tacy młodzi ludzie odchodzą :( Mocno przytulam, za jakiś czas będzie bolało mniej... ❤️ Mała 4 tygodnie bez siebie to kupa czasu.. szkoda że tego czasu nie da się cofnąc, tylko leci dalej.. czasem się ma wrażenie że te dni nie są pełne.. ja tak czasem mam.. ale potem jakoś nadrabiam i mam nadzieję ze wy też nadrabiacie :) Nina no akurat spudłowałaś.. ;) Borewicz nie nosi krawatów :D No dobra dobra, zeby nie było ze mi tylko jedno w głowie to powiem wam że to był sznurek z kieszeni ;) Gio tyle że mu się te spodnie ciągle powiększają, ale w pasie :D:D Ale mi posłodziłaś mhhh... :D Nieskromnie powiem że musi w tym coś być ;):P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wszystkim! Grypsko nas trzyma w łóżku od piątku, jakieś takie dziwne, bezgorączkowe, ale osłabiające strasznie, dalej się czuję jak wypluty tofik, ale się właśnie obudziłam i leżeć już nie mogę bo mnie dusi... W piątek wstawili nam okna i tak z łóżeczka na nie popatruję... i na ten sjgonik w domu... tyle że z kurzu z grubsza wytarte... nawet komputra nie stawialiśmy na miejsce, dopiero dzisiaj wieczorem. I jeszcze się przyznam do jednej - dla mnie- total porażki: pierwszym sprzętem jaki natychmiast wrócił na miejsce był TELEWIZOR. Załamałam się, że moje chłopisko bez niego nie może. Zmykam do wyrka, chwilę poczytałam i lecę z krzesła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrrr chlodniej dzis juz jest.... a ja znow powracam do swojej \"kariery aktorskiej\" hahaha zadzownila kolezanka, ze jest jakis plan w pubie (nie wiem co, chyba \"Klan\"), placa od reki i jak chce to mam dzwonic i sie na nie powolywac... Gio -> chcialam... zostawilam Ci nawet krotkie info na GG... taki lekki kryzysik wiary w siebie (i numerologie) przechodze z racji zblizajacych sie urodzin... a Saszka sie przeciez przeprowadzala... Saszka -> duzo zdrowka!! 🌻 Mala, Nina => 🖐️ milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🖐️ Ale sie usmialem czytajac was Ha ha ha, niezle jaja :D Bede sie streszczal, dziekuje wam wszystkim ze pamietacie jeszcze o mnie i za to, ze wymieniacie moje imie, nalezy sie wam duza butelka wody ognistej :D Nie wyglada zebym mial czas czesciej wpadac na diably, a to potrwa jeszcze z miesiac. Ogladajac sie w lustrze, wczoraj po kapieli stwierdzilem ze mi jeszcze tylek nie wisi, wiec to moze mnie powinni zaangazowa do tego filmu w Paryzu, no ale z tym maslem to lekka przesada. Jednak w poskiej tradycji cos w tym musi byc, bo nie raz slyszalem powiedzenie ze -cytuje :D \"kto smaruje ten jedzie\" a jakos nie slyszalem ze ---- kto oleji ten jedzie--- a wazelina mi sie kojazy z walenizarstwem (ale dziwolag) no z lizusostwem (nastepny dziwolag wyrazowy) wiec jaka on mial alernatywe. Ona widocznie miala problem z wytwarzaniem naturalnego \"smarowidla\" ale to jeszcze nie powod do samobojstwa :O Gio jak mi bedziesz z ta piwnica wyjezdzala, to cie kiedys w niej dopadne i to bez masla :P Wczoraj z Anielica zerobilismy dwa kursy samochodem do sklepu ogrodniczego i nakupilismy tyle roslin wiecznozielonych ze bedziemy przez tydzien zajeci zeby to wszystko posadzic. Na razie tak ogulnie do wszystkich. Nie mam wiecej czasu i lece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) Miałam być niedługo, ale mój maluszek złośliwy dziś :) Nie da mi siedzieć przy kompie ;) Już było karmienie, przewijanie, przytulanie i inne płacze :) w miedzyczasie i ja zgłodniałam i nawet do jedzenia musiałam ją zabrać ze sobą ;) (do kuchni). Heh oprócz tego, że nie mogę siedzieć, to nie mogę prawie nic jeść haha ta dieta jest niezła ;) chociaż i tak każda położna troszkę inaczej jadłospis daje ;) Powiem tylko, że zero słodyczy tzn. czekolady itp aaaaa ;) a jeszcze w tv szczują co chwila ;) Ale na szczęście herbatniczki zwykłe mogę i to co przed chwilą zjadłam :D czyli wafle z dżemem :D (jakieś zastępstwo musi być) :) Na wyborach nie byłam, bo nie załatwiłam sobie świstków na głosowanie w innym miejscu (bo nie wiedziałam, czy mi się przydadzą - jak 2tygodnie temu :) ). Tygrysek :) 🌼 To dzwoń! :) Air ja też się cieszę, chociaż prasowanie czeka ;) Kluska ❤️ tak widocznie musiało być - ona już jest tam i nie cierpi. Mała noo to będzie dopiero przywitanie :D haha nie oddawaj :) Nina ja niestety nie czytałam nic i o weselu też nie, ale wiem jak to te panny różne się ubierają itp :o Tak tak podeślę za jakiś czas ;) Gio :D 🌼 plisowankę... hahaha Bore haha zobaczymy, czy uda Ci się rozmiaru nie zmienić :) ciągle tak przy kompie albo za kierownicą.. ;) Elles oki opiszę, bo sama nie wiem, co mam Wam napisać :D Niezłą dyskusję tu rozpętałaś jednym małym.. sznurkiem ;) ;) :D Saszka kuruj się i szybko wracaj do zdrówka 👄 telewizor... najlepszy przyjaciel człowieka.. ? ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×