Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Ja tylko dzień dobry mówię i znikam :) Zamykam miesiąc- młyn okropny.... Wrrrrr! Do piatku musze przejechac 900 km i wypracować prawie 100 000.... taaaaaaaaaaa Nie chce mi sie okrutnie, organizm przestał lubic długie trasy, wczoraj wróciłam po 17.00 wykończona....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na sciance bylo suuuper!! Bardzo mi sie to podobo ale chyba mam za slabe na to nadgarstki :( Po pierwszym wejsciu zaczely strasznie boles i juz nie dalam rady znow wspiac sie na sama gore :( Nie bylo szans, zeby chociaz przez sekundke obciazyc rece - bol nie pozwalal.... ale i tak wchodzilam, z tymże do polowy scianki, tam gdzie jeszcze byly w miare dobre podpory dla nog :) Moja spostrzezenie z porannej trasy do pracy: wypchane autobusy i ludzie wbijajacy lokcie w plecy nie nastawiaja optymistycznie czlowieka do zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam nadzieje, ze szczeniak wyzdrowieje, jak bede miala informacje to dam znac, w kazdym razie vet powiedzial ze lepiej nie szyc tylko ma sie samo zagoic, trzeba chronic przed zakazeniem... Isa- ja mieszkam na blokowisku, a i tak mam jeze o czym przekonalam sie wczoraj jak moje urwisy namierzyly wieczorem jeza i sie przestraszyly i obszczekaly go strasznie :D Tygrys- ty oszczedzaj te swoje nadgarstki :) Umowilam sie na czwartek na rozmowe kwalifikacyjna i od razu zaczelam sie zastanawiac czy ja wogole chce zmienic prace... ale w koncu pojsc nie zaszkodzi! Pozniej sie zobaczy, przeciez moze sie okazac, ze po pierwsze nie wybiora mnie (bardzo prawdopodobne) a po drugie moze nie beda mi chcieli zaplacic wiecej i wtedy chyba nie zmienie, bo obecna praca ma duzo plusow, tylko kiepsko placa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzień doberek :D Jak nas ładnie Dzień Dobry obudził, od kwiatków diabelskich zwymyślał :) pozdrawiam :D Tygrysek - a ja dzisiaj, nauczona wczorajszym doświadczeniem, pojechałam innym autobusem, byłam na czas, wysiadłam przystanek wcześniej, zrobiłam sobie spacer w słońcu a w autobusie czytałam. Jestem dobrze nastawiona do życia, a wszystko zależy od MPK :P Majorek - no Niunia śliczna i podobna do ciebie jak by cię zjadła :) Ghana - szkoda pieska, tym bardziej, że terierki nie są agresywne i raczej skore do zabaw, a ten amstaff to się chyba na żartach nie znał. Mam nadzieję, że wydobrzeje. Mała - jak to cudnie mieć plany na wakacje i mieć na co czekać :) Skandynawia to moje marzenie, może kiedyś będzie mnie stać, bo na razie wycieczki zorganizowane, o których czytam kosztują fortunę. U mnie na osiedlu też są jeże. Mój tata raz przenosił całą rodzinkę przez ulicę, bo one potem jak samochód jedzie to się zwijają i niestety giną, a tata im zrobił szybki teleport :) Życzę miłego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Pies się na żartach nie znał, a właściel na prawie. Takie psy jak amstaff nie powinny łazić bez kagańca, a tymbardziej jeszcze spuszczone ze smyczy! Zbulwersowałam się.. ;) Dziękuję za miłe słowa w imieniu swoim i Małgosi :) Ghana oni to pogryzienie powinni nawet gdzieś zgłosić (?) A wiesz jakie ona miny dziwne trzepała za tą kierownicą :D Przynajmniej przypomnisz sobie jak taka rozmowa wygląda ;) a pewnie z zupełnie innym nastawieniem się na nią idzie, gdy się już ma pracę ;) Mała sorki ;) ale może to jednak nie to.. ;) Zabawa z htmlem fajna jest :) jakby co, to takich kursów i poradników różnych itp jest w necie sporo. Skandynawia.. nieźle :) Isa Wy zablokowaliście, a rodzice Nikolasa? ;) Ojej.. ciekawe co 6letnie dziecko mogło o tym powiedzieć.. ;) Kiedyś w tv albo od kogoś usłyszałam, że gdy dziecko (chyba w nocy) zobaczyło (i usłyszało.. ;) ) jak rodzice kochają się w łóżku, to uznało, że tatuś mamusię dusi.. ;) Wygląda jak ptak.. :D:D Dzień Dobry to wygoń mgłę ;) ja takich info nie posiadam (nie moja działka ;) ) Kluska :D Ka moja to też straszny szczekać - na duże psy potrafi, ale cykor z niej też niezły.. jakby co to szczek w piszczenie się przeradza.. :) Nina Ty teraz w długie trasy musisz odpoczynki wplatać, bo długo siedząca pozycja to niedobra jest. Tygrysek i pewnie najbardziej ściskają się pryz wejściu, a dalej do wolnego nie mozna siędostać..? ;) Air a jak się bierze jeża ? :) Aaa no i wtedy przed świętami we wtorek byłam u fryzjera, skróciła mi włosy z 10cm i wycieniowała i.. zdecydowałam się na grzywkę :D (ostatnie zdjęcie jest w nowe jfryz ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Majore - ostrożnie :) przez gazetę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ktos mi w koncu powie jak sie rozmnazaja jeze?? odpowiedz \"ostroznie\" mnie nie zadowala!! :P Air -> ja dzis mialam wyjatkowo uciazliwych i rozpychajacych sie ludzi w autobusie... staralam sie jednak wszysktich ignorowac i ksiazke w spokoju czytac :) Ghana -> na pewno szczenaiczek wyzdrowieje!! ech ja mam wszystkie stawy slabe: nadgarstki, kolana i kostki, wiec latwo mi sie przemeczaja i bola... powodzenia na rozmowie, w koncu nic nie stoi na przeszkodzie, zebys sprobowala :) Majorek -> z reguly jest jak mowisz - najciasniej przy drzwiach ale dzisiaj calutenki autobus byl wypchany, w kazdym miejscu... Mala -> suuuper!!! wczoraj wlasnie o krajach skandynawskich rozmawialam, ze warto by tam bylo pojechac.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wiem: \"Kojarzenie się par odbywa się od marca do czerwca. Samce szukają samic, które początkowo usiłują uniknąć spotkania. Coraz to podejmują próbę ucieczki, ale samce nie dają za wygraną. Początkowo samica odpędza zbliżającego się samca, ale wkrótce para zaczyna biegać wkoło. Taki „wstęp” może trwać godzinami. Jest zwykle niezbędny, by samicę właściwie przygotować do kopulacji. Gdy następuje ten moment, samica układa kolce płasko na grzbiecie, przyciska ciało do ziemi i rozkracza tylne nogi kierując je lekko ku tyłowi. Samiec przystępuje wtedy do kopulacji, która trwa wprawdzie tylko sekundy, ale może powtarzać się wielokrotnie. Samiec pozostawia w pochwie samicy tężejącą wydzielinę, którą później samica wydala. Takie zaczopowanie dróg rodnych samicy zapobiega jej zapłodnieniu przez innego samca. Długo panował mylny pogląd, że jeże z uwagi na kolce kopulują leżąc na grzbiecie. W rzeczywistości tak nie jest. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - właśnie ja myślałam, że one, te jeże, na plecach kopulują :) A swoją drogą, zobacz jakie te samce jeży są sprytne, tak się zabezpieczyć przed zdradą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak i jeszcze wiedza, ze najpierw treba samice zmeczyc, zeby te kolce po sobie polozyla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany! tez wczorajszy jeż ganial wkolo szarej cegly:P chyba sie pomylil chlopak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka tam napisane ze to beavers czyli bobry:D ale ... napalone:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w domku :) Nawet szybko mi poszło, załatwiłam PRAWIE wszystko co chciałam ;) Na temat psów, ktore gryzą NASZE psy to moge dodać od siebie tylko tyle: moja sunia jest często atakowana przez bezgranicznie durną Haską suke. Nienawidze tej rasy- wlaśnie po takich przypadkach! saszka- nie gniewaj się, ale mam uraz i już. Na moje groźby i proźby, by zakupili temu zidiociałemu psu kaganiec, a jak ich nie stać to ja im zafunduję, albo policja ich zmusi- zero odzewu! tak to jest jak idioci mają psy, bo taka jest aktualnie moda. Na poczatku było bum na pitbulle, potem amstafy, teraz husky.... Doszło do tego, że moja Tina wyczuwa ją na kilometr i jak tylko jest na dworze to nie wyjdzie! Ale ja ją twardo wtedy na smycz- i jakby co to pies dostanie w mordę! ten zidiociały rzecz jasna, nie mój :) Byłam w niedzielę na \"Wszyscy jesteśmy Chrystusami\"- Boże!!! Najbardziej dołująca z serii! Były takie momenty, że powiedziałam sobie- wyjdę, to nie film na teraz dla mnie. zresztą kilka osób z kina wyszło. Nie podobał mi sie. Ale musze powiedziec, że zaskakuje, poraża, zmusza do zastanowienia. Dziś rano byłam u lekarza i mam nowe zdjęcie dzidzi! Bożesz jakie fajne! A już mój nawiedzony, ale przezabawny lekarz doprowadzil mnie do łez wzruszenia jak pokręcił, pogmerał mi coś tam a dzidzia .... zamachała łapkami !!! Nigdy bym nie pomyślała, że JA- osoba nastawiona na anty- jeśli chodzi o dzieci a szczególnie o ich posiadanie- tak się zmienię. Słodka istotka. Tylko dostałam opierdziel, bo według wagi pana doktora schudłam 2 kg- znowu!? Nie wiem jak to możliwe, bo niby normalnie jem, spodnie czasem cisna w pasie...a tu takie jaja :) Może to woda została wydalona i tyle? Nie wiem.... jakoś mnie to nie martwi :) Idę posprzątać kuchnię i chyba sobie pójde do ogródka. Poczytam \"Cień wiatru\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha- Tygrys- miałam już kilka dni temu zapytać, ale mi umknęło: czy twój Drzeki chorował ? Bo coś pisałas, że musiałaś z nim kilka razy w nocy wychodzić. Cos mu jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To nie są bobry tylko wiewiórki :) i to małe,a nie napalone :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadne wiewiorki - bobry i juz :P tak je podpisano a mnie to wiewiorek nie przypomina.... :P Kolezanka sie spytala czy chce isc do kina na \"Firewall\", bo wygrala dwa bilety, a pewnie, ze chce!! Relacje znam juz jutro ;) Air -> a nijak nie moglam sobie wyobrazic jak one to robia... jakto nie napalone?? a czy Ty widzisz co ten boberek ssie?? :P Kluseczka -> my Ciebie tez ❤️ :D Ninka -> tak Dżeki chorowal cos z brzuszkiem mial, ale juz jest dobrze :) no prosze jakiego masz ruchliwego Maluszka, lapka Mamie macha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hejka niezwykle zmeczona przylazłam z pracy najpierw miałam 3 lekcje potem pojechałam na podsumowanie konkursu potem jeszcze ustawiłam ławki na jutrzejszy egzamin pomogłam koleżance i w rezultacie wyszłam z pracy o 16.30 na szczęście z kumpelą polazłyśmy jeszcze na shake\'a i pogadać :D jutro i pojutrze egzaminy, więc jakby mniej roboty troszkę ;) nei wiem, co Wam odpisać najbardziej podobała mi się wymiana zdań na temat jeży :D:D:D pozdrówka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jeszcze raz powtarzam: na zdjęciu są WIEWIÓRKI, a nie bobry. Ktoś napisał przy zdjęciu, że to bobry, ale to nieprawda, nie widzicie jakie mają ogony długie i włochate, a bobry mają gołe i płaskie i to wcale nie wygląda na bobry. To są młode WIEWIÓRKI :) a ssie, bo jej się napatoczyło :D młoda jest, nie wie co robi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Jeże i wiewiórki :) Zmykam do pracy- jaki piękny dzień!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dzieciaki!! \"Firewall\" mi sie podobal :) Nie jest to film wysokich \"lotow\" ani trzymajcy caly czas w napiecu ale przyjemnie sie oglada, zwlaszcza z powodu jednego aktora.... :D Nikolaj Coster–Waldau :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam! Dzień jest rzeczywiście przepiękny. Słońce świeci, kwiaty kwitną, ptaszki śpiewają :) w końcu wiosna i to cieplutka jak kaczuszka :P Po drodze do pracy widziałam aż 4 kominiarzy, powinnam mieć dziś hurtowe szczęście :) Ja tak naprawdę to już duchem jestem na wycieczce, ale nie cierpię tego dnia wyjazdu, pakowania \"czy na pewno wszystko zabrałam\", potem cała noc w autobusie, ale będzie fajnie, bo daleko od roboty i wolność moja kochana :D Tygrysek - nazwisko to ma boskie ten aktor, muszę poczytać coś o tym filmie, jakiej produkcji on jest? Ninka - miłego dnia w pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim, u mnie też słonko, też mi sie świat podoba :). Jadę w piątek do mojego kochannego Lwowa, cieszę się jak durna, nie byłam tam ze dwa lata chyba... Posiedzę sobie na murku pod Bernardynami, pogrzeje w słonku na Orlętach - będę miała chwilkę czasu zanim grupa przejdzie wzdłuż kolumnady i wysłucha tego co trzeba, to znaczy jak to Breżniew składał w Warszawie wiązanką na Grobie Nieznanego Żołnierza a w tym czasie czołgi równały z ziemią grób tego, który tam leży, i takie tam podobne, ludzie tego nie pamiętają ... :) słuchają w wielkim skupieniu... Słuchajcie, gdzie pochowano Lema? bo w którym domu we Lwowie mieszkał to wiem, a gdzie teraz mieszka, bo nie zauważyłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysyłam po kawałku, bo ja sie z tą operą dogadac nie umiem, coś nacisnę i nagle nie ma strony, brr, trzeba nabrac wprawy... Nina, a czemu mam sie gniewa na ciebie? Za to że czegoś nie lubisz? Ja do końca nie jestem przekonana czy dobrze zainwestowaliśmy (czas i uczucia), ale mąż bardzo chciał haskiego, a mnie tam do wariactwa dwa razy namawia nie trzeba :) Ja miałam wątpliwości, bo wszyscy mówili, że trudny w układaniu, trzeba się znac itd, a to właściwie nasz pierwszy pies... więc wcale nie wykluczam sytuacji że wyrośnie nam kolejna durna haska suka... na własne życzenie... ale ja liczę na to że spełnią się inne zasłyszane opinie - że to psy inteligentne, dobrze wiedzą o co chodzi tylko głupka udają ... na to liczę :) :) na razie Tośka jeszcze niczego nikomu nie odgryzła :) może oprócz kilku dziur w Bartka ubraniach, co nas mocno martwi, bo widocznie stwierdziła że to równorzędny szczeniak do tarmoszenia... Tygrysek, oszczędzac ręce, główny ciężar opierac na nogach. Wiem, że to wygląda, jakby wszyscy wisieli na rękach, ale oni głónie stoją na nogach :) na czątku to sobie trudno wyobrazic, ale na pewno ci tak wszyscy na tej ściance mówili :) :) więc się mądrzyc nie będę. Pod tym zewierzakiem są jeszcze następne zdjęcia, ale mniej sympatyczne - może oprócz zajęcy :) DzienDobry a te leasingi i inne paści to potrzebujesz do używania czy do teoretyzowania? Bo jeżelli teoretyzowania to nie pomogę :) :) a jeżeli do używania to moja rada jak z jeżem :) ostrożnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Dziś, wczoraj, przedwczoraj .. piękna pogoda :) Ka :D:D Tygrysek łał rozwiałaś w końcu tę odwieczną tajemnicę ;) To firewall jest z Harrisonem? A tego aktora aż sobie w google wpuściłam ;) Air no właśnie, to jak to w końcu jest z tym tą/tę, które w końcu jest poprawne? :) Kluska i nawzajem :D ❤️ Saszka ..ale ktoś sobie stronę założył.. ;) My używamy Opery, więc jakby co, to służę radą, chociaż nie znam jego wszystkich tajników, bo to spadek od Anioła (kiedy komp był tylko jego ;) ). Nina dzięki za relację z filmu, będę uważać :) Pogmerał Ci coś :) i się ruszyło - jak słodko :) A jakie duże już jest Twoje maleństwo? :) A z tą wagą to jest tak, że nawet jeszcze brzuszka nie widać, a już idzie w górę powoli. Spodnie ciasne, bo dziecię rośnie :) i miejsce dla niego. Ghana ❤️ Isa ❤️ Mała ❤️ Jak już tak o zwierzątkach itp.. to czy wiecie, że kameleon (chyba on właśnie) ma dwa te.. ;) Dziś jedziemy do mojej mamy, w sumie będzie tego z godzinkę i z powrotem tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Major - hehehe wydaje mi się, że \"tą\", ja staram się być konsekwentna i piszę \"tą\", ale głowy bym za to nie dała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×