Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatek74

WYSOKOŚĆ ALIMENTÓW CZ.II

Polecane posty

Gość sorry125
powiem tak - ja uwazam ze ex powinnie placic wiecej i okay - zrob to prawnie i wszystko, ale teksty typu pani, kino itp. zostaw dla siebie bo sie osmieszasz powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enolka
ok, dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...enolka.....nie wdawaj sie w dyskusje z ta pania, bo i tak jej nie przekonasz. nie trac czasu na cafe tylko zasuwaj do sadu z wnoskiem o podwyższenie alimentow. ponizej podaje Ci link do strony gdzie znajdzesz kilka tabelek z przykladowymi wyliczeniami wydadków. Mi to pomoglo.....mialam 400....a obecnia mam 600 na corke. powodzenia. http://www.tataadriana.republika.pl/019.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teressaa
prosze o odpowiedź czy aktualna żona jest w jakikolwiek sposób zobowiązana do alimentów na rzecz dzieci męża z poprzedniego związku, gdzuies przeczytałam że jest taki przepis, wiecie coś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chciałabym wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia2
czytam te wasze posty i poprostu nie moge wytrzymac ze smiechu kobiety powinnyscie miec w d.. waszych ex i te marne grosze ktore dostajecie po co sobie psuc krew o jakies 300 zl wiem ze ojciec powinien placic alimenty ale moze nie warto walczyc o te grosze ktore przyznaja polskie sady .Zawsze uwazalam i uwazam ze kobieta powinna byc samowystarczala i zarobic na siebie i dziecko. Sama mam 6 letniego synka i jestem pewna ze gdybym roztala sie z jego ojcem a moim mezem nie zawracala bym sobie glowy 300 stowkami nie warto pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia2
teresa to kompletna bzdura moj maz ma corke z poprzedniego zwiazku i nie ma napewno nic takiego co ciebie moze prawnie wiazac z jego dzieckiem .Dobre by to bylo zaraz wszystkie ex pozwaly by nowe zony o podwyzszenie albo placenie alimentow . to sa jego zobowiazania i tylko jego wiem to z doswiadczenia bo byla mojego meza wie ze bardzo dobrze zarabiam i tez kiedys cos takiego majaczyla ale moj prawnik smial sie z tego powiedzial brzydko ze chyba ja popi..... . jak chce z siebie zrobic blazna to niech idzie do sadu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teressaa
dzięki gosiu , uff dopiero wychodze za mąż latem, on ma dziecko z kobietą, z którą nie miał slubu. Przestraszyłam sie , ze gdyby jemu kiedyś nie daj Boże coś się stało to musiłabym łożyc na to jego dzioecko. Ale rozdzialność majątkową pewnie obowiązkowo musimy mieć, prawda? Dla bezpeiczeństwa mojego i naszych przyszłych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia2
DO TERESSY my podpisalismy rozdzielnosc majatkowa wlasnie dlatego zeby jego coreczka nic od nas nie chciala w przyszlosci dobrze sie nam wiedzie i nie wyobrazam sobie zeby ona np odziedziczyla czesc naszego majatku tylko dlatego ze to corka mojego meza .niech sobie dostaje wszystko od mamusi ale od nas z daleka . I JESZCZE jedno my eszystko mimo rozdzielnosci zapisujemy ma mnie albo naszego synka zeby niczego sobie nie rozcila .bo szlak by mniej trafil gdybym miala jej cokolwiek dac . Dostaja swoje alimenty i dowidzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak matka
moze olewać potrzeby włąsnego syna? barkuje ci to idź dorób a nie żądaj od opjca żeby poszedł zarobić, proste dlaczego to facet ma dac "więcej" niz ustalone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 2
bo te wszystkie ex tylko by braly wiem z doswiadczenia ze jak ojciec daje to jest ok a jak placi tylko alimenty to jest be a jeszcze gorsza jest jego obecna zona albo partnerka bo w/g nich ex tez powinna lozyc , bo przeciez wiedziala ze bierze faceta z przeszloscia - skarbonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak matka
w kazdym razie radze brac wszelkie rachunki "za dzieci" które przekraczają umowna forme alimentów, w razie zażadania przez była żone podwyżki wykarzecie sie że wasze alimenty na dzieci nie wynosiły 700 zł tylko 1400 bo poza alimentami łozyliście na potrzeby uzasadnione swoich dzieci typu szkoła, buty, wycieczki, dziwne że ex żony wogóle tego nie biora pod uwagę, że są alimenty plus...... choc pewnie sa tacy co maja kłopot z wywiązaniem sie z podstawowego obowiązku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 2
dokladnie tak byle zony nie widza prezentow ani innych dodatkow dla nich liczy sie tylko kasa do reki i nic wiecej . MYSMY WYDAWALI NA JEGO CORKE NA POCZATKU OGROMNE KWOTY rower za 1500 zl ale ona tego nie widziala i tylko wolala o wiecej kasy . tak mnie zirytowala ze teraz dostaje swoje 300 zl i nic wiecej bo i tak nic sie nie liczylo to teraz ma . Tyle ile zasadzil sad a o reszte niech sie martwi sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak matka
zamiast docenić że ojciec nie ogranicza się jedynie do zasądzonych alimentów tylko daje więcej, ile tyrzeba ile potrzeba na dzieci, to zony ex i tak potem o podwyższenie alimentów, i tu mam juz wątpliwości czy chodzi o dobrobyt dziecka czy o lenistwo i cwaniactwo zony która wyczuła że były małżonek może być niezłym źródlem kasy po0d przykrywka oczywiście dobra dizeci, pisze to bo znam przypadki kiedy po rozwodzie ojciec niczego dzieciom nie załoował i finansował większośc potrzeb dziecka a i tak dostał że za mało płaci, z tych alimentów co on płacił to trzy osobowa rodzinma może wyżyc,a le było i ta mało bo na wycieczke na dominikane się zachciało lecieć a w tym czasie dzieci u ojca i ok to też jego obowiązek ale kobiety, przychamujcie, to że facet odszedł od Was to nie oznacza że jest Waszym sponorem!!, jest sponsorem waszych dzieci..ale Nie Was zony byłe!! do roboty się weźcie a nie czekajcie jak ktoś coś da, po to był wam mąż potzrebny?facet? czy sponsor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA2
ALE ONE nigdy nie przychamuja taka maja nature jak w zaden sposob nie mozna mu dokopac to chociaz finansowo .DOBRZE ZE NASZE SADY SA TAKIE WSPANIALOMYSNE I PRZYZNAJA TAKIE WSPANIALE ALIMENTY ZE MOZNA PASC ZE SMIECH .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosi 2
powiedz swojemu mężowi żeby ze swojej pensji dawał na wasze dziecko tyle ile daje na pierwsze jedno i drugie jest jego dzieckiem ty tak samo jak była zona masz obowiązek pokryc połowe kosztów utrzymania a najlepiej nie bierz ani grosza, bo przeciez możesz sama utrzymać wasze wspólne dziecko a ten tatuś niech traktuje swoje dzieci jdnakowo, no chyba, ze jest na tyle niedojrzały i nieodpowiedzialny, ze faworyzuje tylko wasze dziecko, a z tego co piszesz wynika, ze tak niech powie swojemu dziecku, ze po jego śmierci nie dostanie ani grosza, ze wszystko dostanie tamto dziecko, bo te stare jest gorsze, nie zasłuzyło sobie, bo jest dzieckiem z byłego małzeństwa, bo nowej zonie nie podoba się że ojciec płaci na niego chocby złotówkę żałosne jesteście tu wszystkie typowe wredne macochy a wasi mężowie to typowi egoiści, którzy nie potrafia kochać swoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie egoiści
tylko wyobrax sobie, ze ten majątek, który tak ochoczo podzieliłabyś równo między dzieci z ex i dzieci z obecnego związku tatuś gromadził z obecną żoną, mieszkanie które chciałabyś dzielić urządzał z obecną żoną - i co uważasz, ze to w porzadku, ze ona teraz ma np to mieszkanie sprzedać żeby 1/4 jego wartości dac komus dla siebie obcemu? Albo oddac znaczną część oszczędności które zgromadziła na drodze wielu wyrzeczeń z mężem jako zabezpieczenie przyszłości swojej i swojego dziecka? Z jakiej racji? Żresztą mogła te oszczędności z mężem przehulać i nic by nie było. Skoro odłożyli to chyba dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej podzielily by wszystko po polowie bo zaraz sie dowiemy ze im tez sie cos z naszego majatku nalezy bo wychowuja ich wspolne dzieci . I nie widze niczego zlego w dbaniu o swoja rodzine . A co do wysokosci alinentow to powinny miec radczej pretensje do polskich sadow a nie do ojcow czy ich zon .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko
jestem w trakcie rozwodu, mąz jest bez prawa do zasiłku ale kwote alimentów jaką chcę uzyskać na 2 dzieci to 500 zł czy to dużo? nieoficjalnie mój przyszły ex tyle zarabia w 4-5 dni,ale nie mogę tego udowodnić,obecnie nie daje wcale na dzieci powiedział że do czasu przyznania alimentów mam się wypchać albo zarobic na du... jak walczyć w sądzie o to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvkhgckgh
właśnie majątek gromadził on razem z obecną żoną.ON jest ojcem także pierwszego dziecka i część tak czy inaczej mu się należy.To nie tylko wasz majątek ale także waszych mężów a co za tym idzie też ich dzieci, wszystkich dzieci. A ojciec który wydziedzicza swoje dziecko tylko z powodu tego, ze rozstał się z jego matką to kompletny debil i egoista. A wy spójrzcie na swoje zachowania, już zarządzacie majątkiem swoich mężów, mam wrażenie że oni nie mają nic do powiedzenia, tak jakby to było tylko wasze, robicie takie wykręty prawne, przepisujecie wszystko na rodzinę, aby tylko to niewinne niczemu dziecko nic nie dostało po śmierci swojego ojca, bo to dziecko według was na nic sobie nie zasłuzyło, bo ono jest z natury juz złe, bo jest gorsze....... jesteście obleśne w tym swoim zachowaniu a piszecie o perfidii pierwszych zon i mimo tych waszych wszystkich zabiegów dziecku i tak należy się po ojcu zachowek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ,że niektóre osoby nie maja pojęcia o kosztach wychowania dziecka. Przedszkole to min. 350 zł a opłaty za mieszkanie , lekarstwa . Dla tych pan te dzieci z pierwszego mażeństwa albo maja miec tylko na minimalną egzystencję albo wszystko ma spoczywac na matce, Matka ma isc do dodatkowej pracy bo eks ma to gdzies, w tym czasie ma znalezc czas dla dziecka i dobrze je wychowac. Ma sie rozdwoic byc matka i ojcem , a drugie żony czy konkubiny i tak beda utyskiwac w nieskonczonosc bo eksowie daja wogóle jakies marne grosze na \" niewiadomo jakie dziecko\". $00 zł to duzo wiec moze sprobujcie same sztuki utrzymania dziecka za 400 zł ponoszac wszystkie iopłaty i nie dodajac nic ponad to ze swojej kasy. Wyznaczcie ten limit i zobaczycie wtedy ile jestescie w stanie zaoferowac. Renta alimentacyjna przeznaczona jest na utrzymanie i wychowanie taka jest definicja a skoro nie starcza nawet na utrzymanie to za co wychowac czyli zabezpieczyc minimum wypoczynku czy zajec , które pozwola sie rozwijac dziecku. Zaraz , któras napisze ,że te dzieci nie musza miec przyjemności bo po co ma isc do kina czy zjesc loda . Maja gdzie mieszkac i to ma im wystarczyc. I najbardziej poraża egoizm tych kobiet , które tak krecą majatkiem ,żeby pierwsze dziecko nic nie mialo. Oby kiedys nie obrócił sie ten wasz egozim przeciwko wam. Wtedy zrozumiecie jak to jest gdy ojciec dziecka zadowala sie rzuceniem ochłapu , wydaje kase na inna kobiete, wydziedzicza dziecko a ty slyszysz ,ze masz isc do kolejnej pracy. Moze kazda z was powinna na jeden dzień zamienic sie z taka kobietą ,ktora musi sama znosic trudy i znoje wychowania i zabezpieczenia dziecka. Wasz pogląd zmieniłby sie diametralnie. Ile byłych zon czeka w nieskończonośc na zaległe alimenty , nie idzie do komornika bo liczy ,ze facet stanie na nogi , bo nie chce podejmowac radykalnych środków i pusuc relacji ze względu na dziecko. Troche empatii by sie przydało ale z niektórymi kobietami zwlaszcza tymi drugimi nie ma co gadac one są niereformowalne dopoki na wlasnej skórze nie odczuja tego co pierwsze. A najlepsze ,że te drugie zostawione w takiej sytuacji jak pierwsze przerastaja je o głowe w złośliwosciach i robia tysiac razy gorsze rzeczy niż te pierwsze , ktore byly tak oczerniane. I najlepsze ,że one dobrze wiedza jakiego biorą faceta bo w takim zachowaniu maja wspołudzial a pierwsze tego nie wiedziały. Ktore sa bardziej zaskoczone zachowaniem faceta? A które są bardziej mściwe i zachłanne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno piszesz , ze musiałabys sprzedac mieszkanie , ktore razem kupiliscie zeby spłacic jego dzieci. A ja akurat jestem taka córką. Moj ojciec zył w konkubinacie 20 lat ale ta kobieta nie pracowała . Wprowadziła sie do mieszkania , które moi rodzice dostali , i z którego moja matka zrezygnowała po rozwodzie. Umówiła sie z tata ,że mu je zostawia ale ono wroci do corek po jego śmierci. Czyli majatek gromadzony przez moich rodziców miał zostac w naszej rodzinie ale tuz przed smiercia moj ojciec został skołoniony przez te kobiete do slubu ( był bardzo chcory i pod wpływem lekow przez pare lat) a na drugi dzien po slubie został spisany testament. Ta kobieta zabrała wszystko co zostało po moim ojcu . Czy ona sie tego dorobiła ? . Nie pracowała wiec nie wiele wniosła. Do mojego Ojca dotarło co zrobił juz na łożu smierci ale nie mogł juz nic zmienic choc chciał , nie zdążył. Ja uszanowałam wole ojca i nie walczyłam z ta kobieta choc byłam wstanie udowodnic ,że ojciec został do tego nakłoniony podstepem tym bardziej ,ze powiedział to lekarzowi tuz przed smiercia. Przepraszał mnie i załował , chciał naprawic zło. Czy nadal uwazacie ,ze to ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała ;) więcej spokoju ;) To chyba nie ma sensu !! Każdy widzi tylko swoją prawdę !!!!!!!!!!! Empatia choć pomocna nie zmusi do miłość i zrozumienia obcych!!!!!!!!! W tym przypadku nie wiem czy wszystko było w porządku, ale co twój ojciec zamierzał zrobić z tą kobietą po swojej śmierci ??? skoro to mieszkanie miało wrócić do waszej rodziny to co z nią ??? miała iść pod most??? bo nie bardzo rozumiem??? Po za tym ona tez pracowała ale w domu to tez rodzaj pracy!! Pozdrawiam cieplutko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvwexkuwefc
" Po za tym ona tez pracowała ale w domu to tez rodzaj pracy!! "- widzisz celineczko wszystko zalezy o kogo chodzi. Gdy chodzi o drugą zonę to praca w domu jest pracą, a gdy chodzi o pierwszą żonę która została sama z dzieckiem lub kilkorgiem dzieci to jej praca w domu już nie jest uwazana za pracę, takie kobiety wtedy są oskarżane przez te drugie, ze nie chce się im iść do pracy, ze liczą tylko na alimenty, że są leniwe i całymi dniami nic nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tych literek , ja zawsze uwazam że kobieta pracuje bez względu na to czy jej praca jest zarobkowa czy pomocnicza!!!!!!!!!!!!!!! Po za tym nigdy nie mowiłam, że jakaś ex jak nie pracuje zarobkowo to już nie robi nic!!!!!!!!!!! więc pomyliłaś się ;) 🌼 Miłego dnia ;) Nie kłóćcie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calineczko ona miala swoje mieszkanie .Ona miała gdzie sie podziac MIala mieszkanie , ktorego nawet nie wynajmowala bo twierdziła ,że jej zniszczą tylko stało i moj ojciec płacił za 2 mieszkania. Ona ma syna dorosłego i w ten sposob zabezpieczyła swojego syna. Zaznaczam ,że syn był zawsze wychowywany przez jej matke, ona sie nim nie zajmowała i nie był on wychowywany przez mojego Ojca. Jak moj ojciec ja poznał to jej syn juz był w wojsku . Chodzi o to ,ze w ten spsoób ona ma mieszkanie po moim ojcu , jej syn ma jej mieszkane . Faktycznie to nie był majatek , ktory ona stworzyła, tylko z niego korzystała. Nawet głupich garnków nie kupiła, ona naprawde nic nie wniosła oprocz swoich ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz mała to znacząco zmienia postac rzeczy !!!! Cóż miałaś przyjemnośc poznać nature człowieka, od jego najgorszej strony !!!!!!!!! A chociaż wytłumaczyła wam dlaczego tak postąpiła?? co nia kierowało???? czy tak poprostu uznała, ze skoro tyle lat usługiwała twojemu tacie to to mieszkanie tak bez niczego jej się należy!! Sępów nie lubię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeżeli facet kupił po ślubie
z drugą razem z nią mieszkanie - bo o taką sytuację chodziło - to wybacz, z jakiej racji życie tej drugiej ma być zrujnowane?! MA sprzedać mieszkanie albo się zadłużyć?! Dziecko ma rent po ojcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jvwexkuwefc
twoje dziecko też by miało rentę A ON ZA TO MIESZKANIE PŁACIŁ NIE TYLKO TY A CZĘŚĆ JEGO NALEŻY SIĘ DZIECKU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ********************=====+++++
A jak takie mieszkanie jest kupione po podpisaniu rozdzielności majątkowej i jest kupione na nową żonę to dzieci z pierwszego małżeństwa coś po ojcu dostaną czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×