przez ile maksymalnie karmic piersia by biust nie stal sie obwisly?

Owszem Madi30 Ale my nie piszemy, ze w ogole nie bedziemy karmily piersia- tylko, ze bedziemy karmily krotko:) Wiec tu juz nie wazne te nasze pobudki:) Trudno jestem zla kobieta - bo lubie swoje ladne cialo :) Ukamieniujcie mnie za to "kobiety latami karmiace" :P

TO CO WAS OBCHODZI Z JAKICH POBODEK?? DZIEWCZYNA WYBIERA ZE BEDZIE KARMIC NP TYDZIEN I TO JEJ SPRAWA! TO W KONCU CO TO ZA ROZNICA? JAK NIE KARMI PIERSIA BO NIE MA POKARMU TO NIE ZASZKODZI DZIECKU?! A JAK WYBIERA ZE NIE CHCE TO JUZ ZASZKODZI!! CHORE JESTESCIE;P

ciekawa kobieta - Dodam jeszcze, że wystarczy, że kiedyś więcej przytyjesz a potem schudniesz i możesz mieć też obwisłe piersi. Nie będziesz sobie wtedy wyrzucać, że poskąpiłaś dziecku najlepszego pokarmu???

wroce jak rozjuszone baby sie uspokoja:P pozdro dla podobnie jak ja myslacych:):)

Po co rezygnować z czegoś co się ma, czyli pokarm (oczywiście jeśli będzie go miała...) TYLKO dlatego, żeby ładnie wyglądać? (patrz mój poprzedni post) Jak Cię mąż kocha, to nie ma znaczenia czy masz super jędrne piersi czy nie.

moze dla meza nie ma Ale dla mnie ma !!! To, ze chce miec dziecko nie znaczy, ze nie moge ciazy chciec wygladac jak przed nia. Krytykujecie to , ze my chcemy miec ladne piersi- a jesli kobiety sie odchudzaja po ciazy to tez je krytykujecie? Moze powinny pozostac takie jak w dniu porodu bo po co chudnac ?

ALE NIEKTORE KOBIETY CHCA WYGLADAC LADNIE DLA SAMYCH SIEBIE! NIE TYLKO DLA MEZOW!

zresztą - jak juz pisałam - niech każdy robi co chce, przemyslenia przyjdą później... :-) Naprawdę nie da się określić ile \"mozna\" karmić żeby nie stracić ładnego biustu...

Przechodzicie ze skrajnosci w skrajnosc....zalosne... same uwazacie sie za najmadrzejsze a kogos bedziecie debilem nazywac, to po cholere pisalyscie ten topik jak sie madrzycie ze same bylyscie krotko karmione i bylo ok?! klocic sie tu chcecie?

Wg najnowyszch badań wystarczy karmić dziecko przez trzy miesiące aby przekazać mu najcenniejsze składniki mleka i odporność. Później mleko matki staje się coraz mniej wartościowe i nic się nie stanie jak wtedy przestawimy maluszka na mleko w proszku. A z tego i korzyść dla mamy wynika, bo w czasie trzech miesięcy piersi nie zdąrzą aż tak obwisnąć, jeżeli wogóle zaczną.

no czy to trzba tak krzyczeć? wiadomo że karmienie ma ogromne plusy dla dziecka, mleko matki to nie tylko żarcie ale i przeciwciała które wzmacniaja odpornośc malucha, ale ... właśnie, ale - mimo że karmiłam długo swoje dziecko nie uważam że każda kobieta musi robić tak samo, jeśli dla autorki topiku ważny jest wygląd piersi, to czy to grzech? chyba nie moja koleżanka nie karmiła dziecka w ogóle z tego samego powodu i jej maluch rozwija sie prawidłowo i otrzymuje taka samą porcję czułości... mnie mama karmiła przez miesiąc, na zdrowie nie narzekam, mnóstwo kobiet nie karmi dzieci dłużej niż trzy miesiące, mimo że w dzisiejszych czasach jest straszne ciśnienie na karmienie naturalne... ale chyba żaden przymus to nie jest... a odpowiadając na pytanie zawarte w temacie - wydaje mi sie że podatnośc na rozciągnięcie skóry i wiotczenie piersi może byc wrodzona, jedna kobieta karmi dwa lata i pierśi nie zmieniają kształtu prawie wcale, innej wystarczy kilka tygodni i piersi już nie będa takie jędrne, poza tym weź pod uwagę że sama ciąża nie wpływa korzystnie na wygląd piersi, które u niektórych kobiet bardzo wtedy rosną... zrobisz jak uważasz, może zmienisz zdanie odnośnie karmienia po urodzeniu dziecka, może nie, wierzę że tak czy inaczej kochać swoje dziecko będziesz, bo ono Ciebie na pewno

wiecie co ja nie rozumiem o co sie tu spieracie. to chyba indywidualna sprawa każdej kobiety czy chce karmić czy nie. ja jestem matką karmiącą ale nie widze żadnego problemu w tym, że któraś chce karmić tydzień dwa czy wogóle. może po porodzie jej się to odwidzi i będzie karmiła przez pełny rok, a jej biust będzie nadal piękny i jędrny.

ciekawa kobieto, a ty to kogo nazywasz matrona, niby do matki twoje słownictwo pasuje.Po jaka cholere sie pytasz ile masz karmic? Myslałas, ze pod niebiosa wyniosa twoje poswiecenie dla ciała?Bo juz nie wiem o co ci chodzi, spytałaś, to ci odpisuje. Chyba oczywiste. Niczego ci nie zazdroszcze, bo nie mam czego, a przynajmniej nie widze, czego miałabym, na pewno nie inteligencji, bo ktos kto tak głupie pytania zadaje ,a pózniej sie dziwi dezaprobata na pewno za madry nie jest i współczuje dziecku.

zgorzkniala kobieto! zastanow sie nad tym co sprzatnac w domku.. albo co na obiad ugotowac bo widze ze najwyrazniej ci sie nudzi nastepna co wchodzi na forum zeby dosrac innym bo nie ma co robic NUDNE SIE ROBI TO

ja mam dwoje dzieci o obydwoje karmiłam piersia ponad rok , a biusiu mi zawsze wszystki kolezanki zazdroszczą , więc to nie ma nic do rzeczy ile się karmi...;-)

Ja jak czegos nie wiem, to pytam lekarza, a nie na forum, z nudów to chyba ludzie głupie topiki wymyslaja, zeby tacy jak ja , którym sie nudzi i lubia dosrac, mieli sie gdzie posmiac.

biustu miało być oczywiście...

lubisz dosrac to fakt! widac ze masz cos z garem kobieto ale jak juz robisz z tego hobby to chociaz naucz sie to robic dobrze bo jak widze to do tej pory robisz z siebie idiotke i ciut sie upokarzasz..hehe

strasznie sie upokorzyłam wstyd mi

nie chce mi sie juz nawet pisac, bo niektórym , chyba od reklam odbija na punkcie własnej osoby, tylko po co takie laski w ciaze zachodza, skoro wszystkiego trzeba sie niby dla dziecka wyrzekac.rodzic, ale tak troche, zeby nie pekła, karmic, ale tak troche, zeby nie obwisło, ciekawe co póżniej wymyslisz? Jeszce nie rodziła a juz tyle problemów współczuje serdecznie.

chyba jestes z tego starszego pokolenia bo czasy kiedy dla dziecka trzeba wszystko poswiecac chyba minely po co sie poswiecac skoro nie trzeba? dla zasady? dla zasady trzeba miec blizne po szyciu krocza? dla zasady obwisle cyce? dla zasady moja droga to puknij sie w glowe :P az dziw bierze ze umiesz z internetu korzystac skoro masz takie poglady niedopasowane do epoki.. albo jestes stara i dlatego nie rozumiesz albo zakompleksiona albo zacofana

może dzieci też Ci ktos inny wychowa, bo po co się poświęcać, jak nie trzeba? Po co w ogóle chcesz mieć dzieci??? No tak, ale przecież trzeba być trendy, wg Cosmo albo innej gazetki, trzeba być szczupłym, nie mieć cellulitu, obwisłych piersi i tak dalej... Ludzie opamiętajcie się!!!

Po pierwsze , ciśnienie mi skacze , jak czytam takie nawiedzone matki polki , ktore z wiszącym cycem i dzieckiem na koncu każdego cyca oraz dwojgiem innych dzieci uczepionych spódnicy wychwala pod niebiosa uroki macierzyństwa i swoje poświęcenie , pewnie czują się takie dobre i dumne z tego powodu. Są kobiety , które karmią długo i nie rozmyślają o tym , jak to się odbije na cyckach. I dobrze. Są też takie , które nie chcą ryzykować sflaczenia - i co , na szafot ? Ich dziecko , ich cycki. A umrzeć z głodu dziecko nie umrze. Każdy ma swoje zycie i niech je sobie tak urządza , jak mu się podoba. Po drugie , postawione zostało pytanie - to po co te kazania. Jak jej nie powiecie , ile może bez konsekwencji karmić , to nie będzie karmić wcale :P

"może dzieci też Ci ktos inny wychowa, bo po co się poświęcać, jak nie trzeba? Po co w ogóle chcesz mieć dzieci??? No tak, ale przecież trzeba być trendy, wg Cosmo albo innej gazetki, trzeba być szczupłym, nie mieć cellulitu, obwisłych piersi i tak dalej... Ludzie opamiętajcie się!!!" Nie "trzeba" , tylko miło mieć świadomość , że się jest atrakcyjną. Dla siebie samej po prostu.Moje cycki już są obwisłe , więc mi to lata koło tyłka , bo wiele do stracenia nie mam :P Niewazne. W każdym razie fajniej się człowiek czuje , jak jest zgrabny , ma ładne włosy , porządną fryzurę , wysportowane ciało , a nie tłuste strąki bez formy , ciało rozlazłe i nieforemne i cycki jak dwa zużyte kondomy. Jak ktoś już jest w ciąży i będzie mieć dziecko , to nie znaczy , że w jego życiu już będzie tylko i wyłącznie dziecko , jedyna radość , jedyny powód do zadowolenia i dumy itd itp. Ma prawo też myśleć o sobie , a nie tylko dziecko i dziecko. Twoim zdaniem jak nie trzeba siępoświęcać , to i tak powino się na siłę poświęcić ? Tak dla poczucia męczeństwa?

Interesujący temat..zastanawiam sie dlaczego tak krytykujecie i narzucacie swoje zdanie kobiecie ktora ma prawo wybrac to co dla niej dobre.Jezeli chce utrzymac swoje piersi w doskonalej formie to oczywiscie musi postapic w ten sposob i nie karmic maluszka "cycem" Nie bede tutaj sie rozpisywala i oceniala czy bedzie dobra matka czy nie,sa to absurdalne zarzuty.Czytalam kilka powyzszych wypowiedzi i co ciekawe musze was milo rozczarowac,poniewaz sama od poczatku bylam karmiona "sztucznie" jestem zdrowa,inteligentna,sliczna kobieta i nigdy moi rodzice nie mieli problemow dotyczacych mojego zdrowia i innych zaburzen.Oczywiscie powod byl inny poniewaz wiazalo sie to z choroba sutków i brakiem pokarmu.Wpadlam tutaj wylacznie aby kilku osobom uzmyslowic,iz zdrowe dzieci to nie tylko "wypasione na matczynym mleku" :))

mialam biust tak samo fajny, jak przed, nic nie wisial, tylko sie zrobil o numer wiekszy. Sa cwiczenia na biust,co prawda nie mialam nigdy tendencji do wiszacego. To indywidualna sprawa. Znam dziewczyny , ktore nie rodzily a wisi im o wiele bardziej niz mnie. Ja wytrzymuje tzw probe olowka ( jak wsadzasz pod biust i wypadnie to ok.)A karmienie dzieciaka to przyjemna sprawa, milo jest go nosic przy sobie ( karmilam na zadanie i w nosie mialam wszytkie literatury i zalecenia na temat zywoienia. Jest zdrowy super).Instynkt ci ppodpowie w swoim czasie., co masz zrobic.

Poczytajcie sobie ksiazke Dr. Nocunia co jest w tym mleczku krowim, od mas kalowych po antybiotyki.Mleko w proszku, jeszcze bardziej przetworzone, nic dziwnego, ze teraz dzieciaki maja alergie i raz w miesiacu biora antybiotyki;) jesli chcesz karmic tak aby piersi Ci nie obwisly, mysle, ze wystarczy pol roku.

I Po ok. pol roku uzgodnij z pediatro wlasciwe mleko dla dziecka, najlepiej sojowe. ja osobiscie karmilam rowny rok,dwoje dzieci, piersi mi nie obwisly,sa nawet wieksze i jedrniejsze niz przed ciaza ale to wybor odpowiednich ale drogich kremow i bielizny:) Pozdrawiam, nie wazne ile bedziesz karmila piersia, jesli czujesz ze nie chcesz dlugo to lepiej nie rob tego na sile,ale choc troszke sprobuj dla dobra malenstwa.Trudno bedzie Ci odstawic od piersi, oczywiscie to nie regula ale moj mlodszy w ogole nie chcial smoczka,a chcialam karmic go pol roku(praca) nie dalo sie, nic nie jadl. Zdrowia dla malucha

Aha, chyba jestem matka polka, choc z pochodzenia hiszpanka, ale zdrowie dziecka dla mnie najwazniejsze.Fajne te polskie mamy, te prawdziwie kochajace. Coraz ich mniej, wiekszosci zaczyna zalezec na kasie i wygladzie ale dobrze, ze tylko tu u was w Polsce,fajne spoleczenstwo bedzie za 10 lat, chore, nie kulturalne, nienawidzace dzieci i matek, spoleczenstwo w ktorym kult pieniadzea bedzie liczyl sie najbardziej, milosc matki do dziecka jak zauwazylam w innych tematach u was wygasa....matki...europejki? eee chyba nie, my kochamy nasze dzieci:)

ja karmiłam dwoje dzieci po 1,5 roku i piersi mam całkiem, całkiem! Kup dobry stanik i nie odbieraj dziecku tego, co dla niego najlepsze. Żeby byc dobra matką nie trzeba karmić piersią , alre rozumiem rezygnacje z tego z jakichs konkretnych powodów - zdrowotnych, powrotu do pracy czy innych, ale w trosce o urode biustu, no proszę cię!!! A tak w ogóle to skóra na piersiach jest narażona na rozstępy najbardziej w ciąży i włąśnie w pierwszych tygodniach kiedy nagle się powiększają, potem to się normuje więc rezygnacja z karmienia z tego względu jest kompletnie bez sensu!