Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kobieta

przez ile maksymalnie karmic piersia by biust nie stal sie obwisly?

Polecane posty

Gość do autorki
i jeszcze jedno nie jestem nawiedzoną matką - Polką , ale naturalne karmienie jest po prostu nie tylko najlepsze dla dziecka ale też najwygodniejsze. Nie wyobrażam sobie motania z mlekami, butelkami, nocnego wstawania, odgrzewania skoro można łatwiej! A poza tym karmiąc szybciej wraca się do formy, zrzuca nabrane w ciązy kilogramy, szybciej wstępuje się brzuch - same plusy! Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanów sie
Szkoda, ze dla wiekszosci poród naturalny oznacza tylko i wyłacznie szeroka pochwe, karmienie piersia " obwisły cyc i rozstepy", a potem zostawi cie maz i bedziesz brzydka, tylko dlatego bo za długo piersia karmiłas. Dla informqcji nie jestem stara i zacofana, nie rozumiem takiego podejscia jeynie. Cały czas tlumacze, ze nie trzeba sie w ciazy i po porodzie wyrzekac dobrego wygladu ,wrecz przeciwnie, ale nie jesli chodzi o karmienie piersia, to zdania nie zmienie, nie tylko chodzi o wartosc pokarmu matki, ale takze o kontakt matki z dzieckiem , jaki wytwarza sie poprzez karmienie piersia nie rozumiecie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
A co wy tak z Ta matka Polka? To cos zlego w Polsce byc dobra kochajaca mama?Dziwne u was obyczaje, u was wstyd byc matka Polka?A nie wstyd byc jaka matka?Jak sie u was nazywa dobra matka? W calej europie kobiety decydujace sie na dzieci, kochaja i dbaja o ich dobry rozwoj a u was taka matka to Polka hmmm to chyba dobrze. Dziwny z was narod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi
ale nie rozumiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra_mama
nie rozumiem jedengo czemu dla was zrezygnowanie z karmienia piersia dla wygladu wyklucza bycie dobra matka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A Mleko sojowe jest dla roslin
Buhahahahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
Mleko sojowe dla roslin?Proponuje udac sie do szkoly aha szkolnictwo u Was tez pada. Dbanie o siebie podczas porodu jak i w czasie karmienia piersia to normalna sprawa, nie trzeba miec obwislych piersi tylko o nie dbac:) Tak samo dbac o dobro dziecka, naturalne konsekwencje, chcesz byc mama, jestes dorosla, wiesz co nalezy zrobic aby dziecko wyroslo na zdrowego inteligentnego czlowieka. Bycie dobra mama to nie tylko karmienie piersia ale to jeden z glownych obowiazkow matki, jesli jednak osoba niedojrzala ma zamiar karmic na sile to lepiej aby tego nie robila. I tu konsekwentnie nalezy przyznac sobie samej, nie dojrzalam do tego aby karmic dziecko piersia, nie mam na tyle wiedzy aby zadbac o wyglad swoich piersi podczas karmienia. Dwa wybory albo karmie albo zwisna? To nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra_mama
" jestes dorosla, wiesz co nalezy zrobic aby dziecko wyroslo na zdrowego inteligentnego czlowieka" Ty najwyrazniej nie jestes dorosla skoro uzalezniasz zdrowie dziecka (i inteligencje?!) od tego czy bedzie karmione piersia jak sie nie wie co powiedziec to sie nie odzywa wiec zamilknij babo:P porazka ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
Poczytaj o karmieniu piersia, ok? Inteligencja w znacznym stopniu uzalezniona jest od karmienia piersia zwlaszcza inteligencja emocjonalna.Zdrowie rowniez. Widac jednak, ze ty nie bylas karmiona piersia stad ten jad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
jesli znasz angielski;) to najlepiej na stronie swiatowej organizacji zdrowia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra_mama
wow i nawet znasz angielski... boze jak zaluje ze nie bylam karmiona piersia. ale mialam wyronda matke.... hahaha !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra_mama
o kurde i jeszcze przez to ze nie bylam karmiona piersia robie literowki! ale jestem matol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
EOT, z prostakiem, nie wychowanym i jadowitym malolatem nie znajacym zycia nie mam przyjemnosci;) Pozdrawiam i nie karm dziecka piersia, moze doscignie Cie inteligencja, zapraszam na hiszpanskie plaze i tak was tam pelno, tylko Polki z golymi piersiami i tyleczkiem;) Ladnie sie u nas Was nazywa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajaP
moj tata nie byl wcale karmiony piersia z pewnego powodu;/ tylko normalnym zarciem a jest teraz profesorem i naprawde niezwykle uzdolnionym czlowiekiem i co chwile dostaje jakies nagrody za swoje osiagniecia naukowe he he wiec gadanie o inteligencji dzieki piciu mleka matki jest chyba troche przesadzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra_mama
wow i na dodatek jestes z Hiszpani!!! pewnie tam zamiatasz ulice... choc moge sie mylic :P i pewnie mieszkasz tam dlatego ze matka karmila cie piersia.. ale ci zasdroszcze! zywy dowod na to ze jak dziecko karmi sie piersia jest nader rozwiniete emocjonalnie.. umie angielski.. i.... MIESZKA W HISZPANII!! CHYBA MNIE PRZEKONALAS!! :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
http://www.laktacja.pl/streszcz/korzysci/psychol/0003.html http://www.rodziceonline.pl/bizz/rodzice/index.jsp http://www.dzieci.org.pl/pap/nauka/20010823154530.html To tylko czesc, poszukaj sama. W Hiszpani mieszkam od dziecka, polski znam bo babcia byla polka ale dziadek Hiszpanem tak jak i matka i ojciec. Pracuje w przychodni lekarskiej na stanowisku Dyrektora do spraw administracyjnych. jezykow obcych z pewnoscia latwiej sie nauczyc jesli ma sie wieksza inteligencje. To, ze nie karmi sie piersia z innych znacznych powodow to nie swiadczy o byciu zla matka. jesli jednak kobieta boi sie, ze nie pokaze cyckow na plazy to jest niedojrzala do maciezynstwa. Moje zdanie i nie zmienie, zreszta nie tylko moje jak zauwazylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu
mleko zal dupe sciska jak sie widzi takie baby jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffi
ja osobiście uwarzałam że karmienie piersią jest obrzydliwe i karmiłam tylko 2 miesiace- bylo to z mojej strony ogromne poświęcenie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do saffi
Obrzydliwa jest kobieta, ktora sprawy naturalne i najbardziej ludzkie z możliwych, wręcz piękne, uważa za obrzydliwe... Żenująca wypowiedz, poniżej sensowności komentowania wręcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffi
ja tak uwazam i mam do tego prawo! obrzydliwe bylo nie samo przystawianie dzieciątka do piersi tylko te całe mleko wyplywające z piersi obrzydliwe poprostu! pragnęłam tylko aby jak najszybciej się skończyło! czulam się okropnie , taka jakaś brudna . okropne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mleko krowie jest dla cielat.
jezu, ty mnie widzisz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sama się zastanów
Kulfon - ktos napisał takiego: "chyba jestes z tego starszego pokolenia bo czasy kiedy dla dziecka trzeba wszystko poswiecac chyba minely po co sie poswiecac skoro nie trzeba? dla zasady? dla zasady trzeba miec blizne po szyciu krocza? dla zasady obwisle cyce? dla zasady moja droga to puknij sie w glowe az dziw bierze ze umiesz z internetu korzystac skoro masz takie poglady niedopasowane do epoki.." na co ja napisłam: ""może dzieci też Ci ktos inny wychowa, bo po co się poświęcać, jak nie trzeba? Po co w ogóle chcesz mieć dzieci???" no sokoro nie trzeba się oświęcać, to może w ogóle lepiej nie mieć tych dzieci,co? A wygląd zewnętrzny mam nadizjeę nie jest w życiu sprawą priorytetową.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do sama sie zastanow
no z pewnoscia dla tych co juz sa brzydcy jak noc i nie najlepiej sie prezentuja wyglad nie jest sprawa priorytetowa wyglad jest wazny.. i kropka a jesli robilabym cos czego nie musze i co nie jest niezbedne i mialabym stracic przy tym urode musialabym byc niedorozwinieta;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czy piersi zrobią się obwisłe nie zależy tylko od tego ile się karmi i czy w ogóle się karmi \"cycem\". Niektórym kobietom piersi bardzo gwałtownie powiększają się już w ciąży - jak tylko skończy się ciąża i ew. karmienie to trochę obwisną bo wrócą do pierwotnych rozmiarów, a skóra to nie mięsień i aż tak elastyczna nie jest by była taka jak przed ciążą. Innym piersi nagle rosną gdy zaczyna się wydzielanie pokarmu - nie ma wówczas większego znaczenia ile się karmi, bo skóra już się naciągnęła. Na dodatek ogromniaste, pelne pokarmu piersi ma się tylko w początkowych tygodniach karmienia, potem wydzielanie pokarmu się reguluje i nie ma problemów z nabrzmiałymi piersiami, o ile dba się o to by nie były przepełnione. Ja karmiłam drugie dziecko dwa lata i mój biust na tym nie ucierpiał, być może dlatego że mam w ogóle niewielkie piersi. A muszę zaznaczyć że w ogóle o nie dbałam ani w czasie ciąży ani podczas karmienia - żadnych zimnych pryszniców ani kremów nie stosowałam. Koleżance z większym biustem bardzo piersi opadły, jeszcze innej z równie dużym prawie wcale się nie zmieniły. Nie ma reguł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeaBea
A jeden cadyk skoczył kiedyś z wieży i przeżył... Wiadomo -karmi sie cycem bedą prawie na pewno uszy jamnika. Im dłuzej tym bardziej napewno. Ale zawsze której sie jednak uda i zaraz mówi ze nie ma reguł. Reguły są - ze po karmieniu są obwisłe. I są wyjatki jak twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawy temat wiec odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stegozaur
tak czytam i czyta i coraz zadziej tu wchodze. kiedy kobiecie zalezy na dziecku, chce zrobic dla niego wszystko to, co uwazane jest za najlepsze, staje sie nagle "matka polka". a czymze jest matka polka??? zgodnie z definicja niektorych forumowiczek jest nic nie warta rozplodowa, zaniedbana idiotka, ktora maz napewno zaraz opusci. eh, gdziez sie podzial szacunek dla prawdziwej matki, dla ktorej wazniejsze jest pozostawic po sobie piekne wspomnienia i duzo milosci, szczesliwe dzieci, zachowac dobre geny dla potomnych??? coz, taka prawdziwa kochana mamusia niestety nie pasuje do reklam, nnie daje duzych profitow ogromnym korporacjom, nie oglada sie za nia nikt na ulicy, no chyba tylko po to zeby ublizyc... no i tak prawdziwe piekno, szczera, czysta milosc zostaje sprowadzona do czesc, pa, jak bylo w szkole i godzinki poswieconej pociesze w domu... powiem wam tylko, ze zaluje, ze nie mialam kochajacej matki, ktora poswiecilaby dla mnie wszystko, dla niej wielkim poswieceniem bylo mnie urodzic... dlatego wlasnie bede matka polka, bede karmic piersia ile "bozia da", chce zeby mnie dziecko kochalo, ciesze sie kiedy rzuca sie z rozpietymi ramionami na moj widok, kiedy gmera pod bluzka szukajac dyduszka. nie mam wiekszych kompleksow, bo nie jestem chodzacym idealem, nigdy nie mialam obwislych piersi, teraz mam nierowne i to w widoczny sposob, jamnicze uszy. i co z tego??? mam sie powiesic, albo leciec na operacje plastyczna??? nie mam sie czego wstydzic, bo poza biustem i tylkiem mam jeszcze rozum i poczucie humoru, i to dzieki nim mam powodzenie u facetow. niczym sie nie wyrozniam, a na mnie leca. poza tym szanuje siebie i walcze o dobro moich najblizszych, a wiem ze zadna mieszanka nie zastapi mojego mleczka. rozumiem kiedy nie mozna... ale nie o to pytala autorka. moge ci napisac z wlasnego doswiadczenia tylko tyle, ze rozstepy na piersiach mi sie porobily juz pod koniec ciazy, po porodzie bylo ich coraz wiecej, sa jasne, niezbyt widoczne, da sie je raczej wyczuc palcem. sa jedrne,lekko nabrzmiale i troche zeszly w dol, pelno na nich sinych zylek, ale to norma. sutki nieco sie powiekszyly,a le nie sa ogromne. ogolnie, gdyby nie to ze jest miedzy nimi spora roznica to bym nie narzekala, ale sama jestem winna, bo nie zmienialam pozycji w nocy i karmilam na jednym boku. a szyjka macicy pekla mi w czasie porodu i mnie musieli zszyc i niestety kochane, prawda jest ze czasem moze tam byc ciasniej niz przed porodem jak sie lekarz zagalopuje. nie madrzcie sie zatem prosze, jesli nie wiecie czegos z doswiadczenia... pisze to, zebys miala okazje do przemyslenia, ale pewnie zaraz mnie pojedzieszl, bo jestem straszna idiotka. coz, tak bywa. mam nadzieje ze bedzie ci i tobie podobnym lepiej ze swiadomoscia, jakie to ladne i madre jestescie, nie tak jak te idiotki co to sie wbrew obowiazujacej modzie poswiecaja dla dziecka. ja jestem tylko jednego zdania, w rodzinie tylko jedna osoba powinna pracowac, ta ktora ma lepsze kwalifikacje i wieksze mozliwosci, droga powinna ewentualnie dorabiac. nie byloby bezrobocia, dzieci mialyby lepsza opieke i roslyby na szczesliwszych ludzi, zarobki by byly wyzsze, bo zabrakloby nagle rak do pracy i przedszkola nie bylyby potrzebne... co do cesarki na zyczenie, to jednak jakas dziwna moda przyszla do nas. danie komus zycia nie jest choroba, ktora powinno sie leczyc i zmieniac naturalny sposob przyjscia dziecka na swiat bez potrzeby. mimo to, zycze wam, abyscie i wy i wasze pociechy wyszly na tym jak najlepiej. zaznaczam ze nie popieram porodow bez znieczulenia, przeszlam to i wiem co to bol, za drugim podejsciem place za zewnatrzoponowe, a jak sie da to jeszcze do wody wskakuje:) mam taka cicha nadzieje ze nie bede tego robic w polsce, bo niestety kiepskie mam wspomnienia ze szpitala. nagadalam sie wiec moge isc spac. milego dnia wszystkim zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa romana
ludzie, wy tu o tym ile ile jakby to od was zalezalo... a ja slysze zewszad 'kryzys laktacyjny "ludzie ratujcie, zrozpaczona matka przerwala karmienie w piatym miesiacu| 'trzeci miesiac- co robic, mleka nie starcza"" "lzy w oczach- glodne dziecko - moej piersi wyschly..." "inne moga a ja nie - dlaczego moeje piersi nie produkuja juz mleka - spadek produkcji w w drugim kwartale"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×