Jeśli ktoś ma pytania na tematy zasiłków, urlopoów chetnie pomogę

A, i jeszcze coś, jesli chodzi o to świadczenie rehabilitacyjne to trzeba sobie otworzyć wniosek o rehalibitacyjne i tam w tym druku jest wyjaśnienie w jakim terminie należy go złożyć do ZUS, w tej chwili nie udaje mi się otworzyć i nie moge sprawdzić.

ten wniosek trzeba złożyc conajmniej 4 tygodnie wczesniej.mi konczyl sie 26 grudnia ,a ja złożylam jzuw listopadzie.. co do mojego pytania o zasilek dokladnie o to mi chodzilo:))czyli nawet jak pracodawca nie przedłuzy mi umowy dostane zasilek. ajezeli pracodawca zatrudni amniej niz 20 osób?? pozdrawiam:))

w umowach o pracę? miałem dwie umowy na czas określony,pierwsza na dwa miesiące, druga na sześć miesięcy(do31 grudnia).Mimo,że pracuję bez przerwy pracodawca do dzisiaj nie dał mi następnej umowy(obiecuje,ale słowa nie dotrzymuje).Jak wygląda to ze strony prawnej? Czy następna umowa powinna być na czas nieokreślony?Co zrobić w sytuacji,kiedy umowy mi po prostu nie da> Bardzo proszę o radę :)

Czesc, byc moze byl ten temat juz poruszany ale nie znalazlam. Co z becikowym dla wszystkich? Bedzie od 10 lutego 2006 czy dopiero w przyszłym roku? Bo dochadza do mnie sprzeczne informacje a termin porodu mam w marcu. Pozdrawiam

a ja chcialam zapytać czy jak pracodawca zatrudnia pracownika to czy jest zobowiazany dac mu skierowanie na wstepne badania lekarskie i kto za te badania ma zaplacic -czy jest na to jakis artykuł? i co potem z badaniami okresowymi? dzieki

WIOLETTO JA MAM PYTANIE CO DO L4. Otóż 15 lutego kończy mi się urlop macierzyński i chcę jeszcze sobie wziąść l4 żeby dłużej pobyć z dzidzią a poza tym jestem po cc i mam ciężką pracę i ten 1 m-c dłużej byłby mi na ręke.A pytanie moje to: kto po urlopie macierz. będzie mi płacił na l4 pracodawca czy zus? bo wiem że jak się idzie na l4 to pierwszy m-c czy 21 dni płaci pracodawca a potem zus. A jak będzie bezpośrednio po urlopie macierz.?Urlop macierz. płaci zus wiadomo.

Witam serdecznie Przepraszam, że być może zadaję pytanie które już były, ale jakoś sobie nie mogę tego poskładać do \"kupy\". Jestem w tej chwili w 11tc, dokładnie od 9 dni jestem na L4 i prawdopodobnie będzie to zwolnienie do końca ciąży. Na temat zasiłku rehabilitacyjnego poszperam sobie, ale nie jestem pewna co dalej. Umowę mam do ostatniego kwietnia. Pierwszą umowę miałam na okres próbny 3 miesiące, a ta umowa jest kolejną od 04.05.2005. Rozumiem, że ta przedłuża mi się automatycznie do dnia porodu. A co dalej? Do pośredniaka na zasiłek dla bezrobotnych??? Bardzo proszę o odpowiedz i z góry bardzo dziękuję. Pozdrawiam

Cześć!pracuje na umowę zlecenie już od ponad roku w jednej firmie. Teraz jestem w ciąży. Mam pytanie czy przysługują mi jakieś świadczenia teraz i po porodzie?

czy jak przepracowałam 11 miesiecy a teraz jestem na zasiłku macierzynskim to czy po tych 16 tygodniach macierzynskiego przysluguje mi zasilek dla bezrobotnych czy nie???/ dzieki za odpowiedz

Dzięki za odpowiedź :) Jak rozumiem, dwa dni dla matki z dzieckiem, musiałabym mieć wtedy podpisane żeby mieć pewność, że są udzielone. Czy bezpośrednio po ich wykorzystaniu pracodawca może mi odmówić wychowawczego?

witaj! i ja mam pytanie :) otoz wiedzac, ze jestem w ciazy zatrudnilam sie u tescia, niedlugo przyjdzie termin placenia 4 skladki ZUS, a jestem na poczatku 7 miesiaca ciazy, chcialabym isc na L4, jednak kazdy mi odradza, poniewaz boi sie kontroli, dodam ze lekarz proponowal mi pojscie 2x na zwolnienie i raz do szpitala (zagrozona ciaza) jednak nie skorzystalam :( teraz jednak zaluje niedlugo ide znowu do lekarza, mam wiec pytanie czy jezeli zaproponuje mi zwolnienie moge z niego skorzystac? nie grozi mi zadna kontrola? pozdrawiam

do pytajaca ----- hej, ja mam podobną sytuację, z tym, że już jestem na tym zwolnieniu od 40 dni i będę tak do końca ciąży, jak na razie nie było żadnej kontroli i mój "pracodawca" mnie pociesza, że nie będzie Z drugiej strony zastanawiam się, co mi może grozić, jeśli jakaś kontrola sie zdarzy, no i właściwie kto i kogo ma kontrolować? Przecież nie mogą mnie zawezawc do ZUSu, bo jestem na zwolnieniu lekarskim, więc przebywam głównie w domu oraz na ewentualnych wizytach u lekarza.

mam pytanie bardzo proszę o odpowiedź Gdy zaszłam w ciążę byłam bezrobotna, gdy dziecko miało 4 m-ce znalazłam pracę, moje pytanie brzmi czy mogłabym skorzystać u tego pracodawcy z urlopu wychowawczego?

Witam wszystkich, moja prośba; wpisujcie jakieś swoje nicki, bo mi się wątki mylą Jeśli pracodawca zatrudnia mniej niż 20 osób, nie jest uprawniony do wypłaty zasiłków, w związku z tym od 1-go dnia macierzyński wypłacany jest przez ZUS. Pracodawca musi złożyć ZUS-owi odpowiednie zaświadczenia *(ale pracownika juz to bezpośrednio nie dotyczy).

a może orientujesz się w umowach o pracę? Owszem, w tej odliczance 3-cia umowa = umowa na na czas nieokreślony liczyny UMOWY PODPISANE PO WSTAPIENIU DO UNII, czyli podpisane od maja 2004. Nie piszesz kiedy były podpisane kolejne umowy. Tak czy siak, dokument powinnaś dostać. Renacia Jeszcze nie czytałam aktów prawnych w tym temacie, jak będę wiedziała to dam znać, zaglądaj tutaj. Ewg Tak, pracodawca musi dopilnowac czy pracownik ma badania, zapłacić za nie również. Kawałek Kodeksu Pracy dla Ciebie: Art. 229. § 1. Wstępnym badaniom lekarskim podlegają: 1) osoby przyjmowane do pracy, 2) pracownicy młodociani przenoszeni na inne stanowiska pracy i inni pracownicy przenoszeni na stanowiska pracy, na których występują czynniki szkodliwe dla zdrowia lub warunki uciążliwe. Badaniom wstępnym nie podlegają jednak osoby przyjmowane ponownie do pracy u danego pracodawcy na to samo stanowisko lub na stanowisko o takich samych warunkach pracy, na podstawie kolejnej umowy o pracę zawartej bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej umowy o pracę z tym pracodawcą. § 2. Pracownik podlega okresowym badaniom lekarskim. W przypadku niezdolności do pracy trwającej dłużej niż 30 dni, spowodowanej chorobą, pracownik podlega ponadto kontrolnym badaniom lekarskim w celu ustalenia zdolności do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku. § 3. Okresowe i kontrolne badania lekarskie przeprowadza się w miarę możliwości w godzinach pracy. Za czas niewykonywania pracy w związku z przeprowadzanymi badaniami pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia, a w razie przejazdu na te badania do innej miejscowości przysługują mu należności na pokrycie kosztów przejazdu według zasad obowiązujących przy podróżach służbowych. § 4. Pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualnego orzeczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku. § 5. Pracodawca zatrudniający pracowników w warunkach narażenia na działanie substancji i czynników rakotwórczych lub pyłów zwłókniających jest obowiązany zapewnić tym pracownikom okresowe badania lekarskie także: 1) po zaprzestaniu pracy w kontakcie z tymi substancjami, czynnikami lub pyłami, 2) po rozwiązaniu stosunku pracy, jeżeli zainteresowana osoba zgłosi wniosek o objęcie takimi badaniami. § 6. Badania, o których mowa w § 1, 2 i 5, są przeprowadzane na koszt pracodawcy. Pracodawca ponosi ponadto inne koszty profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami, niezbędnej z uwagi na warunki pracy. § 7. Pracodawca jest obowiązany przechowywać orzeczenia wydane na podstawie badań lekarskich, o których mowa w § 1, 2 i 5. § 8. Minister Zdrowia i Opieki Społecznej w porozumieniu z Ministrem Pracy i Polityki Socjalnej określi w drodze rozporządzenia: 1) tryb i zakres badań lekarskich, o których mowa w § 1, 2 i 5, oraz częstotliwość badań okresowych, a także sposób dokumentowania i kontroli badań lekarskich, 2) tryb wydawania i przechowywania orzeczeń lekarskich do celów przewidzianych w Kodeksie pracy i w przepisach wydanych na jego podstawie, 3) zakres profilaktycznej opieki zdrowotnej, o której mowa w § 6 zdanie drugie, 4) dodatkowe wymagania kwalifikacyjne, jakie powinni spełniać lekarze przeprowadzający badania, o których mowa w § 1, 2 i 5, oraz sprawujący profilaktyczną opiekę zdrowotną, o której mowa w § 6 zdanie drugie.

Hana Jeśli jest to zwolnienie chorobowe tzn Twoja choroba to wtedy pracodawca płaci 33 dni zwolnienia, dalej, w danym roku, ZUS. Macierzyński tu nie ma nic do tego, bo jest to zupełnie inne świadczenie. Jest jeszcze: http://www.zus.pl/swiadcze/zas004.htm Zasiłek opiekuńczy płacony jest od pierwszego dnia z pieniędzy ZUS. Przypominam, że bezpośrednio po macierzyńskim masz prawo do wykorzystania urlopu wypoczynkowego. Zorrgula Umowa zostaje Ci automatycznie przedłużona do dnia porodu. Z dniem porodu zostaje rozwiązany stosunek pracy, tak więc po macierzyńskim należałoby się zgłosić do urzędu pracy, a najlepiej jeszcze w trakcie, żeby się wszystkiego dowiedzieć. Z dniem porodu nabywasz prawo do zasiłku macierzyńskiego, za 1-szy dzień płaci pracodawca (jeśli zatrudnia powyżej 20 osób),(z kasy ZUS), resztę płaci ZUS. Aneczka- Aneczko, sprawa umowy-zlecenie już tutaj była opisywana, poczytaj. Umowa-zlecenie jest umową cywilnoprawna, nie chroni Cię Kodeks Pracy, ale jeśli masz płacone ubezpieczenie chorobowe (nie zawsze jest płacone, bo jest dobrowolne) to masz prawo do pewnych świadczeń. endzi204 Przykro mi, ale nie znam się za bardzo na zasiłkach dla bezrobotnych, chyba jest taki warunek, że w czasie ostatnich 18 m-cy trzeba mieć przepracowane w sumie rok, nie jestem tego pewna na 100%. Przyłączam się do pytań „Jak rozumiem, dwa dni dla matki z dzieckiem, musiałabym mieć wtedy podpisane żeby mieć pewność, że są udzielone.” – właśnie tak, opieka ta nie ma jakichś odgórnych ustaleń, że musi być udzielona, dlatego warto być pewnym, żeby się nie wkopać, 2 dni to jednak mało, a cena może być wysoka. „Czy bezpośrednio po ich wykorzystaniu pracodawca może mi odmówić wychowawczego?” nie może Ci odmówić, osoba składająca wniosek o wychowawczy nie musi czekać na zgodę pracodawcy, automatycznie ma do niego prawo (jeśli spełnia oczywiście warunki do wychowawczego), do tego jest chroniona przed zwolnieniem (oczywiście są wyjątki). pytajaca ----- Chyba ten Twój temat gdzieś wiadziałam. Oczywiście, że ZUS może Cię skontrolować, może również skontrolować dokumenty ZUS-owskie, ale dziewczyno, wrzuć na luz, jeśli ciąża jest zagrożona to nie ma się nawet nad czym zastanawiać, jeśli nawet Cię skontrolują no to co? Stanie się coś? Jeśli korzystasz ze zwolnienia zgodnie z przepisami to nawet jeśli im się to nie podoba to masz do tego prawo. powtórka z rozrywki A wlaśnie, że się mylisz. Jesli w zwolnieniu lekarskim masz zaznaczony symbol „może chodzić” to mogą Cię wezwać na kontrolę, ale to chyba nie koniec świata, trzeba się na nią po prostu stawić stawić. Poza tym jeśli masz właśnie taką adnotację to wcale nie musisz siedzieć w domu, tym bardziej, że w czasie ciąży potrzeba dużo ruchu. nie wiedząca co i jak Twój temat już był. Oczywiście, że możesz jeśli masz zatrudnienie w 6 m-cy i dziecko do 4 lat (tak w skrócie, poszukaj wcześniej, było dokładnie opisane)

Wioletto, dzięki za ostrzeżenie :) Oczywiście, że się ruszam. Ale po pobliskich terenach, ponieważ mieszkam na wsi, a miejsce zatrudnienia jest oddalone od mojego domu 30 km i tam tez znajduje się odpowiednia jednostka ZUS. Zwolnienia wozi mój mąż. Napisałam tak, żeby uspokoić pytającą----- A jakie są konsekwencje takiej kontroli, w jakim celu ZUS mnie wzywa, czy po to, żeby stwierdzić, że jestem w ciąży? hmm A czy jeśli dziewczyna jest w ciąży zagrożonej i nie może się ruszać, a mieszka daleko od miejsca zatrudnienia, to czy ZUS wysyła kogoś do takiej delikwentki do domu, żeby ją skontrolować? Jest jakiś przepis regulujący taką ewentualność? Czy to już zależy od interpretacji urzędnika?

Jesli w zwolnieniu jest "powinien leżeć" to wtedy jest taka możliwość, że chory zostanie odwiedzony przez lekarza orzecznika. Jesli chodzi o badanie w przypadku stawienia się na wezwanie to troche źle interpretujesz, ciąża sama w sobie nie jest chorobą i nie mozna w ten sposób podchodzić do sprawy, wiele osób chodzi do pracy przez całą ciążę. Lekarzowi musisz przedstawic wyniki badań, lekarz uzna czy zwolnienie jest zasadne czy nie. Dodatkowa sprawa to nie trzeba się bac zus-u, jesli nawet lekarz rzeknie coś na nasza niekorzyc to mamy prawo odwołania się.

dziękuję za wyjaśnienia a ZUSu się nie boję, ale czasem cięzko się połapać w zawiłościach niektórych przepisów i bardzo sie cieszę, ze trafiłam na ten topik, bo trochę mi pojaśniało, poza tym skorzystałam z tych linków, które podajesz i robię coraz mądrzejsza ;) Wykonuję tzw.'"wolny zawód" i zanim zostałam zatrudniona na umowę o pracę, miałam tylko umowy o dzieło oraz zlecenia. Podobnie z moim mężem, który w dalszym ciągu pracuje na umowę o dzieło (już dwa lata). W związku z tym żadne z nas nie miało szansy na świadczenia ZUSowe. Sami opłacamy sobie składki emerytalne w III filarze no i do momentu, w którym nie uzyskałam umowy o pracę płaciliśmy tzw. dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne. Pani urzędniczka z ZUSu, która odbierała od nas deklaracje stwierdziła któregoś razu, że to właściwie bez sensu my wrzucamy w błoto tą kasę. Miała rację, bo ani razu przez okres opłacania tego ubezpieczenia nie korzystaliśmy z usług Państwowej Służby Zdrowia. Ale ze względu na miejsce zamieszkania, często poruszamy się samochodem, więc lepiej być ubezpieczonym, prawda? Takie mamy świetne warunki w naszym kraju-raju :)

dzieki za odp.

Właśnie chodzi o to "na wszelki wypadek", owszem za wizytę u dentysty sobie zapłacisz, ale chyba każdmu chodzi i ten ewentualny szpital, wtedy kwoty są trochę większe.

dziękuję za odpowiedź:) Jestem facetem:D

dziekuje :) acha mam jeszcze jedno pytanie, czy bede musiala placic jeszcze jakies skladki (lub jakas czesc) jak pojde na macierzynski??? czy bede juz wolna od wszelkich oplat?? :) pozdrawiam i z gory dziekuje

a może orientujesz się w umowach trochę się rozpędziłam, wszystkie kobietki to i Ciebie tak potraktowałam - to nie było celowe :D:D:D:D pytajaca A jak w tej chwili placisz składki, jako osoba współpracująca czy jako pracownik? Wg mnie powinnaś jako pracownik, wtedy w czasie macierzyńskiego, jesli nie masz innego tytułu ubezpieczeń, wystarczy składać odpowiednie deklaracje, aby składka była płacona z budżetu państwa. POPRZEDNIO BYŁO PYTANIE O BECIKOWE - TO NIEZALEŻNE OD DOCHODÓW W TEJ CHWILI (POTEM ZNIKA I POJAWIA SIĘ INNY TEMAT) MOŻNA POCZYTAĆ TUTAJ http://www.gazetapodatkowa.pl/

czyli to becikowe będzie przyznawane już w tym roku, czy jeszcze nie ogłoszono tej ustawy, więc dopiero 14 dni po jej ogłoszeniu (więc nie wiadomo kiedy)?

Pewnie w krótce, nie podają jeszcze nr dziennika ustwa czyli jeszcze nie ogłoszone, ale nastapi to zapewne niedlugo

Czesc Wiolu...mam taką zamotaną sytuację...że szok.Mam nadzieję ze zrozumiesz ją i bedziesz umiała mi odpoiwedzieć.Pracuje od lipca 2005 roku.Cały lipiec była to umowa na czas próbny.Od 1 sierpnia do 31 pażdziernika -1 umowa na czas określony.Od 1 listopada do 31 grudnia -2 umowa na czas określony...i przyszedł upragniony czas 3 ciej umowy..umowy na czas nieokreślony względem prawa...a tu niespodzianka...pracodawca z drugiej umowy..czyli tej od 1 listopda,..zrobił sobie drugą umowe..zlikwidował tą od 1 list do grudnia..i zrobił od 1 listopada do czerwca.wiem ze zrobił to nielegalni...kazał mi zwrócić t aumowę...ale ja ją zniosłam do natoriusza.,.i wtedy mu oddałam...nie było by problemu..gdyby nie fakt że jestem w 6 t. ciązy..czeka mnie rozmowa.ja hcce aby przedłużył mi na czas nieokreslony..mam do tego prawo..były 3 umowy..ta jedna jest cofnięta nie legalnie.czy pracodawca powinien się zgodzić??.czy mam rację?jestem młoda matką i potrzebne mi są świadczenia po porodzie...

Rezczwiście sliska sprawa, pracodawca zrobił to nielegalnie, tak nie można. Twoje zagranie było super. Proponuję najpierw po dobroci (jak już dostaniesz tą ważną umowę) porozmawiać, że jesteś w ciąży. Jeśli nie da rady po dobroci, skontaktować sie po cichu z PIP o radę, a potem pozew o zmiane umowy na umowę na czas nieokreślony. Pozdrawiam i życzę pomyslnego rozwiązania sprawy, jesli pracodawca jest w porządku to może Ci się przychyli do prośby o zmianę umowy na czas niokreślony.

dziękuje Wiolu za odpowiedz...martwię sie trochę..nie wiem czemu..6 lutego ide na rozmowę...heh mam nadzieję że trafię na dobry humor..nie chciała bym kierowac tego na drogę sądową..ale jeśli tak bedzie trzeba..to niestety..ja i dziecko jesteśmy najważniejsi.Nie wiem co mną pokierowało...z tym notariuszem..tak czułam..a tydzien po tym zdarzeniu okazało się że jestem w ciąży..piękny zbieg okoliczności,co?:)jeszcze raz dziękuje!!!trzymaj kciuki za mnie!

Oczywiście trzymam kciuki, musisz do rozmowy podejść w miarę możliwości z pozytywnym nastawieniem, w żadnym wypadku nie kierować się emocjami, a rozsądkiem, nieczego nie deklarować, lepiej na spokojnie przemyśleć.