Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość lek med
papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreszcie
się miło zrobiło. Dość wyszydzania na tym topiku. idźcie pogadać na fora tematyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
faktycznie wyglada na to ze to ma prawo byc skuteczne tylko nie poszukałam cen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopiero się uczę
moje temperatury: 5-12 marca - krwawienie, 13-36,6, 14-36,6, 15-36,5, 16-36,5, 17-36,6, 18-36,9, 19-36,7, 20-36,7, 21-36,8, 22,36,9, 23-36,8, 24-36,8, 25-3,69, 26-37,0 27-36,9 28-37,0 29-37 30-37 31-37,1 w którym dniu była owulacja?, Celowo przekopiowałam swoje temperatury z całego cyklu, bo mam problem.Proszę pomóżcie mi, bo jestem bardzo zestresowana i nie wiem co o tym myśleć. 1.kwietnia miałam również temp.37,2 i tego dnia dostałam okresu. Dziś rano mierzyłam jak zwykle i temp też jest powyżej 37. stopni. Wiem, że może być okres i może być ciąża. Współżyłam do środka w dniu 29 marca, czy mogła sie zdażyć druga owulacja i to przy temperaturach wyższych?.Dodam, że w tym dniu śluz był ciągnący i śliski, miałam wrazenie że jest mokro i bolały mnie jajniki i w ogóle czułam się bardzo dziwnie.Jak przed okresem, albo w dniu owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo chciałabym poznać Wasze zdanie .Jestem mamą dwójki dzieci, od 4 lat leczę się na nadczynność tarczycy z krótkim okresem remisji tylko 3 miesiące bez leków.Dwa miesiące temu dostałam ponownego rzutu hormonów i w tej chwili jestem znów na tych paskudnych toksycznych lekach.Zależy mi na tym aby nie zajść w ciążę bo leki te są bardzo szkodliwe dla płodu.Chociaż przed samym posiadaniem kolejnego dziecka się nie wzbraniam kiedyś chętnie ale nie teraz gdy mój organizm jest wręcz zatruty.Tabletek antykonc.nie mogę przyjmować problemy z żyłami,chcę oprzeć się na metodach NPR niestety korzystając również z prezerwatywy. Gryzie mnie sumienie czy mogę tak postępowaćw zgodzie z wiarą.Ksiądz w konfesjonale nie potępił mnie ale nie wypowiadział się jednoznacznie czy zabezp. się prezerwatywą w mojej sytuacji popełniam grzech.Przeznał się do swojej niewiedzy w tym temacie,czyli nie dał mi warunkowego przyzwolenia na wspomaganie NPR prezerwatywą.Ciepłota ciała u osób chorych na nadczynność tarczycy jest z reguły podwyższona jak mam stosować naturalne metody, czy sama obserwacja śluzu wystarcza, a co z wielokrotną owulacją. Chyba zgłupieję.Pomyślcie o tym i pomóżcie tylko szczerze.Jestem już 10 lat po ślubie i bardzo się z mężem kochamy, okazujemy sobie tą miłość , abstynencja nie wyszłaby nam na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Gam widze tylko jedno wyjście dla Cebie-opanowac badanie szyjki .Myslę ze to pozwoi rozwiązac Twój problem.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam do Was pytanie robilam badanie lh i fsh w trzecim dniu cyklu i wyszlo mi tak: lh 4,24 a fsh 9,19 niby w normie ale stosunek lh do fsh jest bardzo maly 0,46 podobno moze to świadczyć o niewydolności przysadki ale moja gin powiedziala ze jest wszystko dobrze. Czy są jakieś inne objawy tej niewydolności. dodam ze cykle mam 24 dniowe bardzo regularne, krwawienia też wrecz idealne. Pzostale badania bardzo dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gram, jestem pod wielkim wrażeniem Twoich zasad, naprawdę, składam wyrazy szacunku. Każdy musi wg swojego sumienia postępować, ja gdybym była chora tak jak Ty chyba nie miałabym wyrzutów sumienia... Ale to teraz łatwo mi tak powiedzieć... Od jakiegoś czasu też nie miałam wyrzutów, jednak na samo wspomnienie o Janie Pawle II smutek mnie bierze i złość na siebie, że tak mało robię w tym kierunku, by w życie wprowadzić Jego nauki... A chciałabym tego, bardzo, i myślę, może jest jednak to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem podwójną ofiarą, że tak powiem tej metody jakkolwiek dzieci mam udane, i nie żałuje, została ona przez nas odrzucona jako nieskuteczna, mimo należytej stranności jaka wykazaliśmy. Życzę powodzenia, udanych i zdrowych dzieci dzieki tej metodzie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coheed, dzięki takim wypowiedziom jak Twoja, że niby bardzo się starałaś, ale okazała się metoda niskuteczna, rodzą się wątpliwości w głowach tych, którzy chcą spróbować. Wysil się proszę i napisz co zrobiłaś źle, bo zapewne coś źle zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak bo metoda jest idealna
nie bądź naiwna Frezyjko nie ma metod idealnych...niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? Najlepszą metodą antykoncepcyjną to jest brak seksu - naturalna!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki frezyjko za słowa uznania, do tej pory tak bardzo się nie zastanawiałam nad moim przypadkiem. Działania były standardowe prezerwatywa + domniemania kiedy jest okres płodny. Czasem tuż przed miesiączką decydowaliśmy się na seks bez zabezpieczenia. Ale jak trafiłam na informacje w intternecie o możliwości wielokrotnej owulacji, chociaż podobno ten mit został naukowo obalony, to dostałam gęsiej skórki. Przeraża mnie ilość dziewcząt zwłaszcza tych poniżej 20 lat które po stosunku z chłopakiem na 2 dni przed okresem zażywają postinor.Kiedyś nasze mamy oddawały się uciechom w okresie niepłodnym i nawet przez myśl im nie przeszło, że mogły mieć dodatkową owulację. I bez przesady nie rodziły co rok. I nie sądzę aby były tak wyedukowane na tamte czasy jak dzisiejsi młodzi ludzie.Bardzo chciałabym wprowadzić NPR w swoje życie ale dopóki nie zakończę leczenia chyba się nie zdobędę na odwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
bede sie sprzeczać-brak sexu nie wydaje mi sie naturalny ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
GAm-a co powiesz na moja propozycję(badanie szyjki?) myślałaś o ty m??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mo lekarzyku masz rację. To jest naturalna metoda dla tych młodocianych wcześniej zaczynających i skaczących z kwiatuszka na kwiatuszek!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
powiedziała co wiedziała i czym prędzej odleciała (na kolejny kwiatek???)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja mam troje dzieci i jestem szczęśliwą mężatką!!!!!! a troje bo nigdy sztucznie nic nie robiłam aby zapobiegać. Ale wierzę że więcej nie będzie bo bardzo się staram. Ostatnia wpadka zaliczona ze względu na chorobę mężą. Ha długo był w szpitalu i nie całkiem jeszcze był sprawny!!! ha ha ha. I mamy syna!!!! a były dwie córki!!!! nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że nie ma idealnych metod to wiem. Minusem naturalnych jest to, że trzeba wykazać się wstrzemięźliwością. Może dla niektórych to nie jest niemożliwe, nie pomyślałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
kika! ja tez mam dwie córki ;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czas na synka!!!!! ja mam syna po 11 latach przerwy!!! I to nie powinna nazywać się kochani wpadka tylko cud!!!! Nigdy nawet już nie marzyłam, że będę miała syna a mam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gam, przepraszam za przejezyczenie... No to jak jest z tą wielokrotną owulacją? To jednak miałoby duże znaczenie dla metod naturalnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
frezyjka ! litości to juz ustaliłysmy nie cofajmy się -nie ma podwójnej owulacji- z tym zgadza się nawet wiekszośc przeciwników NRP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O badaniu szyjki nie myślałam, szczerze mówiąc trochę mnie zniechęca to grzebanie sobie i sprawdzanie jej położenia ale jak nie ma innego sposobu to na bezrybiu i rak ryba. Mam tyłozgięcie macicy nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, szyjka po 2 porodach, przyznam szczerze nie znam tej metody, nie bardzo wiem na czym polega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lek med, co moge na to poradzic, ze jestem strachowita i latwo zasiac we mnie niepewnosc? Gam, tez mam tylozgiecie, mam nadzieje ze to nie ma zadnego negatywnego wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moge sie dolaczyc? od konca lutego nie biore juz tabletek libido mi po nich lecialo na leb na szyje ze nie wspomne o switopogladzie na razie technicznych pytan nie ma bo zaczynam dopiero we maju obserwacje - na razie czekam az mi wroci cykl do jakiej normy (na rzie nie dostalam okresu) musze sie tych metod nauczyc naprawde dobrze bo jak juz kiedys pisalam u was na topicu moj chlopak ma ciezka chorobe genetyczna i nie moge nic zawalic - zbyt duzo mam do stracenia powiedzcie mi tylko - czy na poczatku byl duzy stres? czy rzeczywiscie okreslkenie owulacji jak sie siebie pozna jest latwe? u mnie wchodzi w gre tylko wspolzycie w niepolodnosci bezwzglednej z oczywistych wzgledow czytalam posty na temat lady comp ale nie wiem - czy ten komputerek pokazuje kiedy jest owulacja? czy jest jego tanszy odpowiednik? jak sie nauczyc obserwacji sluzu? czy musze badac szyjke macicy - nie jestem do tego przekonana mam nadzieje ze odpowiecie wim ze latwo kogos nowego przeoczyc ale z waszym doswiadczeniem mozecie pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maroff, witaj! Nie, nie będziesz przeoczona. Jestem tak jak Ty na samym początku drogi, a właściwie ostatnio nawet się cofnęłam. Niestety. Jestem zła na siebie. Ale muszę się wziąć za siebie. Ostro. Chciałabym być samodzielna w tym, ale chyba jednak potrzebuję dopingu w postaci wypowiedzi osób stosujących metody naturalne, świadczące o ich skuteczności. Maroff, fajnie, że do nas dołączasz. Mam nadzieję, że odnajdziesz na forum odpowiedź na swe pytania, że forum będzie Ci służyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maroff, padały już odpowiedzi na temat badania śluzu, nawet gdzieś był link do zdjęć śluzu \"płodnego\" i nie, może ktoś pamięta i może przypomnieć koleżance? Jeśli chodzi o stres, to na pewno on jest, ja go odczuwam mimo, iż jeszcze nigdy nie współżyłam w okresie niepłodnym bez zabezpieczenia, po prostu na samą myśl. Myślę, że wszystko zależy od nastawienia i od gotowości na ewentualne poczęcie. Jeśli ewentualna ciąża nie jest dla Ciebie \"katastrofą\", a radością, to pewnie stres będzie mniejszy, lub zerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×