Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gumka jak ma pęknąć to pęknie i włosy łonowe nie mają tu nic do rzeczy. Nawet by mi to do głowy nie przyszło że tak może być. Jak chcesz żeby nie pękła to nie kupuj badziewia z kiosku czy z supermarketu tylko kupuj z apteki. Jak jest dobrze założona to nie powinna pęknąć na dziewięćdziesiąt kilka %. Pewnie słyszałaś o ludziach którym ciągle gumki pękają, nawet te najdroższe z apteki, ile razy by sie za seks nie brali. Nie wnikam czy dobrze założone bo jak się kogoś spytasz to pewnie powie ci że dobrze założona była, ale jak chcesz się upewnić że nie należysz do tych osób to początkowo odpuść sobie w dni płodne a w niepłodne spróbuj z gumką, żeby nabrać do niej więcej zaufania. Bo co to za przyjemność kochać się z prezerwatywą której nie ufasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metody naturalne są ok, ale pod warunkiem, że łaczy sie je z testami na owulacje!Niestety przy nawet niewielkich wahaniach hormonów czy stanie zapalnym... wszystko może się zagmatwać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SylwiiiiA
mam pytanko czy podczas ostatniego dnia miesiączki jest możliwość zajścia w ciąże??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
dr House - jakie wahania hormonów masz na mysli? Testy owulacyjne nigdy nie zastapia obserwacji - ba są na 28 wykresy z ujemnymi testami a ciąza jest :P sylwia - jesli sie nie obserwujesz i nie mierzysz tempki to nie wiesz czy krwawienie to miesiączka czy krwawienie środcykliczne które zdarza się czasem i bezpośrdnio przed nim w trakcie jak i po nim może dojść do owulacji także bez obserwacji nie mozna na pewniaka stwierdzic że ostatnie dni okresu są niepłodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwiiia Ostatni dzień miesiączki to pojęcie względne. U niektórych trwa ona 3 dni u niektórych nawet tydzień i dłużej. Poza tym wszystko też zależy ile trwają twoje cykle, bo jak są krótkie np. 25 dni i poniżej to dni płodne mogą zahaczyć o miesiączkę która trwa dajmy na to 5 dni. To tylko przykład bo nie napisałaś ile to u ciebie trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frekwencja na topiku niewielka, ale pisałam niedawno o tym śluzie że miałam w III Fazie śluz płodny w poprzednich cyklach i że zaczęłam magnez brać. W tym miesiącu śluz pojawił się tylko raz wtedy co napisałam , ale nie o tym chcę napisać. Chodzi o to że zawsze miałam pierwszego dnia miesiączki tak że musiałam proszka łyknąć albo dwa bo nie wytrzymywałam bólu. Z reguły jestem wytrzymała i naprawdę coś mnie musi bardzo boleć żeby mnie zmusić do wzięcia proszków przeciwbólowych a pierwszy dzień okresu był tym czymś. A w tym miesiącu jak ręką odjął, coś mnie tam jakiś skurcz dopadł i tyle było z dolegliwości miesiączkowych, a dzisiaj w 4 dniu cyklu widzę że mi się już okres prawie skończył (zawsze 5 dni miałam, czasem jeszcze 6 plamienie). Czytałam że magnez pomaga na Zespół napięcia przedmiesiączkowego więc to może jest rozwiązanie dla wielu cierpiących kobiet. To dopiero niecałe 2 tygodnie przyjmowania i nie wiem czy po prostu w tym miesiącu tak miało być, że moje dolegliwości były o wiele słabsze czy faktycznie magnez czyni takie efekty. W każdym razie kuracji ciąg dalszy i nie ma to tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, czytam ten topik od dawna, ale widzę że cos ostatnio ucichło. Chcę dołączyć do naturalnych :) NPR stosuje od 14 cylki i mamusią nie jestem:) Uważam że to wielkie szczęście że lekarze i naukowcy odkryli zasady funkcjonowania kobiecej płodności i dali alternatywę tym kobietom, które nie chcą bądź nie mogą stosować antykoncepcji. Na początku zdawało mi się to trudne i bardzo ryzykowne, teraz po ponad roku doskonale się w tym wszystkim odnajduję i czuje sie z tym super. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Ja nawet mam pretensje (sama nie wiem do kogo) że w szkole może nie podstawowej ale na pewno w średniej nie podejmuje się tematu NPR. Uważam, że niepotrzebnie trułam się hormonami przez 10 lat bo gdzieś w podświadomości miałam zakodowane że naturalne to nieskuteczne. Teraz (stosuje te metodę z powodzeniem 9 miesiąc) przenigdy nie wrócę do tabletek bo nic nie sprawia mi tyle frajdy co obserwowanie swojego organizmu w poszczególnych fazach cyklu a prowadzenie wykresu to dla mnie przyjemnośc. Gorąco polecam chociaż wierzę że trudno się przełamac by zaufac metodzie- tak nas wychowano i widocznie komuś (czytaj firmy farmaceutyczne) na tym zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalajna Wychodzi na to że pozostaje nam dobrze uświadomić nasze dzieci w przyszłości. Ja o NPR usłyszałam parę miesięcy temu i zaczęłam jakby od razu i jestem przekonana że gdyby mi ktoś wcześniej powiedział że NPR to nie kalendarzyk i mniej więcej o co chodzi to zaczęła bym dużo dużo wcześniej, nawet dla samej obserwacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otóż to, mi wcześniej też z każdej strony mówiono, że NPR to kalendarzyk, watykańska ruletka i takie tam poglądy osób, ktore nigdy tego nie próbowały. Dlatego ja też 3 lata trułam się tabletkami (niestety skutki mam do dziś) a potem męczyłam z prezerwatywami, co odbierało nam z mężem połowę przyjemności. Dopiero teraz poznałam co to znaczy prawdziwie kochać się... Włąśnie mija mi kolejny cykl i wciąż nie jestem w ciąży, a gwarantuje że nie żałujemy sobie, jesteśmy w końcu tuż po ślubie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
Kalliste jaki dokładnie jest model tego termometru? Dziewczyny ja mierzę temperaturę zwykłym termometrem rtęciowym a chciałabym zacząć stosować elektroniczny właśnie ten microlife tylko czy pomiar jaki w jego przypadku jest czyli 60 sekund wystarczy do dokładnego pomiaru? ja rtęciowym mierzę 5 mimut. Co sądzicie o o elektronicznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie zmieniam na elektroniczny i postanowiłam go trochę przetestować, czyli co jakiś czas sprawdzam jaki są różnice pomiaru między nim a rtęciowym (bo tak raz po razie to nie można tym elektronicznym) i różnice są, od 0,08 do 0,19 na moim termometrze. Myślę że nie ma problemu jeśli kobieta ma wyraźne skoki temperatury między pierwszą a druga fazą. Problem może być jak te skoki są niewielki (ok 2-uch kresek i mniej) wtedy lepiej stosować rtęciowy. Również mam microlife MT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Wydaje mi się że rtęciowe są bardziej wiarygodne. Nawet na stronie poświęconej metodzie Roetzera zalecają używanie rtęciowego, tylko w razie nieoczekiwanego stłuczenia termometru, co się przecież może zdarzyć, trzeba mieć w domu drugi z określoną różnicą pomiaru między pierwszym i drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Różnice pomiaru będą zawsze nawet pomiędzy dwoma rtęciowymi czy dwoma elektronicznymi, ale przecież nie interesują nas wartości bezwzględne pomiaru tylko skok temperatury dlatego trzeba mierzyć tylko jednym a drugi mieć ''na zapas" wykalibrowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
Dziewczyny od 2 jestem chora boli mnie gardło itp nie mam gorączki ale ta choroba spowodowała pewną rozbieżność w moim wykresie mianowicie wczoraj rano temperatura była dobra 36,3 a dziś skoczyła mi do 36,7 nie jest to skok owulacyjny bo do niego mam jeszcze kilka dni. Jak teraz interpretować taki wykres z taką temperaturą? Bo jeżeli za kilka dni będę miała właściwy skok owulacyjny to czy ta 36,7 ma być brana jako największa z pośród 6 przedwzrostowych? czy nie bo to temp zakłócona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jest to temp związana z chorobą to jest zakłócona i zakłóconych nie bierze się pod uwagę przy analizie.inna sprawa, że nie możesz wiedzieć co jest właściwym skokiem a co nie do czasu aż temperatura nie utrzyma się min 3-4 dni (lub spadnie w najbliższych dniach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngLka----> 🖐️🌻 :) Co u Ciebie? Dawno Cię nie bylo na forum. Zajrzyj na "swój" topik bo dziewczyny się stręskniły. I ja również :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi chodziło o to że różnica między jednym a drugim termometrem nie jest stała i u mnie waha się w granicach od 0,08 do 0,19 między termometrem rtęciowym a elektronicznym. Taka rozbieżność może wprowadzać błąd jak dziewczyna ma zazwyczaj niewielkie skoki temperatury np 2 kreski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
dziś miałam 36,6 w dalszym ciągu mam śluz płodny nie zanosi się na szczyt sluzu dlatego teraz będę miała problem z interpretacją czy przy takiej wysokiej temperaturze był skok czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
sarenka rozpisz mi temperatury z poszczególnych dni po kolei z zaznaczeniem kiedy bolało cię gardło i z wyglądem śluzu w poszczególnych dniach to Ci pomogę w interpretacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Jak obserwujesz śluz płodny to owu jeszcze nie było aha jeszcze bedzie mi potrzebna informacja jakie temperatury masz zwykle w pierwszej fazie a jakie w fazie poowulacyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Analizę wykonuje się PO zakończeniu wszystkich objawów płodności (ostatni objaw plus 3 dni). Nie wcześniej. Dlatego aktualnie na prawdę nie ma znaczenia ile wynosi temp, jeśli śluz płodny nadal trwa.Dla jasności: nie ma znaczenia dla analizy \"w tej chwili\" a będzie miało znaczenie dla analizy gdy objawy się zakończąbywalcu - niebawem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarenka12222
chyba moje temperatury się powoli wyjaśniają bo dziś spadła mi do 36,3 chyba dziś mam szczyt śluzu wszystko na to wskazuje czyli zapewne jutro będzie właściwy skok owulacyjny czyli w takim razie tych 3 ostatnich zakłóconych przez przeziębienie nie brać jako wyższych spośród przed wzrostowej szóstki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DHL-ka
Ja mam donne od dwóch dni. Ale mam teraz niepłodne wiec nie widac tam paproci. CZekam az będą płodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarenka - temperatury zakłócone to zakłócone, nie bierzemy ich pod uwagę w analizie. pod warunkiem, że są faktycznie zakłócone (czyli na zasadzie "dziś oznaczam jako zakłóconą, bo..." a nie w sposób "chyba były zakłócone te wcześniejsze, bo jakieś takie za wysokie").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
Pierwszy raz zdarzyło się coś czego nie potrafię wyjaśnić- w 12 dniu cyklu zanotowałam podwyższoną temperaturę skok z 36,6 na 36,8 tempka nie była zakłócona tzn nie choruje, godzina odpowiednia, zero alkoholu, nie poszłam późno spać. Myślałam że to właściwy skok bo miałam już takie krótkie cykle -tylko zdziwiło mnie że przez cały dzień miałam śluz płodny a tu następnego dnia temperatura 36.55 a śluzu jakby mniej. Jestem w szoku bo z tempką nie miałam nigdy takich problemów może ktoś bardziej doświadczony w temacie mi pomoże to wyjaśnić, co jeszcze może powodować zakłóconą temperaturę ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek
mierzysz waginalnie czy oralnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalajna
mierzę waginalnie ( od 10 miesięcy) i nigdy czegoś takiego nie miałam , dodam jedzcze że termometrem rtęciowym. jeszcze śluz płodny mi zaniknął prawie zupełnie a tego drugiego śluzu progesteronowego też nie mam -tak jagby owu się przesunęła, ale dziś dopiero 13 dc więc jest jeszcze czas. Ciekawi mnie tylko bardzo ta dziwna tempka bo 36.8 to u mnie zwykle pierwsza temperatura wyższa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×