zakochałam się w młosdzym o 6 lat

askim - jesteś mądrą osobą ,dzięki za miłe słowa , życzę TOBIE dużo szczęścia w życiu :D

Dzięki - właśnie teraz Twoje życzenia są mi szczególnie potrzebne.

askim - zgadzam się z Twją opinią ,nam też często zwraca uwagę typu - ojciec z córką , jednak jesteśmy razem i nas to nie obchodzi co inni myślą o tym ;)

nie rozumiem Waszych opinii; mam 22 lata, dobra prace, studiuje dwa kierunki, mam plany i mam kobiete, ktora ma 28 lat; malo tego - ma 6-letnia coreczke. I jestesmy razem ponad rok i jest wszystko ok. To jest zwiazek taki jak inny - Ona moze mnie zostawic, tak samo ja moge to zrobic. Srodowisko nie do konca zaakceptowalo moja wybranke - jzu ich nie ma. Pozostali wierni i ciesza sie naszym szczesciem.Zycze powodzenia wszystkim "takim" parom!!

on młodszy ona starsza - życzę Wam bardzo dużo szczęścia, Wasz przykład dowodzi że tzw. środowisko nie powinno mieć wpływu na jakikolwiek związek. Ale wierz mi tacy faceci jak ty to baaardzo żadki gatunek. Pocieszające że nie wyginął z mamutami. Pozdrawiam

kieruj sie sercem ja mam meza mlodszego o 14 lat jest wspanialy kocha mnie ja kocham jego szanujemy sie i zawsze moge na niego liczyc a mysle ze to jest najwazniejsze w zyciu a nie opinie innych ludzi pamietaj ludzie sie ciesza nie jak ci sie wiedzie tylko jak ci jest zle udaja wtedy ze ci wspolczuja ze sa z toba a pozniej sie smieja glowa do gory

dziekuje akim; bo w tym caly jest ambaras, zeby dwoje chcialo na raz.. Nigdy nie bralem pod uwage uwag srodowiska, a jak wtedy uslyszalem "usczypliwe" uwagi - podziekowalem. Teraz jest tak, ze to oni ze swoimi mlodszymi partnerkami placze zpowodu zawodow milosnych. Tak wiec Drogie Panie - sila, wiara, upor - a szczescie jest blisko!!

..hm.. ..masz męża..dziecko.. i.. ..i miłość do niego..czyli tego młodszego.. ..hmm.. i tak sobie myślę..co dalej..? ..zburzysz swoją rodzinę..?..czy masz ochotę na jakiś romans..?

Coś mi się wydaje że dyskusja kieruję się w stronę przeciwników takich związków. Wypowiadając się przeciw - nie kierowałam się zawiścią czy zazdrością . Każdy przypadek jest inny i nie można generalizować. Chcę tylko zaznaczyć że w wielu przypadkach kobieta jest na pozycji gorszej i przeważnie to ona cierpi jako ta odrzucona. Kobietom szczęśliwym w takich związkach szczerze gratuluję, jednak pozostaję sceptyczna. Wszystko jest piękne tak mniej więcej do czterdziestki. Tak jak pisałam wcześniej może warto to przeżyć za wszelką cenę. Jednak nie oszukujmy się rachunek może być dość wysoki.

do asim: a czy ty byłaś w takim zwiazku? może opiszesz swoja historie? jestes bardzo sceptyczna. :O zczego to wynika?

I wiecie co? nawet pretensji nie można mieć do nikogo - bo przecież wszyscy są dorośli i świadomi

przepraszam, akim :)

rzeczywiście przeżyłam coś podobnego , ale nie była to żadna trauma.

napisz cos o tym. :)

W zaadzie to nie bardzo jest o czym pisać, w każdym razie chyba troszkę jest to za świerze. Najogólniej sprawa ma się tak , że były długie rozmowy, seks, ale wszystko na zasadzie - wolny układ. On - miły , czuły ale tylko wtedy kiedy mu to pasowało. Jemu imponuje dojrzałość niezależność. Dla mnie to za mało. Aż w końcu rozmowy coraz chłodniejsze , spotkania coraz zadsze. I mimo że nie zerwaliśmy całkowicie kontaktu wiem że to nie ma sensu.

Teraz to czuję się tak , jak zabawka która się znudziła. Tak wiem mogłam się tego spodziewać - dlatego nie mam do nikogo pretensji - ale ostrzegam. Tylko jeśli tego nie przeżyjesz - nie uwierzysz.

tak samo jak juz sie wszystkiego od Ciebie nauczy to cie zostawi , a tak wogóle pasuej Ci rola mamusi ? 21 lat w dzisiejszych czasach to dziecko wczoraj miala przyjemnosc goscic takich pieciu studentów mieli po 21 lat masakra !!!!! I wszyscy by chetnie sie umówili mimo ,ze róznica wieku jest znacznie wieksza ,ale uciekałam :) Daj se spokój zaatakuj go jak bedzie miał 25 lat ,bo teraz szkoda słow

Jeśli ktoś dziś zapytałby mnie czy było warto - odpowiem : NIE WIEM

akim a w jakim byliscie wieku ? Ja miałam 10 lat młodszego on 22 ja 32 fuj nie polecam

11 lat

a w jakim byliscie wieku ? Nie polecam takich układów mimo ,ze to ja zerwałam oj przezylam sporo .

a przecież tak było w twoim akim przypadku, w innym może byc inaczej. dlaczego zakładasz, ze wszystkie zwiazki z młodszymi musza sie tak skonczyc jak twoj?

bo takie sa realia i statystyki a te sie nie myla A zycie z takim tez jest niełatwe 21 lat jaki zwiazek jaki facet to jest dziecko (do 24 lat rosnie penis)

uwazasz wiec, ze statystyka jest najwazniejsza. a co, jesli ktoras z dziewczyn zakocha sie w młodszym, ale za to dojrzalszym, niz ten twoj , i oboje beda chcieli zyc ze soba, mimo takich dowodow jakie im pokazujesz? beda ze soba mimo stereotypow, jakie narzuca społeczenstwo?

facet jest u szczytu swoich mozliwosci seksualnych w wieku 17 lat. potem jest juz tylko gorzej...

odpowiem tak. Mam trochę znajomych w różnych związkach. Mój przypadek jest jaki jest ( skończy się zanim tak naprawdę się zaczął - a mimo wszystko boli). W związkach gdzie on młodszy - ona starsza , kobieta czuje się niepewnie i jest cholernie zazdrosna. Za wszelką cenę pragnie go zatrzymać. I albo są razem albo on odchodzi. Nie znam odwrotnego przypadku. Nie piszę tego żeby się wymądrzać , ale dlatego że tak myślę. Ale my drogie panie i tak, jak te ćmy, które wiedzą , że opalą sobie skrzydełka - lecimy do tego ognia. Jak pisałam- czy warto? : nie wiem. Czasem czujemy się w dodatku bardzo samotne tak jak np. ja, więc tym łatwiej nami manipulować

do "to sie zawsze konczy" ale dziewczyno, nie generalizuj!! mozesz powiedziec o swoim problemie, ale nie krzycz, ze wszyscy sa tacy. i co teraz zrobisz?? bedziesz jak ognia unikala mlodszych facetow??

akim - u nas jest tak, ze oboje jestesmy o siebie zazrdosni. Nie mysl, ze jesli ona jesat starsza to bede puszczal ja kantem... tez sie "boje" ze moze odejsc. gdyby nie dowody osobiste nikt by nie powiedzial, ze sa to obawy tylko z jej strony.

a ja wogóle sie zakochałam.....:P:P:D

on młodszy ona starsza - u Was to jest inaczej ponieważ Ty jesteś zdecydowany na poważny związek. I naprawdę trzymam za Was kciuki. Powiem Ci tylko tyle że jeżeli stworzyliście związek udany, to oboje musicie go pielęgnować . Twoja rola jest tą rolą główną.