Ospa wietrzna u dorosłych

acha leki te dostępne są bez recepty:) :) :)

Ja w wieku 22 lat miałem półpaśca a po 6 miesiącach dostałem ospy wietrznej na całym ciele. Dziś pomimo odpowiednim zażyciu i to aż 2 serii antybiotyków po 2 latach do tej pory wychodzą mi pryszcze i swędzące ropniaki. Sądzą, że to może jakaś alergia naskórna jako komplikacja powirusowa. (Higieny nie przestrzegłem, gdyż lekarz zapomniał mnie poinformować, że chory z wirusem nie może przebywać na słońcu, a było to upalne lato.) Sam sobie pozostaję analitykiem medycznym.

Ja w wieku 22 lat miałem półpaśca a po 6 miesiącach dostałem ospy wietrznej na całym ciele. Dziś pomimo odpowiednim zażyciu i to aż 2 serii antybiotyków po 2 latach do tej pory wychodzą mi pryszcze i swędzące ropniaki. Sądzą, że to może jakaś alergia naskórna jako komplikacja powirusowa. (Higieny nie przestrzegłem, gdyż lekarz zapomniał mnie poinformować, że chory z wirusem nie może przebywać na słońcu, a było to upalne lato.) Sam sobie pozostaję analitykiem medycznym.

Witam, mam 30 lat i nie przechodzilam ospy wczesniej. Nie wiem jak sie zarazilam ( ospa w UK) -ale zaczelo sie ksiazkowo: silne bole glowy, bole miesni,ogolne oslabienie plus bol gardla.. 3 dni pozniej wyskoczyly pierwsze swedzace krosty -na glowie- co nie dalo mi za bardzo do myslenia .. ospe rozpoznalam dopiero dzien pozniej, gdy krosty posypaly sie na plecach i klatce piersiowej plus brzuch..3 dzien- wyskoczylo kilka na twarzy i to byl koniec masakry.. :) swedzace byly tylko dwa dni (dzien 2 i 3) i swedza te krosty ktore sa czerwone -i wygladaja raczej jak ukaszenie komara.. Oczywiscie smarowalam jakims kremem (Calm lotion- czy jakos tam) ,bralam tabletke na noc by mniej swedzialo (Chlorphenamine- oba bez recepty)i zebym sie wyspala;takze paracetamol na silne bole glowy (przez 3 dni co 6 godzin), bralam krotkie prysznice ( woda bez zadnych dodatkow), mylam delikatnie wlosy; 4 i 5 dzien-juz zasychaly; dzis jest dzien nr.7 i wszystkie sa zaschniete.. (w dniu 6 zauwazylam 4 nowe krosty-ale nieswedzace). Generalnie po 3 dniu-nuda ! Po prostu musze przetrzymac az przestane zarazac i zaczne wygladac jak czlowiek. ..by powrocic do zycia codziennego.. To prawda ze na poczatku wychodza duze krosty i najbardziej swedzace-a potem juz coraz mniejsze i minimalnie uprzykrzajace zycie... Pozdrawiam wszystkich umeczonych ospa!!! Oby zero blizn!!!! :)

mam 28 lat i zaraziłam się ospą od swojego dziecka. od wtorku czułam się bardzo źle, bolało mnie całe ciało, głowa (!) miałam duszności i stan podgorączkowy. w czwartek pierwsze krosty z płynem, piątek wysyp totalny. dziś sobota i o 7ej rano obudziłam męża, żeby pobiegł do apteki pod nadmanganian potasu o którym gdzieś w necie czytałam, bo już nie wiedziałam co z sobą robić. ból, świąd.. :( trochę pomogło. od wtorku 3 razy dziennie łykam ibuprom-inaczej nie wytrzymałabym tego bólu. smaruję się pozostałym po ospie dziecka pudrodermem, od dziś polewam roztworem nadmanganianu. wychodzę z domu. pytałam o to pediatry mojej córki, kiedy ta była chora i pani doktor (być może ze względu na upały) zgodziła się na wychodzenie, ale nie na słońce, z kapeluszem, okularami przeciwsłonecznymi. biorę prysznic i cieszę się, że choruję w czasach, kiedy lekarze się na to zgadzają. wyobraźcie sobie jakie warunki mają bakterie na ciele kogoś kto nie myje się np. przez tydzień, zwłaszcza w upał.. pozdrawiam wszystkich chorujących.

mam 28 lat i zaraziłam się ospą od swojego dziecka. od wtorku czułam się bardzo źle, bolało mnie całe ciało, głowa (!) miałam duszności i stan podgorączkowy. w czwartek pierwsze krosty z płynem, piątek wysyp totalny. dziś sobota i o 7ej rano obudziłam męża, żeby pobiegł do apteki pod nadmanganian potasu o którym gdzieś w necie czytałam, bo już nie wiedziałam co z sobą robić. ból, świąd.. :( trochę pomogło. od wtorku 3 razy dziennie łykam ibuprom-inaczej nie wytrzymałabym tego bólu. smaruję się pozostałym po ospie dziecka pudrodermem, od dziś polewam roztworem nadmanganianu. wychodzę z domu. pytałam o to pediatry mojej córki, kiedy ta była chora i pani doktor (być może ze względu na upały) zgodziła się na wychodzenie, ale nie na słońce, z kapeluszem, okularami przeciwsłonecznymi. biorę prysznic i cieszę się, że choruję w czasach, kiedy lekarze się na to zgadzają. wyobraźcie sobie jakie warunki mają bakterie na ciele kogoś kto nie myje się np. przez tydzień, zwłaszcza w upał.. pozdrawiam wszystkich chorujących.

Czy wy - rudiii oraz żałujężeniechorowałam - leczyłyście się bez pomocy lekarza, bez stosowania leku "Heviran"???

też dołączyłam do grona chorujących.. najpierw zachorowała moja 6 letnia córka, właściwie przeszła ją baardzo łagodnie- miała może z 20 wszystkich krostek dokładnie po 14 dniach zachorowałyśmy w duecie z młodszą córką (ma 2 lata i 9 miesięcy) małej właściwie już przechodzi, ja dopiero dziś czuję się lepiej dziś szósty dzień choroby

Witam, ja niestety też zachorowałam na ospę wietrzną, tylko że u mnie jest ona drugi raz w życiu (i to nie jest półpasiec) a w dodatku jestem w 22 tygodniu ciąży. Początkowo myślałam, że to uczulenie, jednak bąbelki pojawiły się dosłownie wszędzie, a dziś trzech lekarzy potwierdziło ospę. Jutro niestety idę do szpitala, i dowiem się czegoś więcej o ewentualnym zagrożeniu dla mnie i dziecka.

Witam, mam 20 lat i dopadła mnie ospa po raz pierwszy;( od soboty gorączkowałam, a w poniedziałek mnie wysypało. Dziś jet czwarty dzień choroby ogólnie dobrze się czuje i aż tak dużo krost nie mam, nawet już mi się robią pęcherzyki i gdzie nie gdzie mam strupki. Lekarz mi zapisał tabletki i maść do smarowania i kazał nie wychodzić przez tydzień z domu. Mam nadzieje ze mi szybko znikną krostki z ciała i nie pozostaną ślady. Pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim życzę;)

kobieta, 35 lat, wysypało tydzień temu, brak gorączki, samopoczucie dobre, niewiele krostek, jednak na twarzy, pomimo że nie drapałam pozostaną blizny. Co do specyfikow na blizny dermatix, veraderm ... to głównie są one na blizny wypukłe. Przeczytałam radę jakiegoś lekarza że na blizny wklęsłe lepiej ich nie stosować, bo może to jeszcze pogorszyć. Ktoś pisał, że lampa bioptron pomogła, mam więc wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie!

Witam Mam 33 lata i własnie siedzę opatulona w 3 bluzy(mamy od kilku dni temperaturę 30stopni ) oraz dwa koce na tarasie w lesie(co by ludzie nie oglądali bo masakra) Gorączki-BRAK wręcz przeciwnie u mnie spadek poniżej 36C Wykwity-od pasa w górę(bez włosów) za to na oczach, oraz cały tułw Swędzenie-ukoiłam GENCJANĄ na SPIRYTUSIE-pomogła bo kazda krosta na poczatku poszczypała i zaraz uschła:) Haviran-BRAĆ zapobiega dalszemu wysypowi orz mniej swędzi A teraz mam ze 3 krosty na krzyz, ALE mam inne dolegliwości: -zatyka mnie w klatce piersiowej -od tygodnia zgaga -po każdym posiłku mam konwulsje -suchość w jamie ustnej -cholerny BÓL GŁOWY nie do zniesienia -bola mnie stawy, oraz OCZY Chora od 13 w piątek :) Pierwsze objawy to spani po 17godzin jak przyszłam z pracy to w kimę Nie mam tragedi w swędzeniu ale ŁEPETYNA mi pęka! Pozdrawiam wszytkich KĄPIEL pomaga(w nadmanganian potasu-kolejy odcień fioletu) ALE natychmiast po tym smarować bo się namoczone rozprzestrzeniają szybciej. Zmaierzam iś do lekarza jutro-bo dostałam zwolnienie tylko na 7 dni ! Pozdarwiam ms. Biedronka

zgagę możesz mieć po heviranie, podrażnienie żołądka, biegunka itp to ewentualne jego skutki uboczne. Mnie trochę bolał żołądek

Witam, mam 28lat, ospe do domu przywiozła córka z nad morza, dziś drugi dzień dużego wysypu, pierwsze 2 syfki miałem we wtorek, ale myślałem, że to pryszcze, wczoraj po południu zaczęło se na całego, od wczoraj biorę heviran, a dziś kupiłem srebro koloidalne, które piję, oraz przemywam nim syfy, do tego 2x prysznic dziennie z mydłem protex, i od jutra nadmanganian potasu, o przebiegu będę informował, póki co głowa i twarz masakra, i zaczyna sypać na reszcie ciała

Witam Mam 39 lat, ospą zaraziłam się od swojego 6 letniego syna, który zaczął chorować od 13 lipca. Teraz zostało mu trochę strupów. U mnie zaczęło się od bólu głowy, który trwał przez 3 dni. Apap ani paracetamol nie specjalnie pomagał. W piątek w nocy dostałam temp 39 C, strasznie bolały mnie stawy , cała noc nieprzespana, a w sobotę wysypka, więc do lekarza. Biorę heviran , nurofen ultra forte wzięłam 3 razy i to wystarczyło, bo już nie mam gorączki ani bólu głowy, lekarz przepisał mi puder płynny z anestezyną ale posmarowałam nim tylko kilka krostek ( a mam ich sporo, najgorsza jest twarz ale na plecach i przodzie też dużo, trochę na rękach i nagach) i nie widzę różnicy między smarowanymi a nie, w jednych i drugich płyn w środku już się zrobiły mętny, nawet są już strupy. Spryskuję je po umyciu octeniseptem i to na razie pomaga. Dodam że mam alergię i biorę do 3 lat flonidan i dzięki temu nic mnie nie swędzi, nie mam też problemu ze spaniem. Współczuję wszystkim, którzy ciężko przechodzą ospę, bo u mnie nie jest tak źle, chyba nie wszyscy dorośli muszą źle ją znosić. Pozdrawiam wszystkich ospowiczów.

Witam, minął tydzień od pierwszych chrost, na chwile obecna mam 2 strupy na twarzy 5na klacie i 4 na plecach poza tym wszystko zagojone, stosowałem jedynie srebro koloidalne + heviran, raz użyłem fioletu gencjanowego, ale że ciężko sie go myje zaprzestałem jego stosowania, samo srebro zrobiło świetną robotę, kolega który miał rok wcześniej ospe wręcz nie dowierzał jak wyglądam po tygodniu, pozdrawiam wszystkich cierpiących na ospe i zachęcam do wypróbowania srebra zamiast pudrokremów i innych wynalazków.

witam. mam pytanie. jestem w ciazy a moj chlopak zachorowal na ospe. czy ktos wie ile on bedzie zarazal? minal juz prawie tydzien i nie wiem czy moge sie z nim juz zobaczyc

Ospą można się zarazić, aż do momentu przyschnięcia strupków. Największe ryzyko zarażenia jest ZANIM pojawią się pierwsze pęcherze-około 2 dni przed. Jeśli w tym czasie spotkałaś się z chłopakiem ryzyko zarażenia wynosi 99%...Okres wylęgania ospy wynosi ok. 2 tygodni, więc łatwo można obliczyć kiedy się spodziewać ataku...:O

dzieki za pomoc. ja juz mialam ospe boje sie tylko zeby dziecku sie nic nie stalo

Witam. Mam 23 lata mieszkam w UK i od 3 dni mam juz widoczna ospę, nie mam pojecia gdzie sie zarazilem. Jak bylem maly to mama specjalnie brala mnie do kuzynek ktore przechodzily ospe no i nie zarazilem sie... bylem we wtorek u lekarza przepisal mi calamine lotion do smarowania krost, tabletki amoxicillin 500 i aciclovir 800. Mysle ze nic z tego nie dziala :/ krost coraz wiecej, coraz bardziej swedzi :/ co zrobic zeby jak najszybciej sie tego shita pozbyc bo juz doprowadza mnie to do szalu.

hej, ja tez zlapalem tego wirusa, mam 37 lat i od soboty uziemiony jestem. ogromne bole miesni, glowy, wysyp krost, bardzo duzo na twarzy i glowie, najbardziej bolesne pod stopami, nie moge dobrze chodzic i na opuszkac palcy, boli kiedy kolwiek cos dotykam uzywajac rak !!! uzywam masci benadryl skin allergy relief ( mieszkam w UK) bardzo pomaga, plym byl kiepski bo za bardzo plynny ! strupy robia sie ropne teraz, nie wyglada to ciekawie, duze dziury z ropa wokol i czarne w srodku, jakbym sie rozkladal !!! boje sie blizn, ale mam na blizny contractubex ktory jest bardzo dobry, kiedys juz stosowalem. pijcie duzo, woda, soki owocowe z witaminami, ja biore dodatkowo ibuprofen, magnez 1000 mg i vit c 1000mg plus lultivitaminy- nie zaszkodzi. w sobote mialem leciec do Polski na urlop- odwolalem- co za pech !!!! powodzenia i cierpliwosci w leczeniu.

Jak to? Nikt nie choruje? Przestańcie się wygłupiać! Ja niedawno zaliczyłem ospę dwa razy w odstępie pół roku. Brać się w garść i chorować! Oraz pisać.

Mojemu synkowi zaczęły się pojawiać jakieś krostki ale nie przypomina to ospy wietrznej ale to chyba to. Nikt w jego środowisku szkolnym nie zachorował więc żeby innych ewentualnie zarazić został w domu. Ile dni może to trwać o ile to ospa wietrzna? I czym smarować te swędzące? Wyczytałam tutaj http://www.ospawietrzna.medserwis.pl/index.php?t=14&id_t=6514 że pudrami i lub płynami na swędzenie ale nie ma podanych nazw :( Jaki się najskuteczniejsze?

Szybko idź z dzieckiem do lekarza, bo może przepisać środki przeciwwirusowe na złagodzenie wysypu a to ma sens tylko na samym początku ospy.:) No i teraz pediatrzy rzadko polecają te pudry, bo pod nimi namnażają się bakterie i powstają blizny. Moje dzieci chorowały i dostały heviran i syrop przeciwświądowy. I do szybkich kąpieli -nadmanganian potasu. Ospa przebiegła szybko, bez uciążliwego swędzenia i bez blizn :)

nic nie pomaga tak jak kąpiel w krochmalu. jak ręką odjął. rewelacja, uratował mi życie w ospie.

miałam ospę w czerwcu, przypadek klasyczny - zaraziłam sie od jednego z dzieci i chorowałam równo z drugim, produkowałam się oczywiście na tym forum... krótko po tym miałam bardzo intensywny czas - przeprowadzka, dbałam o siebie tak ze hej czyli wcale bo nie było kiedy i w efekcie nabawiłam się jeszcze porażenia nerwu twarzy do kompletu, pani neurolog stwierdziła ze to prawdopodobnie po ospie i brałam kolejny raz Heviran + do tego zabiegi - rehabilitacja i po miesiącu jakoś się wyprostowałam ale było to PASKUDNE, a myślałam ze już nic gorszego mnie w tym roku nie spotka...

Witajcie, mam 25 lat i dołączyłam do grona zarażonych tym wstrętnym wirusem. Od soboty strasznie zle sie czulam, dreszcze, obniżona temperatura ciała, jakby początki grypy...w niedziele ok.południa pojawiły się pierwsze krosty a dzis jest poniedziałek i jestem wysypana cała, na buzi szczegolnie, na włosach,szyji, piersiach, brzuchu...okropnosc. Dostałam heviran i nakaz smarowania się pudrem płynnym. Krosty są okropne i swedza ale da sie przezyc..najbardziej boje sie blizn po ospie :/ Nie zamierzam ich drapac, rozdrapywac ( choc wczoraj myslalam,ze to pryszcze wiec kilka wycienalem) ale nie chce,zeby ta choroba oszpecila mnie na zawsze... :(

I jeszcze jedno..nie mam pojecia jak sie zarazilam i od kogo...nie mialam kontaktu z zadnym dzieckiiem...

PeaSorela,no to trzeba ospe wyleczyc,stosyjac wirusobójcze srebro nanokoloidalne,tak od zewnatrz jak i do wewnątrz

A no leże i lecze, nie mam zamiaru ruszac sie przez tydzien, dostałam zwolnienie na 7 dni, święta tez już mam z głowy.... Ale ja to wszytko przezyje, byleby nie miec blizn. Pewnie,ze sie zarazilam...tylko dziwi mnie,ze tak nagle...w wieku 25 lat...:) wirusy zawsze atakuja nagle ale spodziewalam sie grypy a nie ospy..wrr...wygladam jak tredowata.