Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość axel spi

psychiatra czy psycholog

Polecane posty

Gość co wy pierdolicie
jesli masz jakis tam problem to idziesz do psychologa i on ci pomoze. w zasadzie tyle jak jestes chora nie ma roznicy gdzie sie pojdzie. psycholog zawsze odesle na badanie do psychiatry, a psychiatra na rozmowe do psychologa. jednak jest jeden prztyczek. psycholog ani psychiatra nie maja uprawnien do przeprowadzenia psychoterapii. od tego jest psychoterapeuta,ktory przeszedl odpowiednie szkolenia, kursy, skonczyl szkole psychoterapeutyczna. ma certyfikat itp. takim psychoterapeuta moze byc zarowno psychiatra jak i psycholog. ja jestem chora i raz pamietam leczylam sie u babki, ktora byla jednoczesnie psychoterapeuta i psychiatra i prowadzila ze mna terapie oraz wypisywala leki. potem chodzilam do psychoterapeuty po pedagogice.(tez mozna) ta mnie po leki kierowala do psychiatry. nie da sie jednoznacznie okreslic tej roznicy. psychologia ma wiele dziedzin. taki neuropsycholog nie wiele sie rozni od psychiatry. wiedza praktycznie wcale, ale tym, ze nie moze przepisywac lekow. a taki psycholog społeczny czy sądowy czy np psycholog reklamy... nie bedzie mial wiele wspolnego z takim psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slajer111
jackson nie brał leków przeciwdepresyjnych... w moim odczuciu psycholodzy są tam niepotrzebni, wystarczą psychiatrzy, mają dużo lepsze kompetencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
post powyzej mówi cała prawde 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
A od kiedy to do psychiatry potzreba skierowania? MOoim zdaniem im mniej ludzi wie, ze cos masz z psychika ni8e teges tym lepieej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
:D oczywiscie post "co wy pierdolicie" :D ;) zmykam, bo jak kolejny raz wdam sie w dyskusje na kafe, to okaze sie, ze przez 8h dziennie nudze sie jak mops 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
slajer111 - zgadzam sie. Wg mnie psycholodzy to dno. Bylam u dwoch i kazdy stwierdzil mi kompletnie co innego. Dla mnie psychologia to nie nauka. A jak ktos chce porozmawiac, to naprawde lepiej znalezc zyczliwego przyjaciela, co nie bedzie udawal wspolczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
MOoim zdaniem im mniej ludzi wie, ze cos masz z psychika ni8e teges tym lepieej. Oczywiscie - jak cie dopadnie schizofrenia, to z pewnoscia nikt tego nie zauwazy ;) :P A jak depresja - to poprostu popełnisz harakiri ;) byleby ludzie nie gadali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
a to co popełniasz to tzw bład podstawoej czestotliwosci. przedkładanie dwóch lekarzy (byc moze słabych) nad statystyki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
no to ciekawe, jak ostatnio bylo glosno o tym jak facet z depresja zarzna cala rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
Nie chodzi o gadanie.... Tylko czesto takie leczenie zamyka droge do niektorych zawodow, a po co na starcie paprac sobie cale zycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierdolicie
psychologowie to normalni ludzie. sa tacy co sciagali i poszli po prostu zrobic sobie mgr, a sa tacy z powolania. zle trafilas moze? jak juz mowilam psychologia ma wiele dziedzin. uwazasz, ze taki psycholog nie jest potrzebny w sadzie? nie jest potrzebny w firmie marketingowej? leczeniem chorob psychicznych za pomoca terapii zajmuje sie psychoterapeuta. jesli po wizycie u psychologa oczekujecie cudów no to juz nie moja wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
a to co popełniasz to tzw bład podstawoej czestotliwosci. przedkładanie dwóch lekarzy (byc moze słabych) nad statystyki jesli to do mnie, to statystyki sa takie, ze psychoterapia wg niezaleznych badan ma 18% skutecznosc. I to w przypadku nerwic jedynie taka wysoka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slajer111
taka trwała depresja - jej nie wyleczy żaden psycholog, bo ona ma zawsze, zawsze podłoże neurologiczne i zawsze są potrzebne leki (w tym wypadku zwykle SSRI, dla opornych MAOI)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
psychologa moze zastapic przyjaciolka, psychiatra to juz wyzsza polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
Nie chodzi o gadanie.... Tylko czesto takie leczenie zamyka droge do niektorych zawodow, a po co na starcie paprac sobie cale zycie??? Zgodze sie, zamyka czasami. Ale z drugiej strony, czy człowiek który cierpi na psychoze, powinien ukrywac ten fakt, bo koniecznie chce zostac policjantem, zołnierzem? I tak wyjdzie szydło z wora, ale dopiero wtedy, kiedy taki policjant wezmie spluwe i wystrzela kumpli na komisariacie. Zreszta to ze nie pojdziesz z czym do psychologa cie nie uratuje, bo badania psychologiczne sa obowiazkowe jezeli chodzi o niektóre zawody. I tam w testach przepadniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
jesli po wizycie u psychologa oczekujecie cudów no to juz nie moja wina. cudow nie oczekiwalam. Bylam najpierw u jednego - stwierdzil mi zaburzenia nerwicowe. I osobowisc neurotyczna. Drugi - ktory nie wiedzial nic o wynikach poprzedniego -- osobowosc schizoidalna. Niezaleznie, poszlam tez do psychiatry - ktory z kolei najpierw dal mi diagnoze: depresja, potem nerwica natrectw. Ja po miesiacach czytania na te tematy doszlam, ze mam prawdopodobnie jak pol mojej rodziny - zespol Aspergera. Ale jaki wniosek -- jesli oni nie sa w stanie dojsc do poprawnej diagnozy, to lepiej nie mylec nawet o leczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog to gadacz
po psychologii a psychiatra to lekarz po akademii medycznej tylko psychiatra ma prawo zapisywać leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
Zreszta to ze nie pojdziesz z czym do psychologa cie nie uratuje, bo badania psychologiczne sa obowiazkowe jezeli chodzi o niektóre zawody. I tam w testach przepadniesz. A jak jest z zawodem nauczyciela? Bo ja konczylam kierunek, po ktorym moge robic tylko to. A mam za soba lata leczenia antydepresantami. I chcialabym skonczyc specjalizacje nauczycielska....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
psycholog cie tylko slucha, rownie dobrze mozesz mowic do sciany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
Naprawde watpie, zebym przepadla w testach. U mnie na roku wszyscy smiali sie z tych testow, ze trzeba by byc ostatnim kretynem, zeby ich nie przejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierdolicie
jedno wam powiem. uwazajcie do kogo chodzicie, bo cwaniaczków co chca doić pieniadze na niewiedzacych jest pełno. chcecie sie leczyc idziecie do psychoterapeuty z uprawnieniami. raz poszlam do babki i poprosilam ja o jakies dokumenty czy cos, a ona jedyne co mi pokazala to dyplom ukonczenia psychologii. to wszystko. taki ktos nie ma pojeciu o psychoterapii. a chciala ze mna przeprowadzac terapie na pocztek przez pol roku. oczywiscie wizyta 100zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
psychiatra tez, lae leki przepisuje i to zasadnicza roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
psychoterapia to raczej rzadko kiedy, chyba ze siedzisz w szpitalu, mozesz sie wybrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierdolicie
231434 - a teraz sobie sprawdz na stronie polskiego towarzystwa psychologicznego czy nazwiska "psychologow" u ktorych bylas sa na liscie certyfikowanych psychoterapeutów. ja sie 6 lat szlajałam po pseudo psychiatrach i psychologach. dopiero jak poszlam do profesjonalisty. fakt.. kosil 240zł za 90min. ale wyleczyl mnie w 4 msc. po roku mialam nawrot, to ona niestety byla juz na emeryturze, ale skierowala mnie rownież do profesjonalisty i po kolejnych 4 msc. pożegnalam sie poki co z choroba na 4 lata. co bedzie pozniej. zobaczymy. jak na razie to ani psychiatra ani zwykly psycholog nie zrobili ze mna nic. bylam już u kresu wytrzymalosci. dopiero ta babeczka. starsza juz kobieta. jak pisalam byla jednoczesnie psychiatra i psychoterapeuta sprawila, ze juz po 4 wizytach byla znaczna poprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierdolicie
cvbn - nie masz zielonego pojecia to sie nie udzielaj :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
efekty sa mizerne, wiec nie polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
czy nazwiska "psychologow" u ktorych bylas sa na liscie certyfikowanych psychoterapeutów nie musze nawet sprawdzac, ta lista jest tak krotka, ze w mooim miescie to chyba max. kilkanascie osob ma takie uprawnienia. Psychiatra do ktorego chodze w tym sie ksztalci, ale co z tego kiedy wizyta trwa 5-100 minut, zada 2 pytania i do widzenia. Na placenie mnie nie stac, takich niebotycznych sum- tym bardziej. I tak place juz niemalo za leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
mialo byc ze wizyta trwa 5-10 minut, oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
mowie o psychoterapii grupowej, zwykle mowisz jak sie czujesz i inne bzdety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierdolicie
niestety. jesli chodzi o ta dziedzine to polska lezy i kwiczy. nie ma szans na panstwowe leczenie u kogos dobrego za panstwowe pieniadze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×