Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość axel spi

psychiatra czy psycholog

Polecane posty

Gość co wy pierdolicie
cvbn - ale psychoterapia nie tylko jest grupowa. ja na takiej bylam i w ogole nie wiem jaki ona ma sens ta grupowa :o jedyne co to poczulam, ze nie jestem sama. to wszystko. zadnych efektow. ale nie mow ze psychoterapia grupowa czy indywidualna jest dostepna jedynie w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
no moze nie,nie znam sie tak dokladnie, ale to zalezy od ciebie czy lubisz sie uzewnetrzniac, bo ja nie i zadna psychoterapia na mnie najprawdopodobniej nie dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychoterapia ma taki
sens że powinna ci pomóc sobie pewnie rzeczy uświadomić. Czy to wpierw indywidualna a potem grupowa... czy jak tam sobie terapeuta ustali w wyniku rozmów z tobą. Zresztą cała reszta to i tak tylko twoje działania. Nikt inny za ciebie nic nie zrobi. Nawet leków nie powinno być na stałe np. w nerwicach psychoterapia + leki aż do poprawy. bo nie mówimy o takich rzeczach co leki muszą być na stałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
tak jak pisalam sa to z reguly jakies bzdety, ktore nic nie zmieniaja, moga troche podniesc cie na duchu ale tylko troche, rownie dobrze mozesz wybrac sie do kina, by poprawic sobie nastroj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak uważasz
że kilkoma rozmowami, ktoś ciebie "cudownie" wyleczy, to sorry. Nic dziwnego, że się nie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
psychologa moze zastapic przyjaciolka to skad ludzie, którzy maja przyjaciół, a jednak całe zycie cierpia na depresje czy chocby dystymie? oczywiscie - przy dobrym zdrowiu psychicznym przyjaciółka pomoze w trudnosciach. ale gdy w gre wchodzi depresja, to niestety, ale przyjaciele bywaja bezsilni. poza tym: czy wy naprawde myslicie, ze na psychologii prze 5 lat człowiek uczy sie robic współczujace miny? :D wybaczcie, ale jest troche inaczej: ja znam mechanizm powstawania chorób psychicznych, i wiem doskonale jak poprowadzic rozmowe od a do z. nie macie pojecia, czego sie uczymy. problem w tym, ze o kazdy uwaza, ze jest psychologiem amatorem. o fizyce z fizykiem sie kłócic nie bedziecie. ale z psychologiem mozna juz sobie poszarżowac - co on tam wie, przeciez na humorach kazdy sie troche zna ;) dlatego czytajac czasami madrosci na takich forach szczeka mi opada - jakie ludzie maja wyobrazenie i mniemanie o swojej wiedzy - masakra ;) przykro mi, ale uciekam. nauczyłam sie uciekac kiedy na kafe dyskutuje sie na takie tematy - moge tłumaczyc i tłumaczyc (juz tego nie robie) a i tak usłysze epitety. PS: 231434 - taa niedobra pupaa i wszystko jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
oj na pewno sie znaja, jak od ciebie wyciagnac kase, o to sie nie martw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
sa tez warsztaty plastyczne i inne tego typu rzeczy, ktore przeciez mozna robic w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
moze sie i znaja, ale co to da w rezultacie choremu, cala wiedze zachowuja dla siebie i sluzy im ona wylacznie do klasyfikacji mniej lub bardziej precyzyjnej choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
poza tym: czy wy naprawde myslicie, ze na psychologii prze 5 lat człowiek uczy sie robic współczujace miny? moze byloby dobrze, bo chociaz w czyms byliby dobrzy. niestety ta obojetnosc da sie wyczuc na mile... Co do przyjaciol - uwazam ze sa niezastapieni - malo kto ich ma, je niestety nie mam. Nie sadze, zeby rozmowa mozna bylo wyleczyc chorobe psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cvbn
przestan sie kompromitowac. osobie w depresji nie pomoga kurwa mac warsztaty plastyczne ani kino. nie masz pojecia jak to jest miec depresje i piszesz bzdury ze az zal!!! po co sie wypowiadasz, skoro nie masz ani wiedzy ani nic wspolnego z tematem?? do kina to se moze isc przecietna dziewczyna która ma doline bo przytyła 2 kg, a nie taka osoba jak np ja. po co sie tu udzielasz ze swoimi radami z targu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
spierdalaj, sama sie nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn po prostu
nie chce ruszyć dupy bo wie lepiej. :classic_cool: Albo nie dostał leków bo poszedł nie tam gdzie trzeba a potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
taka jest niestety rzeczywistosc, a ludzie wiedze o leczeniu wyciagaja z filmow amerykanskich, ktore sa totalna nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
Nie sadze, zeby rozmowa mozna bylo wyleczyc chorobe psychiczna. A znasz patomechanizm chorób psychicznych? Ja doskonale i doskonale wiem które z nich mozna wyleczyc przy pomocy psychoterapii. Psychoterapia nie jest rozmową z kumplem, ale forma interakcji, w której psycholog posiada cała palete kompetencji i kupe wiedzy nabywanej przez 5 lat studiów i (daj boze) 4 lata psychoterapii. Przykro mi taa niedobra pupo, ale nie znasz sie, piszesz bez znajomosci rzeczy, co wychodzi w kazdym zdaniu. Tak jak napisałam, sama sobie perswaduje dyskusje na ten temat na kafe, bo jednak jest to rozmowa z laikami, i pewnych rzeczy nie da sie wytłumaczyc ta droga, co najwyzej mozna usłyszec kilka nieprzyjemnych rzeczy. Ale dzis nie moge sie powstrzymac przed odpowiadaniem, bo to juz którys raz, kiedy czytam twoje totalnie niekompetentne wypowiedzi w tym temacie. Nie wiem dlaczego go sobie tak upodobałas. Jedyne co mozesz osiagnac, to zniechecic osoby, które stoja przed wyborem: isc czy nie isc. I dzieki tobie dłuzej beda tkwiły w swoich depresjach i innych przypadłosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cvbn
taka jest niestety rzeczywistosc, a ludzie wiedze o leczeniu wyciagaja z filmow amerykanskich, ktore sa totalna nieprawda a ty skad swoja czerpiesz? jestes psychologiem czy psychiatra? a moze psychoterapeuta? nosz kurwa, nie pograzaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
wyraznie napisalam, ze to zalezy od osoby, jak komus wystarcza pic na wode fotomontaz moze sie i wyleczy, ale jest mnostwo osob, ktorym to nie wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
z innego topiku: 231434 (psychiatrzy) maja problem z nauka na studiach, bo to jedna z latwiejszych specjalozacji w tym momencie koncze rozmowe - rece i szczeka mi opadły - na cos takiego nei ma argumentów 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty jesteś taki wyjątkowy
i na ciebie to nic nie zadziała bo jesteś mądrzejszy i w ogóle? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
To jakie choroby psychiczne wyleczysz rozmowa z psychologiem? Ktory psychoterapeuta nie jest prawie zawsze - chyba ponad 90 % pprzypadkow. Schizofrenie? Depresje? W ten sposon mozna leczyc co najwyzej zaburzenia osobowosci, ktore tak na serio ciezko nazwac cchorobami psychicznymi. Czytam sporo na te tematy, i orientuje sie. Moze to psychologom raczej ciezko przejsc do porzadku nad faktem, ze sa niepotrzebni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
231434 (psychiatrzy) maja problem z nauka na studiach, bo to jedna z latwiejszych specjalozacji To byl zart, kaczuszko, jak tego nie zauwazylas, to kiepski z ciebie psycholog. Ale jest w tym tez czesc prawdy- bo ta specjalizacja uchodzi za latwiiejsza od wielu innych - i to nie moj wymysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cvbn
aha, czyli ze sa osoby głupie, ktore daja sie nabierac na to, ze psychika i to co sie z nia dzieje ma swoje zródła w całym zyciorysie, i tacy madrzy jak ty, którzy przejrzeli psychologów i psychiatrów, i maja lepsze sposoby na wyleczenie sie? jakie masz? chetnie posłucham, bo mam problemy z depresja. moze wyzej wymienione pojscie do kina? nie pomaga mi. moze zajecia plastyczne ktre proponowałas? nie próbowałam, ale watpie zeby mi pomogło. to co jeszcze? ja wiem tyle, ze dzieki psychologowi wstałam z wyra w którym zalegałam ponad rok i wprawdzie jest ciezko ale widze nadzieje i widze juz dlaczego zachorowałam. a jak słysze ze mam kurwa isc do kina na poprawe humoru albo zjesc baton to mnie szlag trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
do cvbn - wg mnie leki do czasu poprawy, potem jeszcze profilaktycznie jakis czas. To nie jest tak, ze bierze je sie do konca zycia, z rok, gora dwa. Potem profilaktyka w postaci aktywnosci fizycznej. Konie, joga, basen, rower - co lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko same
leki nic nie dadzą jak się nie zrobi terapii. To tak jak by pozbywać się problemu ze stresem upijając się co rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
"Czytam sporo na te tematy, i orientuje sie. Moze to psychologom raczej ciezko przejsc do porzadku nad faktem, ze sa niepotrzebni..." Takie sa własnie uroki kafeterii: wejsc tu moze kazdy i z kazdym pogadac. Moze tutaj np wejsc psycholog z wiedza i praktyka, i dziewczyna, która sama zdiagnozowała u siebie aspergera, bo "duzo czyta i sie orientuje". Nastepnie moze całkowicie zaprzeczajac swojemu "orientowaniu sie" napisac kilka bzdur, wysłac wszystkich psychologów do diabła kilkoma epitetami i spokojnie nacisnac krzyzyk w prawym górnym rogu ekranu. Są domorośli ekonomisci, domorosli lekarze (google.pl) a takze domorosli politycy. To czemu nie moze byc takowych psychologów? Zmartwie cie, bo na brak pracy nie narzekam, na brak sukcesów równiez. Czy jestes przekonana czy tez nie: nie znam cie, jest mi to obojetne. Denerwuje mnie tylko twoja nadzwyczajna aktywnosc, i nieswiadome(?) celowe(?) szkodzenie osobom, które przychodza tna kafe zapytac co robic z takim to a takim fantem. Ze swoim Aspergerem ( :D ) bedziesz meczyc sie sama. Na przyszłosc, gdybys jednak próbowała cos z nim zrobic, podpowiem ci: psychiatra i psycholog nie równa sie jasnowidz czy uzdrowiciel. W przeciwienstwie do chorób somatycznych, aby sie wyleczyc z choroby psychicznej, nalezy dysponowac checia zman, motywacja. Jezeli przyjdziesz do mnie i bedziesz sie zapierac rekami i nogami, nic nie pomoge. Moge próbowac - na temat łamania oporu i niecheci u pacjenta powstało pare ksiazek... Ale nic na siłe, bo i tak nic z tego nie bedzie. Psycholog nie wyciagnie z człowieka informacji których ten nie chce ujawnic i tak samo nie wyleczy z czegos, z czego osobnik nie chce byc wyleczony. Psychoterapia to długotrwały proces, wymagajacy wydatkowania energii i dobrych checi. Oczywiscie trzeba tez trafic na dobrego terapeute. Nie jestes odosobniona - takich nieprzekonanych jak ty jest mnóstwo, i równiez ich psychiczny mechanizm oporu ma swoje powody i został opisany. A teraz uczynie to, co zapowiadałam od poczatku - znikne. Stało sie dokładnie tak, jak pisałam, i nie mam zamiaru przeciagac tej groteski w nieskonczonosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwe4we342342343234qw
ja chętnie zjem ten baton :D poprawi mi nastrój na 3 - 6 minut sam mam zdiagnozowaną, najpierw przez samego siebie i potem przez dobrego psychiatrę, depresję, która powstała i rozwijała się od dzieciństwa sporo na ten temat czytałem, ale nie uważam się za autorytet :D cenię bardziej psychiatrów bo wypisują leki :D i mają inne podejście (to znaczy mogą mieć) wiedzą, że to co się z nami dzieje, jest wynikiem procesów zachodzących w mózgu, serotonina i inne paskudztwa i w tym zakresie psychiatria jest nauką z prawdziwego zdarzenia, bo opiera się nie tylko na obserwacjach, ale i konkretnej wiedzy wynikłej z pracy mózgu w zestawieniu z pozostałymi obserwacjami psychologom często wydaje się, że pojedli wszelkie rozumy (i są zazdrośni, że nie mogą wypisywać leków :D ) ale bez żartów, dobry fachowiec, będzie znał ograniczenia własnej dziedziny i jej mocne strony i będzie w tych ramach skuteczny przecież psychologowie współpracują z psychiatrami jasne jest, że psychoterapią nie wyleczy się depresji, jeśli jest ona endogenna, trwała ale psychoterapia może znacząco pomóc ale podstawą są leki, które są znacząco skuteczne oczywiście, że można stosować autopsychoterapię i chodzić na zajęcia plastyczne ale trzeba mieć sporą świadomość samego siebie i żelazną wolę, o którą siłą rzeczy trudno u chorych na depresję :D sama świadomość problemu nie skutkuje podjęciem wysiłku naprawy i wszelkie pomocne metody są na wagę złota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
Znamm kupe osob ktorym same leki daly wiele a w zasadzie wszystko- wyprowadzily z ciezkiej nerwicy, depresji.... Wiec skad ta opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kaczuszka
PS Rozumiem ze psycholog dzieciecy równiez jest niepotrzebny :) tak samo psycholog parajacy sie psychometria? :) dziwne, bo badania psychologiczne sa regulowane ustawa. czyzby ustawa postulowała cos, co jest niepotrzebne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy pierdolicie
tak jasne. leki oraz joga zmienia przekonania ktore uformowaly sie we mnie w pierwszych latach zycia. np ludzie, ktorzy ciagle slszeli w dziecinstwie, ze sa do niczego. beda zyli z tym przeswiadczeniem cale zycie. to bedzie na poziomie nieuswiadomionym. beda zyli z poczuciem nizszosci, co sie odbije na ich zyciu. uwazasz, ze na takie cos w zupelnosci pomoze kino albo joga? oczywiscie posluzylam sie tylko przykladem, ktorych moze byc mnóstwo. ludzka psychika jest tak zlozona, ze ty taki laik sobie z tego sprawy nie zdajesz. wydaje ci sie ze istnieje tylko to co czujesz, widzisz, slyszysz, a to tylko niekly procent twojego umyslu, ktory skrywa mase tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 231434
pani kaczuszka - sama wypisujesz bzdury tepa babo. Zabierz sie za cos sensownego i nie rob ludziom wody z mozgu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×