Gość cosmogirl Napisano Maj 7, 2009 mam takie pytanie co jezeli nie mam nikogo kto by mogl mi podzyrowac taka dotacje ? czy jezeli poprosze o blokade srodkow na koncie ktore moze np zapewnic mi babcia, jedyna osoba ktora moze mi pomoc jednak nie moze tez podzyrowac bo ma 80 lat ? czy wtedy moj wniosek bedzie z gory skazany na kleske ? bo to jednak troche dziwne kiedy ktos stara sie o $ juz majac na koncie, jednak innej drogi w moim przypadku nie ma Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wies co Napisano Maj 8, 2009 jak masz dobry biznesplan i pomysł na biznes to się nie masz co martwić, ale skoro masz od babci prawie 20 tysięcy to nawet jak Ci nie przyznają dotacji to masz kase więc bez obaw :>? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka_mała Napisano Maj 8, 2009 Z tego co wiem to żyrant jest obowiązkowy, jesteś w takiej sytuacji jak moja koleżanka. Miała pieniądze na koncie chyba 25 tyś zł na działalność od osoby z rodziny, ale nie miała nikogo kto by legalnie zarabiał wymaganą kwotę. Jej dotacji nie przyznali, ale sprawdź u siebie w urzędzie pracy, jak oni to widzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl Napisano Maj 8, 2009 racja sprawdze u zrodla z tym ze z tego co ost szlyszalam to u nas sa wnioski na razie nie przyjmowane bo juz nie maja $ :| no a kaska jest z legalnego zrodla,babcia sprzedala mieszkanie jakis czas temu.. slyszalam gdzies ze taka opcja blokady srodkow na koncie jest wystarczajaca ale boje sie ze mi nie przyznaja bo stwierdza ze jak mam $ To po co mi dawac ;/ a zawsze lepiej miec za friko $ niz pakowac swoje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejka_mała Napisano Maj 8, 2009 Za pieniądze z dotacji nic nie zrobisz tzn. zależy co zamierzasz otworzyć. Jeśli sklep z odzieżą, to jest to zdecydowanie za mała kwota. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lois81 Napisano Maj 11, 2009 Witam, a orientuje się ktoś gdzie kupić odzież z defektem, uszkodzoną lub zwroty sklepowe znanych marek? Zara, vero moda, only, jackpot? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl Napisano Maj 11, 2009 mysle ze powinnas sie rozejrzec za outletem jakims ;) z tego co wiem to sa hurtownie w duzych miastach, ja sie wlasnie zastanawiam nad zmiana planow- po wstepnych obliczeniach doszlam do wniosku ze butik to duze ryzyko ;/ obecnie wtopilam juz $ w kosmetyki zza granicy i ludzie tez za bardzo nie chca tego brac wiec boje sie tego butiku bo roznica utopic 5 tys a 35. Ale mam taki pomysl-firma sprzatajaca- reklama w gazecie i w poblizu np. szpitali badz urzedow i sądu tam gdzie ludzie maja pieniadze i nie maja czasu badz checi, moze to by wypalilo inwestycja na pewno mniejsza koszt: srodkow do sprzatania,utrzymania samochodu + benzyny,tel do klientow i reklama prosze o opinie ;) moze cos doradzicie pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anna195 Napisano Maj 12, 2009 Zono cwaniaka ja tez prosze o przeslanieTwojej oferty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam się Napisano Maj 22, 2009 zapytać jak stoi sprzedaż ciuszków dla dzieciaków, głównie chodzi mi o niemowlęta i dzieci do 10 lat ;] dobrej jakości nowa odzież + używana w wyśmienitym stanie ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość roerkowa Napisano Maj 25, 2009 cześć dziewczyny możecie mi powiedzieć jak krok po kroku wyglada zalatwianie formalnosci z zalozeniem takiego butiku?mniej wiecej znam sie na tym,ale chcialabym zebyscie opiosaly to od strony was czyli prowadzacych taka dzialalnosc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A...śka Napisano Maj 25, 2009 Witam!!! Jeżeli masz już fundusze na butik to zostaje przede wszystkim Urząd Miasta tam dostajesz wpis dalej Regon, Urząd Skarbowy i ZUS. Coś jeszcze chcesz wiedzieć?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Maj 26, 2009 A....śka dawno Cię tu na forum nie było Jak idzie sprzedaż????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A...śka Napisano Maj 26, 2009 A Dziękuję Marta idzie nie najgorzej. Wiadomo jak to w handlu są lepsze i gorsze dni. Ale nie miałam pustego dnia, zawsze cos się sprzeda. Wczoraj minął miesiąc od otwarcia:)) Miło jak ktoś wchodzi do sklepu i się zachwyca, że taki ładny wystrój, klimat, sklep inny niż wszystkie:** A co u Ciebie Marta??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość butik Napisano Maj 26, 2009 witam dawno mnie nie było, ja niestety zamykam . Mam do sprzedania towar - caly asortyment - jest to outlet samych dobrych firm w hurtowni kosztowała mnie sztuka 35zł sprzedam po 15zł droższe rzeczy po 19zł a najtańsze po 12zł. 19zł- wrangler lee, peppercorn, phobiai i nne 15zł- fransa, etui, vero moda i wiele innych 12zł- w tym spodnie spódniczki i topy odzież katalogowa casual, espirt heine Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość butik mogę Napisano Maj 26, 2009 prosić o maila ;]? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zyteczka 0 Napisano Maj 26, 2009 Emilcia *co to za strona? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Maj 27, 2009 Butik a skąd jesteś? może prześlesz trochę zdjęć? mój mail kusmierek.marta@gmail.com Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Maj 27, 2009 u mnie też nie najgorzej, kwiecień był całkiem dobry w maju będę mieć mniejsze obroty ale też całkiem całkiem Ja na razie nie narzekam no może jedynie na brak czasu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość butik Napisano Maj 27, 2009 Witam, oczywiście jeśli ktoś chce jakieś fotki to z chęcią wyślę. Podajcie e-maile i co was interesuje. Spróbuję po troszku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość butik Napisano Maj 27, 2009 Mieszkam nad morzem- zapomniałam dodać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zyteczka 0 Napisano Maj 28, 2009 marta1902 Gratuluję!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do Butik Napisano Maj 28, 2009 Przeczytałam Twoje wypowiedzi od początku i przykro mi strasznie że rezygnujesz.Nie znam dokładnie Twojej sytuacji, wiem tylko tyle ile napisałaś na forum ale uważam że podejmujesz tą decyzję zbyt pochopnie. Ja mam już w tej chwili kilka sklepów w swoim mieście ale zaczynałam od jednego i pamiętam doskonale początki, wypatrywanie każdego klienta, nieprzespane noce, ogromny stres i tylko jedna myśl czy zarobię na opłaty. Pierwszy rok był fatalny, udało mi się przetrwać ale pracowałam za darmo, każdy grosz który zarobiłam wkładałam z powrotem w sklep. Miałam chwile zwątpienia, wiele razy chciałam już to wszystko rzucić i jak najszybciej zapomnieć, ale się nie poddałam. Przetrwałam najtrudniejszy okres czyli początek i potem powoli było coraz lepiej, aż w końcu zaczęłam zarabiać. Ty prowadzisz swój sklep dopiero kilka miesięcy, musisz zdać sobie sprawę z tego że nigdy w żadnym biznesie sukces nie przychodzi od razu. Początki to gehenna przez którą każdy musi przejść. Jeżeli dasz radę to poczekaj jeszcze trochę, daj szansę swojemu sklepowi na zadomowienie się w mieście, na to potrzeba czasu. Pisałaś, że klienci pytają o dostawy. Ja kupuję towar raz w miesiącu ale nigdy nie wywieszam na sklepie całości. Co tydzień na wieszaki wędruje część towaru, dzięki temu stali klienci co tydzień mają nowe rzeczy. Przemyśl jeszcze raz swą decyzję, ja życzę Ci powodzenia i wytrwałości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anuska87655 Napisano Maj 28, 2009 do butik jak mieszkasz nad morzem to za chwile zwali sie tam tlum turystow i napewno obroty wzrosna , szkoda rezygnowac trzymam za ciebie kciuki moze chociaz przetrzymaj sklepik do konca lata . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość butik Napisano Maj 29, 2009 Bardzo dziękuję za wsparcie, ale niestety może w lato obroty wzrosną a potem zima. Wiem, że za szybko rezygnuję - mam powód jestem w ciąży i nie chcę się denerwować gdyby nie ciąża to dalej bym to ciągnęła. I tak nie jestem na minusie dotacji zwracać nie muszę i został mi towar, który spróbuję sprzedać i płacić sobie za to Zus. Nie straciłam wiele a i mam szafe pełną nowych ciuszków hahahaha :) Ja wam życzę powodzenia u mnie w mieście jednak handel odzieżą się nie opłaca wciąż powstają obok mnie w innych sąsiednich miastach nowe centra handlowe- a w moim mieście jest pewna rodzina która trzyma cały handel pod kontrolą. Myślałam że outlet to coś innego ale niesety - może kiedyś jeszcze wróce do tego ale na pewno zacznę od sezonu jakies małe stoisko choć nie wiem. Mąż otwiera swoją firmę a ja mam siedzieć i wychowywać dzieci - i cieszę się z tego ogromnie. Mamy dobrą sytuację materilana mieszkanie itd. Nie udało się to trudno - mam nadzieję że wam się uda. Trzymam kciuki i będę tu stale zaglądać. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość plickacka Napisano Maj 29, 2009 Ja sie nie znam za bardzo na tych zaeżnosciach z dzilanoscia gospodarcza, ale jesli maż otwiera firme to nie lepiej ,zeby przzjeał w paktyce twoją? Jesli ty masz dzialnosc toon pod jej szyldem moze robic interes.a ty utrzymasz fikcyjnie nawet swoj sklep i przeciagniesz tak zeby nie oddac tej dotacji, Musisz policzyc roznice,co ci sie bardziej oplaca, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Maj 30, 2009 to nie jest tak prosto jak myślisz mąż musiałby prowadzić firmę o takim samym profilu bo pozyczkę dostajesz na konkretną działalność np na sklep odzieżowy i nie możesz tego zmienić nawet na handel obwoźny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Maj 30, 2009 nie dziękuję Zyteczko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość butik Napisano Maj 31, 2009 witam, faktycznie mąż nie może prowadzic odmiennej sprzedaży - ale nie musi bo otwiera własny biznes. Jeśli chodzi o handel obwoźny to oczywiście mogę go prowadzic mogę nawet zmienic rodzaj prowadzonej działalności wynika to z umowy - ale najpierw muszę wystąpic z prośbą do starosty. Z umowy wynika jasno że aby cel został osiągnięty dotacja ma pomóc prowadzic działalnośc. Ktoś xle was poinformował albo źle wytłumaczył. Ja zamknęłam sklep i nie muszę nic oddawac. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość straganiara Napisano Czerwiec 1, 2009 witam wszystkich od jakiegoś czasu myślę również o handlu odzieżą w dość dużym mieście. jest to głównie odzież dziecięca działam bez dotacji ale jestem w stanie dość precyzyjnie określić koszty całego przedsięwzięcia. problem polega na tym, że nie jestem w stanie przewidzieć przychodów. postanowiłam na początek otworzyć stragan z odzieżą w pobliżu miejsca, w którym ewentualnie starałabym się otwierać w przyszłości sklep pytanie do Was. czy chętnie kupujecie odzież na straganach ? nawet jeżeli jest to odzież markowa. ja niestety mam sporo wątpliwości. często ludzie nie chcą kupować w takich miejscach. dodatkowo niechciałabym wydawać zbyt dużo pieniędzy na postawienie takiego stoiska gdyż na miesiąc się nie opłaca co o tym sądzicie ? co powinnam zrobić dodam może że handluję odzieżą dziecięcą ( 0 - 8 lat ) dobrych firm może ewentualnie ktoś z Poznania chciałby się przyłączyć z czymś pokrewnym. ryzyko mniejsze i jakoś tak ..... raźniej :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marta1902 0 Napisano Czerwiec 1, 2009 butik mozesz zdradzić jak Ty to zrobiłaś,że zamykasz sklep i nie musisz oddać dotacji? moja sąsiadka chciała zamknąć sklep i jeździć po rynkach, pytała się w Urzędzie pracy i powiedziano jej,że nie może tak zrobić moze wiesz coś więcej na ten temat? co trzeba zrobić,aby zmienić? z góry dzięki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach