Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

Oj dziekuje Ci Droga przedmowczyni ;) Postaram sie tutaj zagladac, jak tylko bede miec luzniejsze dni w pracy. Od kliku dni dreczy mnie cos innego jeszcze. Chcialam wziac slub jeszcze na jesieni tego roku (po co czekac) ale niestety chyba musze poczekac do nastepnego ;( opisywalam to na innym topicu ale nie zaczernionym nickiem. Wierzcie mi ze ja mam naprawde duzy pomyslunek. Wszystko w moim zyciu ukladalo sie nie tak jak powinno, a jak juz zaczelo to z duuuzym opoznieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie nam bardzo milo...:) Zobaczysz..czas tak szybko pedzi.. Nawet sie nieobejrzysz jak bedziesz juz po slubie i z maluchem w domku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo mi:) A w zyciu jak w mojej stopce.....tak ze nie rezygnuj ...nigdy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Olinek ja mam czas jeszcze 3 lata i STOP hi,hi,hi na usg przed zabiegiem (robil je ordynator w towarzystwie mojego prowadzacego) moj gin. pyta sie ile mam lat--ja ze 31 a wlasciwie 32 w tym roku na to on ,ze mam czas jeszcze do 35 i powinnam sie wyrobic niby to byl zart ale obaj byli smiertelnie powazni (wole myslec ze zaistniala sytuacja niz ,ze mowili powaznie) wiec na razie odstawiam Folik, Wiesiolek, Wit E i tym podobne kupilam sobie Fatvit-- bo tylko patrzec jak mi zaczna wypadac wlosy(tak bylo po poprzednim zabiegu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj moja historia i zagladaj do nas a ja poprawiam tabelek bo u mnie tyg troche nieaktualne NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów.........................14.02 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów............starania zawieszone anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Chcąca bardzo.... Aga....... ..35............................28.02 pafnucy100.........Monika..... 31............................16.03 Czarna31 ......Beata............20..............................19.05 pluszka..........Beata............10.................... . .........03.08 E.C............Ewa.................14................... ...........26.07.07 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk i oczywiscie ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana!;) Coz, wczoraj mielismy z moim Kurczakiem (moj narzeczony) rozmowe o naszym przyszlym dzidzi. Jak pisalam -starania w przyszlym roczku. Ja wiem ze latwe to nie bedzie, on zas jest prawie ze przekonany ze \"strzal\" bedzie za 1 szym razem... Naiwniutki jest, ma 32 lata, ale prawda jest taka ze nigdy wczesniej sie nie staral i kompletnie sie na tym nie zna ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey hey dziendobry:) Moja historio:) oh....poprostu podejdz do tego tak jak Twoj facet:D czyli ze uda sie wlasnie za pierwszym razem..Psychika moze wiele zdzialac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Moja Hitorio i nic sie nie przejmuj, ja tez slubowalam jak mialam 29 lat a dziecka oczekuje dopiero o kilku tygodni a i nasz chcaca niedawno slubowala 9podziwialysmy jej zdjatka z slubu ) a tu niedlugo bedzie rozsylac zdjecia malej malgosi (mam nadzieje;-) ) ja dzis dzionek w kuchni bo jutro mam gosci ale z sprzataniem poczekam na M niech tez sie wykaze ;-) Pozdrowionka dla wszystkch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, NARESZCIE WEEKEND! I caly spedze z moim Kurczakiem ;) Moze uda mi sie z nim WRESZCIE powaznie ustalic date slubu, anie tylko hipotetycznie strzelac w miesiace ;/ Rzecz jasna dam Wam znac co i jak. Dzis siedzialam w pracy do 17.30...szefowa tak mnie wymeczyla, i to na sam koniec ze az mi sie buczec chcialo. Ale caly nastepny tydzien bede miec znowu luzik bo szefowa jedzie w delegacje. Ciesze sie ze mnie rozumiecie i znacie te problemy z jakimi sie borykam ;) Naprawde fajnie ze tutaj trafilam, bo jak sie czyta posty 20 latek to czlowiek sie doluje ;) Pozdrawiam i zycze UDANEGO weekendu wszystkim mamusiom i przyszlym mamusiom!!!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja historia, ja 8 lutego skoncze 31 lat i nic mi nie ucielło, wcale nie zlayuje ze tearz dopiero załozyłam swoja rodzine, jest supcio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie z wieczorka Odebralam swoje wyniki badan. Te hormony płciowe oraz jeszce taki marker na raka jajnika ..wiem jak to brzmi.... Wszystkie badania mam w normach -super...Przynajmniej ja sobie to tak odczytalam.... nie wiem co w czwartek powie lekarz....zobaczymy... I co zaleci badac dalej.... Nie wiem tez jak moje wymazy.Bo robił mi ostatnio ale nie jechalam po wyniki .Przy wizycie mi powie... A to wszystko w czwartek sie wyjasni. Ciekawa az sama jestem co dalej? Czy zaleci Hsg? Mowił ze jak ten marker wyszedlby bardzo wysoki to laparoskopie by proponowal ale on jest w normie i to raczej nizej niz wyzej......No ale kto tam wie co ginek wymysli dla mnie za rozrywke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Fajnie, że nas tu przybywa! Spróbuję ten lactovaginal. Dzwoniła dzisiaj do mojej gin. Zrobiłam dzisiaj też test 23 dc.- nie wytrzymałam dłużej, to jest 13 dni po inseminacji. - wynik negatywny Lekarka kazała czekać do @ i wtedy zaczniemy leczenie grzybicy. Piersi mi napuchły, ale to przed @. Wiem, że i tak @ przyjdzie. Ja już nie wiem dlaczego się nie udaje, przecież chłopaki są podane na tacy i to same najlepsze okazy, mają zaledwie kilka kroczków do pokonania. Może jest jeszcze inna przyczyna?! Nie wiem już co myśleć? Nie da się oszukać natury. Boję się, że teraz zaproponuje mi in vitro. Ja też wyszłam za mąż dopiero w ubiegłym roku, wcześniej nie było odpowiedniego kandydata. Znalazłam w końcu i to młodszego od siebie! I jest super!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko.... nie wiem jak to własnie jest ze czasem udaje sie za 1 razem a czasem nie.....:( A mozesz napisac cos wiecej o tym zabiegu przy wolnej chwili? Pytam bo mi w IVFie lekarz tez powiedzial ze jakby parametry nasienie sie nie chcialy poprawic a po badaniu chromatyny wyszly jakies nieprawidlowosci to moze to byc powod do inseminacji własnie... dlatego bardzo bys mi pomogla piszac cos na ten temat. Jak to wyglada? jak sie nalezy przygotowac.Czy to bolesny zabieg... Z gory dziekuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, to nie boli. Przed inseminacją konieczna jest stymulacja owulacji (nie wiem, czy zawsze, ale chyba tak) i monitoring cyklu. Jak już pęcherzyk jest duży (ok. 20 mm), dostaję Pregnyl (zastrzyk) żeby pęcherzk pęknął (zwykle pęka do 72 h) . Mi pęka po ok. 48 h. Na następny dzień po Pregnylu idziemy na inseminację. dobrze zachować kilkudniową wstrzemięźliwość. Lekarz bierze Cię jeszcze na usg, żeby sprawdzić jeszcze pęcherzyk i endometrium. W ifvie podobno wolą robić inseminację na pękniętym pęcherzyku, ja mam zawsze na niepękniętym (tak woli moja lekarka). M w tym czasie idzie oddać chłopaki. Następnie Pani biolog wybiera najlepsze okazy.Przygotowanie chłopakjów trwa ok. 1 h. , w tym czasie kobieta wypełnia pęcherz wodą. No i jest sama inseminacja. Lekarz wprowadza cieniutką rureczkę do macicy przez pochwę i wstrzykuje chłopaki. Potem leży się ok. 15 min. i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko dziekuje za info... Mialam juz dawno Cie pytac....ale nie chcialam cie denerwowac ....Wiesz jak to jest rozne rzeczy roznych ludzi denerwuja..... No zobaczymy.. wolalabym jak kazdy obyc sie bez takich \"przyjemnosci\" ale kto wie... Narazie czekam do czwartkowej wizyty ..co sie tam dowiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tak albo wszyscy pisza naraz..albo cisza jak makiem zasiał:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, że tak głupio zapytam - powiedzcie mi jak to jest z owulacjią - jak to się dokładnie liczy, a może są gdzieś w internecie jakieś kalkulatory pomagające wyliczyć dokładnie ten czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey suprisiku oczywiscie ze sa takie kalkulatory..Ale ja np. juz wiem ze nie do konca potrafia tak ci obliczyc jak własne obserwacje.. Podsywam ci linki:) http://zdrowie.onet.pl/1208858,2413,,,,kiedy_zajsc_w_ciaze,kalkulator.html http://zdrowie.onet.pl/1208862,2413,,,,kalendarz_intymny,kalkulator.html ja np. wiem ze owulacja u mnie jest przewaznie w 13 dniu cyklu.ale to wiem z obserwacji,mierzenia tmperatury itp. mozna to sobie wypracowac jak sie chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez z wlasnych obserwacji i monitoringow wiem ,ze owulacje mam 12-13 dzien cyklu Olinku u mnie starania zawieszone do chyba sierpnia ,bo wtedy dopiero mezus wroci---ma wpasc w maju ale tylko na 3 dni mysle ,ze do tego czasu u Ciebie juz cos zakielkuje-zycze Ci tego goraco szlysmy z cyklami podobnie ale u mnie jest chyba inny problem, na razie siedze sobie na chorobowym--o badaniach zaczne myslec po 1-szej wizycie kontrolnej ale jak kazdy organizm jest inny, ale nie tylko --jak roznie reaguje w podobnych sutuacjach teraz dopiero widze po poprzednim zabiegu gorzej sie czulam psychicznie --placz i placz----fizycznie rewelacyjnie ,nic mnie nie bolalo, krwawilam ok. 7 dni teraz jest odwrotnie--psychicznie super--bylam na to mozna powiedziec przygotowana od samego poczatku--ale fizycznie gorzej--wogole nie krwawilam od przyjscia do domu (tylko w dniu zabiegu) caly czas mam dziwne wzdecia, KOLKI, pobolewania dolem brzucha,dziwne wyproznienia no i niby taki sam zabieg, taka sama diagnoza a takie rozne reakcje organizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey aniku milusio ze mimo tych okropnych doswiadczen wpadasz tu czasem i piszesz co u Ciebie...:) Ja tam nie wiem kiedy sie doczekam..... ale czekam...w miare bardziej lub mniej cierpliwie..:) A na drugim topiku....znow sie udalo :) Tylko jakos koleja jest niesprawiedliwa:D Ale to zycie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrufczunia
nie boicie sie chorób dzieci, na ktore swiadomie je skazujece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie w pelni Moja historio nasze dzieci beda najukochancze bo dlugo wyczekiwane maja corcie -9-letnia tez kocham nad zycie i jesli to mozliwe to teraz jeszcze bardziej , bo wiem ze miec dziecko to nie taka prosta sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Cieszę się że pomimo pewnych zawirowań nadal tu jesteście i nadal piszecie, staracie się :) Szkoda tylko że nasze topikowe mamusie uciekają. Witam nowe koleżanki :) Ja zaglądam tu tylko czasem, no może podczytuję ale nie pisuję, powód znany ;) Chcąca z butami jak zawsze wielki, ogromny problem... nakupowałam, potem oddałam bratowej i nadal buty mam byle jakie.. :( no taki mój wielki kłopot. Już zaczęłam sie rozglądać za półbutami na wiosnę... czasu przeciez będę potrzebować, bo zanim znajdę... ech, ale co tam, jakoś będzie ;) Poza tym u mnie wiele się nie zmieniło. Jest fajnie wesoło i pracowicie. Mam też już zaplanowane mnóstwo uroczych długich wyjazdów :D I kompletnie nie przejmujcie się tymi wpisami tej mrufczyni czy jak jej tam. Założyła też taki głupi topik, ale to tylko świadczy o jej poziomie intelektualnym i wiedzy. Nazwałabym to po imieniu, ale nie mam zamiaru zniżać się do jej poziomu. I wy też sie tym nie przejmujcie. ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM SPEŁNIENIA MARZEŃ W TYM NOWYM ROKU, JAK NAJWIĘCEJ RADOŚCI I TEGO MALEŃKIEGO SZCZĘŚCIA POD SERDUSZKIEM!!!!!!!!!!! Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, mysle,ze moj maluszek ma sie dobrze,termin mam dopiero 13 lutego,a ja od paru dni mam bole glowy i rwa kulszowa daje sie we znaki. Witam nowe dziewczyny. Wysle troche fluidkow,zeby pomogly,zycze wszystkiego dobrego i pozdrawiam was. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Solarisku!!!! Hop Hop! :) Odezwij się do mnie. Wykasowałam sobie niechcący Twój adres mailowy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jodełko :) Z tego wszystkiego chyba zapomniałam ci złożyć gratulacje! Gratuluje ci z całego serducha!!! A mam wielkie i ciepłe i pełne miłości do świata!!! Oczywiście że się odezwę. Zresztą niedawno pisałam do ciebie chyba gdzies w grudniu, ale nie dałaś znaku życia. Masz ten sam adres? W każdym bądź razie lecę na skrzynkę i piszę do ciebie słów kilka. Kilka bo czas mnie goni w chwili obecnej. Mam nadzieję, że pogadamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×