Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 30 tolatka

30paro latki starające się o dzidzie

Polecane posty

DZieki Olinek, mam taka nadzieje. Ale zaluje ze nie zacelam straran 5 lat wczesniej, nie musialabym sie teraz tak stresowac. No ale coz czasu nie cofniemy NAjgorsze jest to ze maz ma bardzo stresujaca prace i wraca do domu bardzo pozno i ostatnia rzecza jaka ma ochote robic po powrocie do domu jest sex wiec nie bedzie latwo poczac dzidzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie mialam dostepu do komp bo byl w naprawie, wlasnie doczytuje to co pisałyście. E.C. super ze sie odezwałaś i ze wszystko ok. - 🌼 Kaju witaj w naszym gronie leo jesli masz porobic badania to nie zwlekaj, przynajmniej bedziesz wiedziala jak sie sprawy maja ja tez mialam problemy z hormonami ale wystarczyla 5 miesieczna kuracja;-) pamietam moja rozpacz jak sie dowiedzialam ze jest cos nie tak a teraz te miesiecy to chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku,Perfumetko jakie nastawienie?????? Chcaca dzieki zapamiec Jak jest z ta temperatura??do ilu wzrasta po owulacji?u mnie utrzymuje sie na 37,1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik temper to zrecz indywidualna, ja w tym ostatnim cyklu w pierwszej fazie mialam 36,6 a w drugiej 36,8 lub 36,9 zalezy jaki dzien dopiero niedawno skoczyla mi na 37,1. wazne ze jest widoczny wzrost tem od 0,2 do 0,5 stopnia miedzy fazami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniczku-> U mnie w 1 fazie tempka jest nisko jakies 36.4 - 36.5 Potem jest skok ale nie jakis szokujacy tempka skacze na 36.7 i potem tak sobie w tym przedziale balansuje .w jeden dzien 36.8 w drugi 37. no a potem w dniu @ znow spada-wiadomo. Narazie skoczyla -dzis bylo 36.8-czyli juz po owu. Pytasz jak nastawienie? Ano nijak.....staram sie nie myslec za wiele o tym.Nie licze na jakis cud.Przyjme kazdy\"wyrok\":D Wiem tylko ze bardzo bolal mnie w tym cyklu jajanik .I owu jesli byla to z tego samego jajnika co ostatnio.-Jesli bylby jakis problem na te strone to pewnie nic z tego nie bedzie:) Ale zobaczymy...pod koniec miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie --cos my Olinku podobnie jedziemy--ja tez mialam teraz drugi raz po rzad jajeczkowanie z lewego jajnika jak znow nic nie wyjdzie w tym miesiacu-- chyba tez sie zaopatrze w te ziolka u mnie w 12 dc. temp. byla 36,3--najnizsza a teraz ponizej 37 nie spada ale mam paskudny kaszel,az mnie caly dol brzucha od niego boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik to ja jeszcze na pocieszenie moze, ze w przedostatnim cyklu mialam jajeczko tylko za male w prawym jajniku i w tym ostatnim tez bylo z prawegop jajnika. Wiec tez dwa cykle pod rzad z tego samego. trzymam za was mocno kciuki 🌼❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik to ja jeszcze na pocieszenie moze, ze w przedostatnim cyklu mialam jajeczko tylko za male w prawym jajniku i w tym ostatnim tez bylo z prawegop jajnika. Wiec tez dwa cykle pod rzad z tego samego. trzymam za was mocno kciuki 🌼❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha,ha Pluszko a ja w przedostatnim cyklu mialam w lewym jajniku jajeczko ale przerosniete w 11 dc. na 27 no nic poczekamy zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli dziewczyny to tylko dowodzi ze wszystko jest nieprzywidywalne bo życie to cud ot co i nic nie da sie przwidziec:D Pozdrowionka dla wszystkich laseczek🌼:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu dzis cichutko, ja wlasnie wrocilam z pracy, cale szczescie ze obiadek mam od wczoraj, bo cos nie mam ostatnio natchnienia na gotowanie pozdrowionka cieplutkie dla obecnych i bylych forumowiczek 🌼❤️🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez mam \"super \"dzis humor.... Zadzwonili do mnie z kliniki IFV z wiadomoscia ze niestety ale musza odwolaac moja wizyte....nie bedzie tej p. doktor... @ mi wypada na 22.12 potem swiata....wiec teramin? 4 styczen... \"Extra\":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku ,a moze w tym miesiacu juz cos zaskoczylo? ciekawe co tez slychac u Perfumetki? ja dalej kaszle ale niczym sie nie lecze --samo przejdzie--bylam u mamy w piwnicy po sok porzeczkowy ja @ mam dostac w niedziele skonczyl mi sie wiesiolek- musze znow udzerzyc do apteki, a przy okazji wezme chyba -- mbe--miala ktoras z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniku ja czytalam ze wiesiolka tylko do Owu sie łyka potem moze jakis skurcze wytwowylac podobno.. A Wy jak zazywacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam pracowity weekend. Szorowałam dywany, pastowałam podłogi, a dzisiaj mam zakwasy. Wszystko mnie boli. Olinek, a po co idziesz do ivf? Jak Ci zależy na czasie, to może spróbuj do mojej gin.? Ja do ivf trafię ok. połowy stycznia, tak myślę. Anik - lekarka mi kazała zrobić pct, bo szukała powodu, dla którego się nie udaje, a badania mam ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko wybieram sie tam bo tamta klinike mi polecono-ze maja dobre rezultaty i opinie. Moi lekarze dotychczasowi albo mieli jakis nijakie podejscie...czyli nicnierobienie albo pislalam ci o Jankowskim ten od razu drastyczne srodki.Wiec chcialam to skonsultowac w jakims dobrym miejscu.... Jesli bedzie potrzeba jakios badan czy zabiegu to Oni chyba tam od razu robia....i dlatego tam...Tylko jak widzisz nie dane jest mi dotrzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, moja lekarka współpracuje z ivf. U niej w gabinecie jest usg i można zrobić badania wszystkie jakie są w Diagnostyce, bo z nią współpracują. Do ivf jeżdżę na inseminacje, tam też miałam pct i badanie męża. Jak dla mnie ivf jest daleko, bo ode mnie to drugi koniec miasta i nie jeżdżę autem, więc dla mnie lokalizacja tego miejsca jest średnio wygodna. Ja jestem zadowolona z mojej lekarki. Nigdy mnie nie zwodziała i zrobiła wszystkie badania jakie były konieczne. Dużo kobiet się u niej leczy. Może faktycznie spróbuj w ivfie. Plusem jest na pewno, że wszystko można tam zrobić od razu. A próbowałaś zapisać się tam do dr Janeczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja tak biore tego wiesia--- od 3 dc. do owu (czyli do ok.12 ) ale mi sie wlasnie skonczyl myslalam tez o zakupie testow owu---no jeszcze zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko Jego teraz podobno nie ma bo jest na kilkumieiecznym pobycie(nie wiem moze jakies szkolenie)w Niemczech. Ja mialam termin do dr. Kolacz al mi odwolali teraz mam do jakiegos Faceta o nazwisku Przybycien. Ja tez mam wcale tam nie po drodze...ale coz. Chodzilam wczesniej do lekarza do Mediciny na ul Barska ale tam tez tak bylo ze wizyta jedno..usg to juz sie trzeba umawiac do kogo innego wiec jak bylam na monitoringu to na dyzurze w szpitalu...mnie takie cos nie odpowiada.Wole zeby jakos to wszystko bylo na miejscu.Tak jak piszesz :wizyta od razu USG...a nie takie latanie od lekarza do lekarza.... Fakt ze to pchanie sie tymi alejami to koszmar ale co sie nie robi aby bylo dobrze.... Ale jak mnie znow wystawia do wiatru...i sie juz wkurze na maxa to moze sie skusze bo na Sebastiana mam niedaleko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko Ty nie masz jeszcze dziecka?? bo widzisz Olinku coraz czescie mysle ,ze u nas to jednak psyche---po prostu za duzo o tym myslimy i za bardzo chcemy ...... tylko .ze ja jakos nie potrafie tak na pare miesiecy odpuscic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się Anik - nie mam dziecka. Nawet nie wiedziałam ,że dr wyjechał, no ale nie jestem tam często. Mi bardzo odpowiada Sebastiana, bo mam po drodze z pracy no i monitoringi mogę mieć robione po godzinach mojej pracy, a dla mnnie to ważne, bo nie mogę się za bardzo urywać w ciągu dnia. No i nie jest drogo. Jedno usg kosztuje 30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam juz 3 monitoringi (w kazdym 3 razy USG ) i za kazdym razem byla owu wiec niby co jest nie tak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj M chce sobie jeszce zrobic seminogram to juz na 4-go stycznia poszlabym z wynikiem ..... Jakos czuje podswiadomie ze czekaja mnie te wszystkie Hsg itp... A Ty Anetko mialas HSG???...Wiem ze Ty masz wrogosc ale czy mialas robione to badanie?Jesli tak to czy tam w IFV? Aniczku...ja tam nie wiem czy mam presje czy nie mam.Mnie sie wydaje wrecz odwrotnie ze jak juz mam jedno to i tak to wuelkie szczescie:) Nigdy by mi do głowy nie przyszlo ze tak sie okaze...ze jakis przeszkody napotkam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki. Anik, samopoczucie u mnie ok. Jakos nie mysle o tym wszystkim tak caly czas i nie nastawiam sie. W zeszlym miesiacu chyba bardziej nastawialam sie. Ja @ powinnam dostac w niedziele lub poniedzialek, trudno mi dokladnie okreslic, bo ostatnimi czasy mam jakies przesuniecia do dwoch dni w obie strony. Zobaczymy. Bylby piekny prezent na Swieta, czego i Wam zycze. Anetko, tez tak miewam przed Swietami, ze biore sie za mega sprzatanie i potem miewam zakwasy. Olinek, ta wizyta styczniowa moze bedzie nie potrzebna? Moze to jakis dobry znak? Chcaca, dzieki za codzienne fluidki. Jejku, pamietam jak napisalas na forum ze masz dwie kreseczki na tescie, a tu luty tak blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie dzis tak osprzatalam ze nawet na fitness juz nie poszlam bo juz nie mam sily.. A gdzie tam do konca..ale staram sie codzien cos tam podrobic pomalu.. Dzis byla kuchnia i szfki wraz z zawartoscia \"szly w ruch\".. Popoludniami jak juz zlazi sie rodzinka nie umiem tak jak mi sie ktos szweda pod nogami..tylko najlepiej jak jestem sama.Ale tak sobie dawkuje bo jeszce jest troche czasu tak ze zdaze ze wszystkim spoko... Anetko jaki dzis sklep wynalazlam w Krakowie.Kolo Geanta taki ogromny sklep dla dzieci jak market sredniej wielkosci.A w nim wszystko i łózeczka i wozki i ubranka i zabawki od malucha do przedszkolaka.Super! Bylismy z M bo chcial zrobic swojej sieostrze niespodzianke i kupilismy jej malemu fotelik samochodowy Chicco.Alez sie naogladalam roznosci.... A fotelik zreszta zostanie jakby cos dla nas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku, ja sobie czesto obiecuje ze bede sprzatala na raty, ale konczy sie to zazwyczaj na jednym- dwoch dniach. A potem zakwasy. Ale pochwale sie- w sobote pomylam okna i popralam firanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×