przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Ja narazie mieszkam z moimi rodzicami a on z mama a po slubie mamy zamieszkac razem. Zabciu to ze jeszcze troche pomagało mi przez dwa miesiace teraz juz nie działa awantur5a za awantura jutro mam urodziny i zaprosiłam na niedziele i mojego z mama i siostra ale moja rodzina ma to w D.... Siora jedzie na kąpielisko a moi zadali pytanie czy maja wyjsc. Jak odwołałam zaproszenie dostałam awanture ze ich upokarzam jak mogłam i takie tam A dziś mama wezwała siostre na rozmowe i w 4 ja siora i rodzice mamy pogadać Juz to widze jak namnie na jada bo siora poprze rodziców bo póki rodzice jej kase daja to ona zawsze im bedzie przytakiwac. Trzymajcie za mnie kciuki bo jak dziś zrobia mi awanture to moze sie skonczyc tak ze jeszcze dzis sie z tad wyprowadze

Kini, to będę trzymać kciuki.. :( Narzeczona, jesteś wredota :P ;)

zabulina, ale jak myślisz, jak ten płaszczyk bedzie pasował do trenu? I w ogóle jak ta sukienka, obleci...?Jakos tak dziwnie sie stresuje, ale jak szukałam sukni, to ZADNA inna mi sie nawet troche nie podobała, a teraz stresa mam... Przepraszam Was za wszystkie literówki...dobrze ze nia ma Agatki, bo zaraz by wrzeszczała, a ja tylko szybko pisze z Wami, z koleżanką na gg, i jeszcze maila po angielsku próbuje wypocić...

Narzeczona moja kuzynka w styczniu szła do ślubu tylko osłonięta szalem. Wiesz jak nie będziesz miała zdjęć na dworze albo jak jednak będziesz miała ale nie będzie zimowych temperatur to da się wytrzymać. To tylko kawałek z samochody do kościoła i powrót no i z samochodu na sale. Dasz radę. A płaszczyki też mnie się bardzo podobają i czasami tak sobie myślę, że mogliśmy wybrać późniejszy miesiąc bo w sierpniu trudno założyć płaszczyk :p Ale teraz nie zamieniła bym na inny bo nie chciałabym jeszcze tyle czekać.

eee tam, od razu wredota...:P

aguu, nie denerwuj mnie!!!ja tez nie chce tyle czekać, zazdroszcze Wam sierpniówki, jak cholera!!!:D:D:DZwłaszcza, że juz prawie wszystko mamy załatwione, jakies pierdoły tylko zostały...Mogłoby to juz za dwa tyg .być:D A nie orientujecie sie ile by kosztowało uszycie takiego płaszczyka?

Wiesz, chyba jedno z dwojga - albo płaszcz odrobinę krótszy niż suknia (takie 3/4) i wtedy nie ma problemu, albo uszyć płaszcz też z niewielkim trenem... albo płaszcz z lekko prześwitującego materiału, np jakiejś koronki, to wtedy nie będzie problemu. Ale masz rację, nei zwróciłam uwagi na tren. A w sumie nie ma go po co podpinać w kościele, bo to jedyny moment, gdy powinien być puszczony luzem... hmm... bolerko by pasowało, ale jak nie lubisz... słucaj, a może taki płaszcz a`la żakiet??? W każdym razie musi być albo wyraźnie krótszy, albo dokładnie z trenem. Inaczej będzie wyglądać, że nie był dobrze dobrany.

A ja mam sukienke z płaszczykiem hehe Zabulinko mam nadzieje ze kciuki poskutkuja Do ślubu wiele schudne bo od dziś nie bede jadła nic z domu tylko tyle co w pracy albo wyjde gdzies coś zjesc bo nie rusze niczego od nich bo i tak usłyszałam ze mam zadobrze jak bym mnie od małego bili (a czynili to) to bym na ludzi wyszła. Bo mam wyprate posprzatane i ugotowane szkoda ze jak ja to czynie nikt nie zauwarza. Najbardziej smieszy mnie to jak moja mama chce sie wygładzić ze to ona jest porzadna i tylko ja jestem zła A nawet mi powiedziała ze załuje ze powiedziała ze tu jest mój dom moja parafia i kosciól A przez nia bierzemy slub własnie tutaj w naszej nowej parafi gdzie podłogi nie ma a zamiasł ławek to plastikowe krzesła ogrodowe tragedia

Ja Ci dam pierdoły :P Niestety nie wiem, ile by taki płaszcz kosztował... nie mam pojęcia...

Kini, no brak mi słów po prostu. To potworne, że tacy ludzie zostają rodzicami. Masz słuszność, jeśli im tak szkoda, nie powinnaś nic brać. Cholera, za przeproszeniem, ale jak tak można...

co do ceny za płaszczyk to powiem tak to zalerzy. Ja mam płaszczyk z koronki i w jednym zakładzi mi powiedzieli ze tyle samo co sukienka bo to jest tak jakby druga sukienka. Poszukaj fajnego salonu albo zwykły zakład krawiecki dasz koronke i fason jaki chcesz i taniej uszyja niz salon

Kinimod -gratulacje ja też bior ślub 30 wrześnie i zastanawiam sie nad płaszczykiem , bo wszystkie bolerka wydaja mi sie okrope, a boje sie to bedzie z ta pogodą

koronkowy też chyba nie, bo gorset jest koronką obszyty, i by sie:gryzły\"...ehhh, co krok to jakis problem:Dmoze jednak szal?bolerko jakos mi nie pasuje, przymierzałam do tej sukni, ale jakoś nie wiem, moze dlatego, że niska jestem?Zooobaczy sie:Djeszcze czasu mnóstwo:D OK, uciekam, głód mi troche doskwiera:DJeszcze nic nie jadłam, a wstałam o 6.30...Pojawie sie jeszcze kiedyś:) Wi, chyba nie widzisz monitora, bo coś sie nie odzywasz...:D Kini, powodzenia życze, i wytrwałości:) Zabulinko, SU :D Aguu, papa

czy masz zdj tego płaszczyka z koronki?

kini, mogłabys mi przesłac zdjecia Twojej sukienki z płaszczykiem?Bo z tego co piszesz, to chyba wszystko w moim stylu:)Moja suknie mozesz na załączonym wczesniej linku zobaczyć. Tzn nie moją, ale taką samą:) Pozdrawiam jeszcze raz, miłego popołudnia!!!

Przypominam tym co nie pamietaja ja bede miała taka tylko bez trenu http://slubne.pl/?pid=3&col=191&item_id=894&cmd=show_item&gallery_id=&shift=2

A 28 mam ostatnia przymiarke postaram sie załatwic aparat i wam przesle

Piekny płaszczyk , tylko obawiam sie ,ze do mojej sukienki cos takiego nie bedzie pasowac. Na moja prawie cała sukienke jest juz nałożona koronka- mam problem ani bolerko ani szal mi sie nie podoba .Szal moze by pasował z koroni ale wtedy nie pasuje welon... takie tam rozterki..szkoda ze nie da sie przewidziec pogody!!!!

iag zawsze można płaszczyk zrobić z materiału ja celowo mam suknie gładka bo płaszczyk wzieam inaczej by suknia łyso wyglądała A co do pogody to powiem ze w tym dniu jest taki stres ze nawet czy by było zimno bym nie odczuła tak jak na ślubie u kuzyna jechaliśmy autem z klimatyzacja ja w sukience zmarzłam na kosc a z niego sie lało (pewnie ze strachu)

Ale teraz smigam wyłącze komp bo sie okarze ze zwiekszyłam zuzycie pradu A zapomnialam mama chce pogadac z ojcem wiec moze bc tak ze ich na slubie nie bedzie wcale Zadaa pytanie czy ubierac sie bede w domu czy u mojego powiedziałam jesli sobie nie bedzie zyczyła bym tu to u mojego sie ubiore

wiem, że w zimie panny młode nie marzna ze strachu , ale wypada mi jakoś zasłonic ramiona -- bo w miom kościele tak byc musi!!!!

widze, widze monitor:) musialam zawiesic mamie firanke. narzeczona mi bardzo podobaja sie plaszczyki. jesli mialabym slub na jesien to bym sobie wypozyczyla.

kini trzymaj się i staraj się nie myśleć tyle o tej sytuaji w domu. Ja Ci powiem, że mnie naorawdę pomaga moje tofanie. Gdyby nie on to nie wiem co by było dalej.

Witam witam Co tam słychać????? :D:P U mnie upaaaalny dzionek!!!!!!! Jutro wybieramy się do Olkusza, jest tam hurtownia ślubna. Może kupimy jakieś ładne kieliszki do wódki ;) chciałabym z grawerem imion. No zobaczymy. [cześć

http://slubne.pl/?pid=3&col=191&item_id=1174&cmd=show_item&gallery_id=&shift=2 przepiękna suknia, tylko nie bardzo ślubna:P Ale któraś szukala czegoś na poprawiny- może coś takiego uszyć????? My zalatwiamy kredyt:O Straszne, ale trzeba. A zaraz jeszcze do księdza lecę. Więc trzymajcie się:)

Cyrk na kułkach to ja jestem niedobra ja wstrzełam awanture i niby takie słowa powiedziałam ze szkoda słów poraz pierwszy nie kłuciłam sie z nimi tylko słuchałam a na koniec powiedziałam ze dobrze poznac tylko wersje jednych i wyszłam. A siora stwierdziła ze zachowuje sie jak 15 latka i ze za mało wpierdol dostawałam.

Pa, kochane, do nastukania we wtorek:) A z dwoma zobaczę sie w ten weekend:D:D No, która z Was ma tyle szczęścia?;) całusy

Zabulinka pewnie Nasza nowa mężatka będzie na urlopie w poniedzialek i relacji nie zda :) ale mam nadzieję, że Ty Kochana coś napiszesz jak Marcy sie miała i jak jej poszło :)

Tak jest zabulina i wydrzyj jej jakieś chociaż ze 2 zdjęcia, a po waszej sesji zasypuj nas, zasyypuj fotami. Chcę widzieć wszystkie:) Walczę o 2 kolory w pokoju:) Ciekawe czy się zgodzi, bo na razie nie bardzo:O A te kolory to bordo-wanilia.

agatka, szukałas zdjęć łazienek ?Zobacz na stronach internetowych koła, grudnika, tubądzina, roca.... Na tubądzin mozna zamówić katalog, jest bardzo duzo ślicznych łazienek:) Sama po troche szukam, bo po ślubie bedziemy sie urządzać:) Ps koloru bordo nie znoszę, więc moze jednak Twoje kochanie nie da sie namówić:D