Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

ja też jakieś wino kupie, jakie jeszcze niewiem. kurcze, musze w końcu do tego księdz się wybrać ten protokół podpisać, ale jak zobaczyłam ile tego jest to się przeraziłam, i tak jakoś nie mogę dotrzeć do księdza :) a wy dziewczyny macie już podpisany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz marcy winko pije sie łagodniej niz drinki... Nie wiem czy wystarczy, to zalezy jak to pije. Ja wiem ze jak kupimy sobie winko (litrowe) z moim misiem na wieczor to pijemy je tak ok 3h ;)) Ale są na pewno tacy, ktorzy w ogole nie piją i wtedy ta dysproporcja sie wyrównuje ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wina bedze miec duzo bo 50 l (25 l biale i 25 czerwone) nie wiem tylko co z wodka mam ok 60 anglikow i 55 pllakow na liscie w tej chwili czy 40 butelek wodki starczy? nie znam sie na tym w ogole protokol mam nie podpisany, ksiadz nam kazal przyjsc w kwietniu czy ktos z was wie jaki dokumenty trzeba wtedy miec? czy juz trzeba miec dokumenty z USC (a w przypadku mojego lubego z ambasady?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ide podpisywac protokol w czerwcu, do tego czasu muszę zebrac wszystkie dokumenty i odbebnić nauki. A tak w ogole jakie dokumenty są potrzebne i skad je trzeba wyciągnać? (jestem zupelnie zielona w tych sprawach) - ponosi są jakies koszty???? JA NIE BIORE ŚLUBU WE WŁASNEJ PARAFII - jak myślicie, bedą jakieś przeboje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam ksiąd kazał przynieść: - świadectwo chrztu i bierzmowania - zaświadczenie o odbytych naukach przedślubnych - zaświadczenie o ukończeniu katechizacji a z USC zaświadczenie że nie ma przeciwwskazań do ślubu, i mamy powiedzieć że potrzebne do konkordatowego tylko pamiętajcie, że dokumenty z USC nie mogś być starsze niż 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie starsze niz 3 -ce?? Tzn w momencie podpisywania protokolu czyli w moim przypadku w czerwcu, czy w momencie brania ślubu?? Bo jeśli wezme dokumenty w czerwcu, to we wrzesniu bedą już nieważne...(????)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świadectwo chrztu i bierzmowania wystawią wam w tym kościele, gdzie byliście chrzczeni. a w Twoim przypadku mercy, to nie mam pojęcia. jeśli chodzi o koszta, to też niewiem ile dać księdzu, ja księdzu za wystawienie zaświadczeń mojego i mojego micha dałam chyba 10 zł o ile dobrze pamiętam, bo miałam tyle szczęścia że byliśmy chrzczeni w jednej parafii :) a daje się "co łaska" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sięże te zaświadczenie z USC można donieśc później, nam ksiądz kazał teraz przynieść tylko zaświadczenia o chrzcie i bierzmowaniu, reszte powiedział że musimy donieśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te papierki wyprowadzaja mnie z rownowagi nie wiem jak ja sobie z tym poradze moj luby jest obcokrajowcem i do tego nie ochgrzczonym cyrk na kolkach czyli dokumenty z usc sa wazne 3 mies od daty wystawienia? a czy wystawiaja je od reki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) O topik tętni życiem - bardzo mnie to cieszy, bo momentami było tu pusto. Te wszystkie papiery sa ważne przez 3 miesiące od daty wystawienia. Wystawiaja je od ręki. Ja tez właśnie czekam i tak za miesiąc dopiero wybiorę sie do USC albi i troche później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz tyle bede jeszcze musiala napisac do konsulatu zeby zapytac jak tam to wyglada podobno to jest odpowiednik naszego papierka z usc ale kosztule chyba 50 czy 100 funtów. zdzierstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam łezka wy dziwczyny \"idziecie pod nóż\" najwcześniej jesteście juz poddenerwowane? czy ktos z was planuje profesjonalny makijaż? ile coś takiego kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 14. Boję sie, że trochę za wcześnie i nie wyrobię się ze wszystkim. A Wy o której macie ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam na 16. jeśli chodzi o makijaż to byłam ostatnio u kosmetyczki się dowiadywać, i u nas makijaż ślubny kosztuje 60 zł, a próbny 30 zł, fryzjerka 50 zł, próbny 30 zł (kok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcy ja jestem dziwnie spokojna. Czasem boję sie tylko czy goście będą się dobrze bawili. Resztą sie nie martwie. Makijażu profesjonalnego nie będę miała, sama tylko rzęsy tuszem pociagnę, trochę pudru i cienia do powiek. Tylko do fryzjera pójdę. Włosy juz od sierpnia zapuszczam :) Zastanawiam sie jeszcze nad solarium. Dziewczyny, czy któraś z Was chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wydaje ze jeszcze za wczesnie na solarium ma z resszta nadzieje ze do lipca to sie juz troche naturalnie opale zobaczymy ja tez wlosy zapuszczam ale rosna jak glupie wiec je bede musiala troche podciac musze sie zorientowac odnosnie fryzjera i kosmetyczki, pojecia nie mam zielonego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodze :) jakoś lepiej się czuje jak jestem choć troche opalona. ale nie myślcie że wyglądam jak te solary chodzące po ulicach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam slub o 15 myslicie ze to wystarczy zeby sie przygotowac? czy ktoras z was juz sie zastanawiala jakie przygotowania sa niezbedne w ten wielki dzien i w jakiej kolejnosci (to chyba tez jest wazne) czy myslalyscie juz o bukietach? przepraszam ze jestem tak chaotyczna ale 1000 pytan mi sie nasuwa na minute dopiero terza sie tak naprawde zabralam za przygotowania bo przedtem nie bylo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam co jakiś czas sny, ze nie mogę z niczym zdązyc.. jestem nieumalowana, nieuczesana, niczego nie moge znaleźć... koszmar Co do makijażu, to sama jestem po paru kursach i potrafie sie nawety fajnie umalować, boje sie tylko, ze bede tak zdenerwowana, ze mi nie wyjdzie...... Co do uczesania, to mam wlosy do ramion,a chcialabym miec ładny kok i zastanawiam sie nad przedluzeniem naturalnymi wlosami.... W sumie troche to kosztuje, ale tracisz konia, trać i woz ;)) Oczywiście pare dni wczesniej umowie sie na próbne uczesanie ;)) Ja chodze na solarium, ale tak gora 2 x w miesiącu. Slub biore we wrzesniu, to bede opalona po wakacjach (mam nadzieję).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak myślicie : o ktorej trzeba zaczać sie przygotowywac w dzien slubu??? jeśliu slub jest o 16? Bez nerwow oczywiście ;)) I kolejnosć!!!!! jaka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem dokladnie ale chyba najwazniejsze tos ei wyspac i zjesc cos rano zeby nie pasc wydaje mi sie ze najpierw trzeba fryzjera a potem dopiero makijaz ale zdania w tej kwestii sa raczej podzielone planujecie jeszcze cos u kosmetyczki oprocz makijazu? chyba juz nic nie trzeba? wydaje mi sie ze dobrze miec przy sobie najepsza przyjacilke zeby pomogla a i uspokoila jak bedzie trzeba bo mamy maja tendencje do wzruszen w takich momentach pytanie dla pan mieszkajacych z lubymi: czy przenosicie sie na noc przed weselem do rodzicow? ja tak, bo nie chce zeby ,mnie moj luby widzial wczesniej niz w kosciele nie bedziemy tez miec typowego blogoslawioenstwa u rodzicow w angli jest przesad ze gdy pan mlody zobaczy panne mloda przed ceremonia to jest to najwiekszy pech a mi sie ten element zaskoczenia podoba wiec powinno byc ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, ja się włsnie zastanawiałam czy na noc przed ślubem nie przenieść się do rodziców. bo rano jeszcze jeździć i się motać - nie będzie na to czasu. poza tym chyba nasze mieszkanie odstąpimy jednym z przyjezdnych gości. do fryzjera jestem już zapisana na 10, tak mi ta fryzjerka poradziła, makijaż raczej później, bo kosmetyczka powiedziała że tak jest lepiej, o makijaż będzie \"świeższy\" - kasmetyczka ma przyjechać do domu, także świadkową też umaluje przy okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jeszcze nie zaczelam nawet szukac fryzjerki i kosmetyczki a chyba juz najwyzsza pora po prostu nie bylo kiedy na co trzeba zwracac uwage? wiadomo ze najlepiej gdyby bylo blisko ale wole miec fajna fryzure i dalej pojechac niz tone lakieru na glowie od pani wiesi z salonu za rogiem jestem spiaca jakbym dopiero co wyszla z lozka, chyb to nie jest dzien mojej najlepszej formy oby do 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też śpie na siedząco - pije kolejną kawę i nic mi nie pomaga. za to pączki już 3 zjadłam :) od jutro trzeba zabrać się za małe odchudzanie, bo jeszcze troche i w sukienke się nie zmieszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mi sie wydaje,ze sensownie jest najpierw sie uczesac, a potem malować.... A kiedy kąpiel - przed czesaniem - chyba za wczesnie??? po czesaniu - boje sie ze woda zle wplynie na moją fryzure.... W moim przypadku jak przyjezdzam - to zawsze spie u rodzicow. u nich sie tez przespie w noc przed slubem - tam tez bede sie ubierala... Mnie tez nic sie dzisiaj nie chce....a jeszcze czeka mnie siedzenie do 17h....... Ale jutro mam urlop ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×